Post: #4701

Więcej o całych MŚ w kolarstwie napiszę po ich zakończeniu, ale przyznam że podoba mi się strategia Polaków na dzisiejszy wyścig: nie mamy żadnego dobrego zawodnika, bo lider się nam wycofał dzień przed zawodami (wystraszył się pogody...?), istnieje spora szansa że nikt z nas nie dojedzie do mety, to chociaż pokażmy się, że jednak jadą jacyś Polacy, zabierzmy się do odjazdu dnia - Maciejuka złapali, to mamy Pękalę, który dzielnie się trzyma. Wiadomo, szans żadnych nie ma (chyba nigdy w życiu nie dojechał do mety tak długiego wyścigu, nie wspominając o trudności i stawce konkurentów), ale przynajmniej nie przejechał anonimowo, już 150km kręci na czele wyścigu.

PS. Wspominany przeze mnie reprezentant Watykanu już jakiś czas temu zeszedł z trasy.

Edit:
Niezłe jaja, 100km do mety, a już chyba czas zacząć oglądać: Pogačar zaatakował z peletonu i dołączył do uciekinierów .

Post: #4702

(29.09.2024 02:51 PM)Miszon napisał(a):  PS. Wspominany przeze mnie reprezentant Watykanu już jakiś czas temu zeszedł z trasy.

wiadomo, Anioł Pański w południe, trza było iść
z lekka podglądam, bo tam Czech Vacek się eksponuje w grupie pościgowej, ale pewnie go zjedzą w końcówce, bo tam same jakieś gwiazdory z nim jadą

Post: #4703

Czech i tak radzi sobie bardzo dobrze, a faktycznie jego grupa bardzo mocna.

Post: #4704

Nie żyje Dikembe Mutombo Mbamba Gombo M'Polondo Ndolo Jean-Jacques Wamutombo.
(rak mózgu, 58 lat)

Mogłem coś pomieszać, wszak uczyłem się tych imion 30 lat temu.

Post: #4705

Miszon napisał(a):Dikembe Mutombo Mbamba Gombo M'Polondo Ndolo Jean-Jacques Wamutombo.

W Wiki jest Dikembe Mutombo Mpolondo Mukamba Jean-Jacques Wamutombo z plemienia Luba.
Chyba najwybitniejszy Kongijczyk w historii.

---

Tymczasem pierwszy raz do reprezantacji Polski powołani zostali jednocześnie dwaj piłkarze z afrykańskimi korzeniami.
O ile widząc nazwisko Michael Ameyaw można zrobić jedno wielkie
O tyle Maximillian Oyedele... Półtora meczu, 111 minut w dorosłej piłce...
Selekcjoner za wszelką cenę chce chyba wszystkim udowodnić, że widzi więcej niż wszyscy.
Po 8 latach do kadry wraca do kadry Bartosz Kapustka, po trochę krótszej przerwie Kacper Kozłowski.
Nie ma Bogusza i Slisza, chociaż oni akurat z Ameryki na stacjonarne zgrupowanie mogliby przylecieć (dwa mecze w Warszawie, bez dodatkowych lotów).

Post: #4706

(30.09.2024 07:03 PM)bear napisał(a):  W Wiki jest Dikembe Mutombo Mpolondo Mukamba Jean-Jacques Wamutombo z plemienia Luba.
Chyba najwybitniejszy Kongijczyk w historii.

---

1. Może to nie całe nazwisko jest na Wiki? Jestem na 90% pewien, że było dłuższe.
2. Ewentualnie Lumumba.

Post: #4707

Kilka lat temu czytałem o tej historii, dziś wreszcie znalazła swój finał. Jak podaje Mateusz Święcicki:

Po 35 latach okazało się, że Denis Bergamini, były włoski piłkarz, nie popełnił samobójstwa w listopadzie 1989 roku, a został zamordowany. Jego ówczesną dziewczynę, Isabellę Internò, skazano na 16 lat więzienia.

Rodzina, przyjaciele, byli koledzy z drużyny (w tym Michele Padovano z Juventusu) po 20 latach doprowadzili do wznowienia śledztwa, bo nie wierzyli, że Bergamini mógł rzucić się pod ciężarówkę na autostradzie.

Dokonano ekshumacji ciała, które po tylu latach było w niewiarygodnie dobrym stanie i wykazano, że przed zainscenizowanym wypadkiem już nie żył. Został uduszony.

Więcej o tej historii:
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-n...em/skgf3y4

Post: #4708

Wow! Swoją drogą niesamowite jakim cudem można wykazać po 35 latach, że ktoś został uduszony, a nie zginął w wypadku, a wtedy tego nie zauważono?!

Post: #4709

To jest temat dla kryminologów, ale skoro udowodniono to znaczy, że można (w artykule które podałem jest mowa o wielu zaniedbaniach w śledztwie tuż po zdarzeniu).
Najważniejsze, że nawet po tylu latach sprawiedliwość może być na wierzchu.

---

Tymczasem w zaległym, ostatnim meczu I rundy Pucharu Polski trzecioligowa Unia Skierniewice wygrywa po karnych z Motorem Lublin.

Pary 1/16
MKS Kluczbork - ŁKS Łódź
Kotwica Kołobrzeg - Puszcza Niepołomice
Radomiak Radom - Śląsk Wrocław
Avia Świdnik - Ruch Chorzów
Chojniczanka Chojnice - Jagiellonia Białystok
Sandecja Nowy Sącz - Pogoń Grodzisk Mazowiecki
Wigry Suwałki - Polonia Warszawa
Miedź Legnica - Legia Warszawa
Siarka Tarnobrzeg - Wisła Kraków
Lech II Poznań - Korona Kielce
Lechia Zielona Góra - Widzew Łódź
Odra Opole - Pogoń Szczecin
Olimpia Grudziądz - Resovia
Unia Skierniewice - GKS Katowice
Arka Gdynia - Piast Gliwice
Warta Poznań - Zagłębie Lubin

Jest potencjał na kolejną piękną pucharową historię, zwłaszcza że czołówka ligi (Lech, Raków, Cracovia) już za burtą i znów 4 miejsce w tabeli może nie dać europejskich pucharów.

Post: #4710

Czytalem artykuł, po prostu mnie zastanawia, że teraz "łatwiej" było dostrzec coś, co wtedy przeoczono.

Post: #4711

Dzisiejszy mecz Legii z Betisem Sevilla Wojciech Kowalczyk obejrzy na stadionie.
W loży prezydenckiej Betisu.
Długo by mówić o tym, dlaczego nie po drugiej stronie, solidnie na to zapracował, ale mimo wszystko warto poznać jego hiszpańską historię.

https://sport.interia.pl/pilka-nozna/lig...Id,7828496

Post: #4712

Kurde, co gra Legia, to nic, że Betis przyjechał w dużej części rezerwami.
65min, 1:0.
Zszedł wreszcie Victor Roque w rękawiczkach - chłopaku, zimno to tu dopiero będzie.

Post: #4713

Gdzie to pokazują?

Post: #4714

Polsat chyba poczuł krew i pokazuje tylko na płatnych.

Brawo Legia, teraz czas na Jagiellonię - odczarujcie tę przeklętą Kopenhagę.

(Edit: oczywiście Kopenhagę jako miasto odczarowała niedawno Legia z Broendy, tutaj chodziło mi o stadion Parken)

Post: #4715

Kopenhaga - Jagiellonia 13:1 w strzałach, gospodarze chwilę po nieuznanym golu na 2:0 dostają piętą Pululu na 1:1.
Wyrwiecie to, podlaskie serca.

Post: #4716

Jagiellonia.

Co oni zrobili. W 98 minucie.

Nie wierzę.

Kopenhaga - Jagiellonia 1:2.

Post: #4717

No wspaniały dzień dla naszych klubów. Po dobrej grze ogrywamy faworytów z pierwszego koszyka. Gratulacje!

Post: #4718

W tych okolicznościach przyrody, ciekawie zapowiada się niedzielny mecz Jagiellonii z Legią.

Post: #4719

Niezłe jaja w Kopenhadze.
Ale w Warszawie też niczego sobie wynik.

Post: #4720

Piłka nożna to najpiękniejsza rzecz na świecie.

https://x.com/michalchojnice/status/1841...661850802/