Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
kajman30 nr 182 z 14.05.10
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 785
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
kajman30 nr 182 z 14.05.10
Top4 sprzed tygodnia okazał się być poza zasięgiem dla pozostałych utworów. Ani przez chwilę nie pojawił się tam nikt nowy, ale wewnątrz następowały przetasowania ale i to tylko na miejscach 2-4 bo Helpless corpses enactment był poza zasięgiem konkurentów. Na kolejnym miejscu pojawiła się powracająca na podium Świadomość.
No ale na szczęście dalej już było znacznie ciekawiej, bo trzy kolejne miejsca zajęły utwory, których tydzień temu nie było w top20.
Morning bird ostatnio zaczynał powoli wyfruwać z dołka, ale tak wysokich lotów to raczej nie przewidziałem. A tymczasem pofrunął aż 17 miejsc w gorę po drodze mijając między kolegę z drużyny. A tak w ogole to Sade drużynowo wypadła prawie znakomicie (bo cztery utwory powędrowały w gorę), ale jeden z zawodnikow wypadł.
Szczegolną uwagę poświęcę numerowi 6. Pojawił się on w rozgrywce kiedy już rozpoczęły się przesłuchania czołowej trzydzistki. W zasadzie wtedy to szans na załapanie się do zestawienia już nie ma i jeszcze po wysłuchaniu Give up the rest zastanawiałem się czy dać mu tą szansę. No ale jak już ją dostał to z każdym przesłuchaniem brzmiał lepiej. Trafił w sumie aż na 6 miejsce czyli po krotkiej przerwie wracam do tradycji debiutów utworów w top10. No i tak sobie myślę, że to być może jest najlepszy francuski utwór jaki słyszałem w życiu.
Tydzień temu It hits deep powędrował do leżakowni. Wypoczynek widać dobrze mu zrobił bo po powrocie pojawia się po raz pierwszy w top10. I jest to szczęśliwa siódemka.
Do top10 powracają jeszcze dwa utwory, przy czym ten w wykonaniu (We) would if you could? jest zdecydowanie bardziej efektowny. Jednak i to, że Historia stworzenia świata powrociła do coraz silniejszej top10 zasługuje na uwagę. No i z powodu tłoku nie udał się debiut tamże In the flowers, ale jedenasta pozycja po efektownym skoku wskazuje, że jeszcze sporo może zamieszać.
To był chyba najciekawszy fragment mojej listy, bo potem do 27 miejsca jest strefa względnej stagnacji, dwa spore skoki na miejsca 28 i 30 i znowu spokój.
No ale tym razem w top66 są jeszcze trzy nowości i wszystkie podobnie jak ta pierwsza z pominięciem poczekalni, przy czym dwie pierwsze znam już sporo czasu. Co więcej obie znałem wcześniej z wykonania Cher i obie mi się nie podobały. Walking in Memphis natomiast w tej wersji bardzo mi się podoba. Może sztampowo zaaranżowane, ale wykonane bardzo dobrze. Natomiast Bang bang na pewno nie brzmi sztampowo. Być może to dopiero początek kariery utworu, gdyż... Najpierw omijałem utwor szerokim łukiem, bo po poprzednich wyczynach Ani, nawet z tej samej płyty zdecydowanie mnie nie ciągnęło do jej dokonań.
Ostatnia nowość to zupełnie inna bajka. Zespół znałem wcześniej z dwóch utworów, z których jedno mnie nie przekonało, a drugie zaczęło... i zabrakło wsparcia. No ale jeszcze bardziej spodobały mi się Góry moje w nieskończoność zaklęte, które znam niecały tydzień, a już bez trudu zadebiutowały.
Przy okazji dziękuję bardzo P.U.R.H.-owi i bearowi za zwrócenie mojej uwagi na te znakomite nagrania.
Nowości pojawiające się po pobycie w poczekalni są pomarańczowe, z jej pominięciem czerwone. Powroty do zestawienia z poczekalni są niebieskie, z leżakowni błękitne, a z niebytu fioletowe. Skoki o minimum 10 miejsc zaznaczam na zielono. W poczekalni kolor błękitny, czerwony i fioletowy oznaczają to samo co w Top50.
1. 2. 61 HELPLESS CORPSES ENACTMENT - Sleepytime Gorilla Museum
2. 4. 7 ŚWIADOMOŚĆ - Stare Dobre Małżeństwo
3. 1. 16 CZAS ZMARTWYCHWSTANIA - Bez Jacka & Chór Voce Angeli & Krakowska Orkiestra Kameralna
4. 3. 6 SCARBOROUGH FAIR - My Dying Bride
5. 22. 13 MORNING BIRD - Sade
6. N. 1 GIVE UP THE REST - Klone
7. P. 3 IT HITS DEEP - The Veils
8. 5. 64 PUPPET SHOW - Sleepytime Gorilla Museum
9. 18. 5 (WE) WOULD YOU IF YOU COULD? - Tsigoti
10. 12. 10 HISTORIA STWORZENIA ŚWIATA - Lao Che
11. 27. 3 IN THE FLOWERS - Animal Collective
12. 6. 11 SALAMANDER - Sleepytime Gorilla Museum
13. 8. 5 SEEKING MY LOVE - Aga Zaryan
14. 10. 136 TO CO NIENAZWANE - Anna Maria Jopek
15. 7. 7 FAILURE - My Dying Bride
16. 17. 21 SOLDIER OF LOVE - Sade
17. 13. 6 FLASHBUL AND ORGASM - miRthkon
18. 16. 6 WIDOWER - Dillinger Escape Plan
19. 9. 40 LUCIFORMS - The Mars Volta
20. 15. 15 YOUR WEAK HEART - Cheer-Accident
21. 11. 20 FEMALE PERSECUTION - Juliette Lewis
22. 24. 15 PACKAGE DEAL - Orange the Juice
23. 20. 12 STREET SPIRIT (FADE OUT) - Peter Gabriel
24. 19. 67 THE COMPANIONS - Sleepytime Gorilla Museum
25. 26. 7 DŁONIE - Lao Che
26. 21. 106 SUMMERS LOST - Hurt
27. 23. 11 HOPE - Orange the Juice
28. 38. 6 THE FIRST DAY OF SPRING - Noah and the Whale
29. 14. 5 MARCHE FUNEBRE - Soap&Skin
30. 41. 24 ZANOSI SIĘ NA NOC - Elżbieta Adamiak
31. 28. 10 SAM O'TNOSC - Lao Che
32. 35. 10 THE MOON AND THE SKY - Sade
33. 29. 5 I LIVE WITH YOU - Grizzly Bear
34. 25. 12 THE POWER OF THE HEART - Peter Gabriel
35. 33. 125 NIE ZABIJAJ - Katarzyna Groniec
36. 36. 6 THE BLACK RAINBOW - Coheed and Cambria
37. 30. 86 ALL NIGHTMARE LONG - Metallica
38. 31. 11 MY BODY IS A CAGE - Peter Gabriel
39. 46. 21 FOREVER ME AND YOU - Elżbieta Adamiak
40. 32. 10 OTO PAPIEROS W DŁONI - Raz Dwa Trzy
41. 39. 3 AN END TO END - Steven Wilson
42. 42. 20 SHIVA MANTRA - Richard Bona
43. 43. 75 THIS I LOVE - Guns n'Roses
44. 44. 16 EASTER - Extra Life
45. N. 1 WALKING IN MEMPHIS - Calle Kristiansson
46. 60. 3 BABYFATHER - Sade
47. N. 1 BANG BANG - Ania
48. 40. 2 ELEPHANTS - Them Crooked Vultures
49. 48. 18 M'BEMBA MAMA - Richard Bona
50. 52. 16 KHAMSIN - Akphaezya
51. 47. 8 KUBA - Zbigniew Hołdys
52. 45. 3 MNIE JUŻ TU NIE MA - Mr Gil
53. 54. 12 GROW TILL TALL - Jónsi
54. 59. 23 LĘKI I FOBIE - Happysad
55. 50. 3 I CAN BE A FROG - The Flaming Lips
56. 51. 2 PHILADELPHIA - Peter Gabriel
57. 49. 7 DOG DAYS ARE OVER - Florence + the Machine
58. P. 7 FIVE DEADLY VENOMS: SCORPION - Shaolin Death Squad
59. 66. 25 KOZMIC BLUES - Katie Melua
60. P. 9 REPTILIES - Them Crooked Vultures
61. P. 2 THE FEELING OF LOSING EVERYTHING - Archive

62. 61. 19 NIE WIĘCEJ… - Hey
63. N. 1 GÓRY MOJE W NIESKOŃCZONOŚĆ ZAKLĘTE - Myśli Rozczochrane Wiatrem Zapisane
64. P. 15 FIRE ON THE MOON - Steve Hackett
65. 55. 2 AFRAID OF EVERYONE - The National
66. 57. 65 CZARNO-CZARNY FILM - Jean Lubera & Piotr Nalepa


poczekalnia:
63. NINTH WAVE - Indukti & Robert Majewski
64. BAD HARVEST - New Model Army
58. THE NIGHTMARE GO ON - Piano Magic & Brendan Perry
56. SUN DIES - Cheer-Accident
YOU AND ME ARE GONE - Jamie Cullum
62. LORD OF THE REEDY RIVER - Steven Wilson
BEZ POWODU - Prząśniczki
YELLOW RAVEN - Pain of Salvation
BARRICADES - Fyfe Dangerfield
TAKĄ WODĄ BYĆ - Happysad
BLUE CHEADLE - Cheer-Accident
I DRIVE THE HEARSE - Porcupine Tree
HALLELUJAH - k.d. lang
THE WEIRDING - Astra
VALENCIA - Josh Rouse

out:
34. THE RISING OF THE BLACK SUN - Astra
37. BONNIE THE CAT - Porcupine Tree
53. SOULEYMANE - Richard Bona
65. IN ANOTHER TIME - Sade

przyszłość?:
ENGLAND - The National
FREQUENCY - IQ
TRYNITY'S CRYING - CocoRosie
SKELLING - Mr Gil
FLASHING RED LIGHT MEANS GO - The Boxer Rebelion
MY BODY A FUNERAL - My Dying Bride
MISERY - Acute Mind
13.05.2010 11:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
emigrant
Unregistered

 
Post: #2
 
Też się zastanawiam nad wpuszczeniem ''Philadelphia'' Gabriela na moją listę. Oryginał N.Younga był fantastyczny i tak naprawdę dużo ciekawszy niż ''Street Of Philadelphia'' Springsteena.
16.05.2010 09:45 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #3
 
Najlepsze nagranie poleciało -10 oczek Icon_sad

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
16.05.2010 09:46 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #4
 
Uuuu... właśnie, o co chodzi z tym spadkiem Nationali?

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
16.05.2010 10:07 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 785
Dołączył: Jun 2007
Post: #5
 
emigrant napisał(a):Też się zastanawiam nad wpuszczeniem ''Philadelphia'' Gabriela na moją listę. Oryginał N.Younga był fantastyczny i tak naprawdę dużo ciekawszy niż ''Street Of Philadelphia'' Springsteena.
Nie znam oryginału i jakoś mnie do niego raczej nie ciągnie, szczegolnie że Neil mi się specjalnie dobrze nie kojarzy.
saferłel napisał(a):Najlepsze nagranie poleciało -10 oczek Icon_sad
aaktt napisał(a):Uuuu... właśnie, o co chodzi z tym spadkiem Nationali?
Po prostu podobali mi się mniej niż tydzień temu. Po świetnym początku utwór siada.
17.05.2010 10:47 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości