Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DLP - Notowanie 191 (02.08.10)
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 682
Dołączył: Dec 2008
Post: #21
 
Cytat:Ten numer był już gdzieś wyżej niż na 11?
U mnie Icon_razz

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
03.08.2010 07:42 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #22
 
Cytat:Nie wiem, Wikipedia, Pitchfork, Billboard, znajomość "The Milk-Eyed Mender"... Icon_wink2
The Roots słucham od jakiegoś tygodnia, więc nie interesowałem się wcześniej Icon_wink Ewentualnie mogłem wynieść ten szczegół ze znajomości z ''The Milk'', mogłem Icon_wink

Cytat:Mnie slowcore też nie lubi Icon_sad
Szkoda.

aaktt napisał(a):to jednak muzyka sama się nie broni. Choć swego czasu lubiłem single z "Three Cheers for Sweet Revenge"(?) My Chemical Romance. Ale ostatnio ich słuchałem i raczej nie bardzo teraz. "Helena" nawet była u mnie na szczycie przez kilka tygodni w 2005 roku! Ale ten numer to chyba akurat ich jedyny kawałek, który nadal mi się podoba Icon_wink2
Ale to nadal nie jest to, co mam na myśli. Trzeba jednak przyznać, że MCR to niezła ekipa. Kiedyś miałem hopla na punkcie ''Parady'' i do dzisiaj zostało we mnie wiele sympatii dla tego projektu Icon_smile Czekam na nowy album.

aaktt napisał(a):W sensie tych całorocznych?
Tak.

Cytat:Ja dzisiaj sobie zapuściłem "Post Acid" i dużo mocniej mnie kopnęło, więc zanosi się na awans Icon_biggrin3
Dla mnie gdzieś w środku krążka, ustawiając to w rankingu jakości - to chyba dobra rekomendacja całości Icon_smile

Cytat:To czekam aż będzie Icon_biggrin3
Gorillaz bez numeru w top 10 nie byliby sobą Icon_wink2

aaktt napisał(a):W ogóle szkoda, że Gorillaz tak się nie wiedzie ostatnio na listach przebojów. Ja wiem, że to nie wszystko, ale ostatnio upadają ostatnie mosty łączące dobrą muzykę z muzyką popularną i to mnie martwi. A Gorillaz takim mostem zawsze było, a teraz nawet w UK sobie nie radzą wydając dobry i przebojowy materiał.
Hmmm. Listy przebojów świrują od czasu, gdy zatwierdzono wszędzie sprzedaż cyfrową (tzn. liczy się w notowaniach), a muzyka zaczęła być bardziej kojarzona z youtube.com niż z 5-calowym krążkiem wykonanym z poliwęglanu. Pewne ruchy w dół są zrozumiałe. Zespoły z bazą fanów z lat 70, 80 i 90 nie mają szans dostać się wysoko, bo tamci stawiają wciąż na zakup tradycyjnych formatów (wierzcie, że niesamowite byłyby wyniki niektórych produkcji, gdyby nagle wrócić do dawnego systemu! - revival jak się patrzy) Ale Gorillaz? Tutaj problem polega nie tylko na braku nachalnej promocji, ale i na pewnym zrezygnowaniu z singla jako czegoś instytucjonalnego dla swojej muzyki (my również mamy w tym udział, prawda Icon_smile?) W końcu ''Plastic Beach'' sprzedawał się świetnie, tak jak powinien. Za wszystkim stoją również zmiany w mentalności odbiorców, dj-ów radiowych, rynek piracki itd....To temat na ciekawą i długą dyskusję....

...szkoda tylko, że najlepiej widać tę rewolucję na przykładzie moich ulubionych artystów. Nieważne czy zaczynali w 1977 czy 2005 Icon_lol
Oczywiście wynika z tego, iż jestem częścią tej układanki. Słucham grania, które w dzisiejszych czasach jest w dużej mierze popularne, ale jednak nie jest Icon_wink2 Wiecie, syndrom ''Miłość cierpliwa jest, lecz i niecierpliwa'' Icon_lol

aaktt napisał(a):Powoli określenie "popboy" w stosunku do Ciebie staje się mało adekwatne Icon_wink2 A Ci wykonawcy, którzy wchodzą nawet jeśli ocierają się o pop, to raczej ten alternatywny Icon_smile
Dla mnie pop alternatywny to też pop. Rozumiem jednak, że kiedy rzuca się takie hasło jak ''popboy'', to kojarzy się ono w pierwszym momencie z Britney Spears, Coldplay, Edytą Bartosiewicz, a nie z Belle And Sebastian czy The Shins. Nadal twierdzę, że na mojej liście jest dużo muzyki popularnej, bo tak naprawdę w wielu rzeczach dostrzegam jej istnienie albo wyraziste wpływy. To, że te granice są dużo szersze niż u niektórych...cóż, nie mój problem Icon_smile2

aaktt napisał(a):Ale weszło The Roots i może niedługo będzie "rapboy" Icon_mrgreen
Heh, w tym temacie to ja chyba pozostanę bardzo wybredny, przynajmniej przez jakiś czas. Nie jestem w stanie pokochać czarnej muzyki w takim stopniu jak ty. Skupię się na pewnych charakterystycznych odłamach. Przynajmniej taki mam plan.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
03.08.2010 08:14 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #23
 
Lista płyt:

01 - Arcade Fire - The Suburbs (2010)
02 - The Roots - How I Got Over (2010)
03 - Elysian Fields - Bleed Your Cedar (1996)
04 - Mansun - Six (1998)
05 - The Indelicates - Songs for Swinging Lovers (2010)
06 - Yo La Tengo - Electr-o-Pura (1995)
07 - Rachel Stevens - Come And Get It (2005)
08 - Archive - Take My Head (1999)
09 - RPA and the United Nations Of Sound - United Nations of Sound (2010)
10 - Kury - P.O.L.O.V.I.R.U.S. (1998)

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
03.08.2010 09:05 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 110
Dołączył: Jun 2007
Post: #24
 
z nowości chciałbym się zapoznać z Gridermanem i Interpolem. mam nadzieję, że Twój chomik mi w tym pomoże Icon_wink2.
fajnie, że znowu jest lista płyt Icon_smile2. niestety żadnej z tych płyt nie znam Icon_wink2.

no ale przede wszystkim chciałbym o Scissor Sisters Icon_smile2. wcześniej zdarzały się ich nagrania które mi się podobały, ale więcej się nie podobało. zresztą zawsze odbierałem ich kawałki jako czyste robienie sobie jaj. a tutaj najpierw "Invisible Light", które jest znakomitym tanecznym numerem, nie jakieś chamskie dicho, tylko fajny taneczny kawałek. do słuchania w wakacje w sam raz. zresztą widać po mojej liście jak mi się podoba. "Fire With Fire" na moją listę nie weszło, ale zdecydowanie pozytywnie ten kawałek odbieram, przyjemnie się słucha. Zresztą nie jest powiedziane, że jeszcze nie wejdzie, tym bardziej, że ma wsparcie w postaci LP3, a więc są dodatkowe odsłuchy. No i teraz trzeci numer. Tak jak wcześniej pisałem - jeśli by mi się spodobał, to byłem gotów poznać całą płytę, więc na "Any Which Way" ciążyła duża odpowiedzialność Icon_wink2. Pierwsze przesłuchanie mnie nie powaliło, ale już od drugiego zaczęło mi się podobać Icon_smile2. Czy wejdzie na listę? Nie mówię, że nie. Ale przede wszystkim zapoznam się z całą płytą i może jeszcze coś innego dla siebie wybiorę co mocno mi się spodoba Icon_smile2.
04.08.2010 11:04 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #25
 
ku3a napisał(a):z nowości chciałbym się zapoznać z Gridermanem i Interpolem. mam nadzieję, że Twój chomik mi w tym pomoże Icon_wink2 .
Wszystko jest już na swoim miejscu. The Roots też polecam, bo w końcu pamiętam twoje hip hopowe romanse z lat 90. (w podsumowaniu widać co nieco Icon_razz2). Oni grają z wyczuciem, z melodiami, nie ma nużącego rapowani, wulgaryzmów i kręcenia nagim tyłkiem.

ku3a napisał(a):niestety żadnej z tych płyt nie znam Icon_wink2 .
Nawet Kur? Myślałem, że to dosyć znany i popularny projekt. Takie jajcarstwo bardziej. Hardcorowa wersja Blendersów itd... Icon_smile Archive też z pewnością w twoim zasięgu, podobnie jak Mansun Icon_wink

ku3a napisał(a):zresztą zawsze odbierałem ich kawałki jako czyste robienie sobie jaj.

ku3a napisał(a):Pierwsze przesłuchanie mnie nie powaliło, ale już od drugiego zaczęło mi się podobać Icon_smile2 . Czy wejdzie na listę? Nie mówię, że nie. Ale przede wszystkim zapoznam się z całą płytą i może jeszcze coś innego dla siebie wybiorę co mocno mi się spodoba Icon_smile2 .
Mnie też nie zachwycili po pierwszym odsłuchu, ale to ze względu na znaczną zmianę stylistyki. Już nie jest tak wesoło i sielankowo. Zresztą wychwycisz to słuchając ''Night Work''.

ku3a napisał(a):"Invisible Light", które jest znakomitym tanecznym numerem, nie jakieś chamskie dicho, tylko fajny taneczny kawałek. do słuchania w wakacje w sam raz. zresztą widać po mojej liście jak mi się podoba.
Dla mnie to taka ciemna strona muzyki dance.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.08.2010 03:12 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #26
 
Coldplay z Edytą to pop?! Icon_surprised
A czemu pop kojarzy się z Britney i Backstreet Boys? No bo to wykonawcy naszego dzieciństwa. (Nas, pokolenia 85-95)
04.08.2010 03:29 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #27
 
Cytat:Coldplay z Edytą to pop?! Icon_surprised
Oczywiście.

prz_rulez napisał(a):A czemu pop kojarzy się z Britney i Backstreet Boys? No bo to wykonawcy naszego dzieciństwa. (Nas, pokolenia 85-95)
Nie widzę związku. To tylko wykonawcy pop byli za czasów ''twojego'' pokolenia? Nie rozumiem sensu twojej wypowiedzi.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.08.2010 03:49 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 110
Dołączył: Jun 2007
Post: #28
 
saferłel napisał(a):Oni grają z wyczuciem, z melodiami, nie ma nużącego rapowani, wulgaryzmów i kręcenia nagim tyłkiem.
dobra, też ściągnę Icon_smile2
Cytat:Nawet Kur?
pojedyncze kawałki tak, ale całej płyty nie.
04.08.2010 04:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #29
 
Cytat:Oczywiście.
Bunt Icon_razz
Cytat:Nie widzę związku.
A ja widzę. Oczywiście, pop kojarzy się też m.in. z Jacksonem. Ale generalnie chodzi mi o takich kultowych artystów pewnych er.
04.08.2010 05:40 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #30
 
Myślę, że ''kultowość'' nie jest obecnie w modzie. Po prostu taki pop jest najczęściej grany i tyle. Tra to nie od dzisiaj, więc dla wielu są to w jakimś stopniu wykonawcy z ich dzieciństwa ;]

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.08.2010 06:38 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #31
 
Cytat:Myślę, że ''kultowość'' nie jest obecnie w modzie.
Bzdura.
04.08.2010 07:15 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #32
 
A jaśniej nie można?

Oczywiście ciągle odnoszę się do rynku pop i artystów, którzy tworzyli na przestrzeni ostatnich lat, a teraz zanikają (poruszone przy okazji dyskusji o Gorillaz). Obecnie nikogo nie interesuje w biznesie jakaś głębsza historia stojąca za artystą. Jest hit, jest zysk. Wystarczy.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.08.2010 07:24 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 621
Dołączył: May 2008
Post: #33
 
saferłel napisał(a):Ale to nadal nie jest to, co mam na myśli. Trzeba jednak przyznać, że MCR to niezła ekipa. Kiedyś miałem hopla na punkcie ''Parady'' i do dzisiaj zostało we mnie wiele sympatii dla tego projektu Icon_smile Czekam na nowy album.
Ja "Parade" też jeszcze lubiłem (utwór), ale cały album już mi nie przypadł do gustu, a "Teenagers" mimo, że było na mojej liście, bardzo szybko mi się znudziło i umiarkowany entuzjazm przeszedł w nienawiść. Teraz nie jestem w stanie tego słuchać Icon_smile

Cytat:
aaktt napisał(a):W sensie tych całorocznych?
Tak.
To u mnie też jest w top 30 i myślę, że bez problemu zostanie w top 50 do końca roku Icon_smile2

Cytat:
aaktt napisał(a):W ogóle szkoda, że Gorillaz tak się nie wiedzie ostatnio na listach przebojów. Ja wiem, że to nie wszystko, ale ostatnio upadają ostatnie mosty łączące dobrą muzykę z muzyką popularną i to mnie martwi. A Gorillaz takim mostem zawsze było, a teraz nawet w UK sobie nie radzą wydając dobry i przebojowy materiał.
Hmmm. Listy przebojów świrują od czasu, gdy zatwierdzono wszędzie sprzedaż cyfrową (tzn. liczy się w notowaniach), a muzyka zaczęła być bardziej kojarzona z youtube.com niż z 5-calowym krążkiem wykonanym z poliwęglanu. Pewne ruchy w dół są zrozumiałe. Zespoły z bazą fanów z lat 70, 80 i 90 nie mają szans dostać się wysoko, bo tamci stawiają wciąż na zakup tradycyjnych formatów (wierzcie, że niesamowite byłyby wyniki niektórych produkcji, gdyby nagle wrócić do dawnego systemu! - revival jak się patrzy) Ale Gorillaz? Tutaj problem polega nie tylko na braku nachalnej promocji, ale i na pewnym zrezygnowaniu z singla jako czegoś instytucjonalnego dla swojej muzyki (my również mamy w tym udział, prawda Icon_smile?) W końcu ''Plastic Beach'' sprzedawał się świetnie, tak jak powinien. Za wszystkim stoją również zmiany w mentalności odbiorców, dj-ów radiowych, rynek piracki itd....To temat na ciekawą i długą dyskusję....
To prawda wszystko. Też uważam, że sprzedaż głównie digitali ma negatywny wpływ na listy przebojów, bo zdecydowanie młodsi odbiorcy są tam w większości. Swoją drogą jestem ciekaw jakby wyglądały te listy, gdyby to całe indie towarzystwo zaczęło bardziej kupować single. Bo to też jest spora siła w Internecie. I w sumie przez upowszechnienie Internetu niezależni wykonawcy, mimo piratowania, zwiększyli swoją sprzedaż płyt. Arcade Fire mimo, że ani w UK, ani w US nie ma jeszcze singla z nowej płyty na oficjalnych listach, z albumem zadebiutuje za tydzień kolejno na #1 i #2, podczas gdy np. taka Rihanna mimo 3 hitów w amerykańskim top 10, na liście albumów z "Rated R" trafiła jedynie najwyżej na #4, a w UK na #9.

Cytat:To, że te granice są dużo szersze niż u niektórych...cóż, nie mój problem Icon_smile2
Ja to rozumiem jak najbardziej, już kiedyś dawno temu toczyliśmy na ten temat zażartą dyskusję Icon_smile2

Cytat:
aaktt napisał(a):Ale weszło The Roots i może niedługo będzie "rapboy" Icon_mrgreen
Heh, w tym temacie to ja chyba pozostanę bardzo wybredny, przynajmniej przez jakiś czas. Nie jestem w stanie pokochać czarnej muzyki w takim stopniu jak ty. Skupię się na pewnych charakterystycznych odłamach. Przynajmniej taki mam plan.
Rootsi we wrześniu czy październiku wydają nowy album wspólnie z Johnem Legendem "Wake Up!" Icon_smile2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.08.2010 07:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #34
 
aaktt napisał(a):Swoją drogą jestem ciekaw jakby wyglądały te listy, gdyby to całe indie towarzystwo zaczęło bardziej kupować single. Bo to też jest spora siła w Internecie.
No właśnie, muszę kupić nowe AF Icon_mrgreen

Cytat:Arcade Fire mimo, że ani w UK, ani w US nie ma jeszcze singla z nowej płyty na oficjalnych listach, z albumem zadebiutuje za tydzień kolejno na #1 i #2
Hmmm, tak właśnie dzisiaj zobaczyłem info na wiki, że ''Suburbs'' to numer 1 w UK i US. I się trochę zdziwiłem skąd takie info.

Swoją drogą ''Ready To Start'' na 46 miejsce w Modern Rock Chart. Ciekawe czy ''We Used To Wait'' będzie liczone na liście Uk Top 200.

Cytat:Rootsi we wrześniu czy październiku wydają nowy album wspólnie z Johnem Legendem "Wake Up!" Icon_smile2
To naprawdę bardzo dobra wiadomość Icon_smile2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.08.2010 07:54 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 621
Dołączył: May 2008
Post: #35
 
saferłel napisał(a):
aaktt napisał(a):Swoją drogą jestem ciekaw jakby wyglądały te listy, gdyby to całe indie towarzystwo zaczęło bardziej kupować single. Bo to też jest spora siła w Internecie.
No właśnie, muszę kupić nowe AF Icon_mrgreen
Nie śmiej się, ja się na serio zastanawiam nad zakupem tej płyty Icon_smile2 Słyszałeś, że jest 8 różnych okładek Icon_biggrin3
http://futuretunez.com/2010/07/16/arcade...s-suburbs/

Cytat:
Cytat:Arcade Fire mimo, że ani w UK, ani w US nie ma jeszcze singla z nowej płyty na oficjalnych listach, z albumem zadebiutuje za tydzień kolejno na #1 i #2
Hmmm, tak właśnie dzisiaj zobaczyłem info na wiki, że ''Suburbs'' to numer 1 w UK i US. I się trochę zdziwiłem skąd takie info.
W USA eksperci przewidują, że zadebiutuje na drugim sprzedając około 100 tysięcy kopii. Na szczycie miałby być Eminem.

Cytat:Swoją drogą ''Ready To Start'' na 46 miejsce w Modern Rock Chart. Ciekawe czy ''We Used To Wait'' będzie liczone na liście Uk Top 200.
Pewnie się pojawi w tym tygodniu z powodu sprzedaży albumu Icon_smile2 W stacjach Triple A w USA grają jeszcze "The Suburbs", ale niestety to za mało, żeby chociaż otrzeć się o główną listę Icon_smile2

Cytat:
Cytat:Rootsi we wrześniu czy październiku wydają nowy album wspólnie z Johnem Legendem "Wake Up!" Icon_smile2
To naprawdę bardzo dobra wiadomość Icon_smile2
No nie wiem. Jak na razie dwa utwory, które się pojawiły są jakieś nie bardzo. Ale może powinienem uważniej ich posłuchać. Póki co coś mi nie gra. Ale okładka płyty jest genialna Icon_biggrin3
http://rateyourmusic.com/release/album/j.../wake_up_/

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.08.2010 08:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #36
 
aaktt napisał(a):Nie śmiej się, ja się na serio zastanawiam nad zakupem tej płyty Icon_smile2 Słyszałeś, że jest 8 różnych okładek Icon_biggrin3
Ja się nie śmieję. Naprawdę muszę znaleźć jakąś fajną ofertę i kupić. Okładka jest w sumie obojętna, nie wiadomo jaką w ofercie mają sklepy.

aaktt napisał(a):Na szczycie miałby być Eminem.
:roll:

aaktt napisał(a):No nie wiem. Jak na razie dwa utwory, które się pojawiły są jakieś nie bardzo.
Muszę do nich dotrzeć Icon_wink Okładka sympatyczna.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.08.2010 08:08 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 621
Dołączył: May 2008
Post: #37
 
saferłel napisał(a):
aaktt napisał(a):Nie śmiej się, ja się na serio zastanawiam nad zakupem tej płyty Icon_smile2 Słyszałeś, że jest 8 różnych okładek Icon_biggrin3
Ja się nie śmieję. Naprawdę muszę znaleźć jakąś fajną ofertę i kupić. Okładka jest w sumie obojętna, nie wiadomo jaką w ofercie mają sklepy.
Ja bym chciał tą podstawową albo jeszcze taką drugą. Na fan.pl płyta w sprzedaży od przyszłego poniedziałku za 50PLN, co póki co mnie nie do końca urządza, ale czasem na Allegro da się wyhaczyć dobre oferty.

Cytat:
aaktt napisał(a):Na szczycie miałby być Eminem.
:roll:
Dodam, że po raz szósty Icon_mrgreen Teraz spadł na drugie, bo wyprzedziło go o włos Avenge Sevenfold czy coś w tym guście Icon_razz

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.08.2010 08:23 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #38
 
AvengeD Sevenfold! W sumie to jedna z mychowych legend.
Cytat:Obecnie nikogo nie interesuje w biznesie jakaś głębsza historia stojąca za artystą.
Hmm. Michael? (fakt, że po śmierci, no ale zawsze) Madonna? Myślę, że to mocno przejaskrawiłeś. Okej, zysk się liczy bardziej niż kiedyś, ale nie przesadzajmy
Co do tych digital singli, to też nie wszędzie tak jest, bo np. w Belgii ogromny sukces odnoszą wykonawcy indie-rockowi, alternatywni, we Flandrii zwłaszcza, gdzie np. Editorsi mieli dwa single w Top 5, Coldplay miał utwór niesinglowy w Top 50 itd. (nie wspominając o tym, że płyty wykonawców alternatywnych sprzedają się świetnie). I w sumie to dziwne, że w UK jest tak fatalnie, przecież to kolebka indie-rocka.
A Eminem na szczycie chyba nie dziwi, przecież to w Stanach postać kultowa. Nawet, jeśli muzycznie i prywatnie się zmienił.
05.08.2010 12:28 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #39
 
Ale ja nie mówię o ewidentnych ikonach, których jest coraz mniej...

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
05.08.2010 10:33 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #40
 
Nie pisałes, o jakie ikony Ci chodzi.
Hmmm... LADY GAGA. Obojętnie, co niektórzy o niej myślą, to jednak chyba większość przyzna, że wyróżnia się z tłumu (kto tworzy dziewięciominutowe teledyskiIcon_smile
05.08.2010 04:33 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości