Post: #7

Gary napisał(a):no to ładnie, żeś docenił tę kultową płytę dla większości fanów zespołu. Choć przyznam, że ja również wolę "Californication".

Ja poznałem RHCP dopiero kiedy wydali płytę "Californication" i dlatego ta płyta jest dla mnie znacznie bardziej kultowa. "Blood Sugar Sex Magik" chyba nawet nie słyszałem w całości, ale i wśród tych utworów, które znam, zdecydowanie przeważają przeciętne...

Gary napisał(a):Za to ze wstydem muszę przyznać, że nie znam płyty "By the Way".

Nie wierzę To jedna z najważniejszych płyt w moim życiu. O ile "Californication" wywarła duży wpływ na mój gust muzyczny, o tyle "By The Way" była dla mnie swego czasu najważniejszą płytą w życiu. Teraz już jest jedną z trzech najważniejszych, ale i tak żadna płyta nie pobije "By The Way" w ilości przesłuchań Nawet Hurt "Vol. 1"... Tak więc nie mogła się ona pojawić na innym miejscu niż na pierwszym (zwłaszcza, że aż 12 utworów z tej płyty znalazło się w tym Top 40). Ale nie znaczy to, że "Warm Tape", "Throw Away Your Television", "Minor Thing" i "Tear" to piosenki, które mi się już znudziły. Wręcz przeciwnie. Szczególnie "Tear" było bardzo blisko, ale przecież musiałem zmieścić utwory z innych płyt