Post: #2

Z pierwszej dziesiątki aż cztery utwory były u mnie w dziesiątce!!! Nawet nie wiesz jak mnie cieszy znakomity wynik "The Bleeding". Od kiedy pojawiło się u Ciebie, u mnie na liście złapało drugi oddech. Niestety nie udało mi się jeszcze zapoznać z płytą "The Way Of The Fist". Na szczęście tych tegorocznych zaległości jest u mnie niewiele, więc może nawet sięgnę po tę płytę jeszcze w tym roku kalendarzowym.

Skład pierwszej trójki jest więc bardzo w porządku Normalsi jakoś u mnie nie mogą się przebić na listę. Totentanzowi na szczęście się udało. Prawdopodobnie "Nieból" jest moją polską płytą numer dwa w tym roku. Numer jeden to oczywiście "Nieprzygoda". Tym bardziej cieszy mnie, że te dwa albumy są u Ciebie w tej chwili na szczycie listy płyt.
Na koniec wspomnę o jeszcze jednym pozytywie. To oczywiście awans Seethera do pierwszej dziesiątki. Niestety ich najnowsza płyta, mimo że była u mnie trzykrotnym numerem jeden, nie ma żadnych szans na powtórzenie sukcesu "Karma And Effect" z 2005 roku. To była ogromna niespodzianka, albowiem ten krążek zdobył wtedy tytuł płyty roku!