DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) (/showthread.php?tid=15290) |
DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - saferłel - 19.05.2012 01:25 AM Little Boots - Headphones - Trzeci utwór na liście i trzeci hit. Wyniki Little Boots z ery jej nowej, jeszcze niewydanej płyty muszą budzić u konkurencji zazdrość. U mnie wywołują za to uczucie permanentnej satysfakcji. Na moich oczach, od momentu wejścia na szczyt DLP nagrania ''New in Town'' aż po dzisiejszy debiut funkowo-dyskotekowego ''Headphones'', Victoria Hesketh przeobraziła się z obiecującej piosenkarki pop w stałą bywalczynię najważniejszych klubowych spotkań w Wielkiej Brytanii. W przeciwieństwie do wielu koleżanek po fachu, często opierających przeświadczenie o swojej sławie na głosach kilku jurorów z nic nieznaczącego programu telewizyjnego, sama zadbała o to, aby znaleźć się na szczycie najbardziej pożądanych nazwisk na mojej liście życzeń. Little Boots elektryzuje. Odcina się od nudnej radiowej miazgi i poszukuje o wiele bardziej przemyślanych beatów, wykorzystując doświadczenie, jakie zdobyła realizując się w roli DJ-ki w czasie kompletowania pomysłów na drugą płytę. Nagranie ''Headphones'' to zachęta (być może) ostatniej szansy dla wszystkich innowierców, którzy nie przekonali się do nowego wcielenia Hesketh przy pomocy dużo bardziej progresywnych ''Shake'' i ''Every Night I Say a Prayer''. Bardziej przebojowo już się nie da. Przynajmniej dopóki Victoria nie zdecyduje się upublicznić innych fragmentów z nadchodzącego LP. Passion Pit - Talk A Walk - Bostońskie MGMT, Cut Copy i Phoenix w jednym powraca z nowym nagraniem. Nie od dzisiaj wiadomo, że electropop bez Passion Pit mógłby funkcjonować całkiem wydajnie, ale oni bez electropopu już nie. Wciąż wierni swoim ideałom starają się tym razem odświeżyć brzmienie poprzez porzucenie marzycielskiej aury ''Manners'' na rzecz estetyki sunshine. Nie jest to zabieg pionierski, ale na pierwszy singiel całkowicie wystarczy. Doldrums - Jump Up - Kanadyjski horror-pop. Dźwięki generowane przez znany do tej pory ze współpracy z Grimes kolektyw cieżko jest sklasyfikować i nadać im jakąś zrozumiałą nazwę. Hałaśliwe podkłady, kakofoniczne loopy, rozhermetyzowane ściany szumu - jednym słowem potężny zgiełk, do którego środka bocznym wejściem wkradły się stosunkowo ''zwyczajne'' partie wokalne, próbujące utrzymać całość w ryzach i nie pozwolić na kompletną anihilację. Do czego porównać Doldrums? Jak wytłumaczyć własnym uszom, że to też muzyka? Niezależnie od tego jakie wnioski wyciągniecie z tego niecodziennego spotkania, warto odnotować wzmożoną aktywność kanadyjskich czarodziejów i czarownic postępowej elektroniki. Czyżby rodziła się kolejna sub-scena? The Tallest Man On Earth - 1904 - Kristian Mattson, czyli skandynawski Bon Iver, odsłania rąbek swojej nowej sagi. Jego zmęczony wokal, wyśpiewując kolejne linijki ''1904'' udowadnia nam, że są takie miejsca na Ziemi, gdzie czas zatrzymał się w miejscu i gdzie ludzie nie zdają sobie sprawy co jest aktualnym powerplayem w lokalnej rozgłośni radiowej. Na nic nie czekają, za niczym się nie rozglądają. Paradoksalnie, to właśnie reszta świata wstrzymuje oddech i obserwuje ich poczynania. A im tradycyjnie już wystarczy jedynie gitara, kawałek papieru i kilka pięknych krajobrazów przed oczami. Wolfette - Risk For You - Na koniec małe guilty-pleasure, jak określiłby to prz_rulez. Ja generalnie nie uznaję tego terminu, lecz Wolfette to niewątpliwie reprezentantka rejonów, w których goszczę...rzadziej niż częściej. Taki dance-pop w naturze zbyt często popada w banał i pozostawia po sobie nieznośnie cukierkowy posmak. ''Risk for You'' to huczny love-anthem oparty na kilku firmowych zagrywkach spod znaku klasycznego disco, którego elementy tak bardzo kochają zawłaszczać współczesne Kylie Minogue (czy jakkolwiek inaczej nie brzmiałoby jej nazwisko w liczbie mnogiej). Wolfette nie jest wyjątkiem, ale ma to ''coś'', co każe brać ją na poważnie (przy całej ''zabawowości'' jej repertuaru). Tak przy okazji - współczesne utwory o miłości cechuje zbyt często nadpobudliwa poetyckość. W ''Risk for You'' można znaleźć związane z tym zagadnieniem odpowiedzi o dużo bardziej przyziemnym, trafnym charakterze. AP. PP. LT. 01. 01. 10. Grimes - Circumambient 02. 06. 03. Garbage - Sugar 03. 05. 04. Purity Ring - Obedear 04. 02. 03. Metric - Youth Without Youth 05. 04. 05. Little Boots - Every Night I Say A Prayer 06. 03. 07. John Maus - No Title (Molly) 07. 10. 05. Ultravox - Brilliant 08. 19. 02. Ronika - In Side Out 09. NE. 01. Little Boots - Headphones 10. 08. 07. Dirty Projectors - Gun Has No Trigger 11. 07. 11. Ronika - Automatic 12. 17. 03. Analogue Monsta - Time To 13. 11. 10. Masquer - A Crush 14. 14. 04. The Beach Boys - That's Why God Made The Radio 15. 15. 04. Dum Dum Girls - Caught In One 16. 12. 08. Garbage - Battle In Me 17. 09. 05. St. Vincent - Krokodil 18. 22. 06. Frankie Rose - Know Me 19. 13. 06. 2:54 - Wait/Awake 20. 18. 07. Japandroids - The House That Heaven Built 21. 21. 06. Killing Joke - Colony Collapse 22. 24. 04. KO KO - Float 23. 26. 11. Garbage - Blood For Poppies 24. 16. 07. Liars - No. 1 Against The Rush 25. 20. 11. Julia Marcell - Echo 26. NE. 01. Passion Pit - Talk A Walk 27. 30. 02. Spector - Celestine 28. 44. 02. SpaceGhostPurrp - No Evidence 29. 28. 02. Summer Camp - Better Off Without You 30. 27. 09. TRUST - Dressed For Space 31. 25. 09. Keane - Disconnected 32. 23. 08. Ladyhawke - Anxiety 33. NE. 01. Doldrums - Jump Up 34. 29. 10. Lotus Plaza - Strangers 35. 32. 11. Rufus Wainwright - Out Of The Game 36. NE. 01. The Tallest Man On Earth - 1904 37. 35. 08. Hot Chip - Flutes 38. 38. 02. Monika Brodka - Varsovie 39. NE. 01. Wolfette - Risk For You 40. 39. 07. Screaming Females - Expire 41. 40. 13. Born Blonde - I Just Wanna Be 42. 31. 12. Norah Jones - Happy Pills 43. 43. 14. School Of Seven Bells - Scavenger 44. 37. 12. Cave Birds - In Love From Afar 45. 41. 18. Chairlift - Amanaemonesia 46. 42. 15. Magic Wands - Space 47. 45. 05. Hundred Waters - Boreal 48. 36. 10. Tindersticks - This Fire Of Autumn 49. 34. 16. Django Django - Hail Bop 50. 47. 05. The Walkmen - Heaven 51. 33. 13. Spiritualized - Hey Jane 52. 46. 06. Art Imperial - Cult Of Love 53. 70. 09. Soulsavers - Longest Day 54. 51. 16. Chairlift - Sidewalk Safari 55. 49. 13. Santigold - Disparate Youth 56. 50. 11. Beach House - Myth 57. 53. 17. The Twilight Sad - Another Bed 58. 52. 03. Bleech - Mondays 59. 56. 16. Perfume Genius - Hood 60. 48. 08. Sinéad O'Connor - Take Off Your Shoes 61. 61. 15. Memoryhouse - Walk With Me 62. 58. 19. Grimes - Genesis 63. 53. 18. La Sera - Please By My Third Eye 64. 67. 12. The Asteroids Galaxy Tour - Suburban Space Invader 65. 57. 17. Ladyhawke - Black, White & Blue 66. 54. 19. Foo Fighters - Back & Forth 67. 63. 17. Saint Etienne - Tonight 68. 64. 08. Morten Harket - Scared Of Heights 69. 60. 15. Citizens! - Reptile 70. 62. 18. dEUS - Second Nature Z listy wypadły: z 59 - Marilyn Manson - No Reflection - po 3 tyg. (max: 44) z 65 - Beck - Looking For A Sign - po 8 tyg. (max: 16) z 66 - Neon Indian - Hex Girlfriend - po 17 tyg. (max: 17) z 68 - Lower Dens - Brains - po 13 tyg. (max: 39) z 69 - Nicola Roberts - Cinderella's Eyes - po 14 tyg. (max: 31) RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - prz_rulez - 19.05.2012 09:10 AM Szybko coś to notowanie Cytat:Na koniec małe guilty-pleasure, jak określiłby to prz_rulez Swoją drogą, to ciekawe, że jakiś utwór jest w stanie tak długo czekać u Ciebie, a później nagle wyskoczyć na całkiem niezłą pozycję. Wiem, że u mnie nie takie rzeczy się działy, no ale... generalnie u Ciebie nie ma dużych ruchów Cytat:25. 20. 11. Julia Marcell - EchoNo proszę, nawet nie spadła tak bardzo. Cytat:53. 70. 09. Soulsavers - Longest DayAle jaja Cytat:Z listy wypadły:A to zaskoczka. RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - thestranglers - 19.05.2012 10:33 AM saferłel napisał(a):03. 05. 04. Purity Ring - ObedearMuszę się wreszcie wziąć za nowy singiel. Widzę że warto. saferłel napisał(a):07. 10. 05. Ultravox - BrilliantHistoryczny debiut legendy na mojej liście. saferłel napisał(a):13. 11. 10. Masquer - A CrushCzas wpuścić na playlistę i coś od Szwedów. saferłel napisał(a):31. 25. 09. Keane - DisconnectedNo to się spotkaliśmy: 9 tygodni na liście, okolice 30/31 pozycji. saferłel napisał(a):38. 38. 02. Monika Brodka - VarsovieCo tak słabo? Przecież to już jest klasyka. saferłel napisał(a):39. NE. 01. Wolfette - Risk For YouTak zareklamowałeś to nagranie że nie wiem, nie wiem saferłel napisał(a):45. 41. 18. Chairlift - AmanaemonesiaFajnie że jeszcze jest. Do mojego wyniku brakuje jeszcze dwóch tygodni. saferłel napisał(a):54. 51. 16. Chairlift - Sidewalk SafariGram od poniedziałku. saferłel napisał(a):56. 50. 11. Beach House - MythBędę się upierał że za szybko spada. RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - saferłel - 19.05.2012 11:57 AM prz_rulez napisał(a):Swoją drogą, to ciekawe, że jakiś utwór jest w stanie tak długo czekać u Ciebie,Długo? 2 tygodnie chyba, może trzy. prz_rulez napisał(a):Ale jaja Icon_biggrinMyślałem, że wyleci, ale posłucham płyty i jeszcze się odbili. prz_rulez napisał(a):A to zaskoczka.Dla mnie nie. Album jest słaaaaby. Nie mam ochoty na Mansona już. RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - saferłel - 19.05.2012 12:27 PM michal91d napisał(a):ta nowość chyba najbardziej mi się podobaJa mam pewną teorię na jej temat, ale nie chwiałbym pochopnie skazywać się na sukces/porażkę, więc zamilknę michal91d napisał(a):Dla mnie nic specjalnego.Jak to taneczne granie michal91d napisał(a):poczekam na rozwój sytuacji, choć mam już swojego faworyta na płyciePrzecież słowa ''Garbage'' i ''faworyt'' chyba się wykluczają? michal91d napisał(a):po dość entuzjastycznym opisie tydzień temu myślałem, że będą wyżejMoje opisy zwykle są entuzjastyczne. Muszę robić tym kawałkom dobry PR, bo inaczej nikt nawet nie zwróciłby na nie uwagi. michal91d napisał(a):będzie "Dreamland" czy robisz sobie od nich przerwę?Nie znam żadnego ''Dreamland''. RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - saferłel - 19.05.2012 12:38 PM michal91d napisał(a):Napiszę inaczej: Jest taki utwór na płycie, który ma szansę zagościć na mojej liście.Jeśli płyta nie jest dobra, to jeden utwór mało co znaczy (zresztą widać to po wynikach na liście pojedynczych singli ze słabych płyt). Jaka jest wtedy przyjemność nawet z tej jednej piosenki? U mnie przynajmniej to strasznie się odbija, szczególnie jak różnice są naprawdę drastyczne....na szczęście nie jest to częsty przypadek. michal91d napisał(a):o. Całą epkę możesz ściągnąć tutajAh, to z Ep-ki. Mam ją od kilku dni, ale nie słuchałem. Myślałem, że same remiksy tam są. michal91d napisał(a):I przy okazji utwór, który będzie nowym singlem zespołu BleechRaczej nie przyjąłem tego entuzjastycznie. I czemu wokalistka brzmi jak facet? RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - saferłel - 19.05.2012 12:55 PM michal91d napisał(a):jeszcze nigdzie nie napisałem nic o płycieIcon_smileOdniosłem się do uwagi o ''faworycie'', która chyba jasno wyjaśnia sprawę. michal91d napisał(a):ja w sumie też. ale podesłałem to tylko dlatego, że właśnie na to natrafiłemPod filmikiem jest data lutowa, więc trochę mnie to zdziwiło. Straszny bałagan mają te młode zespoły. Coś nagrywają, wrzucają do sieci, potem to idzie na singla, potem jest jakieś wznowienie i generalnie nowe utwory to często jakieś starocie, które można było wyszperać w internecie już kilka ładnych miesięcy temu. Jeśli ktoś jest na bieżąco i się interesuje to raczej odczuwa pewien zawód. A z kim to tak nie było? Hurts, Brother itd... RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - prz_rulez - 19.05.2012 03:17 PM Cytat:Tak zareklamowałeś to nagranie że nie wiem, nie wiem Icon_winkJa reklamuję Wilczycę od ponad 9 miesięcy i dotychczas tylko Safer się skusił ;] Pardon, widzę, że jest u Ciebie "Different Story". Straszny poślizg, ale lepsze to, niż nic Cytat:No to się spotkaliśmy: 9 tygodni na liście, okolice 30/31 pozycji.Powiem szczerze, że słabo jak na mocne, drugie miejsce przed kilkoma tygodniami (wiem, wiem. U mnie utwory w dwa tygodnie wylatują z pierwszej trójki poza pierwszą pięćdziesiątkę, ale... ja to ja, a Ty to Ty ) Cytat:Długo? 2 tygodnie chyba, może trzy.Okej, niemniej jednak nawet taki skok z 71. na 39. robi wrażenie Cytat:Dla mnie nie. Album jest słaaaaby. Nie mam ochoty na Mansona już.Jednakże pozycja debiutu dawała nadzieje na przynajmniej dziesięć tygodni. Ale rozumiem. Czasami jest tak, że bardzo chcemy polubić jakiś utwór, niejako wmuszamy go w siebie, ale po kilku tygodniach stwierdzamy "nie, to nie ma sensu". Nie wiem, czy akurat w tym przypadku tak było, ale tak to wygląda. Cytat:Wolfette przesłuchałem kilka tygodni temu. Ot, taki taneczne granie. Dla mnie nic specjalnego. Cytat:Jak to taneczne granie Icon_smileOj, PAnoWIE! Cytat:Przecież słowa ''Garbage'' i ''faworyt'' chyba się wykluczają? Icon_winkTo bliskie synonimy. Cytat:Moje opisy zwykle są entuzjastyczne. Muszę robić tym kawałkom dobry PR, bo inaczej nikt nawet nie zwróciłby na nie uwagi.Myślę, że sukces tkwi nie tylko w opisach. Ja mogę wylewać swoje orgazmy na klawiaturę, a większość zazwyczaj i tak tylko wzrusza ramionami. Cytat:Jeśli płyta nie jest dobra, to jeden utwór mało co znaczy (zresztą widać to po wynikach na liście pojedynczych singli ze słabych płyt). Jaka jest wtedy przyjemność nawet z tej jednej piosenki?Pozwolę się nie zgodzić. Płyta to płyta, Piosenka to piosenka. To, że ktoś ma okropną rodzinę nie znaczy, że sam nie może być fantastyczny Cytat:Ah, to z Ep-ki. Mam ją od kilku dni, ale nie słuchałem. Myślałem, że same remiksy tam są. Czytaj między wierszami Cytat:I czemu wokalistka brzmi jak facet?Bez dyskryminacji proszę! RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - thestranglers - 19.05.2012 03:38 PM prz_rulez napisał(a):Ja reklamuję Wilczycę od ponad 9 miesięcy i dotychczas tylko Safer się skusił ;] Pardon, widzę, że jest u Ciebie "Different Story". Straszny poślizg, ale lepsze to, niż nicI pamiętamy że doszła do barażu w angielskich propozycjach na Euro. BTW, walcz o swoje w trzecim ćwierćfinale i może skusisz się rozstrzygnąć rywalizację w drugim? RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - prz_rulez - 19.05.2012 05:16 PM Swoją drogą, właśnie się dowiedziałem, że Wolfette jest fanką Garbage RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - Tomekk - 20.05.2012 01:06 PM saferłel napisał(a):02. 06. 03. Garbage - Sugarooo, jak dla mnie to może być kolejny singiel albo "Automatic Systematic Habit". najmocniejsze fragmenty albumu. saferłel napisał(a):11. 07. 11. Ronika - Automaticbardzo ładna pani i w dodatku potrafi robić porządną muzykę. Muszę się jej bardziej przysłuchać. Ladyhawke nowej już chyba nie uświadczę RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - Remo - 20.05.2012 01:14 PM saferłel napisał(a):09. NE. 01. Little Boots - HeadphonesJeśli utrzyma taką formę to jej nowa płytka będzie Everestem współczesnego popu. Już poprzednia była świetna, więc strach pomyśleć co będzie się działo na nadchodzącej. saferłel napisał(a):05. 04. 05. Little Boots - Every Night I Say A PrayerSwoją drogą co nagranie to inny klimat, ENISAP jest bardziej mroczne, Headpones zalatuje latami 80-70, a Shake mocno klubowe. O dziwo w każdej odsłonie jest w stanie mnie przekonać do siebie. saferłel napisał(a):19. 13. 06. 2:54 - Wait/AwakeO coś z Epki Scarlet, ja postawiłem na You're Early, a zaraz po nim wchodzi Creeping RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - saferłel - 20.05.2012 01:18 PM Tomekk napisał(a):Ladyhawke nowej już chyba nie uświadczę Icon_neutralCo przez to rozumiesz? Czemu nie ? Tomekk napisał(a):najmocniejsze fragmenty albumu.Nie wiem jak ''Automatic'', ale ''Sugar'' na pewno. Zachęcam do topowania płyty! Remo napisał(a):O coś z Epki Scarlet, ja postawiłem na You're Early, a zaraz po nim wchodzi Creeping Icon_smileSingiel też bardzo dobry, ''You're Early'' znaczy się. Kolejny, ''Creeping'', już mnie tak nie przekonuje. Oby na płycie się obronił. Remo napisał(a):Swoją drogą co nagranie to inny klimatWłaśnie, to jest bardzo istotne. Dobrze, że zwróciłeś uwagę. Little Boots ma bardzo szerokie horyzonty. Nie może być źle. RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - Tomekk - 20.05.2012 09:07 PM saferłel napisał(a):Co przez to rozumiesz?brak "Sunday Drive", ale jeszcze może jest nadzieja RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - saferłel - 20.05.2012 09:17 PM Nie martwiłbym się tym specjalnie. Przecież zawsze są inne nagrania. Ja dobieram singlem jak mi się podoba. RE: DLP - Notowanie 285 (19.05.12) - dziobaseczek - 23.05.2012 01:01 PM saferłel napisał(a):Doldrums - Jump Up - Kanadyjski horror-popfaktycznie spore objawienie. Arcyciekawa propozycja, choć stykałem się już na Playliście Blalocka z taką kocią muzyką. Ale ponieważ cenię niekonwencjonalne podejście do kreowania aranżacji i niestandardowych rozwiązań, bez wahania wrzucam na playlistę. Boję się jednak, że brak dobrej melodii spowoduje, że ta propozycja przepadnie. Obym się mylił. saferłel napisał(a):26. NE. 01. Passion Pit - Talk A Walkcieszę się z tej obecności, ale mimo wszystko czuję, że to co najpiękniejsze jeszcze przed nami. saferłel napisał(a):09. NE. 01. Little Boots - Headphoneszakochałeś się bez pamieci w tych butach, ja niestety nie podzielam tego szalonego entuzjazmu. A dziwię się, bo przecież takowa rozbieżność jest rzadkością. Poczekam jednak na normalną wersję tej piosenki i wtedy ocenię. Byc może i ja odpłynę w małobutowe klimaty. |