DLP - Notowanie 130 (02.06.09) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: DLP - Notowanie 130 (02.06.09) (/showthread.php?tid=4998) Strony: 1 2 |
DLP - Notowanie 130 (02.06.09) - saferłel - 02.06.2009 06:03 PM TV On The Radio - DLZ - TV On The Radio to jeden z tych zespołów, które przejściowo otrzymują co pewien czas tytuł najlepszego zespołu świata. W swojej muzyce praktycznie nie popełniają błędów, nikt się na nich nie skarży, umiejętnie łączą brzmienia rockowe z dyskotekowymi wariacjami w rytmach funk i indie. Płytą ''Dea Science'' znów sięgnęli szczytu. ''DLZ'' to trzeci singiel promujący ten zespół na mojej liście. Obecnie uchodzi być może nawet za najlepszy moment ''Dear Science''. Zajadły i gniewny, pełen świszczących klawiszy z agresywnym, wręcz industrialnym beatem łagodzonym przez ironiczne pogwizdywanie czy też wyśpiewywanie ''la, la, la, la'' wokalisty. Czy to...trip-hop? No tak, w sumie dopiero pisząc tę krótką rozprawkę na temat ''DLZ'' dochodzę do wniosku, że można byłoby ich pod to podszyć. W końcu ten numer jest w dużej mierze elektroniczny, w backgroundzie kotłuje się od przeróżnych sampli (najwyraźniej brzmią niedostrojone skrzypce, cool!), jest masakrycznie smutny i przygnębiający, hipnotyzujący i wybija się ponad szarzyznę z niespotykanym impetem. Kiedy takie zespoły jak ten przebiją się do świadomości większej liczby słuchaczy? Kasabian - Fire - Tu nie mogło być inaczej. W końcu ''Fire'' jest z jednej z płyt roku, promuje ją. Nabiera dodatkowej siły w momencie słuchania ''West Ryder Pauper Lunatic Asylum'' jako całości. Ale co najważniejsze - ma pomysł na siebie. Pisałem, że ''West Ryder'' to trochę angielski western, złożony z dwunastu rozdziałów jakimi są piosenki. W tym rozdziale - jak zresztą w prawie każdym - podróżuje przez wypalony step (zwany prerią) od miasteczka do miasteczka, w których to zaznaje krótkich acz intensywnych przyjemności w ramionach tamtejszych kobiet i tamtejszych barmanów. I to krótkie streszczenie odpowiada kolei rzeczy w piosence - zwrotka i refren. Nie wiem czy ktoś ma podobne zwidy jak ja podczas słuchania nowego Kasabian, ale ich nowy album to fantastyczny soundtrack pod tego typu film, a obrazy same malują się przed oczami. Kasabian są zupełnie odcięci od tego co robią ich koledzy z nawet najbliżej spokrewnionych grup. Ich muzyka już jest tak oryginalna na swoim terenie, że nawet trzecia płyta ''Franz Ferdinand'', będąca zupełnym odświeżeniem ich osobowości mzuycznej nie wzbudza tyle emocji. ''I'm On Fire''. La Roux - Bulletproof - Już ostrze sobie zęby, pazurki i inne tego typu narządy na ten zespół. La Roux to moja mała rewolucja na rynku electropopu. Brytyjski duet, który kocha Depeche Mode, Yazoo, PSB i kilku innych proponuje niezwykle przebojowe i silne brzmienia w rytmach odważnej i bezpośredniej elektroniki (trochę jak Hot Chip, tylko w sferach wokali mniej ulizane i gejowskie - tu mamy charyzmatyczną wokalistkę). Widać, że nie mają zamiar dać się zaszufladkować jako jednorazowa przygoda na antenie radi BBC, o czym świadczy chociażby przewrotny tekst - niby o tematyce partner-partnerka, ale doskonale sprawdzić się może w odniesieniu do muzycznego biznesu: Baby, your time is running out, I wonât let you turn around, and tell me now Iâm much too proud, All you do is fill me up with doubt, This time i'll be bulletproof. Zespół egzystuje trochę na tej samej zasadzie co Goldfrapp. Wokalistka, twarz projektu, powoduje złudzenie bycia artystą solowym, ale mało kto - jeszcze - wie, że nad wszystkim czuwa jeszcze zdolny inżynier dźwięku i współkompozytor płci męskiej. Ich nowa płyta ukaże się 29 czerwca. Aha, i mam jedną uwagę - warto popracować nad wysokimi partiami i wyciąganiu niektórych nut....a może to taki styl? Archive - Whore - Nie potężne ''Controlling Crowds'', nie progresywne ''Collapse/Collide'' ani nie rapowane ''Quie Time''. Skoro Archive nie jest zespołem chętnym do wydawania promocyjnych singli, musiałem sam wziąć sprawy w swoje ręcę. ''Whore'' od początku było moim faworytem. Wszędzie brakuje mi dobrego trip-hopu, nie mogłem więc zlekceważyć takiej piosenki - nagranej na dobrą sprawę przez jednych z pierwszych prekursorów trip-rockowych brzmień. Archive maksymalnie nasycili ten numer klimatem Bristolu, ponieważ oprócz smutnej atmosfery, powolnych beatów i jazzowego fortepianu pojawia się specjalnie na tę okazję wokalistka, Maria Q. Jedyny jej ''pełny'' numer na płycie, a jak wspaniały. W swoim czasie to nagranie znaczyło by być może tyle samo co dzisiaj znaczy ''Numb'', ''Pumpkin'' czy ''Gabriel''. NOWOŚCI NA CHOMIKU: AP. PP. LT. 01. 03. 05. Kings Of Leon - Revelry 02. 02. 06. Jarvis Cocker - I Never Said I Was Deep 03. 01. 05. Matt Elliott - Bomb The Stock Exchange 04. 11. 03. Gabriela Kulka - Niejasności 05. 06. 06. Pet Shop Boys - Did You See Me Coming? 06. 32. 02. Eels - My Timing Is Off 07. 13. 08. The Decemberists - The Rake's Song 08. 05. 08. Neko Case - This Tornado Loves You 09. 04. 08. Franz Ferdinand - No You Girls 10. 08. 05. Sonic Youth - Sacred Trickster 11. 23. 09. Pati Yang - Summer Of Tears 12. 07. 08. Arcade Fire - Lenin 13. 12. 07. Bat For Lashes - Daniel 14. 09. 07. Pustki - Niezdrowy Rozsądek 15. 10. 14. Yeah Yeah Yeahs - Zero 16. 16. 06. The Horrors - New Age Ice 17. 15. 06. Morrissey - Something Is Squeezing My Skull 18. 27. 02. Tori Amos - Give 19. 14. 12. Cloud Cult - When Water Comes To Life 20. 20. 10. Nine Inch Nails - Not So Pretty Now 21. 26. 04. U2 - Magnificent 22. 49. 02. The Veils - The Letter 23. 17. 12. âŚAnd You Will Know Us By The Trail Of Dead - Isis Unveiled 24. 22. 04. Cloud Cult - May Your Hearts Stay Strong 25. 19. 09. Manic Street Preachers - Jackie Collins Existential Question Time 26. 29. 04. Marilyn Manson - Arma-God-Damn-Mother-Fuckin'-Geddon 27. 18. 11. Pet Shop Boys - Pandemonium 28. 24. 11. Keane - Better Than This 29. 30. 09. Kasabian - Vlad The Impaler 30. 21. 10. Depeche Mode - Perfect 31. 34. 07. No Doubt - Stand And Deliver 32. 25. 14. Fanfarlo - Drowning Men 33. NE. 01. TV On The Radio - DLZ 34. 28. 11. Doves - Kingdom Of Rust 35. 31. 14. Deerhunter - Neither Of Us, Uncertainly 36. 38. 17. Pet Shop Boys - Love Etc. 37. 43. 03. Tindersticks - Yesterdays Tomorrows 38. 33. 13. Antony & The Johnsons - Epilepsy Is Dancing 39. 36. 11. Placebo - Battle For The Sun 40. 50. 03. The Killers - The World We Live In 41. 37. 08. Super Furry Animals - Inaugural Trams 42. 35. 14. Strange Attractor - The Best Things Are Left Unspoken 43. NE. 01. Kasabian - Fire 44. 40. 04. Current 93 - On Docetic Mountain 45. 41. 15. Lotus Plaza - Quicksand 46. 39. 09. Röyksopp - The Girl And The Robot 47. 42. 16. Junior Boys - Parallel Lines 48. 48. 05. Ladytron - Burning Up 49. 44. 13. PJ Harvey & John Parish - Black Hearted Love 50. NE. 01. La Roux - Bulletproof 51. 45. 07. Grizzly Bear - Two Weeks 52. 46. 20. UNKLE - Against The Grain 53. 47. 12. Cranes - High And Low 54. 58 02. Les Bigos - Melancholia 55. NE. 01. Archive - Whore 56. 53. 07. Metric - Help I'm Alive 57. 55. 12. Camera Obscura - French Navy 58. 54. 03. The Enemy - No Time For Tears 59. 51. 10. Therapy? - The Head That Tried To Strangle Itself 60. 52. 05. Dan Deacon - Paddling Ghost 61. 57. 15. Depeche Mode - Wrong 62. 56. 15. Armia - Zły Porucznik 63. 60. 18. The Decemberists - A Record Year For Rainfall 64. 59. 13. Soap&Skin - The Sun 65. 64. 18. Guns N' Roses - If The World 66. 63. 10. Phoenix - Lisztomania 67. 67. 17. Archive - Bullets 68. 62. 16. Oasis - Falling Down 69. 61. 08. Silversun Pickups - Panic Switch 70. 65. 16. Guillemots - Clarion Z listy wypadły: z 66 - Asobi Seksu - Familiar Light - po 19 tyg. (max: 9) z 68 - Calexico - Writer's Minor Holiday - 20 tyg. (max: 2) z 69 - Psychocukier - Bikiniarska Potańcówka Suto Zakrapiana Jamajką - po 18 tyg. (max: 2) z 70 - Of Montreal - Nonpareil Of Favor - po 18 tyg. (max: 24) - Listoholik - 02.06.2009 07:18 PM Revelry na pierwszym, tego się nie spodziewałem, u mnie już spadło z Top 10. Gaba Kulka tez zaskakująco wysoko (doszukałeś się gdzieś info na temat jej orientacji seksualnej, czy tylko ja sobie to ubzdurałem? ) Eels piękne skoczyło, ale utwór rzeczywiście zasługuje nas to. Yeah Yeah Yeahs - Zero zbyt szybko opuszcza Top 10, jak na jeden z przebojów roku. szkoda, że oba Cloud Cult spadają, choć jak zauważyłeś oba są w Top 30, czyli tak jak u mnie (i to chyba tylko na dwóch naszycvh listach tak jest). Marilyn Manson - Arma-God-Damn-Mother-Fuckin'-Geddon coś wolno do góry, zresztą podobnie jak u mnie, choć u mnie jeszcze niżej, ciagle w poczekalni. a Pet Shop Boys - Love Etc. u mnie w tym tygodni zdaje się, że wyżej ps. długi komentarz? a Ty mnie nie skomentowałeś jeszcze... - ku3a - 03.06.2009 02:36 PM tego to dawno nie było - komentuję Twoją listę jako drugi . no i proszę, twierdziłeś, że "Revelry" może wszystko i faktycznie zgarnęło całą pulę! a i u mnie ma teraz drugą młodość i na pewno jeszcze powalczy, a przecież za miesiąc koncert, więc tym bardziej będę sobie ich mocno promować. "Fire" od kilku tygodni jest blisko mojej listy, ale do tej pory nie daje rady wejść... La Roux to raczej nie moje granie, ale może jeszcze spróbuję z tym kawałkiem... Kulka na czwartym! przypomnisz jakie polskie nagrania najwyżej dotarły? no i w ogóle trzech polskich wykonawców w pierwszej piętnastce to nie pamiętam czy kiedykolwiek było. - saferłel - 03.06.2009 02:58 PM Trójka najwyżej notowanych: - Psychocukier - Bikiniarska Potańcówka Suto Zakrapiana Jamajką (2 miejsce) - The Car Is On Fire - Newyorkewr (3 miejsce) - Lao Che - Drogi Panie (4 miejsce) Po za tym sporo numerów było w przedziale 4-10. T-Love, Nosowska kilka razy, Lao Che po raz kolejny, Muchy i tak dalej.... A Kulka naprawdę może sporo zwojować. Zachwycony jestem ciągle tym nagraniem ...i przydałoby się chyba nowy Psychocukier wprowadzić - Tomekk - 03.06.2009 03:03 PM saferłel napisał(a):A Kulka naprawdę może sporo zwojować. Zachwycony jestem ciągle tym nagraniemgdyby za tydzień była na podium... a mnie ostatnio No Doubt chwyciło, a jak Ty mówiłeś, że jest dobre to się nie zgadzałem ale to się zmieniło - Yacy - 03.06.2009 07:21 PM Cieszy mnie pozycja GK!!! Ciekawe czy stac ją na podium...? Z nowości muszę posłuchać La Roux - chociaż wydaje mi się, że ich slyszałem... To, że WRONG nie zrobi furory to wiedziałem, ale że wybrany przez Ciebie PERFECT... szkoda... Fajny nr 1 !!! no u mnie trochę niżej, ale to nie zmienia faktu, że bardzo mi sie podoba!!! tylko, ze pewnie zmieni go juz niedługo Eels - emigrant - 04.06.2009 01:52 AM Co do Elbow z mojego zestawienia to zauważyłem ich na belgijskiej Liście Przebojów a więc należy traktować to jako singel. Tych utworków jest więcej. Muszę poszperać czy nie ma przypadkiem jakiejś płytki z Orkiestrą BBC. - furbul - 04.06.2009 09:15 AM Tym razem znam wszystkie Twoje nowości, a to nie zdarza się bardzo często Co do TV on the Radio, u mnie pewnie niedługo pojawi się jakiś remix z epki. La Roux i Kasabian bardzo lubię. Archive też bardzo dobry, ale jakoś mi się szybko znudził ;/ Kulka mocno atakuje. Ja wreszcie posłuchałem jej płyty i musiałoby się duzo wydarzyć, żeby nie zadebiutowała u mnie w ciągu kilku następnych tygodni. I po raz kolejny napiszę, że szkoda Depeche Mode... dubeltowo. - abd3mz - 04.06.2009 09:53 AM 03. 01. 05. Matt Elliott - Bomb The Stock Exchange szkoda zmiany na szczycie, bo ten utwór podoba misie znacznie bardziej. 33. NE. 01. TV On The Radio - DLZ chyba DLP 44. 40. 04. Current 93 - On Docetic Mountain u Ciebie tez nie szaleje. - prz_rulez - 05.06.2009 07:10 PM Pati do góry, Gabcia do góry, jest świetnie moim zdaniem A nowości TAM jak nie było, tak nie ma... - saferłel - 05.06.2009 07:16 PM prz_rulez napisał(a):Pati do góry, Gabcia do góry, jest świetnie moim zdaniem Jakie TAM? to jakiś zespół? - saferłel - 05.06.2009 07:18 PM furbul napisał(a):Co do TV on the Radio, u mnie pewnie niedługo pojawi się jakiś remix z epki. A czemu nie DLZ? furbul napisał(a):I po raz kolejny napiszę, że szkoda Depeche Mode... dubeltowo. Nie masz wrażenia, że im bardziej narzekasz, tym słabiej sobie DM radzi ? - prz_rulez - 05.06.2009 07:21 PM saferłel napisał(a):Jakie TAM? to jakiś zespół?Wiesz, o co chodzi... - saferłel - 05.06.2009 07:23 PM prz_rulez napisał(a):saferłel napisał(a):Jakie TAM? to jakiś zespół?Wiesz, o co chodzi... Nie. Coś narzekasz na brak jakiś nowości, nie wiem dokładnie o co chodzi. Rybak pewnie (?) - prz_rulez - 05.06.2009 07:25 PM saferłel napisał(a):Nie. Coś narzekasz na brak jakiś nowości, nie wiem dokładnie o co chodzi. Rybak pewnie (?)Fajnie by było, ale nie o to mi chodziło. Miało coś zadebiutować gdzieś i nie zadebiutowałio... - saferłel - 05.06.2009 07:27 PM Nic nigdy nie miało. Dopóki nie ma na potwierdzenia na liście nic nie jest pewny. Ja czasem zmieniam zdanie na kilkadziesiąt minut przed publikacją, więc... - prz_rulez - 05.06.2009 07:32 PM Miało, miało A że zmieniłeś zdanie to inna sprawa - saferłel - 05.06.2009 07:36 PM prz_rulez napisał(a):Miało, miało A że zmieniłeś zdanie to inna sprawa Nawet jeśli, to nie wiem czemu się tak tego uczepiłeś, jest 70 innych utworów na DLP - furbul - 05.06.2009 07:44 PM saferłel napisał(a):A czemu nie DLZ?A czemu akurat DLZ? saferłel napisał(a):Nie masz wrażenia, że im bardziej narzekasz, tym słabiej sobie DM radzi ?Nie, ale mam wrażenie, że narzekam tylko wtedy, gdy DM naprawdę sobie słabo radzi A kto wie, co by się stało, gdybym nie zrzędził wcale. Pewnie wypadłoby wszystko z repertuaru DM - saferłel - 05.06.2009 07:45 PM To ja się pytam czemu akurat jakiś remix?, a nie coś z płyty. DLZ robi za przykład Z tego wniosek, że DM u mnie radzi sobie słabo co tydzień będąc nawet w top 20, 30, 40.... |