Post: #161

# 81.
INXS - Never Tear Us Apart [1988]





Wokalista Michael Hutchence, którego już z nami nie ma, związany był z zespołem przez 20 lat (1977-1997), odebrał sobie życie w wieku lat 37.
Jaką tworzyłby dziś muzykę, gdyby żył?
Click na CLIP!

Post: #162

dużo wspaniałych muzyków odeszło zbyt wcześnie.
nowe INXS to już nie to samo...

Post: #163

Świetny utwór, ale po raz kolejny nie mój ulubiony tego wykonawcy. Bardziej lubię "By my side" (u mnie około 50 miejsce TWC).

Post: #164

INXS w zdecydowanie moim ulubionym utworze. U mnie bardzo wysoko.

Post: #165

przypomnijmy...
TOP 90-81


# 90. Simply Red - It' s Only Love [1989]
# 89. Tears For Fears - Sowing The Seeds Of Love [1989]
# 88. Red Box - For America [1986]
# 87. Pet Shop Boys - It's a Sin [1987]
# 86. Faith No More - Epic [1990]
# 85. Rage Against the Machine - Killing in the Name [1992]
# 84. Red Hot Chili Peppers - Under the Bridge [1992]
# 83. Soundgarden - Black Hole Sun [1994]
# 82. Pearl Jam - Jeremy [1992]
# 81. INXS – Never Tear Us Apart [1988]

Post: #166

#81. to póki co najlepsza pozycja w tym topie, z możliwością załapania się i u mnie w kolejnych latach

Post: #167

miło mi to czytać, a to też znasz: CLICK!

niektórzy uważają By My Side za najlepszy utwór INXS

Post: #168

Ja właśnie bardziej lubię ''By My Side'', ale oba kawałki są świetne.

Post: #169

91. Przyzwoity. Nawet dobry, ale bez szaleństw.
90. Simply Red łatwo przyswajalne - jak zawsze. Bardzo przyjemny numer.

Post: #170

# 80.
Freddie Mercury & Montserrat Caballé - Barcelona [1987]





Cały album Tego duetu robi wrażenie, polecam, gdyby ktoś zechciał troszkę wgłębić się w doskonałe wręcz scalenie muzyki operowej z muzyką rockową.
CLIP.

Post: #171

Hmmm utwór dobry, ale to jeden ze słabszych momentów tego topu.

Post: #172

tak właśnie myślałem, że ten Utwór raczej się nie będzie tu podobał, jest tylko szansa, że może kajmanowi się spodoba

Post: #173

Listoholik napisał(a):że może kajmanowi się spodoba

Mi się podoba. A dodatkowo kojarzy mi się z jedyną olimpiadą, którą oglądałem od deski do deski...

Post: #174

mi się spodobał, choć nie lubię klimatów operowych

Post: #175

Listoholik napisał(a):tak właśnie myślałem, że ten Utwór raczej się nie będzie tu podobał, jest tylko szansa, że może kajmanowi się spodoba

Zdecydowanie nie. Nie jes może taki zły, ale mi nie pasuje.

Post: #176

# 79.
Michael Jackson - Thriller [1983]

Post: #177

Tak!

Post: #178

cieszę się na to: Tak!, bo myślałem, że napiszesz, że za nisko ;/

Post: #179

Tak...

...ale za nisko

Post: #180

No coż, w moim top20 Jacksona to się zmieści, ale bardzo to lubię tylko dwa jego/nie jego utwory.