U2 - No Line On The Horizon - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Nowe albumy (/forumdisplay.php?fid=50) +--- Wątek: U2 - No Line On The Horizon (/showthread.php?tid=3725) |
- Gary - 16.01.2009 08:26 PM uzi napisał(a):no nie... jeszcze czekam aż ktoś powie o "trylogiach U2"... Dla mnie płyty: "October", "War" i "The Unforgettable Fire" stanowią swoistą trylogię, ale to se ne vrati niestety - uzi - 16.01.2009 08:35 PM Gary napisał(a):Dla mnie płyty: "October", "War" i "The Unforgettable Fire" stanowią swoistą trylogięakurat te albumy nie są "powszechnie" uważane za trylogię. ale chwała Bogu, że może chociaż tu nie spotkam się z teorią trylogii jutowych... - Gary - 16.01.2009 08:41 PM uzi napisał(a):akurat te albumy nie są "powszechnie" uważane za trylogię. ale chwała Bogu, że może chociaż tu nie spotkam się z teorią trylogii jutowych...Ale napisałem, że dla mnie. Są po prostu w tym samym klimacie muzycznym. Może jeśli chodzi o teksty to nie, ale dla mnie zawsze muzyka na 1 miejscu. - uzi - 16.01.2009 09:00 PM Gary napisał(a):Ale napisałem, że dla mnie.no i właśnie bardzo się cieszę, że nie przedstawiasz tej powszechnej wersji trójek U2. Gary napisał(a):Są po prostu w tym samym klimacie muzycznym.hmm... no ja bym się jednak w tym przypadku pochyliła ku tej "właściwej" teorii trylogii i podpięłabym UF pod Drzewko i RAHa. ale okej, Twoje zdanie, szanuję i nie narzucam swojego. - Gary - 16.01.2009 09:05 PM uzi napisał(a):no i właśnie bardzo się cieszę, że nie przedstawiasz tej powszechnej wersji trójek U2.Nie znam żadnych. uzi napisał(a):hmm... no ja bym się jednak w tym przypadku pochyliła ku tej "właściwej" teorii trylogii i podpięłabym UF pod Drzewko i RAHa. ale okej, Twoje zdanie, szanuję i nie narzucam swojego.A to jakaś dziwna teoria, bo te płyty są w 3 kompletnie różnych klimatach muzycznych. - uzi - 16.01.2009 09:12 PM Gary napisał(a):A to jakaś dziwna teoria, bo te płyty są w 3 kompletnie różnych klimatach muzycznych.żart? no ejżesz... UF do JT nie pasuje? eee... bredzisz. - Gary - 16.01.2009 09:16 PM Oczywiście, a najbardziej "Rattle and Hum" mi tu nie pasuje. (chyba, że na takiej zasadzie: zima - UF, wiosna - JT, lato - RAH. ) - uzi - 16.01.2009 09:20 PM Gary napisał(a):a najbardziej "Rattle and Hum" mi tu nie pasuje.chyba mam zawał RAH? Amerikańska [!] koncertówka utworów TUFowych [!] i TJTowych [!] nie pasuje do TUF i TJT?... czegoś tu nie rozumiem... - saferłel - 16.01.2009 09:24 PM uzi napisał(a):saferłel napisał(a):jest Bomba i Linia. Obok siebie, od razu jedno przechodzi w drugie...no nie... jeszcze czekam aż ktoś powie o "trylogiach U2"... Znów mnie nie rozumiesz - uzi - 16.01.2009 09:26 PM saferłel napisał(a):Znów mnie nie rozumieszdobra, wiem, że mam w mózgu watę, ale aż taka głupia nie jestem, przynajmniej na temat U2 rozumiem, rozumiem! - Gary - 16.01.2009 09:26 PM Ale, że jest 1 piosenka z UF i 2 z JT i to w wersjach koncertowych, to o niczym moim zdaniem nie świadczy. Dla mnie RaH to środek lata na pustynii Arizona, a UF to środek zimy na Alasce lub Syberii. Żeby zobrazować jak tę muzykę odbieram. Wystarczy posłuchać "I still heaven't door" z jednej i drugiej płyty. Różnica jest kolosalna. - saferłel - 16.01.2009 09:32 PM uzi napisał(a):saferłel napisał(a):Znów mnie nie rozumieszdobra, wiem, że mam w mózgu watę, ale aż taka głupia nie jestem, przynajmniej na temat U2 rozumiem, rozumiem! Ja nie miałem na myśli żadnej nowej trylogii, po prostu omijam Windows jako dodatkowe nagranie, tak samo Saints Coming (które teraz bardzo przeciętne mi się wydaje) i nie mam zamiaru opierać swoich opinii o ewentualnym brzmieniu plyty na ich podstawie, to inna bajka była. Było Bombs i od razu jest szansa rozwinięcie tego tematu lub poeksperymentowania na nowej płycie. - uzi - 16.01.2009 09:34 PM Gary napisał(a):Ale, że jest 1 piosenka z UF i 2 z JT i to w wersjach koncertowych, to o niczym moim zdaniem nie świadczy.wiem. chodzi mi też o te utwory, które pojawiły się dopiero na RAHu. jak dla mnie całkiem całkiem Dżoszułowate. RAH był po to, żeby się Drzewko lepiej rozeszło po ludziach. i było w pewnym sensie kontynuacją Joshuy. słabszą, ale jednak. płyta pod szyldem "komercja w imię Joshua Tree!" - uzi - 16.01.2009 09:39 PM saferłel napisał(a):Ja nie miałem na myśli żadnej nowej trylogiinowej nie. nawet matematycznie się nie zgadza. saferłel napisał(a):Było Bombs i od razu jest szansa rozwinięcie tego tematu lub poeksperymentowania na nowej płycie.z tego, co wiem, to Jutu wybrało [słuszną] opcję eksperymentowania. co mnie cieszy. tylko żeby nie wyszli na tym jak Gunsi - o to się modlę i odbywam mentalne pielgrzymki do Dublina. - saferłel - 16.01.2009 10:21 PM Hehe Gunsi nie są źli. Fajną płytę nagrali Pobawili się elektroniką i to jest wielka jak na nich zmiana, dla U2 to już nic nowego.... - prz_rulez - 16.01.2009 10:22 PM Ale Gunsom nie wyszło wcale źle... inna sprawa, że trochę za długo no tak, U2 i od razu 3 strony tematu... - uzi - 16.01.2009 10:29 PM saferłel napisał(a):Hehe Gunsi nie są źli.są. odrażająco brudni i źli. nie no, serio. niestety miałam "przyjemność" się zapoznać i... no właśnie przyjemność jedynie w cudzysłowie. prz_rulez napisał(a):no tak, U2 i od razu 3 strony tematu...no tak, U2 i uzi i od razu 3 tsrony tematu... - prz_rulez - 16.01.2009 10:36 PM A mi właśnie Gunsi zaczynają się podobać Ech, wszyscy dostają podniety jak U2, Depeche Mode, Coma itd. wydają nowe płyty... - Gary - 16.01.2009 10:37 PM prz_rulez napisał(a):no tak, U2 i od razu 3 strony tematu...Bo U2 to taki zespół, w którym (prawie) każdy znajdzie coś miłego dla siebie. Bo są zwolennicy hegemonii Joshua Tree, inni uwielbiają Achtung Baby ponad wszystko, jeszcze inni Pop, a i jest taka mniejszość, do której ja się zaliczam ponad wszystkie stawia "War". A znam nawet takich co za "Zooropę" dadzą się pokroić (nielubiana bardzo przeze mnie). Także ino słuchać i znajdować miłe dla siebie dźwięki. PS. A GNR jest very good. Ja jestem po około 16 przesłuchaniach i nie nudzi mi się wcale, a wręcz przeciwnie. Zresztą za dużo tej elektroniki to tu nie ma. Wbrew pozorom. :roll: - uzi - 16.01.2009 10:44 PM Gary napisał(a):są zwolennicy hegemonii Joshua Treewielbię Gary napisał(a):uwielbiają Achtung Baby ponad wszystkokocham Gary napisał(a):jeszcze inni Popubóstwiam Gary napisał(a):ponad wszystkie stawia "War"nie ponad wszystkie, ale uwielbiam Gary napisał(a):za "Zooropę" dadzą się pokroić...ręce odciąć dam. kozak płyta. |