Post: #31

Yacy napisał(a):Płyty DM biją tu rekordy popularności Wcale nie jest to dziwne

Mnie tam popularność DM zawsze dziwila.

saferłel napisał(a):1. Oczywiście te interludia to integralne części kawałków, ale jednak da się je wyodrębnić bez problemu i
11. na niektórych tłoczeniach jest to uwzględnione.
2. Z tym naliczaniem sekund już mógłbyś sobie jednak darować. Mamy się zbierać o to ile to jest ''kilkanaście''? Dobrze, niech będzie ''kilkadziesiąt'' i naprawdę nie widzę problemu. Nie zmienia to w żaden sposób sensu mojej wypowiedzi.

1. Temu nie zaprzeczam, jednak dla mnie są ewidentnie częściami utworów i dla mnie podnoszą ich wartość.
11. Jako osobny utwor czy jako wydzielona część?
2. Moim zdaniem zdecydowanie zmienia. Co innego krotki wtręt, a co innego trzecia część utworu (w przybliżeniu).

aaktt napisał(a):Nawet wikipediowa tracklista je wyodrębnia

jako część utworu.

bugman napisał(a):za jakies AAAA przez pare sekund czy tam jakies delikatne plumkanie bierzecie za normalne,wartosciowe utwory.

Dla mnie te fragmenty należą do zdecydowanie najciekawszych fragmentów płyty, którą uważam za beznadziejną. Gdyby zabrakło ich i utworu Clean nazwałbym ją koszmarną.