+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: ku3a - lista przebojów (/forumdisplay.php?fid=24)
+---- Wątek: top wszech czasów (2016) (/showthread.php?tid=34608)
RE: top wszech czasów (2016) - tadzio3 - 17.07.201710:56 AM
ku3a napisał(a):i do tej pory miażdżą!
kilka słów o każdej z nich. "Please" najbardziej mi się podobało wykonane na koncercie na Służewcu. ależ to była miazga! po prostu ciarki mnie wtedy przechodziły! namiastka tego została ujęta w wersji koncertowej z Rotterdamu.
A ja się zakochałem w tym utworze w momencie gdy pierwszy raz obejrzałem teledysk i dodatkowo z tłumaczeniem tekstu. Wszystko nagle wydało się takie wow! Do dzisiaj trzyma
ku3a napisał(a):"Staring at the Sun" to jeden z niewielu przypadków gdy na LP3 i na mojej liście był ten sam przebój roku. a w dodatku wtedy jeden mój kolega z klasy też prowadził swoją listę, zachęcony moim zapałem, i u niego też SatS wygrało.
"SATS" to z pewnością utwór, który określił mój stosunek do U2, a dokładnie rzecz biorąc stał się jednym z moich ulubionych zespołów. I wtedy wydawało mi się, że na LP3 jest taaaak długo. I cały czas z jednej strony cieszyłem się, że jest wysoko w czołówce, a z drugiej wkurzałem się, że nie mógł wejść na szczyt. Jaka była radość, gdy wygrali podsumowanie roku
RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 17.07.201710:34 PM
30. 36. 058. 2001. The Blower's Daughter - Damien Rice (Click to View)
28. 40. NNN. 2010. doDekafonia - Strachy na Lachy (Click to View)
27. 28. 021. 1988. Listen To Your Heart - Roxette (Click to View)
RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 17.07.201710:48 PM
Zdecydowanie najlepiej wypadają utwory skrajne. A7F był też na mojej liście, ale osiągał znacznie mniejsze sukcesy niż u ku3y.
RE: top wszech czasów (2016) - Starless - 17.07.201711:14 PM
To mi się najbardziej podoba Offspring i Roxette z tej piątki. Avenged przesłuchałem i mnie nie powalił, ale żeby nie było utwór jest dobry. Po prostu mnie nie rusza specjalnie, może gdybym go znał wtedy kiedy powstał, gdyby był na mojej liście i gdybym go przeżywał wtedy itp.
RE: top wszech czasów (2016) - neon.ka - 18.07.201712:03 AM
(02.07.2017 09:35 PM)ku3a napisał(a):
96. 099. 064. 2002. Chciałbym umrzeć z miłości - Myslovitz (Click to View)
O żesz! Ale jak to tak, skoro okoliczności pojawienia się tego utworu na szerszych wodach eteru już dawno przeszły do historii i nic nie wskazuje na ich powrót? [trochę później napisałeś już o tym]
uuuuu... U Ciebie spokojnie w pierwszej 50 mogłoby być. [swoją drogą, czy to była najwyższa nowość w poprzedniej edycji? Chyba tak. EDIT: Już widzę, że jednak nie]
(08.07.2017 08:18 PM)ku3a napisał(a):
70. 059. 181. 2006. Map Of The Problematique - Muse (Click to View)
Jeszcze jeden smuteczek w pierwszej setce... Przeszarżował poprzednim razem z tym awansem.
Szkoda, że spada, a jeszcze do tego za piosenkę, która nie znalazła się w moim topie Metalliki.
Reszta już nie dziś...
RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 18.07.201707:49 AM
neon.ka napisał(a):Zawsze mnie niezwykle zaskakuje, gdy u kogoś 'Do Ani' jest wyżej niż 'Arahja'... Jak to możliwe? Icon_smile2
A dla mnie to jest naturalna kolejność. Chociaż akurat Arahja to jeden z nielicznych (no może przesadziłem, ale jednak większość jest kiepska) textów Kazika nie dotyczących miłości, który się broni. No ale jeżeli patrzeć na słowa to i Do Ani ma bardzo dobre. Ja jak jednak wiadomo oceniam utwór od strony muzycznej i tutaj w moim odczucie DA wypada zdecydowanie lepiej (chociaż i Arahja to Kultowa czołówka).
RE: top wszech czasów (2016) - tadzio3 - 18.07.201710:43 AM
ku3a napisał(a):30. 36. 058. 2001. The Blower's Daughter - Damien Rice (Click to View)
Ach, ten kawałek z biegiem lat staje się coraz piękniejszy. I wtedy robił wrażenie, ale sądziłem, że taka zwykła balladka po latach będzie mieć taką siłę. W następnej tworzonej przeze mnie liście wszech czasów z pewnością będzie brana pod uwagę.
Z tym kawałkiem kojarzy mi się Twoja lista, gdy zaczynałeś ją publikować na dawnym forum, to właśnie "The Blower's Daughter" bodajże był najdłużej w top 10
A w tej chwili zasłuchuję się w "Cannonball". To także po latach brzmi równie pięknie.
RE: top wszech czasów (2016) - Tomekk - 18.07.201710:26 PM
Dla mnie najlepszy bez dwóch zdań jest Damien. do tej pory brzmi obłędnie. Ten utwór chyba jest z 2005 r.?
RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 18.07.201710:31 PM
neon.ka napisał(a):Zawsze mnie niezwykle zaskakuje, gdy u kogoś 'Do Ani' jest wyżej niż 'Arahja'... Jak to możliwe?
tak możliwe, że ja chyba w większości przypadków wolę proste rozwiązania - kawa na ławę, a nie zawiłe teksty z polem do interpretacji.
neon.ka napisał(a):Tylko o 30 miejsc? [wow! Alena moje to 50 miejsca raczej nigdy nie minie]
raczej nie. setka to już i tak gigantyczny sukces.
neon.ka napisał(a):To by było wydarzenie gdyby wszystkie trzy utwory powyżej wyprzedziły Metallikę, z takim na dodatek kawałkiem!
ja bym w tym nic wielkiego nie widział, bo ta Metallica akurat nie należy do tych "moich". "One" jest znakomite, ale jednak większą wartość w topie mają utwory, które są związane z moim życiem. i np. dłużej i żywiej w pamięci będę w pamięci przechowywać choćby takie chwile jak zatrzymywanie się pekaesem w gminie Drobin. za każdym razem myślałem wtedy o "Hiszpanie" i sobie odtwarzałem w głowie przynajmniej jego fragment. i tak dalej. takich przykładów jest mnóstwo. a "One" to "jedynie" znakomity utwór.
wcale bym się nie zdziwił gdy kiedyś był za wspomnianą trójką.
neon.ka napisał(a):uuuuu... U Ciebie spokojnie w pierwszej 50 mogłoby być.
pewnie, że mogłoby. i nawet bym chciał, żeby więcej utworów dostąpiło tego zaszczytu. ale niestety miejsc tylko 50...
neon.ka napisał(a):Czy to największy awans w pierwszej 200?
ciekawe pytanie, nie sprawdzałem tego wcześniej.
tak, to jest największy skok w ramach dwusetki! (nie licząc utworów, które w tym wydaniu topu do dwusetki wskoczyły)
podium w tej klasyfikacji wygląda tak:
1. Nie ma mowy - Normalsi 115->68
2. Goodbye - Lionel Richie 130->89
3. Bajka o śmierci - Spięty 198->165
tadzio3 napisał(a):I wtedy robił wrażenie, ale sądziłem, że taka zwykła balladka po latach będzie mieć taką siłę.
dla mnie to od samego początku była magia. nowość na pierwszym na mojej liście.
tadzio3 napisał(a):Z tym kawałkiem kojarzy mi się Twoja lista, gdy zaczynałeś ją publikować na dawnym forum, to właśnie "The Blower's Daughter" bodajże był najdłużej w top 10
fajnie .
tzn. ja tego zupełnie nie pamiętam, ale fajnie, że Ty pamiętasz .
RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 18.07.201710:36 PM
Tomekk napisał(a):Dla mnie najlepszy bez dwóch zdań jest Damien. do tej pory brzmi obłędnie. Ten utwór chyba jest z 2005 r.?
nie, 2001.
w 2002 została wydana "O". "Bliżej" miało premierę w 2004. tyle że na LP3 nowość dopiero w 2005.
a samo "The Blower's Daughter" na singlu wyszło w 2001.
RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 18.07.201710:44 PM
I ostatnia piątka przed tą wielką dwudziestką. Przypominam - ileś pierwszych edycji mojego topu to była właśnie dwudziestka i dlatego dla mnie zawsze będzie taka wirtualna granica między miejscem dwudziestym a resztą stawki.
25. 43. 114. 2004. Jeszcze, jeszcze - Happysad (Click to View)
23. 27. 041. 1997. Gone Away - The Offspring (Click to View)
22. 21. 019. 1989. Janie's Got A Gun - Aerosmith (Click to View)
21. 19. 014. 1990. Zawsze tam gdzie ty - Lady Pank (Click to View)
Wydawało mi się, że to już było, ale kilka ich utworów myli mi się ze sobą i to musiał być jeden z tamtych. Zastanawiałem się jaki i wydawało mi się, że Love in the elevator, ale sprawdziłem i to jednak było Living in the edge.
RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 19.07.201708:12 AM
kajman napisał(a):Czyli w top 20 będą tylko utwory, które poprzednio były na 52 miejscu lub wyżej.
to żadne wyjawienie tajemnicy, bo jednak skoku z 6. dziesiątki do 2. w moim topie bym się nie spodziewał .
RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 19.07.201710:34 AM
Ja także, ale teoretycznie taka możliwość istniała, prezentując największe skoki jednak ją w zasadzie wykluczyłeś.
Swoją drogą, gdyby coś takiego się zdarzyło to bym się nie zdziwił. A jeszcze mniej debiutowi w top 20, chociaż pewnie u Ciebie działa to inaczej niż u mnie. Jak uznałbym utwór za genialny to mógłby zadebiutować u mnie nawet na szczycie.
RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 19.07.201707:45 PM
dla mnie genialne jest jakieś kilkadziesiąt utworów z najwyższych pozycji w topie.
RE: top wszech czasów (2016) - neon.ka - 20.07.201709:09 PM
(17.07.2017 12:24 AM)ku3a napisał(a): z całą pewnością było to jakoś związane z (cudownym) filmem "Zakochany bez pamięci". choć ja ten film obejrzałem z opóźnieniem.
Też bardzo lubię i też oglądałam z opóźnieniem. A wiesz, że wyleciało mi z pamięci, że to z tego filmu?... Mnie bardzo urzekła ta piosenka ze względu na słowa, pomimo ich totalnej prostoty.
ku3a napisał(a):na mojej liście ten utwór wymieniał się wysokimi pozycjami z "Surround Me With Your Love" 3-11 Porter
A w której wersji? Bo ja lubię tą mix, a wersja z LP3 podobała mi się mniej.
ku3a napisał(a):bardzo możliwe. tylko że na razie nie mam w planie oglądania CL. jako całości. (...) no i też nie zastanawiam się nad tym, bo są inne rzeczy do oglądania i ogólnie inne sposoby na spędzanie czasu.
Nie miałam zamiaru Cię do tego namawiać, tylko pomyślałam czysto teoretycznie, że gdyby np. w TV go pokazali, to pewnie by to pomogło tej piosence.
ku3a napisał(a):ja jestem niemal pewien, że poznałem to dzięki pewnej płycie, którą mi kiedyś dałaś...
neon.ka napisał(a):Kiedyś to był Twój nr 1 happysad, prawda? Ale teraz chyba już nie?...
właściwie to prawda, ale... tylko do poznania całego debiutanckiego albumu .
A mi się w głowie takie wspomnienie kołacze, że jak byliśmy kiedyś na koncercie happysad, to mówiłeś mi swoją pierwszą trójkę w ich wykonaniu, i byłam zaskoczona, że na 1 jest 'Zanim pójdę', bo mi się ten utwór wydawał taki hm... zwyczajny.
RE: top wszech czasów (2016) - neon.ka - 20.07.201709:50 PM
(17.07.2017 10:34 PM)ku3a napisał(a):
30. 36. 058. 2001. The Blower's Daughter - Damien Rice (Click to View)