Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sewerslvt - We Had Good Times Together, Don't Forget That (2021)
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7,037
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #1
Sewerslvt - We Had Good Times Together, Don't Forget That (2021)
[Obrazek: ab67616d0000b27372aa2ed3325223003e049581]

data wydania: 12 listopada 2021
gatunek: drum'n'bass (ale i cała masa innych)

Sewerslvt to projekt, za którym stoi June [nazwisko i portret nieznane], transpłciowa kobieta z Australii. June przez kilka lat działalności pod tą nazwą wydawała bardzo dużo muzyki (RYM pokazuje m.in. 10 albumów i 7 EP wydanych w latach 2017-2021), ogólnie poruszając się pomiędzy takimi gatunkami jak breakcore, trancestep, atmosferyczny drum'n'bass, czy vaporwave. Dyskografię zamyka (wg zapowiedzi June - na stałe) album We Had Good Times Together, Don't Forget That, zadedykowany dziewczynie June, Angel, która popełniła samobójstwo.

Nie słyszałam wszystkiego, co Sewerslvt wydała, ale jak na razie ta płyta jest jedną z moich ulubionych z lat 20. Przede wszystkim faktycznie brzmi to jak muzyka z lat 20., tj. brzmienie i produkcja są bardzo dopracowane, nowocześnie brzmiące, muzyka ma futurystyczno-cyberpunkowy posmak, do mieszanki wchodzą względnie nowsze style elektroniki, połączone na swój jedyny sposób.

Piosenki na płycie dobrze pasują do tytułów i wyrażają emocje autorki. Np. trancestepowe "All the Joy in Life Was Gone Once You Left" ma dużo przestrzeni i pewną rolę gra pianino, oddające bardziej melancholijny nastrój; "Ultradespair" jest jakby zagubione i pokiereszowane; "Blissful Overdose", które podpada pod hardcore, w miarę trwania przyspiesza, stosowane są "kwaśne" dźwięki, oddając... inny sposób radzenia sobie z przygnębieniem. Zaś np. "The Last Thing She Sent Me" wpada w illbientowe klimaty.

Mi osobiście najbardziej podobają się na płycie "Self Destruction Worldwide Broadcast" oraz "Light at the End of Tunnel", które mają chyba największe skupienie na melodii na płycie, a jednocześnie nadal mają te plusy, o których mówię wyżej.

Myślę, że nie ma na tym albumie ani jednego naprawdę słabszego momentu, co jak na aż półtoragodzinny czas trwania jest niemałym osiągnięciem.


https://rateyourmusic.com/~Szysza32
08.09.2022 12:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 38,806
Dołączył: Jun 2007
Post: #2
RE: Sewerslvt - We Had Good Times Together, Don't Forget That (2021)
Ten utwór nie zachęca do zapoznania się z płytą. Dla mnie trudno to w ogóle nazwać muzyką.
08.09.2022 08:46 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości