Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Sophie Ellis-Bextor - Make a scene - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Nowe albumy (/forumdisplay.php?fid=50)
+--- Wątek: Sophie Ellis-Bextor - Make a scene (/showthread.php?tid=11325)



Sophie Ellis-Bextor - Make a scene - przemek - 18.04.2011 12:38 PM

[Obrazek: 5615326856_226f33b302_b.jpg]

Po dwóch latach od pierwotnej, planowanej premiery dzisiaj w Rosji ukazuje się jej czwarta płyta, "Make a scene". 14 piosenek, z czego 4 zostały już wydane na singlach, a 3 wyciekły jakiś czas temu. W UK płyta ukaże się 6 czerwca i będzie promowana przez piosenkę "Starlight" (jedynie z "koncertowym" teledyskiem), podobno na rynku rosyjskim jako singiel ma być wydane "Off & on", które początkowo napisane dla Roisin Murhpy, trafiło w ręce Sophie i wyciekło wiosną 2009.

Oj miała Sophie przejścia z tym albumem (jak z każdym zresztą)...


- saferłel - 18.04.2011 01:01 PM

Też pamiętam zawirowania związane z premierą, nazwą oraz składem piosenkowym tejże płyty. Po okładce widać, że Sophie mocno to przeżyła Icon_lol Kurcze, tak na serio to nie rozumiem czemu cover tanecznej płyty jest taki zimny i nieprzystępny. Mam nadzieję, że te cztery lata oczekiwania warte były końcowego efektu. Kto inni jak nie Sophie może wnieść nieco orzeźwienia na dyskoteki w Wielkiej Brytanii? Widzę jednak, że krążka nie ma jeszcze w sieci, pomimo dzisiejszej premiery, więc nie wiem kiedy będę mógł się przekonać o jego wartości. Singla też jeszcze nie znam, ale podoba mi się nazwisko producenta stojącego za ''Starlight''. To dobry znak Icon_smile

Oto tracklista:

1. Revolution
2. Bittersweet
3. Off & On
4. Heartbreak (Make Me a Dancer)
5. Not Giving Up on Love
6. Can’t Fight This Feeling
7. Starlight
8. Under Your Touch
9. Make a Scene
10. Magic
11. Dial My Number
12. Homewrecker
13. Synchronised
14. Cut Straight to the Heart

Czekam z niecierpliwością Icon_wink


- Tomekk - 18.04.2011 03:09 PM

saferłel napisał(a):2. Bittersweet
4. Heartbreak (Make Me a Dancer)
5. Not Giving Up on Love
6. Can’t Fight This Feeling
już same te hity podnoszą wartość płyty Icon_wink2
mam nadzieję, że reszta będzie podobna.
czekam z niecierpliwością Icon_exclaim
mam słabość do jej nagrań Icon_cool2


- saferłel - 18.04.2011 03:15 PM

2 i 6 dobre, ale te dwa środkowe single jakoś nie specjalnie mi podeszły.


- Remo - 18.04.2011 04:01 PM

Ja z singli 1 i 6 nawet lubię 4 taka średnia, ale za to teledysk dobry, a 5 wgl mi się nie podoba ...



niby nic ale jednak fajne Icon_smile


- meni - 18.04.2011 04:50 PM

Szkoda, że tak dużo już jest znane z tej płyty. Zawsze to mniejszy element zaskoczenia. W dodatku Not Giving Up on Love było już u Armina na "Mirage", a Can’t Fight This Feeling u Caldery na płycie "Debut".
Wg mnie każdy ze wcześniejszych singli był udany, najsłabsze Heartbreak było.

Obecny singiel jest niezły (początkowo krytycznie byłem nastawiony, trochę się przekonałem), ale brakuje mu mocy. Nie przebije się wśród tego zalewu elektropopu.
Osobiście czekam na remixy Starlight. Icon_wink2


- saferłel - 18.04.2011 05:12 PM

Kto będzie miksował? Freemasons?


- przemek - 18.04.2011 05:16 PM

I ja się z tym zgodzę, że "Starlight" się nie przebije. Tym bardziej, że wychodzi przed samymi wakacjami i z tego co wiadomo, teledysk nie będzie powalać. Z tych piosenek, które są już znane "Hearbreak" podchodził mi najbardziej, potem "Bittersweet". Z Aminem tak sobie, a z Calderą w ogóle.

Ponoć wcale w rosyjskich sklepach płyty nie ma, wcale by mnie to nie zdziwiło Icon_wink2


- saferłel - 18.04.2011 05:25 PM

No właśnie. W sklepach nie ma = nie ma wycieku Icon_sad Rozumiem, że przebicie singla rozumiesz jako komercyjny sukces? U nas przecież może przebić się, że hohoho Icon_smile Ale w przypadku artystki pop z takim stażem ten rodzaj promocji jest faktycznie dziwny.


- przemek - 18.04.2011 05:32 PM

No pewnie że bym chciał żeby odniosła sukces. Wg mnie Sophie ma talent i naprawdę dobre piosenki (no i jest ładna), a aktualnie kręci się w dolnych granicach trzeciej ligi. Z ciekawości sprawdziłem notowania jej singli, i ostatni numer w brytyjskiej top 10 miała w 2007 (Catch you). Zrobiło mi się jej szkoda, szczególnie po tym jak posłuchałem obecnego o numeru 1 w Uk Icon_smile2


- saferłel - 18.04.2011 05:38 PM

Dla mnie to pierwsza liga, szczególnie w swojej kategorii. Oczywiście kiepsko jest widzieć upadek jednego z nielicznych ciekawych artystów czołówek list przebojów, ale tak to już jest. Sophie doskonale utwierdza mnie w przekonaniu, że dobra muzyka, jakkolwiek by jej nie definiować, nie potrafi już rywalizować na listach przebojów. To ciekawe, ponieważ budzi pytania w stylu ''czy ludzie głupieją?'' albo ''czy po prostu tylko moi ulubieńcy mają pecha''? Chyba jednak nie...


- Remo - 18.04.2011 06:50 PM

Catch You było fajne, no faktycznie wolę SEB na szczytach list niż taką Perry czy Gagę pokazującą dupę i cycki w tv.


- AKT! - 18.04.2011 07:08 PM

Dlaczego w Rosji? To chyba trochę krok w tył...


- saferłel - 18.04.2011 07:31 PM

Bo w Rosji kocha się takich artystów jak ona. Cała stara i nowa gwardia mistrzów dance-popu ma tam kolosalne zaplecze fanów.


- meni - 19.04.2011 07:56 AM

saferłel napisał(a):Kto będzie miksował? Freemasons?

Na razie nic nie wiadomo. Ja po prostu wyciągam wnioski na podstawie oryginału i wiem, że ze Starlight da się wyciągnąć dużo dobrego.

A Freemasons, sam nie wiem... ostatnio bez formy są (m.in dwa kiepskie remixy Wonderful Life i Better Than Love Hurtsów). Chociaż ja zawsze na nich liczę.
Ostatnią dobrą rzeczą jaką od nich słyszałem był radio edit do... Bittersweet. Icon_biggrin3 No i jeszcze po drodze było niezłe Believer z beznadziejną wokalizą Wynter.


- przemek - 19.04.2011 10:32 PM

Z ostatniej chwili: płyta już jest.


- Remo - 23.04.2011 11:38 AM

No właśnie widziałem że kolega na last.fm jej słucha Icon_smile


- AKT! - 26.04.2011 02:41 PM

I jak wrażenia? Icon_smile2


- saferłel - 26.04.2011 02:53 PM

Świetny początek, a potem coraz gorzej. Tzn. album jest fajny, ale dużo mu brakuje do jej najlepszych osiągnięć. Dużo kawałków na albumie nie brzmi tak, jakbym sobie tego życzył i wyobrażał. Jest raczej ''ciasno'', głośno i nowocześnie....chociaż to wciąż Sophie.