Post: #1

za onet.pl

Alan Wilder wróci do Depeche Mode?


Muzyk pojawił się gościnnie u boku starych kolegów podczas lutowego koncertu w Londynie. Krótka reaktywacja najwyraźniej spodobała się Wilderowi. - Fajnie było znów spotkać tych kolesi - wyjawił artysta. - To było dla mnie bardzo ważne wydarzenie. Kiedy już stanąłem z nimi na scenie, czułem się, jakbym nigdy nie odchodził. Wszystko było dokładnie takie, jak zapamiętałem. Nie wykluczam, że jeszcze to powtórzymy.

Artysta stoi obecnie na czele projektu Recoil, którego ostatnia płyta to "subHuman" z lipca 2007 roku.


na polskiej stronie nic nie ma, oficjalnej tu nie mogę odpalić. Ale na tyle spodobał mi się ten nius, że się nie mogłem oprzeć... Sam w to nie wierzę, ale ... perspektywa powrotu do muzyki z okolic SOFAD jest kusząca . W końcu jak mawia Stelmi "Alan to najbardziej "progresywny" członek DM".
A może to, że sukcesy ostatnich płyt DM i Recoil były sporo mniejsze od oczekiwanych powoduje, że oni sami kombinują jak nawiązać do lat 80/90-tych ...

Post: #2

Onet.pl jak zwykle na czas Ten występ miał chyba chyba z 2 tygodnie temu, przynajmniej wtedy dostałem niusa.
Nie sądzę, by zdecydowali się na powrót. Nawet słabszy i mniej ''sukcesywyny'' (jak to pięknie ktoś na tym forum napisał ) album DM nie będzie spoiwem między Wilderem, a resztą. Oczywiście nie miałbym nic przeciwko jakiejś industrialnej płycie z mocnym, rockowym akcentem, ale to nas chyba już nie czeka...nigdy

Post: #3

Do premiery kolejnej płyty Depeche Mode (o ile w ogóle jakaś powstanie) zostały jeszcze 3 lata, więc mnóstwo może się zmienić. Nawet skład personalny. Nawet potencjalna obecność Wildera.
Ja też popierałbym ewentualne zjednoczenie

Post: #4

Ja myślę, że jeśli powstanie jeszcze jakieś DM, to chyba powinno wcześniej. To już starsi panowie i powinny się sprężać. Wszyscy oldboye teraz tak robią.

Post: #5

PSB?

Post: #6

Nie tylko.

Post: #7

REM?

Post: #8

Nie tylko, ale podajesz dobre, najbardziej ewidentne dla mnie przykłady. R.E.M. wraca z nowym albumem....już pod koniec tego roku Będą świętowali 30 lecie istnienia. Poza tym Peter Buck pracuje dodatkowo z The Decemberists, więc i od nich możemy się czegoś spodziewać.

Post: #9

furbul napisał(a):Ja też popierałbym ewentualne zjednoczenie

Ja jestem zdecydowanie przeciw, bo dla mnie DM z Wilderem i bez Wildera jest zespołem co najwyżej przeciętnym, a podejrzewam, że takie połączenie stanowiloby kres Recoil, które wprawdzie znam za słabo, ale znane mi utwory z ostatniej płyty to dla mnie rewelacja.

Post: #10

Hehe, Recoil <<<<<<<<<<<<<<<< DM
Recoil bardzo muli, nie twierdzę, że momentami nie jest dobry (bdb kawałek z NL), ale jednak to DM łączy rozrywkę z epickim wykonaniem.

Post: #11

Poza tym dołączenie Wildera do DM wcale nie musi oznaczać koniec Recoil.

Post: #12

saferłel napisał(a):Ja myślę, że jeśli powstanie jeszcze jakieś DM, to chyba powinno wcześniej. To już starsi panowie i powinny się sprężać. Wszyscy oldboye teraz tak robią.

martin powiedzial ze podczas trasy powstalo kilka nowych numerow (fakt ze w fazie demo ale zawsze)

ale predzej bedzie solowy dave i martin niz nowa plyta depechow. ich plyty stawiam na 2011/2012 rok to dm 2013/2014.

i w ogole co za gdybanie czy powstanie ? sotu to dobra plyta zeby nie powiedziec bardzo dobra, a na zywo to w ogole mistrzostwo swiata ! FENOMENALNY ZESPOL!

1 co sie zgodze ze cos na miare sofad czy ultry to bym nie pogardzil ;]

Post: #13

Ja byłbym bardzo zadowolony, gdyby wyjść miała płyta Dave'a niedługo ;]