Coma - Hipertrofia - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Nowe albumy (/forumdisplay.php?fid=50) +--- Wątek: Coma - Hipertrofia (/showthread.php?tid=3157) |
- Gary - 14.11.2008 09:58 PM tadzio3 napisał(a):Gdyby taki wspomniany "The Wall" był jednopłytowy, okrojony, miałoby to wszystko koncepcyjny sens?"The Wall" jednopłytowy jak najbardziej miałby sens. Ja zwykle słuchałem tylko części 1 zdecydowanie lepszej. Choć na 2 części znajdują się najlepsze perełki. - Miszon - 15.11.2008 10:17 PM Gary napisał(a):Długość płyty, to jednak duża jej wada. Tu się kłania to co powiedział Zbigniew Hołdys w czasie ostatniej swojej bytności podczas listy Trójki. Na razie tylko 2x wygospodarowałem na tyle czasu, żeby móc spokojnie się wsłuchiwać. Następna okazja pewnie dopiero w nocy z sobotę na niedzielę.No to ja podobnie mam. Kupiłem w dniu premiery, następnego dnia przesłuchałem całość w skupieniu, a później tylko raz podobnie. We fragmentach nie bardzo też mogłem głośno słuchać, bo moja kobieta nie przepada. Ale na pierwsze wrażenie płyta dobra. Nie wiem dlaczego was zaskakuje, że z PF się kojarzy. To chyba naturalne . Może też przez tą długość płyta nie robi takiego wielkiego wrażenia jak poprzednia, która mnie po prostu po_wa_li_ła, ale jeszcze zobaczymy. Co ważne - singiel brzmi zaskakująco dobrze na płycie. Jak nie ten utwór . - Gary - 15.11.2008 10:49 PM Miszon napisał(a):Co ważne - singiel brzmi zaskakująco dobrze na płycie. Jak nie ten utwórBo moim zdaniem jedyne w pełni dopracowane zespolenie intra z piosenką + epilog. Jedynie jak już pisałem refren brzmi banalnie na tle całego utworu. - Gary - 16.11.2008 01:10 AM Tadzio miał rację. Lepiej słuchać w częściach, bo to chyba 2 różne płyty są. Jakoś ten Recykling nasunął mi taką myśl. Może chodzi o to, że 1 część to stara Coma, a druga to już zgodnie z tym jak się zaczyna "początek pewnego etapu". Nie wiem czy tylko mi, ale "Popołudnia bezkarnie cytrynowe" brzmią mi bardzo "Toolowo". No i ten recykling na końcu, gdzie pochłaniana jest zarówno "Daleka droga do domu" jak i "08 wojna". :-> PS. A w "Parapecie" to w ogóle swoje rewiry opuścili. - drwycior - 16.11.2008 07:37 PM Dla wszystkich przeciwnikow i zwolennikow - taka plyte nagrywa sie tylko raz! Chlopcy zrobili to co musieli/chcieli nastepna plyta bedzie calkiem inna. - tadzio3 - 17.11.2008 01:09 PM Wazne że zaskoczyła, oczywiście pozytywnbie. Przez chwile bałem się że trzecia płyta bedzie połykaniem własnego ogona, bez pomysłu. A jest bardzo dobrze - Miszon - 17.11.2008 01:57 PM Gary napisał(a):Nie wiem czy tylko mi, ale "Popołudnia bezkarnie cytrynowe" brzmią mi bardzo "Toolowo".A w "Emigracji" to już w ogóle opuścili . A w kwestii TOOLa - nie wiem jak wam, ale mnie już na poprzedniej płycie narzucała się ta nazwa. Posłuchajcie sobie pewnych riffów (głównie takie "zgrania" bębnów i basu) na kawałkach typu "System", czy "Swięta wojna" (z naciskiem na "Święta") albo "To-nacja". - ku3a - 17.11.2008 02:46 PM no ja jak tłumaczyłem 2 lata temu swojemu kumplowi co to jest Coma i chciałem zrobić porównania do innych zespołów które on zna, to od razu powiedziałem o Toolu . - tadzio3 - 17.11.2008 04:17 PM A "Hipertrofia" juz pokryła się platyną Ludzie wiedzą co dobre - saferłel - 17.11.2008 04:48 PM Coma to kolejny zespół który dzieli. Płyta faktycznie sprzedaje się (przynajmniej na papierze) świetnie, ale moi znajomi wszyscy z wyjątkiem jednego (jakiegoś nawiedzonego fanatyka ) twierdzą, że to bardzo słaba płyta. I jak tu się dziwić moim odczuciom, skoro wyrastam w takim środowisku - ku3a - 17.11.2008 07:47 PM tadzio3 napisał(a):A "Hipertrofia" juz pokryła się platynątylko chyba w jej przypadku potrzeba sprzedanych 2 razy mniej egzemplarzy, bo to album dwuplytowy... saferłel napisał(a):moi znajomi wszyscy z wyjątkiem jednego (jakiegoś nawiedzonego fanatyka ) twierdzą, że to bardzo słaba płyta.to o niczym nie świadczy. czy oni rozumieją tą płytę? czy wiedzą na czym polega pomysł na nia? czy może słuchają jako po prostu zbiór piosenek? ile razy sluchali? itd. (żeby nie było - ja wciąż nie wyrobiłem sobie opinii o niej) - Gary - 17.11.2008 08:35 PM Miszon napisał(a):No tak, ale tutaj już "bezkarnie" narzuca mi się "Right in Two".Gary napisał(a):Nie wiem czy tylko mi, ale "Popołudnia bezkarnie cytrynowe" brzmią mi bardzo "Toolowo".A w "Emigracji" to już w ogóle opuścili . - saferłel - 17.11.2008 09:08 PM Ja tylko mówię jaka powszechna opinia panuje wśród moich znajomych i tyle. Nie wnikałem w szczegóły, zapewniam jednak, że nie są to ''niedzielni'' słuchacze i nie rzucają pochopnych stwierdzeń. Masz rację, że to o niczym nie świadczy, płyta sprzedaje się dobrze, na jednym portalu dostaje 10/10, na drugim 2/10 i tylko tyle...a tak w ogóle trzeba zadać sobie pytanie czy Ci, którzy ją polubili nie zrozumieli czegoś...nie do zrozumienia [alem złośliwy jest ;]]. - Gary - 17.11.2008 09:45 PM ku3a napisał(a):to o niczym nie świadczy. czy oni rozumieją tą płytę? czy wiedzą na czym polega pomysł na nia? czy może słuchają jako po prostu zbiór piosenek? ile razy sluchali? itd.Myślę, że jej zrozumienie to klucz do jej polubienia. U mnie dopiero się to rozkręca po kilku przesłuchaniach. Na razie wydaje mi się, że częściej będę sięgał po część drugą. - ku3a - 17.11.2008 10:18 PM Gary napisał(a):Myślę, że jej zrozumienie to klucz do jej polubienia.no właśnie, ja też tak uważam, dlatego podkreśliłem to kluczowe słowo. - tadzio3 - 18.11.2008 02:05 AM ku3a napisał(a):tylko chyba w jej przypadku potrzeba sprzedanych 2 razy mniej egzemplarzy, bo to album dwuplytowy...A nawet o tym nie wiedziałem. Mimo wszystko niezły sukces. Ile teraz trzeba sprzedać, aby mieć status platynowej płyty? Orientuje się ktoś? Ostatnio podobno ten pułap się zmniejszył. - Miszon - 19.11.2008 02:25 PM O tu masz link co do ilości płyt potrzebnych do przyznania jakiejś tam płyty w Polsce: http://www.zpav.pl/zasady_zpd.asp - tadzio3 - 20.11.2008 01:40 AM zawikłane to wszystko - Miszon - 20.11.2008 10:01 PM Czy ja wiem? Z tej tabeli wynika, że albumów muzyki rozrywkowej polskiej trzeba sprzedać 30000 na platynę, a 15000 na złoto i 150000 na diament (dotyczy płyt wydanych od połowy 2005 roku). A albumy podwójne/wielokrotne tak jak normalne, ale każda płytka w boxie liczy się oddzielnie (czyli np. zestawów z 15 płytami wystarczy sprzedać 1000 ). - Gary - 24.11.2008 07:13 PM My tu pitu pitu, a ja przy kolejnym przesłuchaniem (dopiero???) "Ekharta" zauważyłem, że rozpoczyna się jak skrzyżowanie początku płyty "Dark side of the moon" i "Shine on You crazy diamond". |