Post: #301

Gary, ale Ty nie jesteś już forumową młodzieżą

Post: #302

rzeczywiście teledysk bardzo dobry, a sam utwór znam od niedawna...
to nie moje czasy

Post: #303

Tak mi się wydaje, że są także tacy młodi, którzy potrafią docenić samą muzykę bez oglądania obrazków.

Post: #304

ale mogą zamknąć oczy przy obrazkach i "doceniać w ciemno"

przynajmniej nie muszą szukać po necie mp3ki, wystarczy kliknąć na link i utwór mają już gotowy

nie musisz podkreślać na każdym kroku, że jak się urodziłeś, to nie było telewizorów

Post: #305

# 53.
Sting - Fragile [1988]



CLIP


Gdybym 20 lat temu ułożył 1. Notowanie swojego Topu Wszechczasów, to ten utwór z pewnością byłby w Top 20. Obecnie, w XXI wieku, sentyment pozostał, ale noty już zostały wyraźnie obniżone... Ale czy to najlepszy Sting? I więcej już Stinga nie będzie?

Post: #306

Ja jestem jak najbardziej za. Ten Sting jak najbardziej do mnie przemawia

Post: #307

o The Christians nie napiszę, bo młodzieżą nie jestem
ale lubię. bardzo.

Stinga też lubię, ale kilka numerów ma moim zdaniem lepszych szkda tylko, że pewnie lepszych od Fragile już nie nagra...

a wyżej Gabriel w jednym z najlepszych swoich utworów! Ale nie poddawaj się i wrzuć coś jeszcze z jego repertuaru

Post: #308

Z zaległości: Ten Skunk to oile dobrze pamiętam, jeden z moich ulubionych.

Listoholik napisał(a):1. ale mogą zamknąć oczy przy obrazkach i "doceniać w ciemno"
2. przynajmniej nie muszą szukać po necie mp3ki, wystarczy kliknąć na link i utwór mają już gotowy
3.nie musisz podkreślać na każdym kroku, że jak się urodziłeś, to nie było telewizorów

1. Mi to nie przeszkadza, ale czasami piszesz tak, jakby sama muzyka nie miała żadnej wartości.
2. Teoretycznie mogłbyś także dać namiar na mp3.
3. Telewizory były tylko ja jako niewidomy mam problemy z jej oglądaniem.
Stinga bardzo lubię, ale myślę, że miałby problemy załapać się do mojego top20.

Yacy napisał(a):Stinga też lubię, ale kilka numerów ma moim zdaniem lepszych szkda tylko, że pewnie lepszych od Fragile już nie nagra...

Ja nie byłbym takim pesymistą. Na Brand było sporo świetnych kawałków, a i ostatnia płyta moim zdaniem jest dobra.

Post: #309

kajman napisał(a):ostatnia płyta moim zdaniem jest dobra.

a moim nie ... i tu jest problem... bo Sting też ją pewnie uważa za dobrą

Post: #310

kajman napisał(a):czasami piszesz tak, jakby sama muzyka nie miała żadnej wartości

konieczne jest mi zatem pójście do Ciebie na lekcję dobrego pisania

kajman napisał(a):mogłbyś także dać namiar na mp3

i co jeszcze: po jedzonku wytrzeć buzię? a po sikaniu wymyć rączki?

Post: #311

# 52.
Björk - Human Behaviour [1993]





Rozpoczynam koncert życzeń i pozdrowień: to miejsce z dedykacją dla kajmana

Post: #312

Listoholik napisał(a):

kajman napisał(a):mogłbyś także dać namiar na mp3

i co jeszcze: po jedzonku wytrzeć buzię? a po sikaniu wymyć rączki?

Albo nie rozumiesz, albo udajesz. Nie oprócz, lecz zamiast. A teraz robisz coś bardzo pdobnego.

Post: #313

Nie rozumiem. Twoja filozofia życiowa jest nie do ogarnięcia przez szare jednostki

Post: #314

Red Rain 5/5
Christian - 3/5 (eee, najsłabszy numer w topie chyba)
Sting 5/5 (a to nawet nie jest top 3 na płycie )
Bjork 5/5 (szkoda, że nic z debiutu nie będzie, ale spodziewam się jeszcze z 2 piosenek, chyba z 97)

Post: #315

zaraz ujawnię tę nieszczęśliwą piosenkę, która na 51. miejscu i nie zdołała wejść do Top 50, tylko bardzo trudno mi ją wyłowić z pozostałych do końca 51 utworów...
może ma ktoś jakieś życzenie albo dedykację?

Post: #316

Dedykuję utwór z 51 miejsca dla praktykantki z historii, z mojej szkoły. Ma ciężkie życie z nami, więc....

Post: #317

jak z historii, to musi być jakiś stary utwór

Post: #318

Może w końcu coś z 70 albo 60 To byłby przełom, aczkolwiek mi na tym jakoś nie zależy. 2008 też już historią jest

Post: #319

# 51.
Sinéad O'Connor - You Made Me The Thief Of Your Heart [1993]



POSŁUCHAJ


Znacie ten utwór Sinéad z filmu ‘In The Name Of The Father’?
Bardzo mocne nagranie w jej karierze, wiedziałem, że wejdzie do setki, i jest. Zamyka drugą 50-tkę. I załóżmy jednak, że to szczęśliwe nagranie jest - mimo, że o krok od Top 50.

Post: #320

przypomnijmy...
TOP 60-51


# 60. Morrissey - The Last Of The Famous International Playboys [1989]
# 59. Nick Cave and The Bad Seeds - Red Right Hand [1994]
# 58. Peter Murphy - All Night Long [1988]
# 57. Skunk Anansie - Secretly [1999]
# 56. Tori Amos - Past The Mission [1994]
# 55. Peter Gabriel - Red Rain [1987]
# 54. The Christians - Words [1989]
# 53. Sting - Fragile [1988]
# 52. Björk - Human Behaviour [1993]
# 51. Sinéad O'Connor - You Made Me The Thief Of Your Heart [1993]