Notowanie 112 (24.01.09) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: Notowanie 112 (24.01.09) (/showthread.php?tid=3809) |
Notowanie 112 (24.01.09) - saferłel - 24.01.2009 11:43 PM W sumie w tym tyg. nie działo się nic szczególnego, zaczęły się ferie. Może uda się przez to zwiększyć liczbę odsłuchiwanych utworów do 150 na dzień, ale...no tak, jeszcze ten bilard i może w końcu pierwszy turniej rankingowy w Sosnowcu. Się zobaczy. Początek roku, mimo, że już przyniósł dwie świetne płyty (Animal i Antony) nie rozpieszcza mnie nowościami. Po 4, skromnie, co jedno notowanie, co jeden tydzień....a poczekalnia pustoszeje. Coś mnie dorwała muzyczno-feriowa depresja. Mam jednak caaaaaaaały tydzień na szukanie inspiracji. Z pewnością tytuł inspiracji roku mogę już nadać teledyskowi do piosenki Life In Technicolor II, który ponownie ożywił ten kawałek w moich uszach i jak widać efekty są znaczące. Ścisła czołówka pozostała nieugięta, ale za ich plecami już zaczyna się nawarstwiać bardzo alternatywna poczekalnia żądna tronu (Asobi, Elliot). Morrissey w końcu dotarł do tej 10. Słucham rzadko, ale ten wspaniały popowy numer ma siłę 100 pospolitych refrenów muzyki popularnej. Liczyłem na Royksoppa, który jednak dość asekuracyjnie tylko trzy oczka wypracował w tym tygodniu i tylko patrzył jak odjeżdżają mu do górnych warstw listy Girls Aloud (znów w formie!), Travis i IAMX. Robota jaką odwaliły te grupy nie jest może imponująca, ale w tych czasach każdy awans się liczy. Pamięta o tym The Last Shado Puppets - największy pechowiec tego notowania Na samym końcu zmiany raczej przewidywalne. Kto ma spadać ten spada. Kolejka do ''wyjścia'' posuwa się bez większych zakłóceń. Niedosyt pewnie czuje ubiegłotygodniowa nowość - Ladyhawke - która już dzisiaj żegna się z 53 miejscem i spada w czeluście. I jeszcze jedno. W okolicach miejsc 40ileś i 50ileś spore zwężenie jezdni i blokada. Nie dziwcie się więc dosyć wolno posuwającym się na przód Sparks i Beckowi. Mają jeszcze dużo benzyny, więc dadzą radę. Nowości: White Lies - To Lose My Life - Podobno to ma być rewelacja 2009 roku jeśli chodzi o rynek indie. Wraca moda na lata 80 i z tego powodu w corocznym rankingu BBC, gdzie znani redaktorzy wybierali tych, których ich zdaniem zawładną listami przebojów, White Lies znalazło się w otoczeniu zupełnie nie pasujących do nich...zwykle piosenkarek - a więc o co chodzi? Mimo, że od strony rockowej brzmią jak Franz Ferdinand zmieszane z Editors to cała ich muzyka w dużej mierze opiera się na syntezatorowych tłach granych na hołd muzykom lat 80. Bardzo wyraźnie czuć wpływ Duran Duran - już o tym wspominałem, a ten numer singlowy to takie maxymalne przetopienie się w grupę Simona Le Bona. Wypada to bardzo fajnie i wcale nie czuję się winny, że słucham grupy, która tak mocno czerpię z innych źródeł. Są dobrzy. To nie wystarcza? Psychocukier - Bikiniarska Potańcówka Suto Zakrapiana Jamajką - Polskie indie w natarciu. Psychocukier wydaje się być najbardziej surowym z ostatnio przesłuchanych przeze mnie grup z tego nurtu szczycących się pochodzeniem z Polski. Ich muzyka dużo zyskuje przez o wiele surowsze podejście do materiału niż to ma miejsce w przypadku Much czy Rentona. Brzmią też przy tym trochę dojrzalej. Cała płyta jest trochę za długa, lekko nierówna, ale takie perły jak ten utwór o długim tytule zdarzają się całkiem często. Wszyscy inni mogą się chwalić, że ich głównymi mentorami są grupy pokroju Sonic Yout i całej alternatywnej paczki Amerykańsko-Brytyjskiej, ale to u Psychocukru czuć to najmocniej. Nagrania światowej klasy. Serio! UNKLE - Against The Grain - Pewnego dnia oczarował mnie kawałek Cut Me Loose, taki sięgający pod sklepienie nieba elektroniczny psalm, najlepszy z nowego wydawnictwa UNKLE pod tytułem End Titles...Stories For Film, wydawnictwa, które zawiodło moje oczekiwania jako całość. Drugie miejsce w kolejności lubienia przypadło Against The Grain. Nie myślałem, że jak przyjdzie wybrać mi drugi singiel, to nadal właśnie ten mało pompatyczny, melancholijny (świetne smyki, pięknie wpasowują się w klawiszowe tło) i stłamszony ziemską beznadziejnością numer wejdzie na listę. Jak widać potrzeba zarówno mi, jak i UNKLE takich rzewnych i głębokich kompozycji dających do myślenia. Na razie 50 miejsce, ale to tylko przedbiegi. Of Montreal - Nonpareil Of Favor - Przespałem płytę, przespałem single. Ba, płyty nie przesłuchałem jeszcze w całości. Album, który był wydarzeniem świata indie pop pod koniec roku 2008, fucktycznie wypłynął na 3-4 miesiące przed premierą. Nawet to mnie nie zmobilizowało! Tylko ten jeden numer przeszedłem. Numer, który otwiera płytę Skeletal Lamping. Na początku, tak przez 2 minuty jest cholernie melodyjnie. Przebój jak się patrzy, jak zwykle z odrobiną ''jaja'' tak typowego dla tego projektu z Athens. Druga część już taka miła dla ucha nie jest. To taki zawis pomiędzy chęcią wyrwania się z dziwnego pulsowania, które prowadzi donikąd, a pozostaniem w strefie ''0''. I w strefie ''0'' pozostają. Ośmielę się napisać, że brzmi to jak strojenie strun jakiegoś noise rockowego zespołu w stylu Pavement. FAJNE! Wszystkie nowości znajdziecie na chomiku. Notowanie: 01. 01. 10. Fleet Foxes - He Doesn't Know Why 02. 02. 04. Animal Collective - My Girls 03. 07. 03. Calexico - Writer's Minor Holiday 04. 08. 06. The Pains Of Being Pure At Heart - Young Adult Friction 05. 04. 08. Nick Cave & The Bad Seeds - Lie Down Here (& Be My Girl) 06. 05. 12. Deerhunter - Nothing Ever Happened 07. 03. 07. The Raconteurs - Carolina Drama 08. 12. 06. Matt Elliott - I Name This Ship The Tragedy, Bless Her And All Who Sail With Her 09. 06. 06. Elbow - The Loneliness Of A Tower Crane Driver 10. 17. 04. Morrissey - I'm Throwing My Arms Around Paris 11. 18. 09. Mercury Rev - Dream Of A Young Girl As A Flower 12. 29. 02. Asobi Seksu - Familiar Light 13. 09. 07. TV On The Radio - Family Tree 14. 10. 15. The Verve - Sit And Wonder 15. 13. 08. Portishead - Hunter 16. 16. 07. Kings Of Leon - Use Somebody 17. 11. 09. Ladytron - Tomorrow 18. 15. 11. Simply Red - Go Now 19. 22. 05. Gang Gang Dance - House Jam 20. 14. 09. Kasia Nosowska - Na Całych Jeziorach Ty 21. 21. 05. Antony & The Johnsons - Her Eyes Are Underneath The Ground 22. 24. 05 Franz Ferdinand - Ulysses 23. 27. 05. Rockettothesky - The Dead, Dead Water Lily Thing 24. 34. 10. Coldplay - Life In Technicolor II 25. 23. 12. Tricky - Past Mistake 26. 33. 08. Travis - Song To Self 27. 25. 14. Metallica - That Was Just Your Life 28. 26. 14. The Cure - The Hungry Ghost 29. 20. 11. Marillion - This Train Is My Life 30. 36. 08. IAMX - Think Of England 31. 28. 09. Duffy - Rain On Your Parade 32. 19. 12. The Last Shadow Puppets - My Mistakes Were Made For You 33. 30. 10. The Kills - Tape Song 34. 32. 15. Tindersticks - The Turns We Took 35. 41. 04. Girls Aloud - The Loving Kind 36. 31. 12. R.E.M - Living Well Is The Best Revenge 37. 40. 02. Röyksopp - Happy Up Here 38. 37. 04. No Age - Sleeper Hold 39. 35. 20. Portishead - We Carry On 40. NE. 01. White Lies - To Lose My Life ---------------------------------------------------------------------------------------------- 41. NE. 01. Psychocukier - Bikiniarska Potańcówka Suto Zakrapiana Jamajką 42. 45. 03. Beck - Modern Guilt 43. 39. 16. The Raveonettes - Aly, Walk With Me 44. 38. 12. Oasis - I'm Outta Time 45. 46. 06. Glasvegas - A Snowflake Fell (And It Felt Like A Kiss) 46. 48. 03. Sparks - Let The Monkey Drive 47. 42. 11. Voo Voo - Leszek Mi Mówił 48. 44. 26. Fleet Foxes - White Winter Hymnal 49. 43. 13. Emiliana Torrini - Big Jumps 50. NE. 01. UNKLE - Against The Grain 51. 51. 04. Primal Scream - Beautiful Future 52. 47. 02. The Music - Cold Blooded 53. 52. 03. Madness - That Close 54. NE. 01. Of Montreal - Nonpareil Of Favor 55. 49. 14. Cranes - Worlds 56. 50. 17. Elbow - The Bones Of You 57. 57. 20. TV On The Radio - Halfway Home 58. 54. 11. The Killers - Spaceman 59. 56. 13. The Dears - Disclaimer 60. 53. 02. Ladyhawke - My Delirium 61. 55. 19. The Verve - Rather Be 62. 61. 19. M83 - Kim & Jessie 63. 58. 16. Coldplay - Lost! 64. 59. 16. Shirley Manson - Samson And Delilah 65. 63. 11. Razorlight - Wire To Wire 66. 60. 15. Pustki - Parzydełko 67. 64. 25. UNKLE - Cut Me Loose 68. 67. 26. Deerhunter - Agoraphobia 69. 66. 13. Gabriella Cilmi - Sanctuary 70. 62. 17. Garbage - Witness To Your Love Z listy wypadły: z 65 - Renton - Lazy Wild - po 9 tyg. z 68 - Calexico - Two Silver Trees - po 18 tyg. z 69 - Maria Peszek - Muchomory - po 15 tyg. z 70 - Coldplay - Yes/Chinese Sleep Chant - po 20 tyg. - koszMAREK - 25.01.2009 12:33 AM saferłel napisał(a):12. 29. 02. Asobi Seksu - Familiar LightSwietny kawałek, u mnie debiutuje w poczekalni, choć to chyba nie singiel. Oj dostanie nam się dostanie saferłel napisał(a):40. NE. 01. White Lies - To Lose My LifeA ta nowość rewelacyjna, u mnie od dwóch tygodni na szczycie saferłel napisał(a):50. NE. 01. UNKLE - Against The GrainA to singiel??? - Listoholik - 25.01.2009 12:38 AM saferłel napisał(a):04. 08. 06. The Pains Of Being Pure At Heart - Young Adult Friction wreszcie mam ich cała płytę, to będzie moja płyta nocy! i poznam to, co zawędrowało u Ciebie aż tak wysoko... - Listoholik - 25.01.2009 12:40 AM koszMAREK napisał(a):A to singiel??? nie zadawaj takich pytań, u saferłala tylko jakieś 10% to single - saferłel - 25.01.2009 12:47 AM E tam, nie jest tak źle, na szybko przeleciałem okiem przez listę i wyszło mi jakieś 30-31 single - saferłel - 25.01.2009 12:48 AM koszMAREK napisał(a):saferłel napisał(a):12. 29. 02. Asobi Seksu - Familiar LightSwietny kawałek, u mnie debiutuje w poczekalni, choć to chyba nie singiel. Oj dostanie nam się dostaniesaferłel napisał(a):50. NE. 01. UNKLE - Against The GrainA to singiel??? 1. Tak, to nie jest singiel. 2. Nie, to nie jest singiel - Listoholik - 25.01.2009 12:49 AM no tak, 42 % - saferłel - 25.01.2009 01:20 AM O właśnie, na twoje matematyczne wyliczenia liczyłem najbardziej - i mam pewność że są bezbłędne. Dziękuję ;D - Listoholik - 25.01.2009 01:27 AM słuchaj, według wyliczeń wychodził ułamek dziesiętny, nieskończony i nieokresowy, ale dokonałem przybliżenia - saferłel - 25.01.2009 01:29 AM dziesiętny, nieskończony - ok....nieokresowy, to to już pamiętam co to znaczy , coś tam w nawiasie chyba zostaje.... - Listoholik - 25.01.2009 01:32 AM rozwinięcie dziesiętne nieskończone nieokresowe, czyli jednym słowem liczba: niewymierna - uzi - 25.01.2009 01:35 AM Listoholik napisał(a):czyli jednym słowem liczba niewymiernajednak kiepski z Ciebie matematyk - "liczba niewymierna" to 2 słowa - saferłel - 25.01.2009 01:35 AM A to już wiem. Liczby są wymierne i niewymierne, ale wszystkie są rzeczywiste, nie? - Listoholik - 25.01.2009 01:39 AM uzi, nie mów, że z Ciebie jest lepszy? bo już się zaczynam bać :PPP - uzi - 25.01.2009 01:40 AM lepszy, lepszy. bój się!!! ZUOOOO!!! - saferłel - 25.01.2009 01:45 AM Jak zwykle w przypadku mojej listy, rozmowa zeszła na każdą inną możliwą drogę, tylko nie na drogę muzyki zawartej na DLP w tym tygodniu - Listoholik - 25.01.2009 01:47 AM bo jakieś takie dziwne piosenki masz, zupełnie nie można o nich dyskutować, bo kto je w ogóle zna - saferłel - 25.01.2009 01:49 AM Ten kto czyta przypiski do nowości co tydzień i wchodzi na chomika + nieliczna grupa oświeconych - AKT! - 25.01.2009 02:18 AM Numer 1 świetny, White Lies, a przynajmniej debiutujący kawałek nie powala na kolana, Psychocukier miażdży i gniecie acz to nie moja muzyka, a terminologię wykorzystującą słowo "indie" uważam co najmniej za śmieszną i totalnie żenującą. Dziękuję za uwagę - Listoholik - 25.01.2009 02:39 AM aaktt napisał(a):terminologię wykorzystującą słowo "indie" uważam co najmniej za śmieszną i totalnie żenującą jeden z drugim tu ledwo wytarli mleko spod nosa, a tak się znają na wszystkim, że normalnie szok. tylko jedna terminologia jest słuszna, każda inna żenuła. ale przecież słowo jest słowem, etykietką, metką. a muzyka jest muzyką, i ona ma się tu bronić :roll: czy ważniejsze jest jak coś nazwiemy? czy jak coś odbieramy? i jak działa to na nasze zmysły, uczucia, doznania? |