Post: #1

Cytat:Erykah była w tym tygodniu bliżej szczytu niż zwykle i pojedynek toczył się do ostatniej chwili. Gdyby tylko "Jump in the Air" znalazło się na fizycznym wydaniu "Return of the Ankh" to miejsce pierwsze w tym tygodniu miałoby zapewnione. Ale nie udało się, bo czuję wielki niedosyt, że wkładając kompakt do odtwarzacza brakuje na nim najlepszego nagrania. Czekam na HQ - powinno być na dniach, kiedy na iTunes rozpocznie się sprzedaż albumu. Tymczasem dwa kolejne single Badu notują efektowne ruchy w górę - "Window Seat" przesuwa się z #40 na #22, a "Turn Me Away" debiutuje na #88.

Największy awans zestawienia nieoczekiwanie należy do europejskiego bonusu do "The Way I See It" Saadiqa. Jest to już dziewiąty utwór z tego krążka w top 100 mojej listy i wydaje mi się, że pod tym względem pobija wszelkie rekordy, z czego piąty w top 40. Inna z moich ulubionych płyt z 2008 roku, która nadal wprowadza kolejne pozycje na listę to "That Lucky Old Sun" Briana Wilsona - w tym tygodniu "Southern California" debiutuje na #74 i jest to już piąta pozycja Amerykanina w zestawieniu z tego krążka, a siódma w ogóle w ciągu ostatnich dwóch lat.

Duże awanse przypadły także w udziale duetowi Lady Gaga/Beyonce i nowemu, już wiem, że rewelacyjnemu, singlowi Jakoba Dylana - do tej pory znanego głównie jako syna swojego sławnego ojca.

aakttairplay's 40
march 27th - april 2nd 10 (chart #13/#533)

this wk | last wk | weeks on | artist, title | peak position | chart run
01 01 10 Ryan Bingham, The Weary Kind (Theme from Crazy Heart) 01
*81-72-19-2-1-1-1-1-1-1
02 04 08 Erykah Badu featuring Lil Wayne & Bilal, Jump in the Air (Stay There) 02
*5-3-3-4-2-2-4-2
03 02 07 Ryan Bingham, Country Roads 02
*55-22-16-8-4-2-3
04 03 12 John Mayer, Heartbreak Warfare 02
*60-43-15-5-3-5-4-2-3-3-3-4
05 06 07 She & Him, In the Sun 05
*68-35-18-10-8-6-5
06 05 06 Johnny Cash, Ain't No Grave (Gonna Hold My Body Down) 04
*9-5-4-5-5-6
07 12 05 Ryan Bingham, I Don't Know [airplay only] 07
*82-28-18-12-7
08 07 15 Benjamin Biolay, La superbe 07
*59-56-52-41-33-26-10-9-9-8-9-9-7-7-8
09 09 15 Corinne Bailey Rae, I’d Do It All Again 01
*84-80-77-74-68-9-3-1-1-2-3-5-6-9-9
10 18 02 The-Dream, Right Side of My Brain [airplay only] 10
*18-10
11 08 06 Caribou, Odessa 08
*68-38-13-9-8-11
12 10 05 Joanna Newsom, Good Intentions Paving Company 10
*32-16-13-10-12
13 11 09 Fashawn, Samsonite Man/The Ecology 01
*1-2-4-5-6-7-10-11-13
14 14 24 John Mayer, Who Says 04
*64-53-49-39-25-11-5-4-5-6-7-6-4-4-4-8-7-7-10-11-12-12-14-14
15 13 12 Mastodon, Crack the Skye [airplay only] 06
*91-62-42-23-15-10-11-7-6-11-13-15
16 15 10 Usher featuring Nicki Minaj, Lil Freak 13
*73-39-28-18-16-13-14-15-15-16
17 22 04 Mayer Hawthorne, Maybe So, Maybe No/I Wish It Would Rain 17
*70-52-22-17
18 20 08 Usher, There Goes My Baby 18
*59-46-37-35-35-24-20-18
19 17 07 Janelle Monáe featuring Big Boi, Tightrope 19
*37-32-26-23-19-17-19
20 24 10 Yeasayer, Ambling Alp 20
*110-100-103-103-78-59-37-30-24-20
21 16 13 Mayer Hawthorne, A Strange Arrangement 16
*97-96-89-72-60-54-31-26-27-21-16-16-21
22 40 07 Erykah Badu, Window Seat 22
*74-65-62-56-47-40-22
23 19 22 Alicia Keys, Try Sleeping With a Broken Heart 01
*1-1-1-1-2-2-4-5-5-4-2-1-1-2-4-6-6-8-11-14-19-23
24 23 10 Gorillaz featuring Mos Def & Bobby Womack, Stylo 20
*92-64-39-28-25-25-20-22-23-24
25 25 12 Jay-Z featuring Swizz Beatz, On to the Next One 20
*75-63-45-31-30-23-20-21-26-28-25-25
26 28 07 Corinne Bailey Rae, Paris Nights/New York Mornings 26
*48-43-40-32-29-28-26
27 29 23 Jack Ingram with Patty Griffin, Seeing Stars 18
*110-110-107-95-91-67-59-53-51-51-49-39-34-30-27-26-21-18-20-27-33-29-27
28 21 23 Jenny Lewis duet with Elvis Costello, Carpetbaggers 05
*86-80-81-83-92-115-97-34-23-18-11-7-7-5-6-10-11-12-12-17-17-21-28
29 30 22 Maxwell, Fistful of Tears 08
*48-43-33-23-17-9-10-11-11-12-9-8-10-14-13-14-13-14-19-23-30-29
30 34 10 Jamie Cullum, I'm All Over It 30
*62-57-50-40-36-33-31-31-34-30
31 61 03 Raphael Saadiq, Come On Home [airplay only] [greatest gainer] 31
*76-61-31
32 39 10 Amerie featuring Fabolous, More Than Love 32
*77-69-63-56-53-49-47-45-39-32
33 35 06 Jimi Hendrix, Valleys of Neptune 33
*75-58-46-35-35-33
34 42 03 Gil Scott-Heron, Me and the Devil/Your Soul and Mine 34
*53-42-34
35 32 12 Electric Wire Hustle, Perception 27
*69-65-65-52-49-34-34-29-29-27-32-35
36 27 13 Alice in Chains, Check My Brain 02
*36-22-6-2-4-6-8-7-10-15-20-27-36
37 36 14 Robin Thicke featuring Estelle, Rollacoasta 36
*85-75-61-56-52-51-48-44-44-42-41-39-36-37
38 33 20 Elvis Costello, Sulphur to Sugarcane [airplay only] 09
*62-48-43-37-32-32-33-24-24-20-14-9-11-12-14-17-25-26-33-38
39 31 08 D'Angelo, 1000 Deaths [airplay only] 19
*29-24-21-19-22-25-31-39
40 43 12 Eels, Beginner's Luck 40
*79-69-63-59-57-50-48-48-45-42-43-40

highlights:

41 26 13 Sting, The Hounds of Winter [airplay only] 18
*28-23-21-21-18-21-25-31-22-18-21-26-41
46 62 06 Janelle Monáe, Cold War 46
*83-80-72-69-62-46
56 82 02 Lady Gaga featuring Beyoncé, Telephone 56
*82-56
61 70 03 MGMT, Flash Delirium 61
*81-70-61
63 58 09 Animal Collective, What Would I Want? Sky 58
*94-81-77-69-65-60-58-58-63
69 93 02 Jakob Dylan with Neko Case & Kelly Hogan, Nothing But the Whole Wide World 69
*93-69
76 49 13 Fashawn featuring Aloe Blacc & Devoya, Hey Young World [airplay only] 16
*39-32-29-25-16-16-17-19-24-30-36-49-76
84 73 17 Stevie Wonder, All About the Love Again 35
*60-55-47-47-38-36-35-40-40-41-41-38-43-44-50-73-84

new entries:

74 ne 01 Brian Wilson, Southern California [airplay only] [hot shot] 74
82 ne 01 K'naan, Wavin' Flag 82
83 ne 01 Ariel Pink's Haunted Graffiti, Round and Round 83
88 ne 01 Erykah Badu, Turn Me Away (Get MuNNY) 88
91 ne 01 Owen Pallett, Lewis Takes Action 91
93 ne 01 Armia, Green 93
98 ne 01 B.o.B. featuring Bruno Mars, Nothin' on Me 98
107 ne 01 Laura Marling, Devil's Spoke 107
110 ne 01 The Avett Brothers, I & Love & You 110
115 ne 01 Angélique Kidjo featuring John Legend, Move On Up 115
121 ne 01 YahZarah, Why Dontcha Call Me No More 121

Post: #2

A szkoda, że Eryce się nie udało. Jeszcze większa szkoda, że nie ma tego utworu na płycie. Bardzo bardzo dobry jest po wielu przesłuchaniach. She & Him w pierwszej piątce. Cieszy mnie to. Caribou wypada z Top 10. Nie rozumiem. Słuchałeś już albumu? Ładny skok Gagi i Bijąs. Czyżby coś się przyczyniło do tego? A może po prostu dostrzegłeś artyzm w tym dziele? MGMT poprawnie. Animal Collective z tym utworem nie zrobili wielkiej kariery. Tak jak u mnie. Nowości. A właściwie nowość, bo tylko 91 znam i lubię bardzo bardzo.

Post: #3

aaktt napisał(a):She & Him, In the Sun

Ciekawe czy lepszy od pierwszego - mówię o ''Volume II''', już jest.

aaktt napisał(a):Johnny Cash, Ain't No Grave (Gonna Hold My Body Down)

Nie było okazji poznać.

aaktt napisał(a):The-Dream, Right Side of My Brain

Tak gadaliście o tym ostatnio, a ja pierwsze słyszę o nich/nim/jej.

aaktt napisał(a):Caribou, Odessa
Joanna Newsom, Good Intentions Paving Company

Rzadko trafiają nam się wspólne kawałki w top 40, a jeszcze obok siebie i w podobnej strefie miejsc, ho, ho, ho...

aaktt napisał(a):Yeasayer, Ambling Alp

Idzie im powoli, tak jak u mnie, tylko, że na DLP dotarli już na podium.

aaktt napisał(a):Erykah Badu, Window Seat

To chyba wbiło się w uszy po pierwszym odsłuchu.

aaktt napisał(a):Gil Scott-Heron, Me and the Devil/Your Soul and Mine

Trochę o nim poczytałem i jakoś zbrzydła mi idea posłuchania tego come back albumu.

aaktt napisał(a):Lady Gaga featuring Beyoncé, Telephone

Myślałem, że ty się nie dasz....i to jeszcze takiej piosence.

aaktt napisał(a):Armia, Green

Hoho, prawie jak ''Freak'' u mnie

Post: #4

saferłel napisał(a):Trochę o nim poczytałem i jakoś zbrzydła mi idea posłuchania tego come back albumu.

Me and the Devil jest dobre. Polecam.

saferłel napisał(a):

aaktt napisał(a):The-Dream, Right Side of My Brain

Tak gadaliście o tym ostatnio, a ja pierwsze słyszę o nich/nim/jej.

Jej

Post: #5

furbul napisał(a):A szkoda, że Eryce się nie udało. Jeszcze większa szkoda, że nie ma tego utworu na płycie. Bardzo bardzo dobry jest po wielu przesłuchaniach.

Oj tak, cieszę się, że się zgadzamy. Ale album jest na poziomie. Nie przebija poprzedniego, zapuszcza się w odrobinę inne klimaty - bierze po trochę z każdego z wcześniejszych krążków Badu, łączy to w klimacie z "Baduizm Live" (który wg mnie był o wiele lepszy od studyjnego "Baduizmu", więc cieszę się, że tak to wyszło) i dodaje coś nowego. Jestem na tak, ale nie jest to płyta roku

Cytat:Caribou wypada z Top 10. Nie rozumiem. Słuchałeś już albumu?

Jest duże parcie do top 10, po prostu A miejsc tylko 10. Albumu słuchałem. Póki co jest to mój numer 2 w podsumowaniu roku, ale raczej bez możliwości awansu już. Pewnie jeszcze zweryfikuję trochę moją ocenę z czasem, bo choć album jest bardzo bardzo dobry, to chyba nie aż TAK dobry, ale wg mnie lepszy od poprzedniego.

Cytat:Ładny skok Gagi i Bijąs. Czyżby coś się przyczyniło do tego? A może po prostu dostrzegłeś artyzm w tym dziele?

Nie, po prostu fajny elektro-pop dla odmóżdżenia. Klip widziałem już przed poprzednią listą, więc niewiele się zmieniło przez ten czas.

Cytat:MGMT poprawnie.

Coś ich ciągle blokuje, ale będą wyżej, bo to świetny numer.

furbul napisał(a):

aaktt napisał(a):The-Dream, Right Side of My Brain

Tak gadaliście o tym ostatnio, a ja pierwsze słyszę o nich/nim/jej.

Jej [/quote]

Post: #6

saferłel napisał(a):

aaktt napisał(a):She & Him, In the Sun

Ciekawe czy lepszy od pierwszego - mówię o ''Volume II''', już jest.

Tak, wiem. Słuchałem. W mojej opinii jest na podobnym poziomie, choć ma chyba kilka bardziej wyrazistych momentów, bo pierwszy się momentami trochę zlewał. Ale ja lubię oba, więc chyba Ci nie pomogę w wyborze czy słuchać czy nie Ten jest chyba bardziej popowy niż countrujący.

Cytat:

aaktt napisał(a):Johnny Cash, Ain't No Grave (Gonna Hold My Body Down)

Nie było okazji poznać.

No jak to? Było wiele. Ja się tyle razy rozpisywałem w różnych miejscach jak np. tu, eh.

Cytat:

aaktt napisał(a):The-Dream, Right Side of My Brain

Tak gadaliście o tym ostatnio, a ja pierwsze słyszę o nich/nim/jej.

O NIM. No błagam. Moje top 10 płyt zeszłego roku, nie mogłeś nie słyszeć. Już chyba z 4 jego single były wcześniej w moim top 40 w zeszłym roku

Cytat:

aaktt napisał(a):Caribou, Odessa
Joanna Newsom, Good Intentions Paving Company

Rzadko trafiają nam się wspólne kawałki w top 40, a jeszcze obok siebie i w podobnej strefie miejsc, ho, ho, ho...

Tak, nasza jednomyślność w tej kwestii jest zadziwiająca.

Cytat:

aaktt napisał(a):Erykah Badu, Window Seat

To chyba wbiło się w uszy po pierwszym odsłuchu.

A jak wrażenia? Bo wspominałeś coś chyba, że słuchałeś całej płyty?

Cytat:

aaktt napisał(a):Gil Scott-Heron, Me and the Devil/Your Soul and Mine

Trochę o nim poczytałem i jakoś zbrzydła mi idea posłuchania tego come back albumu.

Fakt, ten hype wokół niego jest przygnębiający. Ja też byłem sceptyczny i gotowy wystawić jakąś niską notę i po pierwszym utworze samplującym Kanye West faktycznie miałem taki zamiar, ale cała reszta okazała się świetna. Radzę odłożyć uprzedzenia, nie sugerować się opiniami innych, ale jednak przesłuchać, bo wg mnie warto

Cytat:

aaktt napisał(a):Lady Gaga featuring Beyoncé, Telephone

Myślałem, że ty się nie dasz....i to jeszcze takiej piosence.

Mientki jestem niestety

Post: #7

aaktt napisał(a):O NIM. No błagam. Moje top 10 płyt zeszłego roku, nie mogłeś nie słyszeć. Już chyba z 4 jego single były wcześniej w moim top 40 w zeszłym roku

Po prostu zbyt mało rzucił mi się w oczy, jako że to zupełnie nie moje kręgi zainteresowań.

aaktt napisał(a):A jak wrażenia? Bo wspominałeś coś chyba, że słuchałeś całej płyty?

Muszę jeszcze posłuchać. Nic nie napiszę teraz.

aaktt napisał(a):Mientki jestem niestety

No ok, ale nie pisz mi, że teledysk do tego utworu to rzecz na miarę ''Thrillera 2010'' i że w ogóle jest genialny, wizjonerski, prześmieszny itd.... :/

aaktt napisał(a):wg mnie warto

No dobra, przynajmniej single/e sprawdzę.

Post: #8

Kibicuję stałym artystom - Erykah Badu, Alicia Keys oraz Corrine Bailey Rae. A teraz dołączył do tego zestawu Usher - Little Freak, zadebiutuje "Hey Daddy"?

Post: #9

saferłel napisał(a):

aaktt napisał(a):O NIM. No błagam. Moje top 10 płyt zeszłego roku, nie mogłeś nie słyszeć. Już chyba z 4 jego single były wcześniej w moim top 40 w zeszłym roku

Po prostu zbyt mało rzucił mi się w oczy, jako że to zupełnie nie moje kręgi zainteresowań.

No wiesz? Top 10 płyt roku zbyt mało rzuca się w oczy?

Cytat:

aaktt napisał(a):Mientki jestem niestety

No ok, ale nie pisz mi, że teledysk do tego utworu to rzecz na miarę ''Thrillera 2010'' i że w ogóle jest genialny, wizjonerski, prześmieszny itd.... :/

Nie, wcale tak nie uważam. Ale jest ok, sporo się dzieje, jest kilka zabawnych momentów

A tak w ogóle Paweł, żeby nie było, że nic od Ciebie nie biorę na listę - właśnie do top 40 wchodzi u mnie Eels, którego pożyczyłem z DLP A Ty na ten temat dyplomatycznie milczysz, nieładnie

Cytat:

aaktt napisał(a):wg mnie warto

No dobra, przynajmniej single/e sprawdzę.

Singlem jest tylko "Me and the Devil", ale w wersji teledyskowej połączono go z "Your Soul and Mine"

Post: #10

aaktt napisał(a):Oj tak, cieszę się, że się zgadzamy.

Trudno się ze mną nie zgadzać, prawda? ;]

aaktt napisał(a):Ale album jest na poziomie. Nie przebija poprzedniego, zapuszcza się w odrobinę inne klimaty - bierze po trochę z każdego z wcześniejszych krążków Badu, łączy to w klimacie z "Baduizm Live" (który wg mnie był o wiele lepszy od studyjnego "Baduizmu", więc cieszę się, że tak to wyszło) i dodaje coś nowego. Jestem na tak, ale nie jest to płyta roku

Nie rozumiem. No comprendo. Nie rozumiem.

aaktt napisał(a):Jest duże parcie do top 10, po prostu A miejsc tylko 10. Albumu słuchałem. Póki co jest to mój numer 2 w podsumowaniu roku, ale raczej bez możliwości awansu już. Pewnie jeszcze zweryfikuję trochę moją ocenę z czasem, bo choć album jest bardzo bardzo dobry, to chyba nie aż TAK dobry, ale wg mnie lepszy od poprzedniego.

Mnie trochę zaskakuje ogólny zachwyt nad tym Caribou. Jakieś objawieeenie ;| Co nie zmienia faktu, że muszę! posłuchać.

aaktt napisał(a):Klip widziałem już przed poprzednią listą, więc niewiele się zmieniło przez ten czas.

Ja nie miałem na myśli clipu. Tym razem chodziło mi o dzieło muzyczne.

aaktt napisał(a):Coś ich ciągle blokuje, ale będą wyżej, bo to świetny numer.

Oby oby.

Post: #11

furbul napisał(a):

aaktt napisał(a):Ale album jest na poziomie. Nie przebija poprzedniego, zapuszcza się w odrobinę inne klimaty - bierze po trochę z każdego z wcześniejszych krążków Badu, łączy to w klimacie z "Baduizm Live" (który wg mnie był o wiele lepszy od studyjnego "Baduizmu", więc cieszę się, że tak to wyszło) i dodaje coś nowego. Jestem na tak, ale nie jest to płyta roku

Nie rozumiem. No comprendo. Nie rozumiem.

Nie wiem co tu jest do nierozumienia Jasno i klarownie opisałem nową płytę.

Cytat:Mnie trochę zaskakuje ogólny zachwyt nad tym Caribou. Jakieś objawieeenie ;| Co nie zmienia faktu, że muszę! posłuchać.

Czy ja wiem? Może trochę, ale w tych indie-sryndie środowiskach w ogóle niepotrzebnie podniecają się co chwilę jakimiś gniotami, co może denerwować, ale Caribou akurat jest solidny i nie potrzebuje ich hype'u.

Cytat:

aaktt napisał(a):Klip widziałem już przed poprzednią listą, więc niewiele się zmieniło przez ten czas.

Ja nie miałem na myśli clipu. Tym razem chodziło mi o dzieło muzyczne.

Nie, nie sądzę.

Post: #12

aaktt napisał(a):Nie wiem co tu jest do nierozumienia Jasno i klarownie opisałem nową płytę.

Może dla stałych czytelników Slowblow ;P
Ale nowa Erykah też będzie zapewne przesłuchana.

Post: #13

Sam jesteś Slowblow

Post: #14

Nie pochlebiaj mi
Ale czytuję czasem

Post: #15

aakttairplay's most playlisted albums
march 27th - april 2nd 10

this wk | last wk | weeks on | artist, title | peak position | chart run
01 00 Erykah Badu, New Amerykah, Part Two (Return of the Ankh) 78
02 00 The Beach Boys, Sunflower 52
03 00 Violetta Villas, Nie ma miłości bez zazdrości 42
04 00 Armia, Legenda 41
05 00 Toro y Moi, Causers of This 30
06 10 Stan Borys, Szukam Przyjaciela 27
07 00 She & Him, Volume Two 26
08 00 MGMT, Congratulations 23
09 00 Zbigniew Seifert, Man of the Light 17
10 00 Usher, Raymond vs. Raymond 16
11 00 Grupa ABC, Grupa ABC Andrzeja Nebeskiego 16
12 00 R. Kelly, 12 Play 15
13 11 Czerwone Gitary, Rytm Ziemi 14
14 00 Lenny Valentino, Uwaga! Jedzie tramwaj 14
15 00 Grzegorz Turnau, Naprawdę nie dzieje się nic 14
16 00 Grzegorz Turnau, To tu, to tam 13
17 00 Anna Jantar, Anna Jantar 13
18 00 Dwa Plus Jeden, Nowy wspaniały świat 13
19 09 Anawa, Anawa 11
20 00 Breakout, Na drugim brzegu tęczy 11
21 20 Klan, Mrowisko 10
22 00 Maanam, Nocny patrol 10
23 00 The Dillinger Escape Plan, Option Paralysis 10
24 00 Krzysztof Komeda, Astigmatic 9
25 30 Nurt, Nurt 9
26 00 Goldfrapp, Head First 9
27 04 The-Dream, Love/Hate 8
28 00 Sisa, Qualsevol nit pot sortir el sol 8
29 00 Arvo Pärt, Da Pacem 5
30 00 SBB, Memento z banalnym tryptykiem 4