DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) (/showthread.php?tid=12203) |
DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - saferłel - 25.07.2011 02:33 AM Długo mnie tu nie było. Taki czas. Przygotowania do matury - matura - czas pomaturalny - czas wyjazdów - czas przygotowań do studiów - ...football manager 2011 Mniej lub bardziej udane wymówki trzymały mnie z dala od forum. Sama witryna też przeszła burzliwy okres zmian, a ja chyba nie potrafiłem się z nią na nowo zakolegować. Wciąż dziwnie czuję się na mycharts.pl - jakbym nie był u siebie. Pora na aklimatyzacje na nowych warunkach, w trochę innym otoczeniu, pośród kilku nowych osób. Powinno być fajnie Tylko pamiętacie, młodzi - ja tu byłem jako jeden z pierwszych! Co słychać na liście? dEUS - Constant Now - Coś dla tych, którzy nie wiedzą (młodzież) albo nie pamiętają (trochę starsza młodzież) czym w gruncie rzeczy był/jest rock alternatywny. Podobno kiedyś grali go Radiohead, ale wraz z przyjściem nowego tysiąclecia gatunek rozszczepił się na niezliczone podzespoły, których nie sposób zliczyć. I tylko gdzieś tam w Belgii jest kapela oddana w pełni prawdziwie gitarowej, alt.owej muzyce. Nowy singiel dEUS to nie tylko wielkie święto w regionie oraz na Domowej. To ważna informacja dla każdej rockowej listy w tym kraju. Chłopcy, gwiazda tegorocznej edycji Offa, wciąż potrafią poprzez twardy warsztat stworzyć nośny przebój z ciekawie zaaranżowanym wnętrzem. I wciąż brzmi to wiarygodnie. Little Dragon - Ritual Union - Szwedzka indie-electro-popowa kapela ciężko pracowała przez ostatnie miesiące, żebym przy okazji rozmowy na temat najbardziej oczekiwanych krążków drugiej połowy 2011 roku wymieniał właśnie ich album. Wspomnę chociażby kolaborację z superprojektem Gorillaz. Nagranie ''Ritual Union'' to drugi oficjalny singiel z albumu pod tym samym tytułem. W celu rozjaśnienia sytuacji dodam, że takie granie przypomina kontynentalne Junior Boys dopieszczone damskim wokalem w nieco soulowym stylu. Ciekawe, prawda? Ciekawe jest również to, że liderką formacji jest Yukimi Nagano, a gdy post-Japonka bierze się za śpiewanie w poważnym zespole, to nigdy nie należy udawać obojętnego (Blonde Redhead, Lush, Asobi Seksu). Born Blonde - Solar - Michał wkręcił mi ich jako nowe My Bloody Valentine Teraz już zawsze pierwsze skojarzenie będzie związane z kultową formacją z Irlandii (chociaż dziewczyny z MBV miały raczej kruczoczarne włosy). Oczywiście Born Blond okazał się grać w trochę innej lidze, rzekłbym - na zapleczu oryginalnego shoegaze'u. Muzycy poruszają się w bardziej onirycznych klimatach, są delikatni, ulotni. Czerpią nie tylko z wczesnego The Verve, ale i Pureessence czy Engineers. Nie jest to wybitnie twórcze piętnaście lat po takich albumach jak ''Souvlaki'' czy debiucie Pale Saints, lecz muzyczni marzycieli (jeden z nich to ja) zawsze będą usatysfakcjonowani. M83 - Midnight City - Bardzo lubię sytuacje, gdy mogę powitać na liście artystę, który powraca do mnie z nowym materiałem. To próba nerwów. Czy wytrzyma presję? Czy zadowoli mnie tak samo jak za pierwszym razem? Mam już pewne spojrzenie, wyrobioną opinię i czekam tylko na swego rodzaju potwierdzenie z jego strony. M83 zdają się odpowiedzieć na moje wezwanie bez zbędnej zwłoki. Po zaskakującym ''Saturdays = Youth'', pokazującym nowe możliwości w łączeniu stylistyk, czas na album ''Hurry Up, We're Dreaming''. Z tym pośpiechem to bym nie przesadzał - czekaliśmy ponad trzy lata. Marzyć jednak z M83 można zawsze. W ''Midnight City'' jest trochę mniej pogody niż chociażby w ''Kim & Jessie'', jednak syntezatorowe riffy Anthonego Gonzaleza wciąż należą do europejskiej czołówki. Björk - Cosmogony - O ''Biophili'' pewnie jeszcze coś skrobnę. Następczyni ''Volty'' znów zaskoczy formą, wzbudzi kontrowersje, odsłonie zapomniane lub nowe ścieżki na polu produkcji muzycznej. Na razie skupiam się na promujących ją nagraniach, które zupełnie nie brzmią jak single, ale chyba ta rola została im przydzielona. Przyznam, że z ''Crystalline'' nie potrafiłem sobie poradzić. Nie moja bajka. Elektroniczny, ociężały i przytępiony kawałek. Szkoda. 1:0 dla Bjork. Na szczęście jest alternatywa w postaci ''Cosmogony'', numeru nadającego się doskonale jako temat przewodni niejednej wystawnej stypy. Niemniej, to właśnie on przypomina mi dawne dokonania Bjork. Drugim skojarzeniem jest repertuar Anthonego z Anthony & The Johnsons, a to również świetna, podświadoma rekomendacja. Możecie się przy ''Cosmogony'' zanudzić na śmierć, ale przynajmniej będziecie mieli pewność, że na świecie powstają jeszcze całkiem normalne piosenki. Nowości na chomiku. Postaram się uzupełnić go również o nowości z poprzednich tygodni. Najpierw jednak pobierzcie to, co trzeba AP. PP. LT. 01. 01. 05. Ladytron - Ambulances 02. 02. 04. Monika Brodka - Szysza 03. 07. 05. Masquer - Happiness 04. 05. 07. TV On The Radio - Forgotten 05. 10. 05. CSS & Bobby Gillespie - Hits Me Like A Rock 06. 11. 03. dEUS - Keep You Close 07. 03. 11. Danger Mouse & Daniele Luppi & Norah Jones - Season's Trees 08. 04. 12. Duran Duran - Girl Panic! 09. 26. 02. Guillemots - Tigers 10. 06. 07. Art. Imperial - The One You Chose 11. 09. 06. The Antlers - No Windows 12. 23. 03. Fleet Foxes - Bedouin Dress 13. 13. 08. The Vaccines - If You Wanna 14. 22. 04. The Rapture - How Deep Is Your Love 15. 17. 11. Junior Boys - A Truly Happy Ending 16. 08. 13. British Sea Power - Who's In Control 17. NE. 01. dEUS - Constant Now 18. 12. 08. SX - Black Radio 19. 15. 18. The Kills - Future Starts Slow 20. 14. 10. New Order - Hellbent 21. 16. 09. Ty Segall - You Make The Sun Fry 22. 20. 09. Arcade Fire & David Byrne - Speaking In Tongues 23. 39. 03. Panda Bear - Alsatian Darn 24. 18. 15. Foo Fighters - Arlandria 25. 21. 09. Black Lips - Modern Art. 26. 19. 10. Bon Iver - Calgary 27. 32. 02. Tomasz Budzyński - Człowiek Nie Jest Sam 28. 27. 18. Monika Brodka - Krzyżówka Dnia 29. NE. 01. Little Dragon - Ritual Union 30. 24. 07. The Rosebuds - Come Visit Me 31. 28. 10. Arctic Monkeys - She's Thunderstorm 32. 30. 06. Bleached - Think Of You 33. 25. 11. tUnE-yArDs - Doorstep 34. NE. 01. Born Blonde - Solar 35. 31. 14. Guillemots - I Don't Feel Amazing Now 36. 34. 04. OMD - The Future, The Past And Forever After 37. 29. 12. Nerwowe Wakacje - Gigi Chce Pójść Tam Gdzie Ja 38. NE. 01. M83 - Midnight City 39. 38. 09. Iceage - Broken Bone 40. 42. 02. Red Hot Chili Peppers - The Adventures Of Raindance Maggie 41. NE. 01. Björk - Cosmogony 42. 35. 16. PJ Harvey - The Glorious Land 43. 43. 03. First Rate People - Girl's Night 44. 44. 13. Destroyer - Downtown 45. 41. 02. Lenny Kravitz - Stand (You're Gonna Run Again) 46. 36. 15. Arctic Monkeys - Don't Sit Down 'Cause I've Moved Your Chair 47. 33. 08. Myslovitz - Skaza 48. 40. 17. Arcade Fire - Modern Man 49. 49. 06. My Morning Jacket - Slow Slow Tune 50. 37. 17. Elbow - Open Arms 51. 45. 16. Ariel Pink's Haunted Graffiti - Fright Night (Nevermore) 52. 46. 11. Viva Brother - Fly By Nights 53. 53. 07. Beirut - East Harlem 54. 52. 06. The Horrors - Still Life 55. 47. 15. The Antlers - Every Night My Teeth Are Falling Out 56. 56. 10. Metronomy - The Look 57. 57. 25. Fleet Foxes - Helplessness Blues 58. 48. 14. The Decemberists - Don't Carry It All 59. 50. 21. R.E.M. & Peaches - Alligator_Aviator_Autopilot_Antimater 60. 51. 08. Peter Murphy - The Prince & Old Lady Shade 61. 58. 28. PJ Harvey - The Words That Maketh Murder 62. 54. 04. Washed Out - Amor Fati 63. 64. 18. Fleet Foxes - Battery Kinzie 64. 66. 14. Belle & Sebastian & Norah Jones - Little Lou, Ugly Jack, Prophet John 65. 62. 12. The National - Exile Vilify 66. 60. 20. The Babies - Meet Me In The City 67. 59. 16. Woods - Pushing Onlys 68. 55. 16. Beastie Boys - Make Some Noise 69. 63. 19. Broken Bells - Windows 70. 65. 21. Elbow - With Love Z listy wypadły: z 61 - Radiohead - Supercollider - po 12 tyg. (max: 3) z 67 - Arctic Monkeys - Brick By Brick - po 19 tyg. (max: 25) z 68 - Thurston Moore - Benediction - po 16 tyg. (max: 4) z 69 - Bill Callahan - Drover - po 17 tyg. (max: 17) z 70 - R.E.M. - Oh My Heart - po 28 tyg. (max: 5) RE: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - Rincewind - 25.07.2011 02:54 AM saferłel napisał(a):...football manager 2011 SzczęśliwyTo wytłumaczenie najlepiej rozumiem saferłel napisał(a):Sama witryna też przeszła burzliwy okres zmian, a ja chyba nie potrafiłem się z nią na nowo zakolegowaći to też. Sama lista chyba nie ucierpiała na skutek dłuuuuugiej przerwy. Nadal trzyma poziom. W wielu miejscach widzę tych samych znajomych, którzy i na moim topie się pojawiają, chociaż czasami z innymi utworami, a czasami z tymi samymi. Część z tych, którzy są w 70 czeka w kolejce na swoje pięć minut. Niestety lista z gumy nie jest i nie da się wszystkich fajnych utworów odsłuchać i wrzucić w odpowiednim czasie do zestawienia. Z nowości znam tylko dwie, ale pozostałe trzy pochodzą z dobrych fabryk, więc podejrzewam, że też są dobre. RE: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - dziobaseczek - 25.07.2011 06:18 AM No witamy ponownie, tym razem jako studenta, powrót z kapitalnymi nowościami. dEUS - wiadomo, jedna z moich ulubionych kapel, Little Dragon - dobija się do mojej listy, nie bez szans na awans na nią, M83 - znakomite nagranie, no i mój aktualny numer 1, Born Blonde. Ten rok uboższy o takie shoegazowe wynalazki, ale dobrze, że jest ten Solar. Björk jeszcze nie słyszałem. Na podium równierz super Masquer i Ladytron. RE: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - michal91d - 25.07.2011 11:14 AM saferłel napisał(a):...football manager 2011ja nie mogłem się do niego przekonać, dlatego ciągle gram w 2010 saferłel napisał(a):Born Blonde - Solarmój komentarz jest chyba zbędny. We wrześnieu nowy singiel - "Radio Bliss" saferłel napisał(a):38. NE. 01. M83 - Midnight Citynaprawdę dobry utwór, szybko się wkręciłem nie znam kilku nagrań z Twojej listy, ale zaraz to nadrobię RE: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - emigrant - 25.07.2011 06:39 PM No to dEUS przyatakuje U mnie zresztą także się na to zanosi Wybrałem ''Constant Now'' - nie bardzo lubię jak na raz dostępne jest więcej utworów. RE: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - AKT! - 25.07.2011 11:05 PM Oho, sporo rzeczy do posłuchania i nadrobienia! Wierz lub nie, ja też nadal nie mogę odnaleźć się na nowym mycharts... RE: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - bugman - 29.07.2011 06:06 PM deus rzadzi oczywiscie pawelek znow zapomnial o mnie wspomniec no ale coz. ciesze sie ze ruszyl tylek i lista jest ;] a little dragon bardzo mile. zadna rewelacja ale buja przyjemnie. RE: DLP - Notowanie 242 (23.07.11) - saferłel - 29.07.2011 06:09 PM Ale co ja mam o Tobie wspominać ? Jak chcesz mogę przy nowych singla dEUS czy Blur pisać ''Pozdrowienia dla Radka, największego fana''. |