Post: #222

neo01 napisał(a):tak, jest JAK kometa, ale nie jest kometą

No to jest chyba oczywiste! Że ludzie nie są kometami XD .

OK, czyli piosenka w pierwszej zwrotce opowiada o kosmonaucie, który daleko od Słońca obudził się z hibernacji i zaczął podróżować ku Ziemi. Interpretacja sf - też spoko.

Dosłownie zaś patrząc: to też się zgadza rodzaj męski (świat), ale że niby świat się obudził? A jeśli ludzie, no to liczba się nie zgadza, bo w refrenie śpiewają o wielu ludziach no i jest OK, bo mamy liczbę mnogą. Ale niby dlaczego we zwrotce mieliby mówić o nich w liczbie pojedynczej? Dlatego liczba pojedyncza rodzaju męskiego wskazuje na tego kometę. Nie może to też być żaden jeden człowiek, bo dalej nic na ten temat nie ma, mamy ludzkość jako ogół.
Zatem mając do wyboru jako bohatera zwrotek: świat, ludzkość, kometę, kosmonautę czy jakiegoś nieokreślonego człowieka, wybrałem to co było najsensowniejsze, a w dodatku najbardziej poetyckie.