Post: #261

"Mandinka" to na pewno jeden z moich ulubionych utworów Sinead. Sądzę, że jeszcze dwukrotnie się pojawi.
"Zombie" to klasyk. Kiedyś ocierał się u mnie o top 10 wszech czasów, obecnie miejsce w top 100 raczej pewne.
"Missing" po tytule nie skojarzyłem, ale po odsłuchaniu - oczywiście znam i całkiem przyjemnie mi się kojarzy, choć to niekoniecznie ta muzyka, której wtedy słuchałem.
Pozostałych nie kojarzę, no oprócz mojej ulubionej piosenki Cocteau Twins.
Thoma Yorka wolę jednak z zespołem, a za Bjork nie przepadam (przepraszam za szczerość ). Ale sobie posłucham i ocenię we własnym sumieniu.

Post: #262

Genialny duet Bjork z Thomem z genialnej płyty z muzyką do mojego ulubionego filmu XXI w.

Post: #263

cała przyjemność po mojej stronie, że zrobiłem Ci przyjemność.. tym miejscem 64

Post: #264

# 62.
BLUR - Coffee and TV [1999]





W pojedynku Blur : Oasis, wygrywają ci pierwsi, Oasis tuż poza Top 100...
Aha, i jeszcze jedno: jest to jeden z najbardziej urokliwych clipów, jakie znam!

Post: #265

O tak!

To jeden z lepszych klipów ever. Sama piosenka też w czołowej 10-tce najlepszych od Blur Szkoda, że więcej Blur nie będzie

Post: #266

Lubię bardzo także "Coffee & TV"

Post: #267

# 61.
U2 - One [1992]





Przyznam, że swego czasu „One” dobijało się do Top 20 Topu Wszechczasów.
W chwili obecnej wystarcza sympatii tylko na 61 miejsce.
Ale i tak dobrze, bo singiel „One” wygrał m.in. z takimi hitami U2, jak: Pride (In the Name of Love), I Still Haven't Found What I'm Looking For, Where the Streets Have No Name, The Fly czy Please. Bo tych utworów, fani U2, tu już nie usłyszycie.

Post: #268

Czyli na "With or Without You" nadal jest szansa

Post: #269

Szkoda, że ''The Fly'' nie usłyszymy To byłby mój kandydat do topu wszech czasów od U2. ''One'' też by miało szanse, ale pod sam koniec 100 ewentualnie.

Post: #270

61. to prawie koniec 100-tki

Post: #271

aaktt napisał(a):zyli na "With or Without You" nadal jest szansa

ale wątpię, żeby było wyzej niż "One"
"Beautiful Day" też nie zostało wymienione

Post: #272

no i nie ma Love Comes Tumbling , więc czekam...

Post: #273

przypomnijmy...
TOP 70-61


# 70. Lamb - Gabriel [2001]
# 69. Everything But The Girl - Missing [1995]
# 68. Sinéad O'Connor - Mandinka [1988]
# 67. The Cranberries - Zombie [1994]
# 66. Cocteau Twins - Pandora [1984]
# 65. Portishead - Only You [1998]
# 64. Björk & Thom Yorke - I’ve Seen It All [2001]
# 63. UNKLE feat. Thom Yorke - Rabbit In Your Headlights [1998]
# 62. Blur - Coffee and TV [1999]
# 61. U2 - One [1992]

Post: #274

Ja Wam powiem, że U2 nie będzie już na 100%!

Post: #275

# 60.
Morrissey - The Last Of The Famous International Playboys [1989]



CLIP



Nie wyobrażam sobie tego zestawienia bez Morrisseya. On tu być musiał!
Tylko miałem ciężki orzech do zgryzienia, z którym swoim utworem? Padło jednak na Playboya.
Ale mam dla Was propozycję: zróbcie sobie kwadrans z clipami Artysty, na pewno nie pożałujecie. Facet ze staromodną grzywką, ale za to jak śpiewa

The More You Ignore Me The Closer I Get
Suedehead
Everyday Is Like Sunday

Post: #276

Super, cieszę się ogromnie!!! Sympatia do Morrisseya przecież nie jest tak oczywista, nie wielu tu pewnie go lubi Ja z tych 3 poniższych wybieram ''The More''. Pewniak w moim topie, tylko czy w top 50, 100, może 200?

Post: #277

# 59.
Nick Cave and The Bad Seeds - Red Right Hand [1994]



CLIP


Kolejny Artysta, bez którego nie wyobrażam sobie setki, musiał być, i jest!
I znów trudny wybór, bo na Top 100 zasługuje co najmniej 10 jego utworów, a tak się raczej nie da, bo wtedy w Top 100 musiałby być jakieś 1.000 utworów

Post: #278

Ale czy coś więcej od Nicka będzie? Chociaż drugi utwór? Ja też sobie nie wyobrażam swojego topu bez Nicka. Spokojnie 3-4 piosenki w samej 100 by zmieścił! Uwielbiam go pod każdym względem.

Post: #279

# 58.
Peter Murphy - All Night Long [1988]



CLIP


Zostajemy w strefie mroku. Tak utwór po utworze. Cień, nietoperze, otwarte krypty

Post: #280

mniam... Peter... jakikolwiek [prawie] by się tu znalazł byłoby dobrze... Wolę np. Cuts you up, czy mój jego nr 1 A strangekind of love ,ale All Night Long też świetne!!!