U2 - No Line On The Horizon - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Nowe albumy (/forumdisplay.php?fid=50) +--- Wątek: U2 - No Line On The Horizon (/showthread.php?tid=3725) |
- uzi - 01.03.2009 07:33 PM jakbyśmy rozmawiali o folii Comy, to zapewne byś tego nie uznawał za żenadę... - prz_rulez - 01.03.2009 07:46 PM O! I tu się mylisz. Tak samo bym pisał w przypadku Comy, Lao Che czy czegokolwiek innego. - uzi - 01.03.2009 08:03 PM tego nigdy nie wiadomo. dobra, nevermind. L&P. - Yacy - 01.03.2009 11:14 PM Magnificent ponownie u Kaczkowskiego [wcześniej było zdaje sie w M3] na liscie u Niedźwiedzia [osobistej], u Garego, wkrótce u ... innych ... Robi sie normalnie przebój!!! A teraz polecą jeszcze dwa inne kawałki - uzi - 01.03.2009 11:17 PM Yacy napisał(a):wkrótce u ... innych ...o jak miło Yacy napisał(a):Robi sie normalnie przebój!!!ja Wam mówię, że to będzie WOWY2 - Gary - 01.03.2009 11:25 PM Niby u mnie wyżej, ale to było w piątek. Ale dziś czuję, że MOS to jednak no 1 i u Kaczkowskiego na pewno dziś zabrzmi, bo w piątek powiedział o nim, że to jeden z 2-3 najważniejszych momentów na płycie. - uzi - 01.03.2009 11:34 PM Gary napisał(a):w piątek powiedział o nim, że to jeden z 2-3 najważniejszych momentów na płycie.i ja się z nim zgadzam. z każdym przesłuchaniem coraz bardziej przekonuję się, że MOS jest genialne. na początku raczej nie zaliczałam tego do ścisłej czołówki z tego albumu, ale powoli zmieniam zdanie na ten temat. to fantastyczne, bo właśnie na MOS stawiałam jeszcze przed usłyszeniem jakichkolwiek nagrań. po prostu z wszelkich recenzji nieznanego jeszcze albumu wywnioskowałam [i nie tylko ja], że to będzie TO. i to chyba jest TO. no nic. pojmowanie albumu ewoluuje w mojej głowie. - Gary - 01.03.2009 11:41 PM A ja stawiałem wcześniej, że będzie jednym z moich faworytów po starej znajomości z mojej ukochanej płyty "War". Po kolejnym przesłuchaniu płyty krystalizują mi się dwaj kolejni faworyci. Ogólnie to zarysy mam na 6 hitów łącznie z tymi co są u mnie na liście. - uzi - 01.03.2009 11:51 PM Gary napisał(a):Po kolejnym przesłuchaniu płyty krystalizują mi się dwaj kolejni faworyci.bardzo mnie ciekawi którzy to... ouje, "ooooooooo" u Kaczkowskiego btw. nowa trasa będzie się nazywała "Ooooooo Tour". to już postanowione. przez fanów. edit: i jeszcze WAS... no ja nie mogę, same megawymiatacze Pan Piotr wybrał szacun. - Gary - 02.03.2009 12:07 AM WAS i FEZ. - uzi - 02.03.2009 12:09 AM Gary napisał(a):WAS i FEZ.woah genialnie! niezłe miazgi. wszystkie 4. bravo. - kajman - 03.03.2009 01:07 AM Właściwie nie powinienem się tu wypowiadać, bo albumu nie znam, ale pewnie nie poznam, więc co mi szkodzi. Poznałem 3 utwory plus B-side'a i absolutnie nie ciągnie, żeby jeszcze coś poznawać. Wprawdzie MOS jest utworem dobrym, ale nie nazwę go bardzo dobrym, bo mnie momentami nudzi. Natomiast Magnificent jest dla mnie totalnym rozczarowaniem. Może nie jest tak beznadziejny jak NLOTH2, ale jest gorszy od GOYB. W tym utworze nic nie ma poza męczeniem gitary. Ale narzekam tylko do momentu, kiedy przypomnę sobie Wrong DM. Przy nim wszystkie nagrania U2 (no może poza B-sidem) brzmią po prostu rewelacyjnie. - uzi - 03.03.2009 01:40 AM nie mam zamiaru do niczego przymuszać ani na siłę wciskać nikomu tego albumu, ale myślę, że po GOYB, Magnificencie i nawet MOS, można się uspokoić, zamyślić i odetchnąć od tych 'męczących gitar' przy White As Snow i Cedars Of Lebanon [z pięknym tekstem, nawiasem mówiąc]. tak dla zupełnej odmiany. z powyższego postu wynika, że nie ma sensu namawiać do posłuchania Crazy Tonight, Stand Up Comedy ani Breathe, ale WAS i COL... to zupełnie inna bajka. nie zmuszam ale zachęcam, bo a nuż się spodoba. a nuż zauroczy. [i, co ważne, te 2 utwory nie mają prawa przypominać disco polo. ] - Yacy - 03.03.2009 09:54 AM za onet.pl Jeszcze jeden album U2 w 2009 r. Grupa U2 właśnie wydała płytę "No Line On The Horizon", ale już myśli o kolejnej. Co więcej, kwartet chce, by ukazała się ona jeszcze w tym roku. Jak wyjaśnia Bono, byłby to materiał towarzyszący właśnie wydanemu albumowi. Zestaw nie ma jeszcze tytułu, ma być jednak "bardziej kontemplacyjny i kojarzący się z procesją". Efekty powinniśmy poznać w listopadzie. czy to prawda? - ku3a - 03.03.2009 03:40 PM uzi, zdaje się, że Ty również zamówiłaś digipack, prawda? bo ja właśnie dostałem informację, że zamówienie zostało zrealizowane (a wcześniej zostało przesunięte z poniedziałku na czwartek), więc dziś prosto po pracy lecę do pana czarodzieja odebrać płytę . ale posłucham dopiero po Astrologu i Rockiestrze . - adr - 03.03.2009 07:26 PM Ja też czekam na digipaczkę, a poczekam jeszcze z tydzień. A ta druga płyta, którą U2 ma niby wydać pod koniec roku, to może być coś w stylu Coldplejowej EP-ki "Prospekt's March". Np. "Procession March". - uzi - 03.03.2009 07:50 PM Yacy napisał(a):za onet.plłeee, już onet wypaplał prawda, prawda. ale nie wiadomo, czy ukaże się w tym, czy w 2010 roku. [są podejrzenia, że to może być Passengers: Original Soundtracks 2 ale to tylko wymysły fanów, którzy od14 lat zastanawiają się, kiedy będzie OS2 ] ku3a napisał(a):uzi, zdaje się, że Ty również zamówiłaś digipack, prawda?tak. jutro albo pojutrze wyląduje w moich rękach ku3a napisał(a):bo ja właśnie dostałem informację, że zamówienie zostało zrealizowane (a wcześniej zostało przesunięte z poniedziałku na czwartek)nie wiem, czy już o tym pisałam, ale płyta w wersji digipack i magazine wszędzie ukazała się [w sklepach wczoraj, w "merlinach" dziś] później niż pozostałe wersje. stąd to przesunięcie terminu. - uzi - 04.03.2009 08:47 PM mamy niusa w sprawie kolejnego albumu! w wywiadzie dla Rolling Stone Bono powiedział, że nowy album zostanie wydany w 2010r. i będzie się nazywał "Songs Of Ascent", a promo-singlem ma być "Every Breaking Wave" [ten tytuł pojawiał się już w grudniowym Q]. czyli generalnie można by już zakładać wątek o nowym albumie - saferłel - 04.03.2009 09:31 PM Ostrożnie bym podszedł do takich wypowiedzi. Już tytuł znany, już singiel, to może jeszcze podadzą trasę i b-sidy?...Z drugiej strony to byłoby coś jak Zooropa po Achtung Baby. Miało nic nie być, potem miała być Ep-ka, a ostatecznie wyszła płyta i to taka niezbyt standardowa. Może to podobny zabieg. Byłoby miło gdyby U2 znów poeksperymentowali z elektroniką, z jakimiś brzmieniami oscylującymi wokół wszystkich elektronicznych gatunków, by zadziwili różnorodnością i formą. - bugman - 04.03.2009 09:49 PM uzi napisał(a):mamy niusa w sprawie kolejnego albumu! hm ja czytalem ze nowa plytam a byc w tym roku |