Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Płyty 10-lecia (1980-1989)
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 44 542
Dołączył: Jun 2007
Post: #81
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
U mnie tylko trzy.
06.02.2025 12:04 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 773
Dołączył: Dec 2009
Post: #82
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
deFranco napisał(a):Ale nic nie słychać o pozostałym trashu. Naprawdę nikt, nic? Tylko Metallica?
Cóż, dla mnie Megadeth to kilka półek niżej jednak. Lubię kilka kawałków, ale to nie ta liga zupełnie. W Anthrax jakoś nigdy się nie wsłuchałem, a Slayer to już zupełnie nie moja bajka (muzycznie dla mnie za ciężko, a odrzucają też tekstowo). To jeśli chodzi o "wielką czwórkę". A tak to z ostatnich lat może Godjira na plus...
Generalnie trash to nie jest moja bajka, ale Metallicę po prostu uwielbiam w całości, czy grają trash, heavy, rock, czy z orkiestrą Icon_wink
I podobnie ma chyba ku3a, czy po części EVENo.
Ale nie wszyscy tak pozytywnie odnoszą się do ich płyt z lat 80. Kajman ich z tego okresu nie znosi, w przeciwieństwie do ostatnich płyt.
06.02.2025 10:22 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
deFranco Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 574
Dołączył: Apr 2024
Post: #83
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Thrashu rzecz jasna Icon_smile

neo01 napisał(a):Cóż, dla mnie Megadeth to kilka półek niżej jednak. Lubię kilka kawałków, ale to nie ta liga zupełnie
Czy to jednak nie przesada ? A słuchałeś ich ostatnie albumy ?
06.02.2025 12:49 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 773
Dołączył: Dec 2009
Post: #84
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Coś słuchałem, najwięcej pewnie właśnie z ostatniego i to były rzeczywiście jedne z najlepszych rzeczy, jakie od nich słyszałem. Ale jednak dla mnie to jest półka niżej od ostatniej płyty Metalliki, tak dla lepszego porównania.
Ale, jak mówię, rozumiem, że można to inaczej odbierać, dla mnie thrash Icon_wink metal to są jednak obrzeża muzycznych zainteresowań.
06.02.2025 02:19 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 44 542
Dołączył: Jun 2007
Post: #85
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
neo01 napisał(a):dla mnie to jest półka niżej od ostatniej płyty Metalliki
Dla mnie to najlepsza ich płyta. Przebiła nawet Magnetyka i Garaż.
06.02.2025 04:30 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 13 327
Dołączył: Aug 2008
Post: #86
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Przebić dwie najgorsze (poza debiutem) płyty to żadne osiągnięcie.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
06.02.2025 04:35 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 44 542
Dołączył: Jun 2007
Post: #87
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Według mnie to jest podium płyt zespołu. Reszta jest dla mnie sporo słabsza.
06.02.2025 04:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 44 542
Dołączył: Jun 2007
Post: #88
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
1 Kate Bush - The Dreaming [ 1982 ]
2 Siouxsie And The Banshees - Juju [ 1981 ]
3 Jacek Kaczmarski & Przemysław Gintrowski & Zbigniew Łapiński - Mury - Mury [ 1981 ]
4 Kate Bush - Hounds Of Love [ 1985 ]
5 The Sugarcubes - Life's Too Good [ 1988 ]
6 Santana - Zebop [ 1981 ]
7 Renn Woods - Azz Izz [ 1982 ]
8 Krystyna Prońko - Krystyna Prońko [ 1983 ]
9 Jon And Vangelis - The Friends Of Mr Cairo [ 1981 ]
10 Kate Bush - Never For Ever [ 1980 ]
11 Łucja Prus - Łucja Prus [ 1980 ]
12 Dire Straits - Love Over Gold [ 1982 ]
13 Rezerwat - Rezerwat [ 1984 ]
14 Kobranocka - Sztuka jest skarpetką kulawego [ 1987 ]
15 Aya RL - Aya RL [ 1985 ]
16 Paul McCartney - Tug Of War [ 1982 ]
17 Republika - Nieustanne tango [ 1984 ]
18 Robert Plant - Pictures At Eleven [ 1982 ]
19 Siouxsie And The Banshees - A Kiss In The Dreamhouse [ 1982 ]
20 Sinead O'Connor - The Lion And The Cobra [ 1987 ]
21 Krystyna Prońko - 1980 [ 1980 ]
22 Peter Gabriel - So [ 1986 ]
23 Morawski Waglewski Nowicki Hołdys - Świnie [ 1985 ]
24 The The - Mind Bomb [ 1989 ]
25 Dead Can Dance - Within The Realm Of A Dying Sun [ 1987 ]
26 Red Box - The Circle And The Square [ 1986 ]
27 Maryla Rodowicz - Święty spokój [ 1982 ]
28 Mory Kanté - Akwaba Beach [ 1987 ]
29 The Waterboys - This Is The Sea [ 1985 ]
30 Kukl - The Eye [ 1984 ]
31 Lady Pank - Lady Pank [ 1983 ]
32 Siouxsie And The Banshees - Kaleidoscope [ 1980 ]
33 Kukl - Holidays In Europe (The Naughty Nought) [ 1986 ]
34 Tappi Tikarrass - Miranda [ 1983 ]
35 The Waterboys - A Pagan Place [ 1984 ]
36 Perfect - Perfect [ 1981 ]
37 Basia - Time And Tide [ 1987 ]
38 Lech Janerka - Historia podwodna [ 1986 ]
39 Marillion - Script For A Jester's Tears [ 1983 ]
40 Clannad - Legend [ 1984 ]
41 Bez Jacka - Czas zmartwychwstania [ 1986 ]
42 Republika - Nowe sytuacje [ 1983 ]
43 Formacja Nieżywych Schabuff - Wiązanka melodii młodzieżowych [ 1989 ]
44 Voo Voo - Voo Voo [ 1986 ]
45 The Sugarcubes - Here Today, Tomorrow, Next Week [ 1989 ]
46 Jacek Kaczmarski & Zbigniew Łapiński - Krzyk [ 1989 ]
47 Elzbieta Mielczarek - Blues koncert [ 1983 ]
48 Aerosmith - Permanent Vacation [ 1987 ]
49 Claire Hamill - Voices [ 1986 ]
50 Dead Can Dance - Serpent's Egg [ 1988 ]
06.02.2025 05:21 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 773
Dołączył: Dec 2009
Post: #89
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
kajman napisał(a):Dla mnie to najlepsza ich płyta.
Przesłuchałeś całą dyskografię? Icon_eek
Miszon napisał(a):dwie najgorsze (poza debiutem) płyty
Nie zgodziłbym się, że najsłabsze, ale na pewno w dolnej połówce. Najsłabsza dla mnie to zdecydowanie "St. Anger", a druga od końca pewnie "Hardwired..." (na pewno najnudniejsza).
06.02.2025 05:49 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 25 207
Dołączył: May 2008
Post: #90
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
kajman napisał(a):Siouxsie And The Banshees - A Kiss In The Dreamhouse
słuchałem wczoraj i jednak od trochę słabsze od "juju" Icon_wink

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
06.02.2025 06:07 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 13 327
Dołączył: Aug 2008
Post: #91
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Sorry, pomyliłem Garage z Anger.
Garage najlepszy rzecz jasna.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
06.02.2025 06:24 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 44 542
Dołączył: Jun 2007
Post: #92
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
neo01 napisał(a):Przesłuchałeś całą dyskografię?
Był top na forum LP3. Z tej okazji przesłuchałem wszystkie (w tym Lulu, która jest dla mnie lepsze od wszystkiego co powstało do czarnego albumu włącznie), a kolejne na bieżąco.
neo01 napisał(a):Najsłabsza dla mnie to zdecydowanie "St. Anger"
Pomijając większość singli to jest świetna płyt jak dla mnie.
AKT! napisał(a):trochę słabsze od "juju"
Całkowita zgoda. Juju u mnie jest sporo wyżej.
06.02.2025 06:25 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 773
Dołączył: Dec 2009
Post: #93
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
kajman napisał(a):Był top na forum LP3.
Nieporozumienie. Myślałem, że piszesz o Megadeth Icon_razz2
06.02.2025 06:30 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
santosz Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 337
Dołączył: May 2021
Post: #94
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
zażarta dyskusja czy lepsze Mega czy Meta Icon_smile choć jest to trochę dyskuja o wyższości świąt Wielkanocnych na świętami Bopego Nardozenia, bo oba zespoly dały ludzkości wiele dobrego
a wszystko to zasługa alkoholu, gdyby Dave Mustaine nie został za wczasu wyrzucony z Metalliki, bo po alkoholu miał skłonności do lania w mordę wszystkich wkoło, to pewnie nie założylby nigdy Megadeth i mielibyśmy mniej fajnej muzyki Icon_smile

(06.02.2025 02:19 PM)neo01 napisał(a):  Coś słuchałem, najwięcej pewnie właśnie z ostatniego i to były rzeczywiście jedne z najlepszych rzeczy, jakie od nich słyszałem. Ale jednak dla mnie to jest półka niżej od ostatniej płyty Metalliki
tu się niestety zgodzić nie mogę, 72 Seasons to jednak jakieś 10 godzin nużącego piłowania drzewa z małą ilością ciekawych pomysłów a ostatnia płyta Megadeth to jednak petardy i fajerwerki, mimo że petard i fajerwerków po wiekowym jednak zespole, możnaby się było już nie spodziewać

(06.02.2025 04:30 PM)kajman napisał(a):  
neo01 napisał(a):dla mnie to jest półka niżej od ostatniej płyty Metalliki
Dla mnie to najlepsza ich płyta. Przebiła nawet Magnetyka i Garaż.
jezusmaria Icon_smile

(06.02.2025 06:25 PM)kajman napisał(a):  
neo01 napisał(a):Najsłabsza dla mnie to zdecydowanie "St. Anger"
Pomijając większość singli to jest świetna płyt jak dla mnie.
a tu z kolei zgoda, single też są ok
choć na pewno większość doceni raczej z czasem tę płytę, pierwszy z nią kontakt to szok poznawczy i jeśl później już ktoś nie spróbuje, to źle ta płyta zapisze mu się w głowie

(05.02.2025 09:45 PM)deFranco napisał(a):  Ale nic nie słychać o pozostałym Thrashu. Naprawdę nikt, nic ? Tylko Metallica ?
najbardziej u mnie Pantera, no ale to nie do końca thrash, choć okresy były
Annihilatora kiedyś trochę słuchałem, no i Testament, ale tu tylko liznąłem i to przez szybę

Karpie zjem!
06.02.2025 07:19 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 773
Dołączył: Dec 2009
Post: #95
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
santosz napisał(a):72 Seasons to jednak jakieś 10 godzin nużącego piłowania drzewa z małą ilością ciekawych pomysłów a ostatnia płyta Megadeth to jednak petardy i fajerwerki, mimo że petard i fajerwerków po wiekowym jednak zespole, możnaby się było już nie spodziewać
10 godzin? Jedynie 77 minut (fakt, że trochę za długo, ale taka ostatnimi czasy głupia moda) i nie powiedziałbym, że mała tu jest ilość ciekawych pomysłów (zdecydowanie bardziej nużąca była dla mnie poprzedniczka, tam z paroma wyjątkami naprawdę niewiele się działo). Bardziej nużące jest dla mnie granie Megadeth, bo co z tych petard i fajerwerków, jak to jest praktycznie cały czas to samo, z męczącym, słabym wokalem i przede wszystkim szczątkową melodyką?
06.02.2025 08:44 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
deFranco Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 574
Dołączył: Apr 2024
Post: #96
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
kajman napisał(a):36 Perfect - Perfect [ 1981 ]
Tylko 1 wspólna.

Spodziewałem się bardziej bluźnierczej listy Icon_smile, a tu jest sporo rzeczy, które lubię, tyle, że nie zawsze to najlepsze albumy w dyskografii 80s.
Kate Bush, Siouxsie and the Banshees, Santana, Dire Straits, Rezerwat (wolę "Serce"),
Kobranocka, Paul McCartney (wolę "Flowers in the Dirt"), Robert Plant (wolę "The Principle of Moments"),
Peter Gabriel, The Waterboys, Lady Pank, Marillion (wolę "Misplaced Childhood"), Clannad, Aerosmith (wolę "Pump"),
Formacja Nieżywych Schabuff, The The, Aya RL.
Resztę odpuszczam


santosz napisał(a):zażarta dyskusja czy lepsze Mega czy Meta Icon_smile choć jest to trochę dyskuja o wyższości świąt Wielkanocnych na świętami Bopego Nardozenia, bo oba zespoly dały ludzkości wiele dobrego
a wszystko to zasługa alkoholu, gdyby Dave Mustaine nie został za wczasu wyrzucony z Metalliki, bo po alkoholu miał skłonności do lania w mordę wszystkich wkoło, to pewnie nie założylby nigdy Megadeth i mielibyśmy mniej fajnej muzyki Icon_smile
No ale tajemnicą Poliszynela jest że te słynne riffy na których jechała Meta to patent Mustaina. Jego styl.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.02.2025 12:25 AM przez deFranco.)
07.02.2025 12:20 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
santosz Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 337
Dołączył: May 2021
Post: #97
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
(06.02.2025 08:44 PM)neo01 napisał(a):  jak to jest praktycznie cały czas to samo, z męczącym, słabym wokalem i przede wszystkim szczątkową melodyką?
męczącym czy meczącym? Icon_lol bo są tacy co mówią, że Mustaine meczy jak koza
choć mi tam nigdy nie meczał, poza tym Mustaine kilka lat temu przeszedł raka krtani, co odbiło się na jego stunach głsoowych, może nie ma już tak mocnego głosu jak kiedyś, ale wciąż jest to charyzmatyczny wokal, no i śpiewa już w niższych rejestrach niż kiedyś
z tą szczątkową melodyką to już grubo przesadziłeś, a takie Dogs of Chernobyl, Killing Time, Soldier On z ostatniej płyty? wiadomo, że te elementy melodyjne, solówki itp. są inaczej rozłożone niż u tej Mety chociażby, ale braku melodyjności nie da się im zarzucić

(07.02.2025 12:20 AM)deFranco napisał(a):  No ale tajemnicą Poliszynela jest że te słynne riffy na których jechała Meta to patent Mustaina. Jego styl.
parę tych jego kawałków było, na pierwszych trzech płytach zdaje się

Karpie zjem!
07.02.2025 09:14 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 773
Dołączył: Dec 2009
Post: #98
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Raczej na pierwszych dwóch. Na pierwszej płycie jest wymieniony jako współkompoytor 4 kawałków, na "Ride..." dwóch (trzeba przyznać, że to czołówka ich ówczesnych dokonań).
Ale tak sobie myślę, że jakby wpływ Mustaina na to, co grała Metallica na pierwszych płytach był tak duży, to chyba pierwsze płyty Megadeth byłyby lepsze pod względem tych riffów choćby. Jasne, wymyślił na pewno kilka chwytliwych partii, ale też nie przesadzajmy, to, co stanowiło o sile kompozycji Metalliki w latach 80. to byli przede wszystkim Hetfield, Ulrich i Burton.

A Mustaine ma po prostu słabiutki ten wokal i tu nie ma o czym deliberować. Może do części kawałków pasuje, ale na dłuższą metę ciężko się tego słucha.
07.02.2025 10:25 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 773
Dołączył: Dec 2009
Post: #99
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Odrobinę zmodyfikowałem kolejność...

1. Metallica – Master of Puppets [1986]
2. Kult – Spokojnie [1988]
3. Lady Pank – Lady Pank [1983]
4. Dżem – Najemnik [1989]
5. Perfect – Perfect [1981]
6. Metallica – Ride the Lightning [1984]
7. Maanam – Maanam [1981]
8. Perfect – UNU [1982]
9. I Ching – I Ching [1984]
10. Kult – Posłuchaj to do Ciebie [1987]

11. Dżem - Absolutely live [1985]
12. Sting - …Nothing Like the Sun [1987]
13. Metallica – Kill ‘am All [1983]
14. The Waterboys – A Pagan Place [1984]
15. Oddział Zamknięty – Oddział Zamknięty [1983]
16. Kult – Kult [1987]
17. Aerosmith – Pump [1989]
18. Sztywny Pal Azji – Europa i Azja [1987]
19. Maanam – Nocny patrol [1984]
20. Dżem – Cegła [1985]

21. The Waterboys – This Is the Sea [1985]
22. Metallica – And Justice for All… [1988]
23. Porter Band – Helicopters [1980]
24. Guns N’Roses - Appetite for Destruction [1987]
25. Lombard – Śmierć dyskotece [1983]
26. ZZ Top - Eliminator [1983]
27. TSA - TSA [1983]
28. Kult – Kaseta [1989]
29. KSU - Pod prąd [1988]
30. Maanam – O! [1982]

31. Rush - Moving Pictures [1981]
32. Clannad – Legend [1984]
33. U2 – War [1983]
34. Motörhead - Ace of Spades [1980]
35. TSA - Heavy Metal World [1984]
36. TSA – Live [1982]
37. Aerosmith – Permanent Vacation [1987]
38. Pink Floyd - A Momentary Lapse of Reason [1987]
39. T.Love - Wychowanie [1989]
40. Nirvana – Bleach [1989]

41. Perfect – Live April 1’1987 [1987]
42. Lady Pank – Live [1984]
43. Lombard – Live [1983]
44. Robert Plant – Pictures at Eleven [1982]
45. Dire Straits – Brothers In Arms [1985]
46. Dżem – Zemsta nietoperzy [1986]
47. Sting – The Dream of the Blue Turtles [1985]
48. Ozzy Osbourne – Bark at the Moon [1983]
49. Twisted Sister – Stay Hungry [1984]
50. Różni Wykonawcy - Podróże Pana Kleksa [1985]
11.02.2025 04:18 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 13 327
Dołączył: Aug 2008
Post: #100
RE: Płyty 10-lecia (1980-1989)
Przypominam, że zostały 3 doby.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
Dzisiaj 01:41 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Płyty 10-lecia (1990-1999) Miszon 300 18 084 04.01.2025 09:13 PM
Ostatni post: Miszon
  Płyty 10-lecia (2000-2009) - głosowanie Miszon 228 13 288 02.02.2023 12:30 PM
Ostatni post: mateusz91
  Płyty 10-lecia (2010-2019) - dyskusja Miszon 125 10 869 30.08.2021 11:50 PM
Ostatni post: EVENo
  Płyty 10-lecia (2010-2019) - głosowanie Miszon 356 26 058 08.05.2021 12:15 PM
Ostatni post: drwycior

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości