Post: #1

W środku tego tygodnia postanowiłem dodać jeszcze jedno zestawienie: wykonawcy TOP-10. Jest to lista sporządzona na bazie listy utworów TOP-50 i listy albumów TOP-20. Każdy wykonawca dostaje punkty za każdy utwór w TOP-50 i każdy album w TOP-20. Liczba punktów którą wykonawca otrzymuje za każdą pozycję jest wyszczegółowiona niżej. Przyjęcie takiej punktacji miało na celu przede wszystkim podnieść znaczenie podium oraz pierwszej dziesiątki każdego zestawienia. Do pierwszych dwóch notowań dokleiłem nową listę TOP-10, a w obecnym notowaniu jest już od razu umieszczona na dole.
Od tego notowania także umieściłem kolejną rubrykę przy każdej pozycji, tj. „liczba tygodni na liście”. Ponadto w nawiasie po nazwie (utworu, albumu, bądź wykonawcy) jest zaprezentowany staż na podium.

O nowościach:
Dzisiaj dwie nowości płytowe. Z nowego Pineapple Thief najbardziej przypadła mi do gustu końcówka płyty, stąd debiuty ostatniego i przedostatniego na liście utworów. Druga nowość to album nowego polskiego zespołu Ananke, a z niego wyróżnia się „Asyżâ€.
Poza tym na liście TOP-50 debiutują kolejne dwa nagrania Asia i drugi znany mi kawałek Boogie Town (ciekawe jaka jest płyta, która ponoć już się ukazała).


nowości
awanse
spadki
bez zmian

NOTOWANIE – 3 (17.07.2010)
(poz. aktualna ; poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście)
(w nawiasie staż na podium)

01. 02. 03 Scorpions – Lorelei (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.)
02. 01. 03 Alanis Morissette – I remain (3 tyg. = 1x1m. ; 2x2m.)
03. 03. 03 Finaliści I Jurorzy Programu „Śpiewaj I Walcz” – Tu nasz dom (2 tyg. = 2x3m.)
04. 04. 03 Scorpions – The good die young
05. 06. 03 Scorpions – Sly
06. 07. 03 Scorpions – The best is yet to come
07. 05. 03 Scorpions – Raised on rock (1 tyg. = 1x1m.)
08. 11. 03 Asia – End of the world
09. 09. 03 Asia – Through my veins
10. 12. 03 Boogie Town – Gave you everything
11. 08. 03 Asia – Emily
12. 13. 03 Katie Melua – I’d love to kill you
13. 14. 03 Katie Melua – A moment of madness
14. 19. 03 Asia – Ever yours
15. 15. 03 Scorpions – Sting in the tail
16. 10. 03 Katie Melua – The flood
17. 21. 03 Katie Melua – Plague of love
18. 25. 03 Waglewski, Abradab, Maleńczuk – Wszyscy muzycy to wojownicy
19. 34. 02 Sabaton – Uprising
20. 20. 03 Scorpions – Spirit of rock
21. 39. 02 Acute Mind – Misery
22. 16. 03 Asia – Finger on the trigger
23. 31. 03 Asia – Holy war
24. 18. 03 Scorpions – No limit
25. 44. 02 Ozzy Osbourne – Time
26. 17. 03 Crash Test Dammies – And it’s beautiful
27. 41. 03 Katie Melua – Twisted
28. 43. 03 Katie Melua – Tiny alien
29. 45. 02 Fiction Plane – Zero
30. 47. 02 Ozzy Osbourne – Let me hear you scream
31. ---- 01 Asia – There was a time
32. 22. 03 HIM – Scared to death
33. 23. 03 Scorpions – Slave me
34. 24. 03 Muniek & Anna Maria Jopek – Dzieje grzechu
35. 40. 03 Katie Melua – God on the drums, devil on the bass
36. 48. 02 Fiction Plane – Push me around
37. ---- 01 Pineapple Thief – So we row
38. 50. 02 Ozzy Osbourne – Let it die
39. ---- 01 Ananke – Asyż
40. 26. 03 Crash Test Dammies – Heart of stone
41. 27. 03 Scorpions – Turn you on
42. 28. 03 Robert Gawliński – Kalejdoskop Bardo
43. 29. 03 Muniek – Kain i Abel
44. 30. 03 Urszula – Dziś już wiem
45. 49. 02 Fiction Plane – You know you’re good (la la la song)
46. 32. 03 Shearwater – Black eyes
47. 33. 03 Melissa Etheridge – Only love
48. ---- 01 Asia – I don’t wanna lose you now
49. ---- 01 Boogie Town - Emily
50. ---- 01 Pineapple Thief – 3000 days



Nowości na TOP-50:
Asia – There was a time
Pineapple Thief – So we row
Ananke – Asyż
Asia – I don’t wanna lose you now
Boogie Town - Emily
Pineapple Thief – 3000 days


Wypadły z listy TOP-50:
35. Melissa Etheridge – Company
36. Muniek – Święty
37. Robert Gawliński – Grzesznicy
38. Urszula – Każdy z nas ma
42. Shearwater – Hidden lakes
46. Shakira – Waka waka


Albumy:
(poz. aktualna ; poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście)
(w nawiasie staż na podium)

01. 02. 03 Asia – Omega (3 tyg. = 1x1m. ; 2x2m.)
02. 01. 03 Scorpions – Sting In The Tail (3 tyg. = 2x1m. ; 1x2m.)
03. 03. 03 Katie Melua – The House (3 tyg. = 3x3m.)
04. 04. 02 Acute Mind – Acute Mind
05. ---- 01 Pineapple Thief – Someone Here Is Missing
06. 05. 02 Ozzy Osbourne – Scream
07. ---- 01 Ananke - Malachity
08. 07. 02 Fiction Plane – Sparks
09. 06. 03 Jeff Beck – Emotion And Commotion
10. 08. 03 Joe Bonamassa – Black Rock
11. 09. 03 Slash – Slash
12. 10. 03 Melissa Etheridge – Fearless Love
13. 11. 03 Muniek – Muniek
14. 12. 03 Urszula – Dziś Już Wiem
15. 13. 03 Robert Gawliński – Kalejdoskop
16. 14. 03 Crash Test Dammies – Oooh La La
17. 15. 03 David Byrne & Fatboy Slim – Here Lies Love
18. 16. 03 Peter Gabriel – Scratch My Back
19. 17. 03 Sade – Soldier Of Love
20. 18. 03 Amy Grant – Somewhere Down The Road


Nowości na TOP-20:
Pineapple Thief – Someone Here Is Missing
Ananke - Malachity


Wypadły z listy TOP-20:
19. Krokus – Hoodoo
20. Shearwater – Golden Archipelago




Wykonawcy:
liczenie pkt:
lista utworów i albumów: poz.1-100pkt, poz.2-90pkt, poz.3-80 pkt, poz.4-70pkt, poz.5-65pkt, poz.6-60pkt, poz.7-55pkt, poz.8-51pkt, poz.9-47pkt, poz.10-43pkt.
lista utworów: poz.11-50: 40-1 pkt (gradacja co 1 pkt)
lista albumów: poz.11-20: 40-31 pkt (gradacja co 1 pkt)


(poz. aktualna ; poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście)
(w nawiasie ilość utworów w TOP-50 + ilość albumów w TOP-20)
(w nawiasie staż na podium)

01. 01. 03 Scorpions – 562 pkt (10 + 1) (3 tyg. = 3x1m.)
02. 02. 03 Asia – 355 pkt (8 + 1) (3 tyg. = 3x2m.)
03. 03. 03 Katie Melua – 289 pkt (7 + 1) (3 tyg. = 3x3m.)
04. 09. 02 Ozzy Osbourne – 120 pkt (3 + 1)
05. 07. 02 Acute Mind – 100 pkt (1 + 1)
06. ---- 01 Fiction Plane – 94 pkt (3 + 1)
07. 05. 03 Alanis Morissette – 90 pkt (1 + 0)
08. 08. 02 Finaliści I Jurorzy Programu „Śpiewaj I Walcz” – 80 pkt (1 + 0)
09. ---- 01 Pineapple Thief – 80 pkt (2 + 1)
10. 06. 03 Crash Test Dammies – 71 pkt (2 + 1)


Nowości na TOP-10:
Fiction Plane
Pineapple Thief


Wypadły z listy TOP-10:
04. Muniek
10. Melissa Etheridge

Post: #2

Od "Lorelei" wolę raczej singiel. To na obecną chwilę.
O, nie ma "A Happy Place". Ciekawe, przy tylu utworach Katie...

Post: #3

prz_rulez napisał(a):Od "Lorelei" wolę raczej singiel. To na obecną chwilę.

A co jest singlem ? Nie interesuje się singlami więc nie mam pojęcia, co "osobniki" wybrały do promowania i grania w popularnych stacjach radiowych. Zresztą moja niechęć do singli to długa historia. Jednakże zdarza się że mój gust zgadza się z wyborem "osobników", a ponieważ płyta Scorpions podoba mi się calutka, dlatego ciekawe jaki kawałek jest singlem i czy był lub będzie u mnie na 1.

prz_rulez napisał(a):O, nie ma "A Happy Place". Ciekawe, przy tylu utworach Katie...

Zgadza się, na razie przegrało z pozostaymi. Z płyty Katie będzie na pewno jeszcze jeden kawałek w TOP-50, ale inny. "A Happy Place" na razie ładnie komponuje mi się na albumie, ale jako osobny kawałek nie pozostawia wystarczająco sporego wrażenia by trafić na TOP-50. Jednakże to opinia: "na razie". A czy to też jest singiel ?

Post: #4

"Raised on Rock", a następnym ma być rzekomo "The Good Die Young". Ja właśnie jestem wielkim zwolennikiem singli, gdyż przy takiej różnorodności gatunkowej mojej playlisty to jedyny sposób na poznanie dużej liczby wykonawców. Ale oczywiście dobrym utworem niesinglowym nie pogardzę

pabloyd napisał(a):"A Happy Place" na razie ładnie komponuje mi się na albumie, ale jako osobny kawałek nie pozostawia wystarczająco sporego wrażenia by trafić na TOP-50. Jednakże to opinia: "na razie". A czy to też jest singiel ?

Chyba utwierdzę Cię w Twoim przekonaniu o singlach...

Post: #5

Łał, coraz więcej statystyk dokładasz
Póki co jest łatwo, bo to dopiero 3 notowanie, ale im dalej w las tym będzie trudniej to wszystko ogarnąć Ja sam wielokrotnie wprowadzałem różne nowinki, które wytrzymywały tylko kilka tygodni, bo były zbyt czasochłonne, żeby powtarzać je co tydzień. Tym bardziej więc życzę powodzenia

Lista nie bardzo w moich klimatach, cieszy mnie awans "Let Me Hear You Scream"

Post: #6

prz_rulez napisał(a):Chyba utwierdzę Cię w Twoim przekonaniu o singlach...

O, zdecydowanie tak jeśli chodzi o Katie. Natomiast wybór Scorpionsów dokonany przez "osobników" jest ok. Oba kawałki to moje nr 1.

Post: #7

aaktt napisał(a):Łał, coraz więcej statystyk dokładasz
Póki co jest łatwo, bo to dopiero 3 notowanie, ale im dalej w las tym będzie trudniej to wszystko ogarnąć Ja sam wielokrotnie wprowadzałem różne nowinki, które wytrzymywały tylko kilka tygodni, bo były zbyt czasochłonne, żeby powtarzać je co tydzień. Tym bardziej więc życzę powodzenia

Zobaczymy Ilość tygodni musi być, a staż na podium mi się podoba, bo "pudło" ma u mnie duże znaczenie. Także chyba wytrzymam, szczególnie że w dobie komputerów takie rzeczy są łatwiejsze.

aaktt napisał(a):Lista nie bardzo w moich klimatach, cieszy mnie awans "Let Me Hear You Scream"

Rozumiem jakie są Twoje klimaty One będą się pojawiać, ale w odpowiedniej ilości, bo ja za dużo hałasu nie dzierże. Także pojawiać się będzie trochę tego, owego, tamtego i siamtego

Post: #8

pabloyd napisał(a):Rozumiem jakie są Twoje klimaty One będą się pojawiać, ale w odpowiedniej ilości, bo ja za dużo hałasu nie dzierże. Także pojawiać się będzie trochę tego, owego, tamtego i siamtego

Oj nie, akurat nie do końca, bo moje klimaty też są mocno zróżnicowane, ale akurat nie obejmują tych wykonawców, którzy w takiej mnogości goszczą u Ciebie na liście

Post: #9

aaktt napisał(a):

pabloyd napisał(a):Rozumiem jakie są Twoje klimaty One będą się pojawiać, ale w odpowiedniej ilości, bo ja za dużo hałasu nie dzierże. Także pojawiać się będzie trochę tego, owego, tamtego i siamtego

Oj nie, akurat nie do końca, bo moje klimaty też są mocno zróżnicowane, ale akurat nie obejmują tych wykonawców, którzy w takiej mnogości goszczą u Ciebie na liście

Widziałem Twoją listę i dlatego "mrugnięcie" bo Ozziego tam nie dostrzegłem Ale po mrugnięciu było już "na poważnie".

aaktt napisał(a):moje klimaty też są mocno zróżnicowane, ale akurat nie obejmują tych wykonawców, którzy w takiej mnogości goszczą u Ciebie na liście

Tych wykonawców nie obejmuje większość tutejszych listotwórców. Ale to akurat wynik mojej wczesnoletniej fascynacji takimi albumami.
"wykonawcy w mnogości" - to u mnie norma, bo jest pochodną fascynacji konkretnymi albumami.

Post: #10

Ale poza Ananke (btw., ściągnąłem sobie nowy singiel i zobaczymy, czy mi się spodoba) nie widzę na Twojej liście nic ekstrawaganckiego.

Post: #11

prz_rulez napisał(a):Ale poza Ananke (btw., ściągnąłem sobie nowy singiel

A co oni wydali na singlu ?

prz_rulez napisał(a):nie widzę na Twojej liście nic ekstrawaganckiego.

A co to jest dla Ciebie "coś ekstrawaganckiego" ?
Poza tym napisałeś to tak, jakbym obiecywał ekstrawagancję

Post: #12

Cytat:Tych wykonawców nie obejmuje większość tutejszych listotwórców.

Post: #13

prz_rulez napisał(a):

Cytat:Tych wykonawców nie obejmuje większość tutejszych listotwórców.

może to i ekstrawaganckie, choć wole określenie "oryginalne"

Post: #14

A Ananke wydali "Mayday".

Post: #15

prz_rulez napisał(a):A Ananke wydali "Mayday".

Jest kilka lepszych na płycie, a więc singlowa norma

Post: #16

To kiepskie masz doświadczenie z singlami. U mnie wręcz przeciwnie, w większości wydaje mi się, że z płyt wybiera się te najbardziej charakterystyczne utwory. W końcu jak można zachęcić ludzi utworem-zapychaczem?

Post: #17

prz_rulez napisał(a):To kiepskie masz doświadczenie z singlami. U mnie wręcz przeciwnie, w większości wydaje mi się, że z płyt wybiera się te najbardziej charakterystyczne utwory. W końcu jak można zachęcić ludzi utworem-zapychaczem?

Doświadczenie zbierane latami. Myśle że tylko w kilku procentach przypadków, single są jednocześnie najlepszymi na płytach utworami. Ale pewnie ten procent mógłby wzrosnąć gdybym słuchał płyt "wykonawców" którzy nagrają jeden kawałek, wylansowany na dziesiątą stronę w stacjach radiowych, grających to co podsuwają im wytwórnie muzyczne, po to by wylansować kolejną gwiazdeczkę jednego sezonu, a album jest tworem wtórnym w stosunku do tego "przeboju" i zawiera same (jak to ładnie nazwałeś) zapychacze.
Kiedyś też pasjonowałem się singlami i listami z nich tworzonymi. Jest to dla mnie zupełnie zrozumiałe że od tego się zaczyna. Ale po pewnym czasie doszedłem do wniosku że prawdziwym dziełem prawdziwego muzyka jest płyta długogrająca, a na niej znajduje się zazwyczaj znacznie więcej ciekawszych utworów niż wydaje się na singlach. I o tym wszyscy wiedzą, którzy doszli już do tego etapu.

Post: #18

pabloyd napisał(a):Doświadczenie zbierane latami.
1. Myśle że tylko w kilku procentach przypadków, single są jednocześnie najlepszymi na płytach utworami.
2. Ale pewnie ten procent mógłby wzrosnąć gdybym słuchał płyt "wykonawców" którzy nagrają jeden kawałek, wylansowany na dziesiątą stronę w stacjach radiowych, grających to co podsuwają im wytwórnie muzyczne, po to by wylansować kolejną gwiazdeczkę jednego sezonu, a album jest tworem wtórnym w stosunku do tego "przeboju" i zawiera same (jak to ładnie nazwałeś) zapychacze.
3. Ale po pewnym czasie doszedłem do wniosku że prawdziwym dziełem prawdziwego muzyka jest płyta długogrająca, a na niej znajduje się zazwyczaj znacznie więcej ciekawszych utworów niż wydaje się na singlach. I o tym wszyscy wiedzą, którzy doszli już do tego etapu.

Wszedłeś byłeś na bardzo interesujący mnie temat.
1. Z tym się zgodzę, a w mojej opinii single są najczęściej najsłabszymi utworami na plycie (szczegolnie dotyczy to pierwszych singli). I dotyczy to w znacznym stopniu tych płyt, ktore uważam za dobre. W przypadku płyt uznawanych przeze mnie za słabe dużo częściej zdarza się, że single bywają najlepszymi utworami.
2. Ja odbieram to na odwrót. Jeżeli płyta jest słaba to utworów na jako takim poziomie jest tam spory niedostatek i siłą rzeczy wybierają taki, ktory do czegokolwiek się nadaje. A z kolei mam wrażenie, że przy ambitniejszych wykonawcach album jest dla koneserow, a na singiel wybierają najłatwiejszy w odbiorze utwor, żeby zainteresować kogoś spoza kręgu wielbicieli.
3. Nie do końca. Owszem, bardzo często tak jest, ale przekonałem się, że np. wiele rewelacyjnych rzeczy można znaleźć np. na B-side'ach czy limitowanych edycjach.

Post: #19

kajman napisał(a):W przypadku płyt uznawanych przeze mnie za słabe dużo częściej zdarza się, że single bywają najlepszymi utworami.

Właśnie o to mi chodziło, we fragmencie zaznaczonym przez Ciebie jako "2"
Biorąc pod uwagę płyty które są tworzone po sukcesie singla (zazwyczaj właśnie słabe), odsetek płyt na których najlepszy jest singiel jest większy.

kajman napisał(a):Jeżeli płyta jest słaba to utworów na jako takim poziomie jest tam spory niedostatek i siłą rzeczy wybierają taki, ktory do czegokolwiek się nadaje. A z kolei mam wrażenie, że przy ambitniejszych wykonawcach album jest dla koneserow, a na singiel wybierają najłatwiejszy w odbiorze utwor, żeby zainteresować kogoś spoza kręgu wielbicieli.

Dokładnie tak !
Z tym że są też przypadki, że album jest następstwem tego że udało się kogoś wylansować. Wtedy singiel jest najpierw, a potem dogrywa się "resztę". W opisanym przez Ciebie przypadku twórca daje wytwórni gotowy produkt jakim jest cała płyta. Wtedy dzieje się zazwyczaj tak jak napisałeś.

kajman napisał(a):przekonałem się, że np. wiele rewelacyjnych rzeczy można znaleźć np. na B-side'ach czy limitowanych edycjach.

Oczywiście !
Odnosiłem się do "głównych" utworów na singlach, do tych lansowanych. Do tych co to muszą być "radiowe", o długości odpowiedniej, strukturze prostej itd.

Post: #20

kajman napisał(a):Wszedłeś byłeś

"Wszedłeś był" co najwyżej

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_zaprze...zyk_polski