DLP - Notowanie 163 (16.01.10) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: DLP - Notowanie 163 (16.01.10) (/showthread.php?tid=7210) Strony: 1 2 |
DLP - Notowanie 163 (16.01.10) - saferłel - 17.01.2010 12:56 AM Bill Callahan - The Wind And The Dove - Co za urocza piosenka! Bill Calahan to facet, z którym pierwszy raz spotkałem się bodajże na liście Konrada (aaktt). Dobra, był sobie songwriter, nagrał podobno fajny album, i co z tego? Tyle tej ''americany'' przeniknęło mi w tym roku do żył, że nie miałem już gęsiej skórki na myśl o kolejnym hymnie ku czci przyrody i farmerskiego życia Chucka Norrisa. Trzeba było doznać olśnienia porównywalnego do wsadzenia ręki w kontakt (a trzeba wiedzieć, że kiedyś taka sytuacja mnie spotkała, brrrr). Z pomocą przyszła Trójka i Program Alternatywny. Szybka piłka. Jaki jest ulubiony longplay Bartka Chacińskiego wydany w 2009 roku? Odpowiedź: ''I Wish I Were And Eagle''. ''Oho, pewnie jakiś ekolog (naturysta!), który będzie śpiewał, aby nie niszczyć naturalnego środowiska życia tych ptaków'' - pomyślałem. Jednakże chwilę później zderzyłem się z muzyką, a ona brutalnie zweryfikowała wszystkie moje przypuszczenia i domysły. Piękna. Relaksująca. Słodka i roztaczająca przed moimi oczami obraz tętniącej życiem Ameryki. Bez McDonalda na pierwszym planie. Od razu zaznaczam, że ''I Wish'' to PŁYTA. Tak, pozycja, której nie jestem w stanie rozłożyć na single i dumnie głosić, że takie granie będzie teraz w modzie. ''The Wind And The Dove'' to chyba jedyny oczywisty i możliwy wybór. Jestem skłonny uwierzyć w swoje słowa i nawet napisać, że to przebojowy numer. Na pewno nie popadający w banał, świetnie rozbudowany, złożony z kilku jakby nie przystających do siebie na pierwszy rzut oka części. A to wszystko w niecałe 5 minut. Jestem autentycznie zaczarowany. Yeasayer - Ambling Alp - Wspominałem o nich programie. I nie mam już za wiele do dodania ....naprawdę, jest to bardziej strawna i być może - chociaż trudno w to uwierzyć - barwniejsza wersja Animal Collective. Tyle. Płyty nie słuchałem, ale podobno jest ona ''do zakurzenia'', więc może warto maxymalnie wycisnąć tego singla (?) Future Of The Left - Throwing Bricks At Trains - O tym, że moje ulubione płyty za rok 2009 na DLP radzą sobie fatalnie już wiecie Zasada ''wyjątek potwierdza regułę'' jest głupia jak but, nie jestem jej zwolennikiem, ale cóż, w tym wypadku chyba się zgodzę Post-hardcore'owy, punkowo-rockowy projekt ''Future Of The Left'' znów uderza. Znów jest na ''NIE'', po raz kolejny śpiewa o braku strachu przed X, braku przebaczenia i o tym, że nie mogą dłużej kochać pewnych ludzi, hehe. Mam wszak wrażenie, iż cała jego muzyka balansuje między autentycznym buntem, a parodią pewnych zachowań, wzorców i stylu życia. Ciągle szukam konkrentje odpowiedzi między linijkami ich tekstów. A czemu tak miałoby być? Może dlatego, że ten prawdziwy punk już dawno umarł i teraz narodziło się coś innego, lepszego, jeszcze bardziej wrednego i wścibskiego, tyle że ukazanego w bardziej inteligentny i mniej jawny sposób. Ian Brown - Laugh Now - ''Stellify'' odwala na DLP kawał porządnej roboty, a ja postanowiłem, że będę kuł żelazo póki gorące. ''Laugh Now'', drugi singiel z albumu ''My Way'', to ten sam rodzaj bojowej pieśni, która podnosi człowieka na duchu (przynajmniej na mnie tak działa). Naprawdę. Wyobrażam sobie, że kilkaset lat wcześniej byłby doskonałym straszakiem na oddziały wrogiej armii...gdyby tylko mieli takich perkusistów Nie można odmówić Brownowi genialnej produkcji swoich nowych piosenek, szczególnie gdy mowa o tym pierwszoplanowym aktorze. Bębny, a raczej beaty, które udanie zastępują gitarowy szkielet kompozycji są niezwykle rytmiczne, potężne, perfekcyjne zsynchronizowane z wysokimi riffami syntezatorowymi, a przy okazji nieźle bujają Kolejny potencjalny przebój w dyskografii byłego frontmana The Stone Roses. To fantastyczne, że rockowy muzyk nagrał płytę, która ''rocks'' bez udziału kluczowego dla stylu instrumentu. Muchy - Przesilenie - Nowy singiel Much Wczoraj usłyszałem go w Offensywie i to oznaczało wielkie nieszczęście dla jednej kompozycji, która musiała ustąpić im dzisiaj miejsca. Nie mogłem się powstrzymać. Nie było również sensu przekładać tego debiutu. Co z tego, że tak nisko? Ważne, że są i pewnie ładnie podskoczą w ciągu kolejnych siedmiu dni. Nagraniem ''Przesilenie'' nasze polskie Franz Ferdinand promuje swój najnowszy krążek pod tytułem ''Notoryczni Debiutanci''. To nagranie jest jakby kwintesencją ich jestestwa To po prostu Muchy! Tego stylu się nie da pomylić. Niby indie, a jednak ze sporym zapleczem klawiszowym i popowym zabarwieniem. Michał Wiraszko nadal brzmi jak wokalista brytyjski, posiadający jednak rodzimą charyzmę i kapitalnie akcentujący każde kolejne słowo przepływające przez mikrofon. No właśnie, słowa. Jeśli ktoś lubi wyciągać z piosenek coś więcej niż samą muzykę, to ''Przesilenie'' nie powinno wywołać w jego głowie chaosu porównywalnego z ekstremalną filozofią Lao Che, ale w równie inteligentny sposób pokaże nam ''Świat według Much'' Tyle, że językiem przystępnym dla typowego szaraczka AP. LT. PP. 01. 01. 06. Pet Shop Boys - The Way It Used To Be 02. 02. 05. Massive Attack - Paradise Circus 03. 03. 06. Portishead - Chase The Tear 04. 07. 05. Yello - Out Of Dawn 05. 08. 10. St. Vincent - Black Rainbow 06. 04. 12. Ian Brown - Stellify 07. 06. 08. Hot Chip - Take It In 08. 11. 11. Engineers - Helped By Science 09. 05. 07. Elizabeth Fraser - Moses 10. 33. 03. Depeche Mode - In Chains 11. 10. 13. Hey - Umieraj Stąd 12. 17. 09. Beach House - 10 Mile Stereo 13. 16. 05. The Smashing Pumpkins - A Song For A Son 14. 09. 10. The Flaming Lips - Watching The Planets 15. 29. 04. Built To Spill - Life's Dream 16. NE. 01. Bill Calahan - The Wind And The Dove 17. 37. 02. The Horrors - Mirror's Image 18. 12. 12. Animal Collective - Bluish 19. 14. 10. Soulsavers - Unbalanced Pieces 20. 19. 09. Yeah Yeah Yeahs - Dull Life 21. 13. 11. Brett Anderson - The Hunted 22. 38. 06. Atlas Sound - Shelia 23. 15. 08. Yo La Tengo - Nothing To Hide 24. 20. 14. Jarvis Cocker - Further Complications 25. 28. 06. Jarvis Cocker - Girls Like It Too 26. 21. 14. Norah Jones - Chasing Pirates 27. 27. 07. The Raveonettes - Bang! 28. 24. 15. Dirty Projectors - Cannibal Resource 29. 30. 02. Roisin Murphy - Momma's Place 30. 26. 12. Arctic Monkeys - Cornerstone 31. 36. 03. Tindersticks - Black Smoke 32. 34. 18. Grizzly Bear - While You Wait For The Others 33. NE. 01. Yeasayer - Ambling Alp 34. 40. 02. Grizzly Bear - All We Ask 35. NE. 01. Future Of The Left - Throwing Bricks At Trains 36. 32. 15. The xx - Crystalised 37. 31. 12. Morrissey - Mama Lay Softly On The Riverbed 38. 35. 16. Atlas Sound & Noah Lennox - Walkabout 39. 23. 14. Alice In Chains - Last Of My Kind 40. 18. 07. Massive Attack - Pray For Rain 41. 39. 04. Vic Chesnutt - Flirted With You All My Life 42. 22. 06. Robbie Williams - You Know Me 43. 25. 07. Patrick Wolf - Damaris 44. 41. 17. Kings Of Convenience - The Boat Behind 45. 51. 03. Sade - Soldier Of Love 46. 42. 08. Little Boots - Earthquake 47. 49. 04. A Place To Bury Strangers - Keep Sliping Away 48. 45. 20. Soulsavers - Death Bells 49. NE. 01. Ian Brown - Laugh Now 50. 46. 19. Sonic Youth - What We Know 51. 44. 18. The Horrors - Do You Remember? 52. 56. 03. Eels - That Look You Give That Guy 53. 43. 09. Spinnerette - Distorting A Code 54. 57. 02. Kings Of Convenience - Mrs. Cold 55. 50. 11. Roisin Murphy - Orally Fixated 56. 48. 11. Annie - Songs Remind Me Of You 57. 54. 17. Yello & Heidi Happy - Part Love 58. 55. 15. Bad Lieutenant - Twist Of Fate 59. 47. 12. Robbie Williams - Difficult For Weirdos 60. 60. 10. Yo La Tengo - Here To Fall 61. 61. 05. Richard Hawley - Open Up Your Door 62. 63. 20. Depeche Mode - Fragile Tension 63. 64. 21. The Veils - The House She Lived 64. 53. 13. Pet Shop Boys - Beautiful People 65. 52. 20. Massive Attack - Splitting The Atom 66. 58. 17. Eels - Beginner's Luck 67. 59. 13. Archive - Lines 68. 62. 13. Parov Stelar & Blaktroniks - Let's Roll 69. NE. 01. Muchy - Przesilenie 70. 68. 08. Spięty - Opuszczone Porty Z listy wypadły: z 65 - Antony & The Johnsons - Crazy In Love - po 18 tyg. (max: 1) z 66 - Franz Ferdinand - Turn It On - po 8 tyg. (max: 43) z 67 - Pearl Jam - Got Some - po 15 tyg. (max: 10) z 69 - The Loveliers - Exceedance - po 15 tyg. (max: 30) z 70 - a-ha - Mother Nature Goes To Heaven - po 15 tyg. (max: 26) - kleschko - 17.01.2010 08:36 AM saferłel napisał(a):Nagraniem ''Przesilenie'' nasze polskie Franz FerdinandDość odważne porównanie Najbardziej wyczekiwana przeze mnie polska płyta w tym roku. Znam jeszcze kilka nowych utworów, które grają na koncertach. Dość daleko im do Franza (przeważnie tego z ostatniej płyty). saferłel napisał(a):70. 68. 08. Spięty - Opuszczone PortyA Spiętego wymieniłbym na nowe Lao Che - saferłel - 17.01.2010 01:00 PM Moim zdaniem FF nie jest jakimś super ważnym i wyjątkowym zespołem, by nie móc pokusić się o takie porównanie. Zresztą tu nie chodzi o poziom tylko o czystą muzykę. Re: DLP - Notowanie 163 (16.01.10) - kajman - 17.01.2010 01:50 PM saferłel napisał(a):02. 02. 05. Massive Attack - Paradise CircusTylko się zastrzelić. PC wyrzuciłem jako koszmar, a PFP nieźle sobie poczyna na mojej liście. A u Ciebie zawsze na odwrót. - emigrant - 17.01.2010 02:05 PM PSB nie odpuszcza nadal aż jestem ciekaw jak za tydzień potoczą się losy piosenek od pozycji 2 do 4. - saferłel - 17.01.2010 02:14 PM Nie, to u ciebie jest zawsze na odwrót Zauważ, że to ''Paradise Circus'' staje się największym przebojem z ''Heligoland''. To naprawdę wyjątkowy i magiczny kawałek. Kwintesencja gatunku. Wiele tam wrażliwości. - kajman - 17.01.2010 03:22 PM saferłel napisał(a):1. Zauważ, że to ''Paradise Circus'' staje się największym przebojem z ''Heligoland''.1. Akurat to nie jest żaden argument, a nawet z mojego punktu widzenia argument na nie. Na single najczęściej wybierane są mniej ambitne nagranie (no chyba że wykonawca ma same mało ambitne). 2. Dla mnie to taki utwór jak sto innych. Takie sobie łupu-cupu bez sensu. - saferłel - 17.01.2010 03:31 PM To nie był żaden argument, po prostu fakt A ''ambicjach'' nie będę dyskutował, bo nie lubię dzielenia piosenek na ambitne i nieambitne. To głupie i nieprawdziwe. W każdym razie ''Paradise'' na pewno nie jest typowym wyborem na singla. Jest to mało radiowy numer, niezbyt przebojowy. I też nie jest najsłabszy na płycie (chociażby takie ''Pray'' jest gorsze...skoro tak wysoko u mnie nie zaszło ;P) Ciekawe jakie jest ''łupu-cupu'' z sensem. - AKT! - 17.01.2010 06:28 PM łał, Callahan, no proszę ta jego ostatnia płyta to wcale nie typowa americana, to tylko część układanki; tak naprawdę ciężko to opisać, ale (poza ostatnimi dwoma kawałkami, które są arcyzłe) słucha się tego naprawdę świetnie co do Yeasayer - czy to barwniejsze Animal Collective? nie bardzo, na pewno mają pewne cechy wspólne, ale mi przynajmniej ich nowy album nie brzmi na tyle dobrze i wielowymiarowo, co "MPP", ale może jeszcze nie osłuchałem się do końca - saferłel - 17.01.2010 06:55 PM aaktt napisał(a):ta jego ostatnia płyta to wcale nie typowa americanaTak, po prostu przed przesłuchaniem myślałem, że tak może to brzmieć. aaktt napisał(a):poza ostatnimi dwoma kawałkami, które są arcyzłe, słucha się tego naprawdę świetnieMoim zdaniem całość trzyma poziom...a ostatni kawałek jest być może najlepszy aaktt napisał(a):co do Yeasayer - czy to barwniejsze Animal Collective? nie bardzo, na pewno mają pewne cechy wspólne, ale mi przynajmniej ich nowy album nie brzmi na tyle dobrze i wielowymiarowo, co "MPP", ale może jeszcze nie osłuchałem się do końcaPłyty nie słuchałem, więc opieram swoją opinię na singlu. - kajman - 17.01.2010 08:16 PM saferłel napisał(a):1. To nie był żaden argument, po prostu fakt1. A wyglądał jak argument. No i popatrz, jakie te fakty są podstępne. 2. Ale ja nie pisałem o ambitnych piosenkach, lecz o ambitnych odbiorcach muzyki. O takich, którzy nie słuchają wszystkiego jak leci, lecz podchodzą do tego w sposób krytyczny. 3. Nie wiem, czy typowym. Dla mnie to słaby utwór. Dla Ciebie wprost przeciwnie, ale mam prawo inaczej odbierać. 4. Ale myśląc na odwrót, to Pray było niżej i od Paradisa i chyba od Splittinga, więc musi być lepsze. A tak na poważnie to moim zdaniem nie jest najgorsze. Znam 4 utwory i Paradise jest tam trzecie. Psyche plasuje się dużo niżej. 5. Wzorcowy przykład, jaki przychodzi mi na myśl to Be somebody KOLów. - saferłel - 17.01.2010 08:25 PM kajman napisał(a):o i popatrz, jakie te fakty są podstępne.Oglądam codziennie kajman napisał(a):Ale ja nie pisałem o ambitnych piosenkach, lecz o ambitnych odbiorcach muzykiJa to trochę inaczej zrozumiałem, ale ok. kajman napisał(a):Dla Ciebie wprost przeciwnie, ale mam prawo inaczej odbierać.Jasne! kajman napisał(a):Psyche plasuje się dużo niżej.Tak, Splitting było u mnie na pierwszym A co do ''Psyche'' to ciekawy jestem skąd znasz! (?) kajman napisał(a):Wzorcowy przykład, jaki przychodzi mi na myśl to Be somebody KOLów.Aha, mnie w tym utworze nie przekonują w 100%. - Yoda - 17.01.2010 08:31 PM Czyli teraz tu typujemy znawcę Moje typy: 01. Pet Shop Boys - The Way It Used To Be 02. Massive Attack - Paradise Circus 03. Yello - Out Of Dawn 04. St. Vincent - Black Rainbow 05. Portishead - Chase The Tear 06. Depeche Mode - In Chains 07. Bill Calahan - The Wind And The Dove 08. Ian Brown - Stellify 09. Beach House - 10 Mile Stereo 10. Hot Chip - Take It In - Marek - 17.01.2010 08:40 PM kajman napisał(a):"łupu-cupu" -- bolesny brak gustusaferłel napisał(a):1. Zauważ, że to ''Paradise Circus'' staje się największym przebojem z ''Heligoland''.1. Akurat to nie jest żaden argument, a nawet z mojego punktu widzenia argument na nie. Na single najczęściej wybierane są mniej ambitne nagranie (no chyba że wykonawca ma same mało ambitne). - kajman - 17.01.2010 08:53 PM saferłel napisał(a):No tak, pomyliłem posty. O ambitnych odbiorcach pisałem w temacie o forumowej. A tutaj faktycznie o ambitnym utworze. Powinienem napisać łatwiejsze w odbiorze.kajman napisał(a):Ale ja nie pisałem o ambitnych piosenkach, lecz o ambitnych odbiorcach muzykiJa to trochę inaczej zrozumiałem, ale ok.kajman napisał(a):Psyche plasuje się dużo niżej.A co do ''Psyche'' to ciekawy jestem skąd znasz! (?) U kogoś na liście było Psyche, to i sięgnąłem po sukcesie Praya u mnie. - saferłel - 17.01.2010 09:52 PM kajman napisał(a):U kogoś na liście było Psyche, to i sięgnąłem po sukcesie Praya u mnie.Hmmmmm, ciekawe gdzie. Jeszcze cię pomęczę i zapytam kiedy tego słuchałeś. Jest bowiem wielce prawdopodobne, że poznałeś kawałek, który znajduje się na EP ''Splitting The Atom''. Tam jest w wersji zremiksowanej, zupełnie innej niż ta z płyty. Zawsze jest więc nadzieja, że prawdziwa wersja ''Psyche'' może Ci się spodobać - furbul - 17.01.2010 11:02 PM No to faktycznie Cię te Muchy chwyciły szybko. Ja jeszcze nie posłuchałem. W ogóle żadnej nowości w tym tygodniu nie znam :roll: Yeasayer poleca mi last.fm ;] W tym tygpodniu wszystko, co się zadziało na Twojej liście jest w cieniu potężnego skoku "In Chains". Numer 1 być musi tym razem, nie masz wyboru Wrócę tu jeszcze z typem ;] - saferłel - 17.01.2010 11:11 PM furbul napisał(a):No to faktycznie Cię te Muchy chwyciły szybko. Świetni są, oby tylko się nie znudzili do kolejnego notowania furbul napisał(a):W tym tygpodniu wszystko, co się zadziało na Twojej liście jest w cieniu potężnego skoku "In Chains".Myślę, iż powtórka podium po raz trzeci w takiej samej kolejności też jest ciekawym wydarzeniem. Pierwszy raz w historii. ''In Chains'' będzie się bić, ale nie wiem jak skończy. Obecnie nie wyobrażam sobie, by mogło przeskoczyć np. Portishead. - furbul - 19.01.2010 01:33 AM saferłel napisał(a):Świetni są, oby tylko się nie znudzili do kolejnego notowaniaSłyszałem. Faktycznie dobre ;] - furbul - 19.01.2010 01:37 AM Zaryzykuję;] Mam nadzieję, że w tym tygodniu będzie już oficjalny wyciek i to sprawi, że taki będzie numer 1 ;] 1. Massive Attack - Paradise Circus 2. Pet Shop Boys - The Way It Used To Be 3. Portishead - Chase The Tear 4. Yello - Out Of Dawn 5. St. Vincent - Black Rainbow 6. Depeche Mode - In Chains 7. Engineers - Helped By Science 8. Ian Brown - Stellify 9. Beach House - 10 Mile Stereo 10. Hot Chip - Take It In |