Największe forum list przebojów Mycharts.pl
top wszech czasów (2016) - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: ku3a - lista przebojów (/forumdisplay.php?fid=24)
+---- Wątek: top wszech czasów (2016) (/showthread.php?tid=34608)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28


RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 01.06.2017 10:48 PM

Yacy napisał(a):wcześniej też "20", a na przełomie 2016/2017 po raz szósty ułożyłem wszystkie, które na RYM oceniłem najwyżej czyli na 5. w tej chwili jest to 201 tytułów. Icon_smile2
myślę, że będę chciał w jakiś sposób takie zestawienie zrobić. może na początek setka, żeby to była już jakaś sensowna liczba płyt, ale jeszcze jakoś do ogarnięcia na początek.
Yacy napisał(a):ponowne zaskoczenie... wydają się tacy Twoi, dlatego sądziłem, że jeszcze ze dwa, trzy przed nami Icon_wink2
na początku się zdziwiłem, że napisałeś, że wydają się tacy moi, ale potem pomyślałem, że w sumie chyba na mojej liście faktycznie największe triumfy święcili.
ale wciąż nie byłem na ich koncercie... mam nadzieję, że kiedyś uda się nadrobić.
Yacy napisał(a):myślałem, że u mnie to tylko chwilowy zachwyt tym utworem, ale wygląda na to, że to mocny nr 2 Szwedów Icon_smile2
u mnie też była taka obawa, bo to była u mnie nowość na pierwszym, no a wiadomo jak to czasem w takich przypadkach jest - słomiany zapał. ale jednak nie - to wciąż jest świeże! słuchanie tego wciąż sprawia mi taką samą frajdę.
Yacy napisał(a):w tym roku wskoczyli jako ostatni Lao do TWC, bo do tej pory byli tuż za Icon_smile2
niedawno widziałem Lao na żywo, na juwenaliach. kurczę, jakoś to już nie to samo na żywo... nie wiem o co chodzi. jakoś już na scenie mniejszy zapał jakby. choć pewnie Denat nadrabiał, a jego akurat nie widziałem, był zasłonięty. no i szczególnie jakoś właśnie w SNZW ta różnica mi się rzuciła w uszy. odkąd Krojc już z chłopakami nie gra, odkąd jest to już tylko sześciu nie zawsze wspaniałych, to ten numer stracił dla mnie koncertową moc. jakieś dęciaki zamiast gitary - nie, niekoniecznie. rozumiem chęć zmiany aranżacji, szczególnie gdy wypadło jedno ogniwo całości, ale jednak mnie to nie przekonało. może to jedynie kwestia przyzwyczajenia? może innym się podobało? może podobało się ludziom, którzy z Lao znają tylko "single"? nie wiem. może. mam nadzieję, że jeszcze kiedyś jakiś koncert Lao Che będzie mi się podobać jak koncerty sprzed ilu to już?, ośmiu lat?, dziewięciu?
Yacy napisał(a):czekam niecierpliwie na Twój top Mety. ciekawym bardzo co tam się wydarzyło. Icon_smile2
ha! widzisz, miałem ten top już prawie skończony z miesiąc temu. wszystko przesłuchane, selekcja zrobiona, pierwsze finalne przesłuchanie z ułożeniem kolejności, drugie finalne przesłuchanie z poprawkami kolejności, a potem miało być trzecie, już ostateczne. i jakoś to odłożyłem. ale dobra, wracam do tego, dzięki Twojemu komentarzowi Icon_smile2. kilkadziesiąt minut temu włączyłem całą playlistę. może w weekend uda się zakończyć układanie kolejności.
Yacy napisał(a):ku3a, popraw sobie tytuł Adele.
brakuje (live)
Icon_razz
Icon_lolIcon_lol
Tomekk napisał(a):absolutnie tego nie rób. Wersja studyjna jest ponadczasowa. Żaden tam live.
pomijając to, że wiadomo do czego nawiązywał tekst Jacka, to u mnie nieważne są wersje. czy to na liście, czy w topie zawsze liczył się po prostu utwór. nawet jak poszczególne wersje (np. albumowa i singlowa) się mocno różniły. wtedy po prostu biorę pod uwagę sympatię jaką darzę najlepszą moim zdaniem wersję.
kajman napisał(a):To mnie zaskoczyłeś. Nie wpadłbym, że to może być wyżej niż LIH.
prawdę mówiąc też nie było to dla mnie oczywiste i trochę się zdziwiłem Icon_razz.
kajman napisał(a):No to w końcu trafiło się coś z mojego podium płyty. Icon_biggrin3
no widzisz Icon_smile2. i w sumie Bukartyk ma aż 7 utworów w moim topie.
kajman napisał(a):Chyba mój ulubiony Cocker ale wolę w tym utworze Bitlesów.
niektórzy to wiedzą, dla innych to może być oczywiste, nawet jeśli nie wiedzą, ale może niektórzy się dowiedzą - wersja Joe Cockera absolutnie nierozerwalnie wiąże się dla mnie z "Cudownymi latami", moim ukochanym serialem ever.
Tomekk napisał(a):Wow, to już konkretny awans. Jeden z moich ulubionych niesinglowych Myslovitzów.
konkretny awans i jednocześnie już znakomite miejsce. i w tym miejscu chciałbym jeszcze raz podziękować Marcie...
Tomekk napisał(a):Ostatnio słyszłem odświeżoną wersję Anity i ponownie się zauroczyłem w jej glosie i w tym numerze.
LINK
Icon_smile2 piękny, czysty głos. super.
w samej wersji trochę za mało żaru jak dla mnie.
dzięki za link Icon_smile2.


RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 01.06.2017 10:53 PM

260. 224. 152. 2004. Vertigo - U2 (Click to View)



RE: top wszech czasów (2016) - Tomekk - 02.06.2017 12:14 PM

ku3a napisał(a):Hedonism (Just Because You Feel Good) - Skunk Anansie
Bardzo lubię od wielu lat. I pomyśleć, że jeszcze 20 lat temu tego typu utwory mogły się pojawiać w komercyjnych rozgłośniach.
Skin jak zawsze świetna.

ku3a napisał(a):Anything More Than This - Inside Again
Było także i na mojej liście. Poznałem dzięki mycharts. Potem już nawet nie dowiadywałem się czy nagrywają coś nowego. Jakoś to wszystko ucichło.


RE: top wszech czasów (2016) - adameria - 02.06.2017 01:48 PM

Czytam, czytam, ale nie mam kiedy pisać i reagować.
Oczywiście cieszą mnie 44 dni Lux. Bardzo!

Tomekk napisał(a):już nawet nie dowiadywałem się czy nagrywają coś nowego.
O ile dobrze pamiętam, to nagrali kolejny album i EPKĘ (tylko w internecie).
Trzeba było słuchać Top Orbit, to wiedziałbyś. Icon_wink
Obecnie statusu zespołu nie znam, ale wiem że z The Moon łączy ich jeden muzyk.


RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 02.06.2017 06:05 PM

ku3a napisał(a):jakieś dęciaki zamiast gitary - nie, niekoniecznie
Brzmi bardzo interesująco z mojego punktu widzenia.
ku3a napisał(a):wtedy po prostu biorę pod uwagę sympatię jaką darzę najlepszą moim zdaniem wersję.
Swoją drogą bardzo dobre podejście, mi jednak wygodniej z moim czyli zawsze podstawowa wersja z longa, a jeżeli nie ma to... no może na tym skończę, bo mógłby wyjść mi elaborat.
ku3a napisał(a):i w sumie Bukartyk ma aż 7 utworów w moim topie
Tylko część z nich to nie do końca moja bajka. W zasadzie lubię tylko tamtą płytę i najnowszą, a poza tym dosyć kilka pojedyńczych utworów.
ku3a napisał(a):nierozerwalnie wiąże się dla mnie z "Cudownymi latami"
No tak, a ja nigdy tego nie oglądałem (jeszcze sprawdziłem czy to nie taki serial, który lubiłem, a którego tytułu nie pamiętam, ale nie).


RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 02.06.2017 06:07 PM

ku3a napisał(a):255. 264. 190. 2000. Ja wiedziałem, że tak będzie - Grzegorz Halama Oklasky
Icon_sad
ku3a napisał(a):251. 225. NNN. 2009. Battle For The Sun - Placebo
Jeden z najlepszych utworów Placebo, a na pewno z tych, które zostały singlami. Nie zawsze mi było z nim (zespołem) po drodze, ale potrafili kilka rewelacyjnych kawałków stworzyć.


RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 02.06.2017 06:10 PM

ku3a napisał(a):245. 242. NNN. 2011. Anything More Than This - Inside Again
Właśnie wczoraj przesłuchiwałem swoje zbiory muzyczna na literę I z polskich wykonawców i ten utwór tam się przewinął. Ale jakoś mnie nie chwycił.


RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 02.06.2017 07:44 PM

Tomekk napisał(a):Bardzo lubię od wielu lat. I pomyśleć, że jeszcze 20 lat temu tego typu utwory mogły się pojawiać w komercyjnych rozgłośniach.
Skin jak zawsze świetna.
ile emocji w tym utworze. i za każdym razem tak samo mocno odbieram.
Tomekk napisał(a):Było także i na mojej liście. Poznałem dzięki mycharts. Potem już nawet nie dowiadywałem się czy nagrywają coś nowego. Jakoś to wszystko ucichło.
ucichło. ale teraz chyba chcą wrócić.
adameria napisał(a):Czytam, czytam, ale nie mam kiedy pisać i reagować.
od niedzieli będziesz miał szansę nadrobić Icon_wink2. plan na najbliższe dni jest taki, że dziś wrzucam jedną dwudziestkę, jutro drugą, a potem kilka dni przerwy przed najważniejszą dwusetką.
adameria napisał(a):Oczywiście cieszą mnie 44 dni Lux. Bardzo!
domyślam się Icon_smile2. druga najwyższa nowość w topie.
kajman napisał(a):Brzmi bardzo interesująco z mojego punktu widzenia.
pewnie w necie znalazłbyś jakieś filmiki.
kajman napisał(a):Tylko część z nich to nie do końca moja bajka. W zasadzie lubię tylko tamtą płytę i najnowszą
ja do tej pory jeszcze nie umiem się przekonać.
kajman napisał(a):Icon_frown
wiem, wiem Icon_wink2. wrzucając tę dwudziestkę zastanawiałem się tylko jakimi niewybrednymi słowami się posłużysz w tym przypadku Icon_wink2. poszło lepiej niż się spodziewałem Icon_wink2.
kajman napisał(a):Ale jakoś mnie nie chwycił.
wiadomo, nie każdego musi. ale fajnie, że wciąż go masz, no i czasem słuchasz.


RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 02.06.2017 08:03 PM

ku3a napisał(a):pewnie w necie znalazłbyś jakieś filmiki.
Koncert jeszcze mogę przeżyć, ale od nagrań koncertowych uciekam.
ku3a napisał(a):jakimi niewybrednymi słowami się posłużysz w tym przypadku
Staram się komentować tylko pozytywy. Jakoś w tej dwudziestce mało ich było (no ale w poprzednich było znacznie lepiej).


RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 02.06.2017 08:26 PM

240. 239. 294. 1998. Loverman - Metallica (Click to View)



RE: top wszech czasów (2016) - Tomekk - 02.06.2017 08:50 PM

ku3a napisał(a):Join Me - Him
Liczyłem na odbicie i powrót do Top 200.

ku3a napisał(a):Suicide Is Painless (Theme From M*A*S*H) - Manic Street Preachers
Chyba równomiernie lubię wersję Ani i oryginał. Serialu aż tak dobrze nie znam, ale pojedyncze odcinki pamiętam.


RE: top wszech czasów (2016) - kolej_grzesiek - 02.06.2017 10:50 PM

ku3a napisał(a):224. 215. 204. 1992. Rhythm Is A Dancer - Snap

No nie, klasyka eurodance. Miło go widzieć w Twoim TWC.

ku3a napisał(a):237. 204. 84. 1995. Gangsta's Paradise - Coolio

To też było u mnie.

ku3a napisał(a):239. 253. 182. 1995. Have You Ever Really Loved A Woman? - Bryan Adams

To też. Kolejna ścieżka dźwiękowa po Robin Hoodzie i Trzech Muszkieterach, którą nagrał do filmu (tym razem Don Juan De Marco), ale chyba jednak słabsza od wielkich poprzedników.


RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 03.06.2017 01:26 AM

Tomekk napisał(a):Liczyłem na odbicie i powrót do Top 200.
też mam nadzieję, że to jeszcze nastąpi.
i tak w ogóle to jak teraz przed zapostowaniem dwudziestki spojrzałem na zestaw, to o każdej z tych 20 piosenek pomyślałem sobie, że przecież powinna być wyżej i że powinna być w tej najważniejszej dwusetce.
kolej_grzesiek napisał(a):Chyba równomiernie lubię wersję Ani i oryginał.
no ja nie...
ale właśnie. ja się prawie zawsze rozczarowuję jak się dowiaduję, że jakaś uwielbiana przeze mnie piosenka jest coverem. gdy wiem o tym od początku to jest inaczej, kwestia nastawienia. a dopiero niedawno dowiedziałem się, że wersja MSP wcale nie jest oryginałem...
kolej_grzesiek napisał(a):No nie, klasyka eurodance. Miło go widzieć w Twoim TWC.
Icon_smile2
to skoro wcześniej przy kilku innych okazjach pisałem, to i tu wspomnę - to była u mnie nowość na pierwszym na liście.
kolej_grzesiek napisał(a):Kolejna ścieżka dźwiękowa po Robin Hoodzie i Trzech Muszkieterach, którą nagrał do filmu (tym razem Don Juan De Marco), ale chyba jednak słabsza od wielkich poprzedników.
cała ścieżka czy przewodnia piosenka?


RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 03.06.2017 04:54 PM

220. 234. 210. 1991. Kocham cię - Chłopcy z Placu Broni (Click to View)



RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 03.06.2017 05:10 PM

No i mamy ostatnią nowość. Nie dziwne że to "Wojenka" - to przecież zwycięzca podsumowania roku 2015.
Tak jak wcześniej napisałem, wszystkie utwory z tej dwudziestki (i wszystkie z jeszcze poprzedniej) chciałbym, żeby były w dwusetce. No ale niestety, nie da się tyle tam zmieścić. Można więc powiedzieć, że ta dwudziestka to najbardziej nieszczęśliwe utwory w topie. Czemu nieszczęśliwe? Przecież są tak wysoko. Ano dlatego, że w mojej świadomości wciąż jest przepaść między miejscem 200., a resztą stawki. Podobnie jak między miejscem 20., a resztą. Czemu?
Przez kilka lat mój top wszech czasów był tworzony wraz ze wszelkimi innymi podsumowaniami - na przełomie roku. Czyli co rok. I miał 20 pozycji. W 1997 zrobiłem pierwszą szeroką edycję topu. Ona miała 200 pozycji. Kolejne edycje były w latach 2000 i 2007. Wciąż 200 pozycji, a przynajmniej oficjalnie. Nieoficjalnie sklasyfikowanych było więcej, ale ogon był tylko po to, żeby o jakichś utworach nie zapomnieć. I stąd właśnie te 2 progi - 20 i 200 pozycji. Stąd właśnie dla mnie jest większa przepaść między miejscem 20. a 21., niż między 11. a 20. Stąd właśnie dla mnie jest mniejsza różnica czy coś jest na miejscu 151., czy 200., niż czy jest na 200., czy na 201.
Kolejna edycja topu była w roku 2014. Wtedy było już 1000 pozycji. W mojej głowie jednak w dużej mierze jest tak, że te pozycje 1000-201 to taka Poczekalnia.
A teraz już przejdziemy do tych absolutnie najważniejszych dla mnie utworów. Każdy z tych 200 jest dla mnie czymś bardzo ważnym.
Oczywiście z tego względu, że to już tak wysokie pozycje, to teraz będę prezentować po 10 utworów. Ale zanim to nastąpi, to kilka dni przerwy. Żeby pokazać tę różnicę między pierwszą dwusetką, a resztą stawki. Ale też, żeby wszyscy chętni nadrobili z komentowaniem. Kiedy następna porcja wyników? Może za tydzień.
Póki co serdeczne dzięki za każdy jeden Wasz komentarz! Icon_smile2


RE: top wszech czasów (2016) - Tomekk - 03.06.2017 06:52 PM

ku3a napisał(a):Wojenka - Lao Che
Bardzo dobra nowość. Wiedziałem, że będzie to coś po polsku i myślałem trochę o Lao. Super.

ku3a napisał(a):Made in China - Happysad
Płyta z tym utworem była zdecydowanie lepsza niż ta najnowsza, a ten singiel to po prostu rewelacja.

ku3a napisał(a):Marzec - Kasia Stankiewicz
"Marzec" konsekwentnie w górę. Szkoda, że płyta Kasi nagrana w języku angielskim ("Lucy and The Loop") już Ci się tak nie podobała.


RE: top wszech czasów (2016) - ku3a - 03.06.2017 07:00 PM

Tomekk napisał(a):ten singiel to po prostu rewelacja.
zgadza się. u mnie święcił triumfy na długo zanim wszedł na LP3.
Tomekk napisał(a):Szkoda, że płyta Kasi nagrana w języku angielskim ("Lucy and The Loop") już Ci się tak nie podobała
ale zawsze jest szansa, że coś kolejnego się spodoba Icon_smile2.


RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 03.06.2017 10:15 PM

ku3a napisał(a):240. 239. 294. 1998. Loverman - Metallica
Z tego co pamiętam to czołówka moich ulubionych utworow Metallici. Na pewno wpływ na to ma, że sam utwór jest świetny, ale i Metallice trzeba przyznać, że świetnie go przerobiła i wykonała.
ku3a napisał(a):238. 297. 469. 2007. Brothers In Arms - Metallica
Też lubię i to chyba bardziej niż pierwowzór, ale sam utwór jest dla mnie tylko dobry (no nawet bardzo) i nie dało się pewnego progu znakomitości przeskoczyć.
ku3a napisał(a):237. 204. 84. 1995. Gangsta's Paradise - Coolio
Jakoś tak cały czas komentuję covery. A ten jest przykładem, że dobry utwór nawet w wersji rapowej się obroni, chociaż do pierwowzoru startu nie ma.
ku3a napisał(a):228. 238. 273. 2002. Oczy tej małej - Raz, Dwa, Trzy
No to doczepię jeszcze jeden, który z kolei kompletnie mi nie podchodzi. I to zarówno w wersji pierwotnej jak i w tej przeróbce. Nie cenię tego utworu a jeszcze bardziej go nie lubię ze względu na wyjątkowo durne i wkurzające słowa.


RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 03.06.2017 10:20 PM

Tomekk napisał(a):Chyba równomiernie lubię wersję Ani i oryginał.
Ja także. Jedno i drugie omijam jak najdalej.
kolej_grzesiek napisał(a):chyba jednak słabsza od wielkich poprzedników
Z tym bym też się zgodził. Ale może taki odbiór u mnie jest dlatego, że przeszkadza mi tam Paco.


RE: top wszech czasów (2016) - kajman - 03.06.2017 10:26 PM

ku3a napisał(a):217. 219. 110. 1998. Komu bije dzwon - Kult
Kult oprócz rzeczy, których nie trawię (Polska, Wioślarze itd) robi również rzeczy wspaniałe i dlatego nadal go lubię. A to jest jedna z najpiękniejszych rzeczy w ich dorobku.
ku3a napisał(a):213. 196. 138. 1993. Wiara - Ira
Akurat ostatnio słuchałem (pisałem już - Polska na I) i zabrzmiało mi wprawdzie dobrze, ale jednak zdecydowanie słabiej niż pamiętam. I w tej chwili Ira to dla mnie praktycznie zespół jednego utworu, który deklasuje resztę.