Post: #13

Fakt, sami nie pociągniemy tej zabawi. Szkoda, że inni olewają Topłytę. Dwa tygodnie na poznanie jednej pozycji to chyba wystarczająco długo. Poza tym to nie przymus, tylko zabawa i jakiś rodzaj edukacji. Rozumiem, że nie każdy chce wszystkiego słuchać, ale nie sądzę, byśmy sadzili jakieś ekstremalne pozycje. Dziwne też jest to, że inni nawet swoich płyt nie chcą zgłaszać. Mamy w końcu tylu aktywnych userów, którzy spokojnie mogliby dołączyć. Dziwię się, że niektórzy nigdy nawet tu nie byli (również w początkach zabawy).