DLP - Notowanie 79 (07.06.08) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: DLP - Notowanie 79 (07.06.08) (/showthread.php?tid=1999) Strony: 1 2 |
DLP - Notowanie 79 (07.06.08) - saferłel - 07.06.2008 11:29 AM Pomimo, że jubileusz dość wątpliwy - 79 wydanie listy - postanowiłem właśnie w tym momencie rozszerzyć swoją listę. Planowałem kilka opcji np. 66 czy 75 (jak w UK) pozycji. Stanęło jednak na top 60. Dwie trzydziestki. Żadnych chyba dziwactw w tej liczbie nie ma. Od razu zaznaczam, że zniknęło ta ostatnia piątka, która postowałem zwykle po top 50. W zamian za to jest 10 nowych pozycji, które są integralną częścią listy i nie są w żadnym wypadku żadną poczekalnią czy strefą spadkową. Punktacji nie zmieniłem. Nadal lider otrzymuje 50 pkt i tak schodzimy do miejsce 50. Kolejne 10 numerów dostaje tyle samo punktów co piosenka numer 50 - czyli 1 pkt. Myślę, że to idealne rozwiązanie, bo zwiększenie punktacji od 60 do 1 byłoby zamachem na piosenki, które na liście swoje już wycierpiały. Z pewnością w takiej sytuacji cała czołówka topu wszechczasów byłaby pozbawiona piosene, które wypadły przez dzisiejszym notowaniem. Po za tym na liście żadnych większych zmian nie ma. Chciałem coś graficznego zmienić, ale w końcu zostało tak jak jest. Płyty bez zmian. Top 10. Nie było innej możliwości jak Radiohead z ich DVD na pierwszym miejscu. Mimo początkowych problemem tym albumem i wizycie ponownej w sklepie w celu wymiany płytki wszystko dobrze się skończyło i mogłem delektować się teledyskami jednego z 10 najlepszych zespołów świata. Cranberries zacząłem słuchać przedwczoraj. To w ramach przypominania sobie dawno już ocenionych płyt, dodania teraz odpowiednich tagów i ewentualnej zmiany oceny. I pierwszy album wydaję się mi być najlepszym. 4'5. Fantastyczny, choć znany przede wszystkim z dwóch singli (Linger, Dreams) - potencjał ma o wiele większy. Szkoda, że teraz nikt nie gra w taki sposób jak ten zespół Coldplay jeszcze nie ocenione, ale dużo słuchałem, więc na to 4 miejsce zasłużyli, za tydzień być może pojawią się jeszcze raz. Ladytron - dawno nie słyszałem tak świetnej electropopowej płyty. Od razu sięgnąłem po całą dyskografię i efektów można się spodziewać za tydzień. Miałem ochotę na melodię, to sięgnąłem po zbiór Number One grupy The Beatles. W pewnym sensie to the best, ale nie zawiera wszystkiego co najlepsze, tylko piosenki, które doszły do szczytu list w US lub UK. Nie ma kilku podstawowych numerów jak np. Strawberry Fields Forever. Bog Day okazał się miłym pop-rockowym albumem z kilkoma singlowymi wymiataczami (Jedyny Słodki Problem, Dusza Iskier, Czasami mam do ciebie), ale ogólnie poziom średni. Na końcu zestawu black metalowy Darkthrone z ich klasycznym albumem z 94. To taki eksperyment był, chciałem zobaczyć czy klasyka gatunku, które nie trawię do mnie przemówi. 2 dostał, ale mocną 2 - naprawdę to dobry wynik w tym wypadku ;] Notowanie płyt: 01 - Radiohead - The Best Of [DVD] (2008) 02 - The Cranberries - Everybody Else Is Doing It, So Why Can't We? (1993) 03 - The Cranberries - No Need To Argue (1994) 04 - Coldplay - Viva La Vida And Death And All His Friends (2008) 05 - Ladytron - Velicofero (2008) 06 - The Dandy Warhols - Earth To The Dandy Warhols (2008) 07 - The Beatles - 1 (2000) 08 - Def Leppard - Songs From the Sparkle Lounge (2008) 09 - Big Day - Prawie proste piosenki (2008) 10 - Darkthrone - Transilvanian Hunger (1994) Notowanie: 01. 01. 06. Nick Cave & The Bad Seeds - More News From Nowhere 02. 06. 09. Interpol - Pioneer To The Falls 03. 02. 06. Coldplay - Violet Hill 04. 08. 05. dEUS - Slow [05. 05. 08. Goldfrapp - Happiness 06. 09. 05. The Jesus And Mary Chain - All Things Must Pass 07. 07. 10. Portishead - Machine Gun 08. 03. 05. Coldplay - Viva La Vida 09. 04. 06. R.E.M. - Hollow Man 10. 10. 04. The Cure - The Only One 11. NE. 01. Roisin Murphy - Movie Star 12. 21. 02. Renton - Walk Aside 13. 13. 07. Nine Inch Nails - Discipline 14. 17. 07. Guillemots - Get Over It 15. 12. 10. dEUS - The Architect 16. NE. 01. Blackfield - Where Is My Love? 17. 20. 04. The Last Shadow Puppets - The Age Of The Understatement 18. 18. 03. Death Cub For The Cutie - I Will Possess Your Heart 19. 22. 07. The Wombats - Backfire In The Disco 20. 11. 08. The Racounteurs - Salute Your Solution 21. 14. 12. Radiohead - Nude 22. 19. 04. Big Day - Jedyny Słodki Problem 23. 23. 06. Foo Fighters - Cheer Up Boys (Your Makeup Is Running) 24. 15. 09. Elbow - Grounds For Divorce 25. 16. 10. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie 26. 25. 06. The Subways - Girls & Boys 27. NE. 01. Ladytron - Ghosts 28. 24. 08. Steve Lukather - Tell Me What You Want From Me 29. NE. 01. Lao Che - Czarne Kowboje 30. 30. 14. Carla Bruni - Autumn 31. 31. 03. M83 - Graveyard Girl 32. 33. 03. Organizm - Głowa 33. 26. 05. Muzyka Końca Lata - Chłopaki 34. 27. 09. Jarvis Cocker - Heavy Weather 35. 29. 15. PJ Harvey - The Devil 36. 34. 02. Martina Topley Bird - Carnies 37. 32. 13. Rufus Wainwright - Between My Legs 38. 38. 02. Guillemots - Falling Out Of Reach 39. 35. 13. Roisin Murphy - You Know Me Better 40. 43. 02. Hey - W Imieniu Dam (Live) 41. 36. 09. Rush - The Way The Wind Blows 42. 28. 11. Eric Avery & Shirley Manson - Maybe 43. 42. 03. Hercules And Love Affair - Blind 44. 39. 15. Lao Che - Drogi Panie 45. 46. 02. Gavin Rossdale - Love Remains The Same 46. 37. 14. The Futureheads - The Beginning Of The Twist 47. 40. 04. Pudelsi - Dziewczyny Z Podwórka, Chłopaki Z Mojej Ulicy 48. NE. 01. Elbow - An Audience With The Pope 49. NE. 01. The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The Queen 50. 44. 12. Porcupine Tree - Normal 51. 47. 03. Stare Dobre Małżeństwo - Jednoczas 52. 45. 07. Satellite Party - Only Love Let's Celebrate 53. 49. 17. The Kills - U.R.A Fever 54. NE. 01. Morrissey - All You Need Is Me 55. 41. 11. Travis - Big Chair 56. 50. 11. The Kooks - Always Where I Need To Be 57. 48. 07. British Sea Power - No Lucifer 58. 51. 08. The Kills - Cheap And Cheerful 59. 55. 08. The Charlatans - You Cross My Path 60. 54. 10. Supergrass - Bad Blood Z listy wypadły: z 52 - Blonde Redhead - Spring And By Summer Fall - po 14 tyg. z 53 - David Gahan - Saw Something - po 12 tyg. - abd3mz - 07.06.2008 12:35 PM saferłel 26 maja u Ara napisał(a):Prawdziwa lista przebojów to właśnie top 50 saferłel napisał(a):Na końcu zestawu black metalowy Darkthrone z ich klasycznym albumem z 94. To taki eksperyment był, chciałem zobaczyć czy klasyka gatunku, które nie trawię do mnie przemówi. 2 dostał, ale mocną 2 - naprawdę to dobry wynik w tym wypadku ;]Przesłuchałeś w tym tygodniu tylko 10 płyt czy inne były jeszcze gorsze? saferłel napisał(a):29. NE. 01. Lao Che - Czarne KowbojeRekompensata za spadek drugiego Lao. saferłel napisał(a):16. NE. 01. Blackfield - Where Is My Love?Nie wspomniałeś o tym w komentarzu. Hmm... Może jednak przesłucham płytę. saferłel napisał(a):49. NE. 01. The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The QueenZabawnie wygląda. saferłel napisał(a):51. 47. 03. Stare Dobre Małżeństwo - JednoczasBuuuu.... - saferłel - 07.06.2008 12:47 PM Widocznie moja lista już nie jest prawdziwa . Żartuję. Taka zmiana musiała nastąpić by dać szansę pokazania się większej części utworów. Jestem dumny, że swojej 60 ;] Wygląda równie ładnie jak 50 i zawiera równie dobre numery jak 50, więc czemu nie ;] W tym tyg. przesłuchałem jeszcze chociażby kilka płyt blackmetalowych, ale doszedłem do wniosku, że ten gatunek to służyć może jedynie do wyrównywania proporcji między oceniami pozytywnymi a negatywnymi na RYM W tym tyg. przesłuchałem oczywiście więcej płyt. Bo nie napisałem komentarza do listy utworów tylko do listy płyt, dlatego o Blackfield nie ma słowa Ale jak chcesz wiedzieć to już były u mnie ich 3 numery i teraz po pewnej przerwie postuję tu kolejny, chyba najbardziej nośny i melodyjny, ale jakże piękny Where Is My Love? GBQ też pojawia się po dłuuugiej przerwie, bardzo długiej, ale to niesamowity kawałek, więcej może napiszę w przyszłym notowaniu o nim. Moja lista się wydłuża i robi się mam nadzieję mniej przewidywalna dzięki temu , więc nie narzekaj bo Jednoczas może zupełnie wypaść za tydzień, albo iść w górę znów ;] - AKT! - 07.06.2008 03:37 PM Jestem z Ciebie dumny Rozszerzenie listy to krok w dobrą stronę, tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić ^_^ - kleschko - 08.06.2008 12:47 AM saferłel napisał(a):08. 03. 05. Coldplay - Viva La VidaU mnie na tej samej pozycji saferłel napisał(a):11. NE. 01. Roisin Murphy - Movie StarJutro zaczynam dzień od Overpowered saferłel napisał(a):27. NE. 01. Ladytron - GhostsNa mojej liście to nagranie kariery nie zrobiło, zobaczymy co u Ciebie wskóra :roll: saferłel napisał(a):49. NE. 01. The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The QueenNiespodzianka! Chyba nie możesz doczekac się ich nowej płyty :roll: saferłel napisał(a):z 53 - David Gahan - Saw Something - po 12 tyg.Czas na nowego singla z Kingdom. Czy ktoś wie jaki to będzie utwór? - Aro - 08.06.2008 10:50 AM Podoba mi , naprawde . Ponownie niesamowity wysyp nowości. z których najbardziej mi sie podobaja dwie najwyzsze. przyznam ze Czarne Kowboje mnie nie zachwycają, zreszta jak prawie cała płyta Lao. No i wreszcie jest utwór który za tydzien pojawi sie u mnie (a drugi ma ogromne szanse) , a u Ciebie są w TOP 10 Pozdrawiam. - abd3mz - 08.06.2008 11:32 AM saferłel napisał(a):Widocznie moja lista już nie jest prawdziwa .Wpadłeś w swoje sidła. saferłel napisał(a):Taka zmiana musiała nastąpić by dać szansę pokazania się większej części utworów. Jestem dumny, że swojej 60 ;] Wygląda równie ładnie jak 50 i zawiera równie dobre numery jak 50, więc czemu nie ;]Czy ja wiem czy musiała... Też czasami myślę, żeby poszerzyć listę, ale chyba to za dużo pracy. saferłel napisał(a):Nadal lider otrzymuje 50 pkt i tak schodzimy do miejsce 50. Kolejne 10 numerów dostaje tyle samo punktów co piosenka numer 50 - czyli 1 pkt.Według mnie nie jest to idealne rozwiązanie. Ja w ogóle nie przyznawałbym punktów ostatniej dziesiątce. Utwór sprzed kilkunastu tygodni stracił co najmniej kilka punktów przez brak tej dziesiątki. saferłel napisał(a):Moja lista się wydłuża i robi się mam nadzieję mniej przewidywalna dzięki temu , więc nie narzekaj bo Jednoczas może zupełnie wypaść za tydzień, albo iść w górę znów ;]Zobaczymy. BTW - jaką ocenę wystawiłbyś ostatniemu utworowi na liście? - saferłel - 08.06.2008 12:27 PM kleshko napisał(a):Jutro zaczynam dzień od OverpoweredDoskonała decyzja. Da ci powera na cały dzisiejszy dzień. Płyta pop 2007 roku kleshko napisał(a):Niespodzianka! Chyba nie możesz doczekac się ich nowej płyty :roll:Oczywiście. Dla mnie GBQ to druga najlepsza płyta 21 wieku, więc rozumiesz....Oczywiście zastrzegam sobie, że dość słabo znam lata 00-06 jak na razie. kleshko napisał(a):Czas na nowego singla z Kingdom. Czy ktoś wie jaki to będzie utwór?Czas może i nastał, ale nie sądzę by coś jeszcze wyszło jako singiel z płyty. Gahan już pracuje od miesiąca z DM nad nowym krążkiem. W 2009, na początku będą już tego wyniki. Jednak to, że nie będzie singla nie znaczy, że nie pojawi się u mnie coś z Hourglass. abd3mz napisał(a):Też czasami myślę, żeby poszerzyć listę, ale chyba to za dużo pracy. Nie wiem w jaki sposób ty tworzysz listę, ale dla mnie to jakieś maxymalnie dwie minuty pracy więcej ;] Zero problemów. abd3mz napisał(a):Ja w ogóle nie przyznawałbym punktów ostatniej dziesiątce. Utwór sprzed kilkunastu tygodni stracił co najmniej kilka punktów przez brak tej dziesiątki.Idealne, idealne Nie dając punktów byłoby to trochę bez sensu. Równie dobrze to może być poczekalnia, a to integralna część listy, mimo, że ostatnie miejsca. Tak jak pisałem: bez punktów źle, od 60 do 1 punkta też źle, więc zdecydowałem się na takie rozwiązanie. I sądzę, że oczywiście teoretycznie promuje to utwory które pojawią się na liście po 79 notowaniu, ale ogólnie mogą zarobić na tym do kilku punktów tylko. O żadnym większym wypaczeniu nie ma mowy. W tamtym roku na koniec podsumowania zdarzały się sytuację, że przewaga jednego kawałka nad innym wynosiła 1,2,3 punkty i tak będzie zawsze. Wcale nie będę cierpieć jeśli jakiś utwór wyprzedzi inny dzięki temu, że lista była w danym okresie powiększona i zarobił te 3,4 punkty dzięki miejscom 51-60 plus kolejne 3,4 za to że posiedział tam kilka tyg. Wszystko niesie za sobą pewne konsekwencje. Najważniejsze jest to, że utwór który posiedzi 5 tyg na pierwszym miejscu nie zdobędzie 300 pkt teraz, tylko tak jak zwykle 250 - to by było wypaczenie poważne.... abd3mz napisał(a):jaką ocenę wystawiłbyś ostatniemu utworowi na liście?A ty na swojej ostatniemu ile byś dał To chyba jasne, że to musi być bardzo dobry numer, przynajmniej na chwilę kiedy jest na liście, jest w swoim najlepszym okresie i jest w najwyższej formie chartowej, że tak napiszę Bad Blood w tej chwili ma powiedzmy 4/5. Oczywiście nie wypieram się tego, że na mojej liście był chociażby utwór Linkin Park - Shadow Of The Day, który z racji bytu na niej musiał mi się podobać, a teraz daję mu 2/5, może niżej. Z czasem można spojrzeć na piosenki, które przechodziły na liście bardziej obiektywnie przy zachowaniu całego subiektywizmu ;] W sumie to dobrze, że tak jest. Kiedyś będzie można przejrzeć te wszystkie notowanie i pomyśleć: Czego to ja do cholery słuchałem, o Boże!, Jak to mogło się tam pojawić - abd3mz - 08.06.2008 12:36 PM saferłel napisał(a):Nie wiem w jaki sposób ty tworzysz listę, ale dla mnie to jakieś maxymalnie dwie minuty pracy więcej ;] Zero problemów.No to szybciej niż ja. Chociaż ja jeśli już to myślałem o setce. saferłel napisał(a):A ty na swojej ostatniemu ile byś dałMniej więcej tyle ile Ty. saferłel napisał(a):Z czasem można spojrzeć na piosenki, które przechodziły na liście bardziej obiektywnie przy zachowaniu całego subiektywizmu ;Rewelacyjne zdanie! saferłel napisał(a):Kiedyś będzie można przejrzeć te wszystkie notowanie i pomyśleć: Czego to ja do cholery słuchałem, o Boże!, Jak to mogło się tam pojawićJa już tak mam z kilkoma utworami z pierwszych notowań... Ale wtedy znałem dużo mniej muzyki... - saferłel - 08.06.2008 12:36 PM Aro napisał(a):. Ponownie niesamowity wysyp nowości. z których najbardziej mi sie podobaja dwie najwyzsze. .Ciekawe. Przyznam, że nie spodziewałem się, że taki rockman jak ty lubi Roisin Murphy ...ale i o mnie można by tak powiedzieć heh ;P - saferłel - 08.06.2008 12:38 PM Heh i co nie jest to zabawne uczucie Ja do dziś nie rozumiem jak MIKA mógł u mnie dojść do 21 miejsca - abd3mz - 08.06.2008 12:40 PM Nie no, aż takiego koszmaru to u mnie nie było! [najsłabszy utwór, który u mnie był oceniam na około 6/10] - saferłel - 08.06.2008 12:43 PM Wiesz co! To ty się lepiej nie wypowiadaj 6/10 to jest hmmm 3/5 = niezłe. A taki Linkin Park to teraz brzmi dla mnie na 1'5 = słabiutkie. PS - Ja bym chętnie widział twoją listę w takim stanie w jakim teraz jest. To oczywiście moje zdanie. Przyznam, że 100 to już naprawdę zbyt duża liczba i trochę za duży napływ muzyki do oglądania i....chyba też słuchania dla tego co tworzy listę. W dodatku nie dając punktów tym numerom czułbym, że to taka poczekalnia. W dodatku jak coś jest na 87,97, 100 miejscu to jakoś tak mało entuzjastycznie inni na pewno do tego podchodzą gdy komentują i patrzą na chart...Inny szkopuł to to, że ja tyle piosenek nie znam tzn. nie znam jednocześnie by umieścić na liście taką liczbę ;] Chętnie przekonam się czy ty twoją 100 kiedyś wprowadzisz w życie i jak to by wyglądało. - abd3mz - 08.06.2008 03:36 PM saferłel napisał(a):6/10 to jest hmmm 3/5 = niezłe.Ale ja mówiłem tylko o 30-tce. W 50-tce miałem gorsze utwory. saferłel napisał(a):W dodatku nie dając punktów tym numerom czułbym, że to taka poczekalnia.Teraz u mnie punktuje tylko 30 utworów. saferłel napisał(a):Przyznam, że 100 to już naprawdę zbyt duża liczba i trochę za duży napływ muzyki do oglądania i....chyba też słuchania dla tego co tworzy listę. W dodatku jak coś jest na 87,97, 100 miejscu to jakoś tak mało entuzjastycznie inni na pewno do tego podchodzą gdy komentują i patrzą na chart...Inny szkopuł to to, że ja tyle piosenek nie znam tzn. nie znam jednocześnie by umieścić na liście taką liczbę ;]Do oglądania pewnie tak, a do słuchania nie. Spokojnie mógłbym ułożyć 70-tkę bez "straty jakości", a setkę z niewielką stratą. Tylko wtedy nie byłoby/byłoby dużo mniej zaskakujących nowości i powrotów znikąd. - saferłel - 08.06.2008 05:17 PM Ale u ciebie właśnie 30 uznajesz za główną część listy, a ja nie dzielę nic - Aro - 08.06.2008 07:04 PM saferłel napisał(a):Ciekawe. Przyznam, że nie spodziewałem się, że taki rockman jak ty lubi Roisin Murphy ...ale i o mnie można by tak powiedzieć heh ;PJak sie jest slepy jak kret, to tak czasami jest. Oczywiscie że chodziło mi o swietny moim zdaniem Ladytron. Muzyka elektroniczna czy dobry pop to jest to czego i ja czasami słucham. Dobre powiedzenie ma na ten temat p.u.r.h : "Nie samym łomotem człowiek zyje" A jesli idzie o Roisin Murphy nigdy nie słyszałem i nie bedę okreslał czy jest to g... czy inny koszmar. Nie znam nie oceniam. A gdy nawet zdarza mi sie zobaczyc jakis beznadziejny kawałek którego nie cierpię , staram się pomijać ten fakt. - saferłel - 08.06.2008 08:41 PM ;] Żałuj. Ladytron bardzo fajny, a Roisin gra w sumie podobą muzykę jak oni. Bardziej melodyjną chyba i tak jak już napisałem w temacie listy kleshka, nagrała płytę pop ubiegłego roku 4'5/5. Kocham ją - prz_rulez - 09.06.2008 07:07 AM saferłel napisał(a):To taki eksperyment był, chciałem zobaczyć czy klasyka gatunku, które nie trawię do mnie przemówi. 2 dostał, ale mocną 2 - naprawdę to dobry wynik w tym wypadku ;]Uwielbiam Twoje komentarze A już myślałem, że wejdzie u Ciebie Klotz... Re: DLP - Notowanie 79 (07.06.08) - kajman - 09.06.2008 05:59 PM Czołowa siódemka ani mnie grzębi ani zieje. 08. 03. 05. Coldplay - Viva La Vida A to z kolei cieszy - myślę o kierunku i tempie. 10. 10. 04. The Cure - The Only One Była chwila, kiedy myślałem, że i u mnie zawalczy, ale niestety... Ala jak dla mni9e jak na Cure to rewelacja. 16. NE. 01. Blackfield - Where Is My Love? Nie przekonało mnie, chociaż jest niezłe. 21. 14. 12. Radiohead - Nude To mi się bardzo nie podoba. Dobrze, jak musi, to niech spada, ale czemu w takim tempie? 25. 16. 10. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie 29. NE. 01. Lao Che - Czarne Kowboje W tej parce wszystko jest tak, jak powinno być. Może za tydzień już będzie inna kolejnośc? 30. 30. 14. Carla Bruni - Autumn Tydzień dobroci dla wielkich gadów trwa. Może wrzucę drugą listę jako pyton (bo kto pyton nie błondzin), to wtedy piosenka awansuje. 36. 34. 02. Martina Topley Bird - Carnies Jakoś mnie to nagranie nie zachwyciło. A co sądzisz o Poison? (o odpowiedź na to pytanie proszę także innych chętnych). 40. 43. 02. Hey - W Imieniu Dam (Live) A ja nie dam w imieniu. - kajman - 09.06.2008 06:06 PM abd3mz napisał(a):16. Ja tam bym nie polecał.saferłel napisał(a):16. NE. 01. Blackfield - Where Is My Love?Nie wspomniałeś o tym w komentarzu. Hmm... Może jednak przesłucham płytę.saferłel napisał(a):49. NE. 01. The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The QueenZabawnie wygląda. 49. Dodam, że to nagranie z płyty The Good, The Bad And The Queen (o ile się nie mylę). |