Post: #1

Nowy album White Lies ujrzy światło dzienne 17.01.11r.

Oficjalne wideo z fragmentami niektórych utworów: http://www.youtube.com/watch?v=-y65aFZQ2R0

Słychać, że panowie postanowili do gitarowego brzmienia dodać elektronikę. Ciekawe czy wyjdzie im lepiej niż Editors

Post: #2

kiedyś miałem okazję kupić drugą płytę Arctic Monkeys będąc w Anglii. teraz tak będzie z drugą płytą White Lies .

Post: #3

No to słuchamy.

...


..


.


Mizerna płyta Antymelodyjna, nudna, ciągnąca oczywiście dużo z Editorsów, chociaż mniej chropowata i głośna. W każdym razie to wszystko już było w minionych 2-3 latach. Spory zawód.

Post: #4

saferłel napisał(a):No to słuchamy.

Mizerna płyta Antymelodyjna, nudna, ciągnąca oczywiście dużo z Editorsów, chociaż mniej chropowata i głośna. W każdym razie to wszystko już było w minionych 2-3 latach. Spory zawód.

w zyciu sie nie zgadzam. plyta niezla. pol plyty to juz dla mnie bardzo dobre kawalki. IS LOVE, Strangers, Holy Ghost znakomite.

antymelodyjna ? w zyciu ! Strangers to wlasnie juz po 2 przesluchaniu spiewalem, Is Love pol dnia dzis w mym odtwarzaczu ;]

Z 1 co sie moge zgodzic to ze sporo sciagneli z editors.ale ja lubie editors wiec i WL na +

Post: #5

o, nie lubię tego zespołu

Post: #6

Ja ostatnio odkryłem na nowo Bigger Than Us. Świetne nagranie!

Post: #7

furbul napisał(a):Ja ostatnio odkryłem na nowo Bigger Than Us. Świetne nagranie!

choc 1 madry ;]

Post: #8

ojej ojej, przesłuchałem, nie chcę do tego wracać
mają coś z pretensjonalności muse, dobrych melodii w tym zero, a aranżacje tak napuszone, jakby lecieli z nimi na księżyc

Post: #9

a ja jeszcze nie słuchałem, ale kilka utworów na YT, które przesłuchałem wydawały mi się całkiem w porządku. Płycie przyjrzę się wkrótce

@aaktt: zawsze możesz posłuchać Lauren Pritchard

Post: #10

Konrad świetnie ujął brzmienie nowej płyty! A ''Bigger'' wcale nie jest dobre :/

Post: #11

saferłel napisał(a):A ''Bigger'' wcale nie jest dobre :/

A właśnie że jest!
ja tam bym się na Księżyc przeleciał

właśnie na YT przesłuchałem "Bad Love" - rewelacja

Post: #12

''Bad Love'' to najlepszy numer na płycie. Reszta jest nijaka, monotonna i napompowana na siłę.

Post: #13

michal91d napisał(a):

saferłel napisał(a):A ''Bigger'' wcale nie jest dobre :/

A właśnie że jest!
ja tam bym się na Księżyc przeleciał

właśnie na YT przesłuchałem "Bad Love" - rewelacja

no pewnie ze jest bigger dobry. ja jestem na tak z ta plyta ;]

Post: #14

słabe

Post: #15

http://muzyka.onet.pl/10174,89114,recenzje.html

W końcu napisali tam coś sensownego

Post: #16

Nie podobają mi się negatywne konotacje słowa "barok", to krzywdzi trochę mój barokowy pop

Post: #17

Przesłuchałem i:
1. na płycie brakuje mi takich utworów jak na poprzedniej płycie "Death" czy "To Lose My Life"
2. zbyt dużo wolnych, ciągnących się kawałków
3. nie widzę kandydatów na singla... może "The Holy Ghost" i "Bad Love"
4. świetnie brzmi "Bad Love"
5. niektórych utworów przyjemnie się słucha, głównie za sprawą refrenów
6. jednak nie jest tak źle jak niektórzy piszą
7. płyta jest gorsza od debiutanckiej
8. jest to jak na razie moja ulubiona płyta 2011 roku

Post: #18

Bardzo ambiwalentne Ci wyszły to wnioski. Mam podobnie ;]

Właśnie słucham. Póki co Bigger Than Us nie ma sobie równych, ale do tego ponoć dobrego "Bad Love" niedługo dojdę. W sumie źle nie jest. Jest przyzwoicie. Faktycznie, trochę ciągną się niektóre nagrania, ale nie jakoś bardzo mocno. Elektronika w większości przypadków wykorzystana pozytywnie ubarwiając ich brzmienie. Jasne. Pierwsza płyta była znacznie lepsza. Tej w porównaniu do debiutu brakuje nieco polotu. Z tą antymelodyjnością, nudą i napuszeniem zdecydowanie przesadzacie.

EDIT: Czy tylko ja słyszę w "Bad Love" miejscami poważne podobieństwa do "Wild World"?

Post: #19

http://www.youtube.com/watch?v=rHTK4LBWKJk
"Ritual" short film z wykorzystaniem kilku utworów z płyty

EDIT:

furbul napisał(a):EDIT: Czy tylko ja słyszę w "Bad Love" miejscami poważne podobieństwa do "Wild World"?

tak mi się właśnie wydawało, że to jest do czegoś podobne

Post: #20

po kilkukrotnym przesłuchaniu stwierdzam, że płyta mi się podoba i jest dużo lepiej niż po pierwszym odsłuchu
Zdecydowanie na plus:
Bad Love
Bigger Than Us
Strangers
The Power & the Glory