Post: #1

Cee-Lo - Fuck You - Ten utwór rozwalił mnie w tym tygodniu kompletnie. Tytuł złowieszczy, lecz w środku kryje naprawdę wesołe, wręcz radosne i rozśpiewane wnętrze. Cee-Lo na co dzień jest wokalistą Gnarls Barkley (i kilku innych formacji, które jednak nie byłyby na mychart.pl żadną reklamą dla jego twórczości), a w tym roku przygotował materiał na swój trzeci studyjny album pod równie interesującym tytule ''The Lady Killer''.
Czy można w jakiś sposób powiązać współtworzony z Dangerem Mousem projekt z solową karierą Amerykanina. Pewnie tak. Nie widziałbym przeszkód w pojawieniu się ''Fuck You'' na jednej z ich płyt. Scenariusz jest wszak podobny. Więcej tu muzyki soul, funku i brzmień zahaczających o motown, niż czystego hip hopu. U Gnarls Barkley jest to znak rozpoznawczy. Oby w kolejnych kawałkach Cee-Lo było podobnie.

PS - kawałka bardzo łatwo jest nauczyć się na pamięć, więc mogę go podśpiewywać cały dzień. Linijki pokroju ''I guess he's an X-Box and I'm more Atari'' są tego warte

Hurts- Sunday -

Cytat:Sunday - 4'5/5 - Zaczyna się niewinnie, od szybkiego riffu w ponurym nastroju, aby w refrenie wybuchnąć jak najczystsze, 24-karatowe Pet Shop Boys. Ok, Erasure też tam się chowa . Motyw klawiszowy jest fantastyczny. Radosny i jednocześnie nostalgiczny. Wyśmienicie zamknięty, spointowany. Staram się jeszcze ''rozpracować'' most, bo trochę mi nie pasuje do reszty kompozycji, ale jest naprawdę bardzo dobrze. Jeśli ''Sunday'' nie wyjdzie na singlu, będzie to oznaczało strzał do własnej bramki!

Wtedy, na gorąco, emocje były wielkie. Teraz jest podobnie. ''Sunday'' to najcieplejszy fragment płyty, murowany przebój (żeby tylko chciało się zainwestować w promocje!). W swojej lidze bezbłędny. Niech jednak nie zwiedzie Was tekst. Hurts lubią popłakać na ''Happiness'', a dzisiaj, w niedzielę (no tak, dziś niedziela!), czują się wyjątkowo samotni. Płacą za błędy w miłości, pragnąc jednocześnie powrotu swojej drugiej połówki. Noce są tak ciche...

Arcade Fire - Suburban War - Po dokonaniach ''The Suburbs'' żadnemu singlowi ze świetnego ''The Suburbs'' (hehe) nie śpieszyło się, żeby dołączyć do grona kawałków na DLP. W końcu jednak trzeba dolać oliwy do ognia i korzystać z dóbr Arcade Fire. Wybór padł na - nomen omen - ''Suburban War'' (czyli tytularnie wszystko zostanie w rodzinie ).
Czym jest? Prawdopodobnie najbardziej przejmującym muzycznie utworem na krążku. Rozpoczyna się od cudnego, delikatnego riffu, który towarzyszy nam już prawie do samego końca. Ów riff powolnie nakręca ''Suburban War'', aż ten dochodzi do emocjonalnego finału, gdzie cała kompozycja przybiera na sile, szybkości, by w ostatniej sekundzie zapaść się głęboko w samą siebie. Cała ta inscenizacja jest przy okazji lustrzanym odbiciem tekstu piosenki, będącego jakby kontynuacją tematu z tytułowego singla. Pewne zdania zostają tu nawet przekalkowane.
''Wojna na przedmieściach'' to opowieść o dwójce przyjaciół, o końcu ich wspólnego życia na obrzeżach miasta, o rozstanie oraz o decyzjach, które raz na zawsze zmieniają bieg wydarzeń. Smutne i poruszające.

Benjamin Biolay - Si Tu Suis Mon Regard - Udział pierwszej w historii francuskojęzycznej piosenki w notowaniu DLP staje się faktem. Słówko ''francuskojęzyczny'' ma tu niebagatelne znaczenie, bo sami Francuzi nie raz przewijali się przez moje progi, ale zwykle używali języka, dzięki któremu mogliśmy się dogadać
Prawdziwym znawcą Benjamina na mycharts.pl jest aaktt i to on od pewnego czasu starał się zarazić jego muzyką większą ilość osób. Raczej bezskutecznie. Odzew był w każdym razie niewielki. Dopiero niedawno wyłapałem ''Si Tu Suis Mon Regard'' (dla wtajemniczonych zwane ''Zazem'' :mrgreen na antenie radiowej Trójki i postanowił sprawdzić ten tytuł w domu. Ubiegł mnie Konrad, przedstawiając numer jako potencjalną propozycje na DLP i nazywając go - z tego co kojarzę - ''post-punkową rzeczą, którą powinieneś polubić''. Prawda. Utwór jest niezwykle przyjemny, letni, z wyraźnie zarysowanym refrenem i elektronicznymi wstawkami po bokach. Kojarzy mi po trochu z Manic Street Preachers. Język francuski, chociaż niezrozumiały, na pewno nie przeszkadza w przyswajaniu singla z ''Le Superbe''. Fani dobrego pop/rocka powinni dać mu szansę!

Dead Confederate - Run From The Gun - Odsyłam Was drodzy moi do działy z singlami, a konkretnie w temat ''saferłel poleca''. Instrukcja obsługi piosenki znajduje się w środku


AP. PP. LT.

01. 24. 02. The Raveonettes - Breaking Into Cars
02. 01. 04. Hurts - Wonderful Life
03. 02. 07. Scissor Sisters - Any Which Way
04. 03. 06. Skunk Anansie - My Ugly Boy
05. 18. 03. Veronica Falls - Beachy Head
06. 05. 04. Manic Street Preachers - (It's Not War) Just The End Of Love
07. 06. 05. The Roots & John Legend - The Fire
08. 07. 03. OMD - If You Want It
09. 16. 02. The National - Sorrow
10. 08. 10. Gorillaz - On Melancholy Hill

11. 11. 05. Griderman - Heathen Child
12. 04. 07. Klaxons - Echoes
13. 12. 03. Klaxons - Venusia
14. 13. 09. Best Coast - Boyfriend
15. 15. 08. Stars - Changes
16. 10. 14. Arcade Fire - The Suburbs
17. 17. 06. Joanna Newsom - Easy
18. 09. 08. Morcheeba - Self Made Man
19. 14 11. Wavves - King Of The Beach
20. NE. 01. Cee-Lo - Fuck You

21. 20. 11. Dum Dum Girls - Rest Of Our Lives
22. 22. 06. Ariel Pink's Haunted Graffiti - Bright Lit Blue Skies
23. 23. 04. Tindersticks - Harmony Around My Table
24. NE. 01. Hurts - Sunday
25. 21. 11. Blonde Redhead - Here Sometimes
26. 34. 03. Beach House - Silver Soul
27. 26. 07. Crystal Castles - Baptism
28. 19. 10. Massive Attack - Girl I Love You
29. NE. 01. Arcade Fire - Suburban War
30. 41. 09. All Saints Day - You Can't Be Alone

31. 30. 09. Tricky - Murder Weapon
32. 25. 06. Deerhunter - Revival
33. 27. 16. Flying Lotus & Thom Yorke - ...And The World Laughs With You
34. 29. 12. Toro Y Moi - Leave Everywhere
35. 28. 12. Rush - Caravan
36. 33. 15. Tame Impala - Solitude Is Bliss
37. 47. 02. Black Rebel Motorcycle Club - Bad Blood
38. 35. 14. Janelle Monáe & Saul Williams - Dance Or Die
39. 37. 06. UNKLE - Follow Me Down
40. NE. 01. Benjamin Biolay - Si Tu Suis Mon Regard

41. 40. 13. !!! - AM/FM
42. 38. 19. Crystal Castles - Celestica
43. 42. 18. The National - Afraid Of Everyone
44. 31. 13. Yeasayer - O.N.E.
45. 32. 15. Menomena - Five Little Rooms
46. NE. 01. Dead Confederate - Run From The Gun
47. 39. 14. Goldfrapp - Alive
48. 45. 04. Antony & The Johnsons - Thank You For Your Love
49. 44. 05. Arab Strap - Daughters Of Darkness
50. 36. 08. Panda Bear - Tomboy
51. 52. 02. Monika Brodka - W Pięciu Smakach
52. 43. 08. Archive - Come On Get High
53. 46. 11. Washed Out & Caroline Polachek - You And I
54. 63. 23. Skunk Anansie - Squander
55. 54. 08. Tired Pony - Dead American Writers
56. 50. 14. Scissor Sisters - Fire With Fire
57. 66. 50. Grizzly Bear - While You Wait For The Others
58. 48. 17. MGMT - Brian Eno
59. 51. 15. The Pains Of Being Pure At Heart - Say No To Love
60. 56. 23. The National - Bloodbuzz Ohio
61. 55. 12. The Drums - Forever And Ever, Amen
62. 49. 17. Wolf Parade - Ghost Pressure
63. 59. 20. Ariel Pink's Haunted Graffiti - Round And Round
64. 53. 07. of Montreal - Coquet Coquette
65. 60. 18. Gorillaz - Plastic Beach
66. 58. 09. The Vaselines - I Hate The 80's
67. 57. 07. Muchy - Notoryczni Debiutanci
68. 64. 09. Kylie Minogue - Aphrodite
69. 65. 20. Blur - Fool's Day
70. 70. 13. The Veils - Three Sisters

Z listy wypadły:

z 61 - DOM - Living In America - po 14 tyg.
z 62 - Interpol - Barricade - po 4 tyg.
z 67 - Massive Attack - Paradise Circus - po 36 tyg.
z 68 - The Flaming Lips - Convinced Of The Hex - po 16 tyg.
z 69 - Sun Kil Moon - Australian Winter - po 12 tyg.

Post: #2

No to sobie potypowaliśmy

Post: #3

Znawca:


Typ wspólny:

01 - Hurts - Wonderful Life (62)
02 - OMD - If You Want It (60)
03 - Manic Street Preachers - (It's Not War) Just The End Of Love (57)
04 - Skunk Anansie - My Ugly Boy (49)
05 - Scissor Sisters - Any Which Way (49)
06 - Klaxons - Echoes (31)
07 - The Roots & John Legend - The Fire (17)
08 - Klaxons - Venusia (16)
09 - The National - Sorrow (16)
10 - Gorillaz - On Melancholy Hill (6)
------------------------------------------------
11 - Veronica Falls - Beachy Head (6)
12 - The Raveonettes - Breaking Into Car (3)
12 - Grinderman - Heathen Child (3)


Klasyfikacja końcowa:

01 - Miszon (34)
01 - Ku3a (34)
03 - michal91d (36)
04 - aaktt (42)
04 - emigrant (42)
06 - furbul (44)
07 - prz_rulez (46)

Strzelcy:

01 - aaktt (2)
01 - michal91d (2)
03 - Miszon (1)
03 - prz_rulez (1)
05 - emigrant, ku3a, furbul (0)

Gratulacje dla Miszona! Bardzo dobrze, że niedawno powrócił z listą, bo teraz u niego odbędzie się cała zabawa O zwycięstwie zadecydowało lepsze ''strzelanie''. Po odjęciu 10 pkt (za tego nieszczęsnego lidera ) wynik wynosi 24, czyli generalnie jest on w normie znawcowych rezultatów.
Specjalne brawa należą się jednak Kubie, który jako jedyny przewidział pojawienie się w top 10 The Raveonettes. Dzięki temu z góry notował trzypunktową przewagę nad każdym graczem Był naprawdę blisko! (w sumie zawsze mu dobrze szło na mojej ziemi )

Dziękuje też pozostałym graczom i oficjalnie oświadczam, że od dzisiaj znawcujemy na Nieregularnej Liście!

Post: #4

No prawie się udało

Post: #5

saferłel napisał(a):Hurts- Sunday

tak właśnie myślałem, że u Ciebie pewnie to nagranie zadebiutuje bardzo dobry utwór; jest przebojowy, potencjalny singiel

saferłel napisał(a):Cee-Lo - Fuck You

kolejna nowość, która tez mi się podoba. Ostatnio Cee-Lo wypuściał na rynek kilka niezłych utworów: "What Part of Forever", które jest u mnie na liście, "No One's Gonna Love You", cover Band of Horses, które chyba miało być pierwszym singlem.

saferłel napisał(a):Arcade Fire - Suburban War
Dead Confederate - Run From The Gun

te nowości też mogą być
a sławnego Benjamina za(ra)z posłucham
szkoda trochę zmiany na pierwszym...
jeszcze 2 tygodnie i Grizzly Bear będą mieli roczek

Post: #6

Przez ten niespodziewany awans na pierwsze miejsce masz sporo spadków, które są niezbyt miłą niespodzianką. Manics, Klaxons, Hurts, Scissors - ten od "Echoes" boli chyba najbardziej. Oj, i Morcheeba bardzo sie potłukła...

saferłel napisał(a):51. 52. 02. Monika Brodka - W Pięciu Smakach

Zawsze coś do góry! Choć spodziewałem się więcej.

Post: #7

Coś mi się chyba zmysł stępił

Post: #8

Cytat:Dopiero niedawno wyłapałem ''Si Tu Suis Mon Regard'' (dla wtajemniczonych zwane ''Zazem'' )

A czemu Zazem? Akurat Zaz to zupełnie inna bajka.

Cytat: Słówko ''francuskojęzyczny'' ma tu niebagatelne znaczenie, bo sami Francuzi nie raz przewijali się przez moje progi, ale zwykle używali języka, dzięki któremu mogliśmy się dogadać

Trza się języków uczyć! Właśnie przesłuchałem ten utwór (wcześniej znałem tylko "La superbe") i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że w Saferłelu zachodzi jakaś nieoczekiwana zmiana. Pozostaje tylko czekać, a za rok jak nic na liście pojawi się Lady GaGa.
A w ogóle to masz się czym podniecać, u mnie muzyka po uzbecku nie jest już żadną nowością

Widzę, że po Massivie, ale za to Grizzly Bear do góry. No i szkoda mi DOM-u, mogliby jeszcze coś zdziałać.

Cytat:Cee-Lo na co dzień jest wokalistą Gnarls Barkley (i kilku innych formacji, które jednak nie byłyby na mychart.pl żadną reklamą dla jego twórczości)

Tja, współpraca z Timbalandem, TLC, a niedługo być może z Paulem Oakenfoldem

Post: #9

prz_rulez napisał(a):Trza się języków uczyć!

Chętny bym się francuskiego pouczył. Nie wiem jednak czy będę miał czas na to i możliwości. W każdym razie sam, bo sam, ale za pomocą internetu może jakieś słownictwo chociaż podszkolę. Podoba mi się ten język, chociaż wydaje się bardzo trudny (hehe).

Cytat:A czemu Zazem? Akurat Zaz to zupełnie inna bajka.
Cytat:

Trzeba śledzić forum!

Cytat:Tja, współpraca z Timbalandem, TLC, a niedługo być może z Paulem Oakenfoldem

Współprace to w ogóle inny temat.

1981 napisał(a):Przez ten niespodziewany awans na pierwsze miejsce masz sporo spadków, które są niezbyt miłą niespodzianką. Manics, Klaxons, Hurts, Scissors - ten od "Echoes" boli chyba najbardziej. Oj, i Morcheeba bardzo sie potłukła...

Chyba w tym tygodniu faktycznie wiele rzeczy potoczyło się nie po twojej myśli. Sprawdź Raveonettes i OMD!

Post: #10

emigrant napisał(a):No to sobie potypowaliśmy

Hehe, dokładnie <033> .

saferłel napisał(a):Gratulacje dla Miszona!

LOL, ale fuks. Tak od czapy sobie typnąłem, a tu proszę .

saferłel napisał(a):Bardzo dobrze, że niedawno powrócił z listą, bo teraz u niego odbędzie się cała zabawa O zwycięstwie zadecydowało lepsze ''strzelanie''. Po odjęciu 10 pkt (za tego nieszczęsnego lidera ) wynik wynosi 24, czyli generalnie jest on w normie znawcowych rezultatów.

Total szok, serio.
A teraz mam problem, bo ja nie wiem jak się liczy te wyniki, nigdy tego nie robiłem .

To może napiszę, że u mnie Lista normalnie jest w sobotę, ale z 3 razy jakie była to w sobotę tylko raz się zdarzyła jej publikacja . A że w tą sobotę idę na ślub, to zapewne najwczesniej w nocy z niedzieli na poniedziałek się pojawi, albo nawet w poniedziałek rano (tak jak 2 pierwsze razy po długiej przerwie).
Dlatego myślę, żeby było uczciwie, żeby ktoś nie pisał że nie zdążył z Typem, bo myślał że jeszcze jest czas, to napiszę że jest czas do niedzieli do 23:59.

Post: #11

Zasady typowania są proste:

Porównujesz rzeczywiste wyniki z tymi zaproponowanymi przez usera. Za każde oczko pomyłki przyznawany jest punkt karny. Jeśli utwór X jest u ciebie na miejscu pierwszym, a w ktoś ustawił go na piątym, to ta osoba otrzymuje 4 pkt karne itd. Jeśli trafił idealnie, to znaczy, że ''strzelił'', więc nie dostaje nic w plecy .
W sytuacji, gdy w top 10 pojawi się coś, co nie zostało w ogóle uwzględnione w głosach forumowicza, wtedy odliczasz punkty karne od miejsca, w którym dana rzecz się znajduję do pozycji 11 (umownie wszystko czego brak jest właśnie na 11). W tym tygodniu dobrym przykładem jest wynik The Raveonettes. Nikt ich nie typował (oprócz Kuby), dlatego 6 osób z góry dostało za ich brak 10 pkt. karnych Podobnie czynisz kiedy w typach ktoś ustawił piosenkę, która faktycznie się na liście nie znalazła (czyli sytuacja odwrotna)
Na koniec podliczasz karniaki i ten kto ma ich najmniej wygrywa. Wynik zawsze musi być parzysty.

Post: #12

Miszon napisał(a):A teraz mam problem, bo ja nie wiem jak się liczy te wyniki, nigdy tego nie robiłem .

jeżeli chcesz to mogę policzyć

Post: #13

TO ja się zastanowię i w razie czego zgłoszę do ciebie po liczenie .

Post: #14

gratulacje dla Miszona

saferłel napisał(a):Specjalne brawa należą się jednak Kubie, który jako jedyny przewidział pojawienie się w top 10 The Raveonettes.

cieszę się

saferłel napisał(a):w sumie zawsze mu dobrze szło na mojej ziemi

czasem w innych miejscach typuję trochę w ślepo, a u Ciebie jakoś czuję to typowanie i wiadomo, że różne rzeczy się na liście zdarzają, ale po zrobieniu typu czuję, że wszystko mi w nim pasuje .

ostatnio mam potwornie mało czasu, ale na Twoje nowości postaram się go znaleźć. może któraś z nich wykorzysta dobry obecnie czas na mojej liście dla nie tak typowo rockowych kawałków . a "Fuck You" puszczę koledze, który jest fanem Atari . ta scena wciąż się rozwija, pojawia się nowy sprzęt, nowe gry. trudno w to może uwierzyć, ale to prawda .

Post: #15

Ach, ach co za nowości! Znam aż... wszystkie

Cee-Lo? No proszę. Zupełnie nie spodziewałem się, że lubisz takie soulujące klimaty. To w sumie przyjemny kawałek od pierwszego odsłuchu, u mnie też już szykuję mu miejsce. Boli mnie trochę to tytułowe "fuck you", bo ten fragment brzmi dość prostacko, ale poza tym jest całkiem fajnie.

Hurts ostatecznie nie podbiło mojego podwórka debiutancką płytą. Jeszcze do niej wrócę, ale z każdym odsłucham utwierdzam się tylko w przekonaniu, że nie mają na to szans. To poprawna i przyjemna muzyka, ale takiej przyjemnej muzyki jest ogrom i wolę z niej inne klimaty. Wraz z odsłuchem płyty polubiłem za to "Wonderful Life" i gdzieś tam u mnie też może będzie

"Suburban War" chyba niestety nie jest moim typem z "The Suburbs". Po wielu odsłuchach albumu jakoś nie wpadło mi specjalnie w ucho. Nie wiem jak wypadnie w topowaniu

Tak, tak, tak! Bardzo mnie cieszy debiut Benjamina
No i Konfederaci, którzy brzmią jak Oasis

Brodka w górę raczej niemrawo No i polskie tytuły piszemy małymi literami, poza tą, która zaczyna tytuł.

Za to Raveonettes dość niespodziewanie wystrzelili i trafili na szczyt. Tego bym nie przewidział i nie wiem czy jestem zadowolony z takiego przebiegu spraw.

Post: #16

aaktt napisał(a):Zupełnie nie spodziewałem się, że lubisz takie soulujące klimaty.

To tylko jedna piosenka

aaktt napisał(a):No i polskie tytuły piszemy małymi literami, poza tą, która zaczyna tytuł.

Już dawno, dawno temu pisałem o stylistyce na mojej liście. Kiedy zaczynałem może nie zauważyłem albo raczej nie miałem jakiegoś szerszego rozeznania na temat pisania tak czy siak. I zostało. Tak po prostu wygląda zapis tylko i wyłącznie pod listę.

aaktt napisał(a):To poprawna i przyjemna muzyka, ale takiej przyjemnej muzyki jest ogrom i wolę z niej inne klimaty. Wraz z odsłuchem płyty polubiłem za to "Wonderful Life" i gdzieś tam u mnie też może będzie

Ale nuuuudny wybór

aaktt napisał(a):"Suburban War" chyba niestety nie jest moim typem z "The Suburbs". Po wielu odsłuchach albumu jakoś nie wpadło mi specjalnie w ucho. Nie wiem jak wypadnie w topowaniu

Zauważyłem, że ten numer podoba się głownie osobom, które nie są zwolennikami ''The Suburbs''.

aaktt napisał(a):Za to Raveonettes dość niespodziewanie wystrzelili i trafili na szczyt. Tego bym nie przewidział i nie wiem czy jestem zadowolony z takiego przebiegu spraw.

Myślę, że jak się dowiesz, to będziesz już z nich zadowolony.

Post: #17

cała masa świetnych utworów, jest jednak kilka których nie znam

Post: #18

Cytat:czasem w innych miejscach typuję trochę w ślepo, a u Ciebie jakoś czuję to typowanie i wiadomo, że różne rzeczy się na liście zdarzają, ale po zrobieniu typu czuję, że wszystko mi w nim pasuje .

Bardzo dobrze. Ja nie lubię typować list, gdzie nie czuję się za pewnie i nie znam materiału. W takiej sytuacji słucham nieznanych mi rzeczy z obrębu top 10 i kilku pozycji niżej. I jakoś idzie

Cytat:ostatnio mam potwornie mało czasu, ale na Twoje nowości postaram się go znaleźć. może któraś z nich wykorzysta dobry obecnie czas na mojej liście dla nie tak typowo rockowych kawałków

Ma ''Any Which Way'' na pierwszym i już pisze o ''dobrym czasie dla nierockowych kawałków'' Chyba, że coś jeszcze kryje się w czeluściach poczekalniowych.

Cytat:"Fuck You" puszczę koledze, który jest fanem Atari . ta scena wciąż się rozwija, pojawia się nowy sprzęt, nowe gry. trudno w to może uwierzyć, ale to prawda .

Ja nawet za bardzo nie wiem jak to wygląda Nie moje czasy...

Post: #19

saferłel napisał(a):

aaktt napisał(a):Zupełnie nie spodziewałem się, że lubisz takie soulujące klimaty.

To tylko jedna piosenka

Cytat:

aaktt napisał(a):No i polskie tytuły piszemy małymi literami, poza tą, która zaczyna tytuł.

Już dawno, dawno temu pisałem o stylistyce na mojej liście. Kiedy zaczynałem może nie zauważyłem albo raczej nie miałem jakiegoś szerszego rozeznania na temat pisania tak czy siak. I zostało. Tak po prostu wygląda zapis tylko i wyłącznie pod listę.

Ja kiedyś miałem podobnie, ale z czasem jak zacząłem poznawać reguły zacząłem je stosować. No, ale to kwestia wyboru Tylko mnie trochę boli jak widzę takie błędy, ale przymknę oko na przyszłość

Cytat:

aaktt napisał(a):To poprawna i przyjemna muzyka, ale takiej przyjemnej muzyki jest ogrom i wolę z niej inne klimaty. Wraz z odsłuchem płyty polubiłem za to "Wonderful Life" i gdzieś tam u mnie też może będzie

Ale nuuuudny wybór

Twój numer 1 sprzed tygodnia

Post: #20

saferłel napisał(a):Bardzo dobrze. Ja nie lubię typować list, gdzie nie czuję się za pewnie i nie znam materiału.

Jaka szkoda, że nie wygrałem...