Największe forum list przebojów Mycharts.pl
The Velvet Underground - The Velvet Underground & Nico - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151)
+--- Dział: Topłyta (/forumdisplay.php?fid=116)
+--- Wątek: The Velvet Underground - The Velvet Underground & Nico (/showthread.php?tid=9002)

Strony: 1 2


- saferłel - 05.09.2010 11:05 AM

Nie żartuj sobie. Ja rozumiem, że wtedy to była nowość i wyłam ze słodko-piosenkowej formuły, ale jednak jej głos podchodzi pod fałszowanie. Szczególnie w ''Femme Fatale''.
Ciężko mi pomyśleć tym momencie o słabszej wokalistce.


- AKT! - 05.09.2010 01:49 PM

Nie żartuję. Mi się naprawdę bardzo podoba. "The Marble Index" Nico jest jedną z płyt na mojej ścisłej wishliście Icon_smile2


- Yacy - 06.09.2010 12:35 AM

świetny klimat płyty!

1. "I'll Be Your Mirror"
2. "Sunday Morning"
3. "Femme Fatale"
4. "There She Goes Again"
5. "Heroin"
6. "All Tomorrow's Parties"
7. "Run Run Run"
8. "Venus in Furs"
9. "I'm Waiting for the Man"
10. "European Son"
11. "The Black Angel's Death Song"


- AKT! - 06.09.2010 10:05 PM

[Obrazek: Velvet_Underground_and_Nico.jpg]
SCOREBOARD:
1. [44] "Venus in Furs"
2. [42] "Sunday Morning"
3. [37] "There She Goes Again"
4. [31] "Heroin"
5. [30] "Femme Fatale"
6. [29] "All Tomorrow's Parties"
7. [27] "I'll Be Your Mirror"
8. [25] "I'm Waiting for the Man"
9. [25] "Run Run Run"
10. [22] "European Son"
11. [18] "The Black Angel's Death Song"


Głosowało 5 osób: kajman, furbul, aaktt, saferłel i Yacy
Za udział wszystkim bardzo dziękuję Icon_wink

Bardzo wyrównana płyta - osobliwością jest, że każdy oddał maksymalną ilośc punktów innej piosence.


RE: The Velvet Underground - The Velvet Underground & Nico - Dyfeomorfizm - 17.03.2021 10:58 AM

też top 3 wszech czasów

1. "Heroin"
2. "I'm Waiting for the Man"
3. "Sunday Morning"
4. "There She Goes Again"
5. "Venus in Furs"
6. "European Son"
7. "Femme Fatale"
8. "The Black Angel's Death Song"
9. "All Tomorrow's Parties"
10. "Run Run Run"
11. "I'll Be Your Mirror"


RE: The Velvet Underground - The Velvet Underground & Nico - Dobromiera - 05.06.2021 11:49 AM

Indie/Rock alternatywny istniał już w latach 60. Oczywiście, wtedy taka nazwa nie fungowała, jednak trudno mi inaczej zwać dokonania The Byrds czy The Velvet Underground, bo pomimo iż wyprzedzają te pojęcia o jakieś 20 lat, to nieźle do nich pasują, a olbrzymie wpływy na wykonawców kojarzonych z tymi stylami są oczywiste. No, tylko wtedy może już nie było w nich tyle psychodelii, która w 1967 oczywiście była wszędobylska.

Tak po kolejnym powrocie do tej płyty (nie bez okazji, bo aktualnie przerabiam rok 1967), że to jednak płyta absolut, po prostu gra tu wszystko. Nieco folkujący klimat jest tu szczególnie mocno podkreślony słodko-chropowatymi, folkującymi, nieco uduchowionymi wokalizami Nico (najbardziej w "All Tomorrow's Parties" chyba, a może w "Femme Fatale"), a i ospały Lou Reed, znów przywodzący na myśl trochę Dylana, trochę Cohena (znów ten folk) tworzy elektryzujący dysonans z przesiąkniętymi psychodelią, hałaśliwymi gitarami jak zza ściany. No i nie ma sensu z mojej strony się rozpisywać, jakie to jest odważne i wybiegające na przód granie, to jest jasne; wielka improwizacja w "European Son", kowerowane milion razy przebojowe, rozmarzone "Sunday Morning", intensywne post-punkowe "I'm Waiting for My Man", no i oczywiście te najbardziej narkotyczne (i zgrzytliwe) momenty "Venus in Furs" (to dopiero grzałka Icon_smile ) i naprawdę epickie "Heroin" - to wszystko doskonałe rzeczy są.
W sumie to jednak mogę wskazać trzy słabsze momenty, choć nie ma to sensu na takiej płycie - "Run Run Run", które jest dość bluesowe i ma fajnie motoryczny rytm, i bardzo mi się podoba, ale jednak coś mi tam brakuje; "I'll Be Your Mirror", gdzie poza ładnym hookiem śpiewanym przez Nico nic za bardzo nie ma; no i "The Black Angel's Death Song", które w kontekście istnienia na płycie "Heroin" i "Venus in Furs" nic już muzycznie nie wnosi, no i takich furiatycznych partii skrzypiec jakoś ciężko mi się słucha.

Nieznanie tej płyty to wstyd a liczba głosujących tutaj to porażka. The Velvet Underground to jest podstawa rocka.

10/10 (tylko kilka płyt ma u mnie taką ocenę)

1. "I'm Waiting for the Man"
2. "Sunday Morning"
3. "Femme Fatale"
4. "Heroin"
5. "Venus in Furs"
6. "All Tomorrow's Parties"
7. "European Son"
8. "There She Goes Again"
9. "Run Run Run"
10. "I'll Be Your Mirror"
11. "The Black Angel's Death Song"