Post: #200

ku3a napisał(a):Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego tego utworu nie było na składance the best of zespołu... Dwupłytowej!

Mnie także to dziwi, że w ogóle utwór jest jakoś pomijany przez Myslovitz.
A i dla mnie jest to bardzo ważny utwór - nr 2 zespołu i miejsce w topie wszech czasów.

ku3a napisał(a):30. 171. 1x8. 25. Bóg zapłać - Lao Che (896)

Pamiętam jak nie mogłem się nadziwić, ze ten utwór tak doskonale radzi sobie na liście, ale nawet nie zdawałem sobie sprawy, ze to mógł być przebój roku i tak wysoko usytuowany w podsumowaniu.

ku3a napisał(a):29. 172. 1x3. 29. In The End - Linkin Park (558)

Dzisiaj znacznie mniejsze emocje przy słuchaniu tego kawałka, ale wciąż jest to najlepszy utwór Link Park. A wtedy to jeszcze szalałem za tym utworem, co z resztą jest widoczne na moim podsumowaniu.

ku3a napisał(a):25. 175. 1x7. 27. St. Anger - Metallica (639)

Dzisiaj już nie wiem, który w wielkich kawałków tej płyty lepszy - tytułowy, czy "Frantic". Widzę, że u Ciebie nie ma takiego dylematu

ku3a napisał(a):25. 175. 1x9. 21. Bajka o śmierci - Spięty (977)

Spodziewałem się, że Spięty będzie miał wielki przebój na Twojej liście, ale nawet nie sądziłem, że osiągnie taki sukces. U mnie raptem dwa razy w zestawieniu. Naprawdę niesamowite jak mocno wciągnął Cię ten numer. Ciekawe czy po latach będzie tak samo mocno podobał się jak to jest widoczne w zestawieniu

ku3a napisał(a):23. 185. 1x4. 27. English Summer Rain - Placebo (682)

Piosenką roku nie była, ale za to moja ścisła czołówka tegóż roku. Placebo nigdy wcześniej, ani później nie zalewała mnie taką ilością świetnych kawałków. Przy każdym szalałem po prostu.

ku3a napisał(a):22. 186. 1x6. 26. No Coke - Dr Alban (15)

Przy takich starszych utworach zawsze się zastanawiam, jakie miejsca mogły by mieć jak bym tworzył listę już, albo może był troszeczkę starszy, bo chociaż jakoś pamiętam ten utwór w czasie gdy był znany, to jednak nie wywołuje u mnie teraz jakichś większych emocji.