Koronawirus - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=53) +--- Wątek: Koronawirus (/showthread.php?tid=49897) |
RE: Koronawirus - inżynierek - 17.06.2020 06:41 PM Tylko że w Belgii i Holandii społeczeństwa są setki razy bardziej zdyscyplinowane niż w Polsce i nic już na to nie poradzisz. Z drugiej strony w kontekście restrykcji: gdyby było od początku wiadomo, że restrykcje przyniosą jakiś tam skutek, to ok, nawet bym je poparł, tylko że od początku kwietnia liczba zakażeń w skali kraju jest praktycznie na niezmiennym poziomie (tzn. bardziej oscyluje wokół 200-600 przypadków dziennie, przy czym mniejsze wartości są głównie w weekendy, gdy laboratoria pracują z mniejszą mimo wszystko mocą przerobową) i rzeczywistość pokazuje, że albo społeczeństwo "nie może wytrzymać" (acz jest to prawdą ), albo wpadliśmy w ogłupienie. RE: Koronawirus - neo01 - 17.06.2020 08:53 PM inżynierek napisał(a):w Belgii i Holandii społeczeństwa są setki razy bardziej zdyscyplinowane niż w PolsceA skąd taki wniosek? Myślę że może być akurat odwrotnie, bo jeśli chodzi o trzymanie się kwarantanny, to jesteśmy znacznie bardziej zdyscyplinowani niż społeczeństwa zachodnie czy południowcy, którzy spędzanie wolnego czasu poza domem mają we krwi. Powtórzę, nie o dyscyplinę ludzi tu idzie, a o powszechność testów i zbyt szybkie znoszenie niektórych obostrzeń, jak te zgromadzenia do 150 osób. RE: Koronawirus - Dobromiera - 17.06.2020 09:04 PM (17.06.2020 06:41 PM)inżynierek napisał(a): Tylko że w Belgii i Holandii społeczeństwa są setki razy bardziej zdyscyplinowane niż w Polsce Przecież Polacy się mega zdyscyplinowali w pierwszych tygodniach kwarantanny właśnie. A jak sobie poradzili Belgowie i Holendrzy to nie wiem i jestem tego ciekaw właśnie. RE: Koronawirus - inżynierek - 17.06.2020 09:56 PM (17.06.2020 08:53 PM)neo01 napisał(a): to jesteśmy znacznie bardziej zdyscyplinowani niż społeczeństwa zachodnie czy południowcy, którzy spędzanie wolnego czasu poza domem mają we krwi.Z południowcami zgodziłbym się, zachód może częściowo też, ale czy Niderlandzi nie są bardziej podobni do Dunów czy Szwedów pod względem społecznej odpowiedzialności? Bo mnie wydaje się, że tak. A na pewno jest z tym setki procent lepiej niż w Polsce. W Polsce faktycznie może łatwiej było zaobserwować dostosowanie się do obostrzeń na początku (trochę też pod wpływem politycznego zastraszania - mandat jako kij; i zachęcania - potencjalna szybsza* możliwość wyjścia z epidemii jako marchewka). Ale im dalej w las - zresztą im więcej wolności - tym paradoksalnie więcej się chce. No i mamy wesela po 100-150 osób, pełne kościoły i sklepy. A w moim od iks czasu od 70 do 90 procent parafian bez maseczek. * dlaczego gwiazdka: otóż niestety jak się okazało, dyscyplina społeczna zasadniczo co najmniej od ostatniej dekady kwietnia zaczęła poważnie szwankować, co poskutkowało taką tragedią jak Śląsk i dużą ilością ognisk w pozostałych województwach z tzw. mosiężnej piątki. RE: Koronawirus - EVENo - 17.06.2020 09:58 PM Zapomniałem jeszcze o ulubieńcu mojego taty - facecie, któremu w sklepie w dziale z warzywami zachciało się kichać, więc na czas kichnięcia zdjął maseczkę z nosa RE: Koronawirus - Tomekk - 17.06.2020 10:56 PM Skoro luzują obostrzenia, to nie jest dziwne, że ludzie zaczynają to wszystko odpuszczać. Raz maseczki był niepotrzebne, teraz gdy dzienny wzrost zakażeń jest większy - maseczki przestają być obowiązkowe na dworze. Brak konsekwencji sprawia, że niektórzy się gubią i nie wiedzą już dokładnie co można, a czego nie. Skoro w kościołach nie ma już ograniczeń - to maseczki wydają się niepotrzebne. Tym bardziej, że sam Minister Zdrowia ich nie nosi i jeszcze niedawno odradzał ich zakładanie. Na razie odporne na wirusa są dyskonty, supermarkety, markety budowlane. Żadnego w całym kraju jeszcze nie zamknęli, mimo że ludzie je szturmują cały czas. Dziwne. RE: Koronawirus - AKT! - 18.06.2020 05:10 PM Artur.O napisał(a):Przecież Polacy się mega zdyscyplinowali w pierwszych tygodniach kwarantanny właśnie.i na tym ten zapał się skończył neo01 napisał(a):jesteśmy znacznie bardziej zdyscyplinowani niż społeczeństwa zachodnie czy południowcym.in. też prawdopodobnie dlatego we włoszech czy hiszpanii koronawirus przybrał postać tragedii narodowej Tomekk napisał(a):Skoro luzują obostrzenia, to nie jest dziwne, że ludzie zaczynają to wszystko odpuszczać.wiadomo, to sygnał wysyłany społeczeństwu; nie dziwię się, że tak jest odbierany ale to też potwierdza tezę, która tu padła, o samodzielnym myśleniu RE: Koronawirus - Miszon - 18.06.2020 06:10 PM myślę że u nas dysxyplina była bardzo dlugo i silna, własnie dopiero luzowanie obostrzeń spowodowało że ludzie nagle i bardzo silnie odreagowali RE: Koronawirus - inżynierek - 18.06.2020 06:21 PM Na pewno tak nie było w kościele w Kołacinku. W Wielki Piątek, gdy mogło być pięć osób wiernych w kościele, było około 20. A 3 maja, gdy powinno być 35 wiernych, było... około 60. Tak się trzyma obostrzeń. RE: Koronawirus - Miszon - 18.06.2020 07:31 PM Ciężko mi się wypowiadać odnośnie kościołów. Mówię co widziałem w sklepach, na ulicach i placach zabaw. RE: Koronawirus - neo01 - 18.06.2020 08:01 PM Trudno sobie wyobrazić, żeby księża zakazywali wstępu ludziom do kościoła - akurat w tym przypadku przekroczenia raczej nie były na tyle duże, żeby to stanowiło problem, tym bardziej że cały czas obowiązują maseczki. Porównajcie to sobie to tych nieszczęsnych wesel - bo tam raczej maseczki nie obowiązują? RE: Koronawirus - inżynierek - 18.06.2020 09:07 PM Maseczki obowiązują, a 90% parafian na Mszy jest bez. Więc? RE: Koronawirus - kajman - 18.06.2020 09:40 PM Księdz wyrzuca tych bez maseczek z kościoła i spoko. RE: Koronawirus - inżynierek - 18.06.2020 09:52 PM No mój nigdy tego nie robił. RE: Koronawirus - EVENo - 18.06.2020 10:23 PM inżynierek napisał(a):No mój nigdy tego nie robił.Może modli się bardzo bardzo mocno i wie, że nic Wam nie grozi. Sory, nie mogłem się już dłużej powstrzymywać od głupiego żartu. Tomekk napisał(a):Na razie odporne na wirusa są dyskonty, supermarkety, markety budowlane. Żadnego w całym kraju jeszcze nie zamknęli, mimo że ludzie je szturmują cały czas. Dziwne.A to faktycznie ciekawe. Kasjerki zdawałoby się są właśnie tymi najbardziej narażonymi, a póki co nie słyszało się o ognisku korony w personelu jakiegoś sklepu. RE: Koronawirus - Miszon - 19.06.2020 01:44 AM o ognisku nie, ale o chorej kasjerce słyszałem. RE: Koronawirus - AKT! - 19.06.2020 09:58 AM to ja powtórzę, że to, że ktoś o czymś nie słyszał, nie znaczy, że to nie ma miejsca odpowiedzialny ksiądz powinien podkreślić z ambony, jak ważne jest, by zakładali maseczki -- to trafiłoby także do wyobraźni starszych ludzi, którzy są najbardziej narażeni RE: Koronawirus - EVENo - 19.06.2020 10:06 AM AKT! napisał(a):to ja powtórzę, że to, że ktoś o czymś nie słyszał, nie znaczy, że to nie ma miejscaWłaśnie dlatego napisałem, że się nie słyszało RE: Koronawirus - inżynierek - 08.10.2020 08:04 PM Sorewicz za odmrażanie wątku, ale jeśli możecie, poprzyjcie akcję #wstrzymajsię . Dziękuję i pozdrawiam. https://www.facebook.com/nisza.set97s/posts/2815482165351437?__cft__[0]=AZXrntJicif0qGOKRL0w9AqWuQbc4KBUvLfZod1BXN1qDT2jU0CIbKKEuqpfHvAPKCCL7uHpYp_MBjDxnCanKHzsVkAZOwhUVz1pFKdnKocz64N6C6iO1y4MQudKY7nt93E&__tn__=%2CO%2CP-R RE: Koronawirus - EVENo - 08.10.2020 10:33 PM Ciekawe jak tam Covid na Białorusi. Tam dystans społeczny miał się ostatnio tylko nieco lepiej, niż demokracja. |