Post: #1

aakttairplay's 40
january 2nd - 8th 10 (chart #1/#521)

this wk | last wk | weeks on | artist, title | peak position | chart run
01 02 12 Sting, Soul Cake 01
*26-20-13-12-14-15-19-19-21-16-2-1
02 01 09 Bob Dylan, Must Be Santa 01
*98-80-40-36-12-1-2
03 03 07 Beck, Modern Guilt 01
*47-35-25-3-1-3-3
04 05 10 Alicia Keys, Try Sleeping With a Broken Heart 01
*1-1-1-1-2-2-4-5-5-4
05 04 23 Dinosaur Jr., Over It 02
*80-74-64-51-44-33-26-23-22-21-25-36-33-41-30-22-18-7-5-2-2-4-5
06 07 12 John Mayer, Who Says 04
*64-53-49-39-25-11-5-4-5-6-7-6
07 06 10 Mumford & Sons, Little Lion Man 04
*93-87-86-80-44-21-11-4-6-7
08 08 18 Pearl Jam, The Fixer 01
*84-63-56-39-18-10-10-11-11-8-5-3-1-1-1-3-8-8
09 12 21 Elvis Costello, Hidden Shame [airplay only] 01
*59-45-30-26-14-12-8-4-4-3-1-3-4-3-2-3-3-6-7-12-9
10 10 11 Josh Turner, Why Don't We Just Dance 10
*74-61-51-42-34-26-22-17-14-10-10
11 18 11 Jenny Lewis duet with Elvis Costello, Carpetbaggers 11
*86-80-81-83-92-115-97-34-23-18-11
12 11 10 Maxwell, Fistful of Tears 09
*48-43-33-23-17-9-10-11-11-12
13 09 07 Glen Hansard & Markéta Irglová, Feeling the Pull 08
*28-16-10-9-8-9-13
14 19 14 Fleet Foxes, White Winter Hymnal [recurrent] 14
*79-57-50-45-43-38-35-37-53-75-98-120---------------------------------------*19-14
15 13 15 M. Ward, Rave On 04
*61-51-47-40-27-26-20-12-6-4-7-8-10-13-15
16 16 11 R. Kelly, Religious 16
*119-100-66-52-40-28-16-16-19-16-16
17 14 16 Jamie Foxx featuring Drake, Kanye West & The-Dream, Digital Girl 06
*102-95-92-49-35-30-29-15-8-8-11-6-7-9-14-17
18 24 09 Sheryl Crow, Killer Life 18
*68-48-43-37-26-24-20-24-18
19 15 11 Glen Hansard & Markéta Irglová, In These Arms 12
*55-39-24-18-16-14-14-12-13-15-19
20 21 15 Sting, Lullaby for an Anxious Child 20
*83-71-66-54-46-43-41-39-38-36-41-43-44-21-20
21 35 07 Dinosaur Jr., Pieces 21
*86-63-51-45-39-35-21
22 23 12 Jarvis Cocker, Further Complications 21
*106-105-101-97-68-59-34-24-23-21-23-22
23 28 05 Pearl Jam, Got Some 23
*38-33-28-28-23
24 33 08 Elvis Costello, Sulphur to Sugarcane [airplay only] 24
*62-48-43-37-32-32-33-24
25 20 13 Alain Bashung, Résidents de la république 13
*52-48-37-34-37-32-25-18-13-14-17-20-25
26 27 06 Bob Dylan, Forgetful Heart [airplay only] 26
*46-35-26-30-27-26
27 22 22 Andrew Bird, Fitz and the Dizzyspells 02
*77-66-53-40-9-3-2-2-2-3-2-2-4-3-4-5-9-12-13-15-22-27
28 ne 01 Sting, The Hounds of Winter [airplay only] 28
*28
29 32 14 Roy Hargrove Big Band, September in the Rain [airplay only] 16
*65-45-47-16-21-23-24-24-24-30-30-31-32-29
30 58 02 Mastodon, Divinations [greatest gainer] 30
*58-30
31 36 13 Chris Brown featuring Lil Wayne & Swizz Beatz, I Can Transform Ya 29
*88-86-80-71-67-66-53-38-33-31-29-36-31
32 43 09 Paul McCartney, (I Want To) Come Home 32
*103-84-65-56-50-46-45-43-32
33 26 02 Josh Groban, Ave Maria 26
*26-33
34 42 22 Beck, Green Light 34
*104-103-99-94-87-95-100-80-63-57-61-58-55-63-97-108-126-114-63-52-42-34
35 31 37 Grizzly Bear, While You Wait for the Others 01
*78-65-29-12-7-5-4-1-3-5-4-4-3-6-11-14-24-25-24-24-2-1-3-1-2-5-5-7-9-11-12-15-17-25-27-31-35
36 ne 01 Alice in Chains, Check My Brain 36
*36
37 44 13 Sara Bareilles & Ingrid Michaelson, The Winter Song 10
*28-22-17-10-10-12-18-41-66-105-----------------------------------------*75-44-37
38 47 05 Stevie Wonder, All About the Love Again 38
*60-55-47-47-38
39 ne 01 Fashawn featuring Aloe Blacc & Devoya, Hey Young World [airplay only] 39
*39
40 39 08 The Flaming Lips, Watching the Planets 39
*81-84-72-61-50-40-39-40

highlights:
41 17 06 Sheryl Crow, I'll Be Home for Christmas 17
*92-84-65-46-17-41
48 54 17 Wilco, You Never Know 48
*108-107-105-104-111-139----------*101-98-113-128-145--*75-67-57-53-54-48
51 37 12 Animal Collective, Brother Sport 17
*22-19-19-17-19-22-29-28-20-18-37-51
56 29 15 Willie Nelson duet with Norah Jones, Baby It's Cold Outside [airplay only] 20
*78-68-60-59-35-31-26-26-26-22-20-22-26-29-56
59 78 02 Levon Helm, Tennessee Jed 59
*78-59
82 61 08 Grizzly Bear, Ready, Able 54
*76-67-62-58-56-54-61-82
84 40 15 Jay-Z featuring Alicia Keys, Empire State of Mind 02
*64-61-31-15-6-5-2-2-4-6-8-15-24-40-84
86 102 03 Vampire Weekend, Cousins 86
*88-102-86
93 49 11 Grizzly Bear with Victoria Legrand of Beach House, Slow Life 29
*99-69-48-44-37-31-32-29-33-49-93
95 107 05 Roy Hargrove Big Band, Ms. Garvey, Ms. Garvey [airplay only] 95
*98-96-104-107-95

new entries:
44 ne 01 Robert Plant & Alison Krauss, Nothin' [airplay only] 44
53 ne 01 Maxwell featuring Nas, Help Somebody (Remix) 53
54 ne 01 Raekwon featuring GZA, Method Man, Inspectah Deck & Ghostface Killah, House of the Flying Daggers 54
73 ne 01 Elvis Costello, I Felt the Chill [airplay only] 73
81 ne 01 Allen Toussaint, Egyptian Fantasy [airplay only] 81
88 ne 01 Daniel Merriweather, Change 88
96 ne 01 Röyksopp, Happy Up Here 96
97 ne 01 Mayer Hawthorne, A Strange Arrangement 97
101 ne 01 Big Boi featuring Gucci Mane, Shine Blockas 101
109 ne 01 Kenny Chesney, This Is Our Time 109
124 ne 01 Mario, Thinkin' About You 124

Post: #2

aaktt napisał(a):01 02 12 Sting, Soul Cake 01

Łał. Nie zauważyłem przed tygodniem tego dużego awansu i dziś Twój numer 1 mnie zszokował!

aaktt napisał(a):04 05 10 Alicia Keys, Try Sleeping With a Broken Heart 01

Czyżby wracała?

aaktt napisał(a):32 43 09 Paul McCartney, (I Want To) Come Home 32

O! Ładnie. U mnie Paul ciągle poza listą.

aaktt napisał(a):36 ne 01 Alice in Chains, Check My Brain 36

Widzę, że wzięło Cię na Alicję. U mnie było podobnie, a teraz spada.

aaktt napisał(a):84 40 15 Jay-Z featuring Alicia Keys, Empire State of Mind 02

Ej! Ej! Nie za szybko?

aaktt napisał(a):93 49 11 Grizzly Bear with Victoria Legrand of Beach House, Slow Life 29

Poznałem wczoraj ten kawałek wraz z całą płytą, z której pochodzi. Kilka singli może się u mnie stamtąd pojawić wliczające też ten

aaktt napisał(a):44 ne 01 Robert Plant & Alison Krauss, Nothin' [airplay only] 44

Jak długo już męczysz tę płytę

aaktt napisał(a):53 ne 01 Maxwell featuring Nas, Help Somebody (Remix) 53

O! To może być ciekawe. Muszę koniecznie to poznać, bo "Help Somebody" było jedną z najciekawszych piosenek na płycie.

aaktt napisał(a):54 ne 01 Raekwon featuring GZA, Method Man, Inspectah Deck & Ghostface Killah, House of the Flying Daggers 54

Przez jakiś czas u mnie na playliście był "Kiss the Ring", ale mi się znudził i go wyrzuciłem.

aaktt napisał(a):96 ne 01 Röyksopp, Happy Up Here 96

Bardzo miła nowość.

Post: #3

aaktt napisał(a):03 03 07 Beck, Modern Guilt 01
*47-35-25-3-1-3-3
05 04 23 Dinosaur Jr., Over It 02
*80-74-64-51-44-33-26-23-22-21-25-36-33-41-30-22-18-7-5-2-2-4-5
08 08 18 Pearl Jam, The Fixer 01
*84-63-56-39-18-10-10-11-11-8-5-3-1-1-1-3-8-8
14 19 14 Fleet Foxes, White Winter Hymnal [recurrent] 14
*79-57-50-45-43-38-35-37-53-75-98-120---------------------------------------*19-14

trochę STAROCIAMI wieje NA POCZĄTKU ROKU w TWOIM TOPIE ;/

Post: #4

Listoholik napisał(a):

aaktt napisał(a):03 03 07 Beck, Modern Guilt 01
*47-35-25-3-1-3-3
05 04 23 Dinosaur Jr., Over It 02
*80-74-64-51-44-33-26-23-22-21-25-36-33-41-30-22-18-7-5-2-2-4-5
08 08 18 Pearl Jam, The Fixer 01
*84-63-56-39-18-10-10-11-11-8-5-3-1-1-1-3-8-8
14 19 14 Fleet Foxes, White Winter Hymnal [recurrent] 14
*79-57-50-45-43-38-35-37-53-75-98-120---------------------------------------*19-14

trochę STAROCIAMI wieje NA POCZĄTKU ROKU w TWOIM TOPIE ;/

Po pierwsze początek roku to taki nieszczęśliwy okres, że mało ciekawych rzeczy się ukazuje, a po drugie widocznie te starocie obecnie bardziej mi się podobają niż nowości
Zresztą nie ma takiej reguły, która mówi, że starsze piosenki są gorsze. Beck poza tym niedawno był spóźnioną nowością, więc szybko się z nim nie pożegnam

Post: #5

furbul napisał(a):

aaktt napisał(a):01 02 12 Sting, Soul Cake 01

Łał. Nie zauważyłem przed tygodniem tego dużego awansu i dziś Twój numer 1 mnie zszokował!

Nie było w tym tygodniu innej możliwości, bo zrobiło się bardzo zimowo, a Sting stał się głównym towarzyszem jakichkolwiek pieszych wycieczek w moim wykonaniu. Zupełnie nie rozumiem negatywnych recenzji dotyczących tej płyty, dla mnie jest naprawdę zjawiskowa

Cytat:

aaktt napisał(a):84 40 15 Jay-Z featuring Alicia Keys, Empire State of Mind 02

Ej! Ej! Nie za szybko?

Ile można

Cytat:

aaktt napisał(a):44 ne 01 Robert Plant & Alison Krauss, Nothin' [airplay only] 44

Jak długo już męczysz tę płytę

Ten album od samego początku kojarzy mi się z zimą, więc jeszcze w tym roku to wykorzystam, bo trochę do niego wróciłem ostatnio

Cytat:

aaktt napisał(a):53 ne 01 Maxwell featuring Nas, Help Somebody (Remix) 53

O! To może być ciekawe. Muszę koniecznie to poznać, bo "Help Somebody" było jedną z najciekawszych piosenek na płycie.

Ta wersja nie różni się w zasadzie niczym poza dodaną rapowaną zwrotką Nasa. Ten remix ma promować jakiś program pomocy w USA, a każdy pretekst dla mnie jest dobry, żeby wpuścić na listę kolejnego Maxa

Cytat:

aaktt napisał(a):54 ne 01 Raekwon featuring GZA, Method Man, Inspectah Deck & Ghostface Killah, House of the Flying Daggers 54

Przez jakiś czas u mnie na playliście był "Kiss the Ring", ale mi się znudził i go wyrzuciłem.

Widziałem Twoją notę dla tej płyty na RYMie i chyba nie jesteś specjalnym entuzjastą takiego rapu

Post: #6

aaktt napisał(a):Zupełnie nie rozumiem negatywnych recenzji dotyczących tej płyty, dla mnie jest naprawdę zjawiskowa

Sting charczy. Pogódź się z tym
Dla mnie płyta jest niezła choć odrobinę zawiodłem się tym, że nie usłyszałem tam niczego lepszego od "Soul Cake".

aaktt napisał(a):Ile można

Z Raphaelem nie miałeś oporów

aaktt napisał(a):Ta wersja nie różni się w zasadzie niczym poza dodaną rapowaną zwrotką Nasa. Ten remix ma promować jakiś program pomocy w USA

Nieważne. I tak poszukam;]

aaktt napisał(a):Widziałem Twoją notę dla tej płyty na RYMie i chyba nie jesteś specjalnym entuzjastą takiego rapu

Chyba nie..

Post: #7

furbul napisał(a):

aaktt napisał(a):Zupełnie nie rozumiem negatywnych recenzji dotyczących tej płyty, dla mnie jest naprawdę zjawiskowa

Sting charczy. Pogódź się z tym
Dla mnie płyta jest niezła choć odrobinę zawiodłem się tym, że nie usłyszałem tam niczego lepszego od "Soul Cake".

Jak to charczy? Co to znaczy?
Tej płycie trzeba poświęcić trochę czasu, trzeba naprawdę wejść w każdy utwór, żeby dotrzeć do tej magii, jaka jest w nich ukryta. Teraz ludzie są przyzwyczajeni do tego, że album po jednym pobieżnym odsłuchu okaże się arcydziełem i zapadnie w pamięć, sam często tak robię. To jest płyta zupełnie innego typu, stojąca w zaprzeczeniu z tą przyspieszoną, biegnącą wizją świata, jaką obecnie wszędzie się forsuje

Post: #8

mądrze piszesz aaktt, ale Sting jednak niejako już się skończył, jak niejaki Mistrz w prozie Świetlickiego, który "utył, spuchł i posiwiał".
a jeszcze dobrze pamiętam, jak pojawienie się singla MAD ABOUT YOU w roku 1992 roku wywoływało we mnie takie emocje, że hoho........ bo teraz, to już nie to
...smutne ale prawdziwe...

Post: #9

Nie oszukujmy się - Sting poszedł w zupełnie innym muzycznym kierunku. To nie jest muzyczna kontynuacja ani tego co robił jako wokalista w latach 90tych, ani tym bardziej The Police. Niestety wielu ludzi zabiera się za słuchanie nowego projektu Stinga z takim właśnie nastawieniem i później mówią właśnie takie rzeczy, "no bo przecież to nie brzmi jak The Police". I oto chodzi. To zupełnie inna muzyka, uderzająca w inny rodzaj wrażliwości. Jeśli ktoś całe życie słuchał rocka i nagle przyjdzie mu się zmierzyć bez żadnej zaprawy z zestawem tradycyjnych folkowych pieśni, kolęd, kołysanek i pastorałek, które często liczą sobie po 500 lat i więcej; to nie będzie tym faktem zachwycony. Dla mnie Sting na tym albumie odrodził się muzycznie w zupełnie innym wcieleniu, które odkrywam, że bardzo mi pasuje; nawet bardziej niż jego wcześniejsze muzyczne poczynania, które otaczane są przez dawnych fanów wielkim kultem

Post: #10

aaktt napisał(a):Tej płycie trzeba poświęcić trochę czasu, trzeba naprawdę wejść w każdy utwór, żeby dotrzeć do tej magii, jaka jest w nich ukryta. Teraz ludzie są przyzwyczajeni do tego, że album po jednym pobieżnym odsłuchu okaże się arcydziełem i zapadnie w pamięć, sam często tak robię.

Ale przyznasz sam, że poświęcenie takiej uwagi absolutnie każdej poznanej płycie jest niewykonalne.

Post: #11

ale ja nigdy nie byłem fanem Stinga, ani - UWAGA, ZABLUŹNIĘ! - tym bardziej zespołu The Police.. po prostu tylko w swój skromny sposób odróżniałem rzeczy, które mu wypływały z głębi serca i tym samym stawały się Wielkie i ja też wyławiałem je i uznawałem za Wielkie w muzyce, powiedzmy jeśli o topy wszechczasów chodzi...
ale są utwory, których już nie popełni, teraz popełnia już tylko "kołysanki i pastorałki". no chyba, że kiedyś wpadnie mu do głowy pomysł współpracy np. z Black Eyed Peas, a to całkiem prawdopodobne, bo zbaczał ze swojej drogi już nie raz

Post: #12

furbul napisał(a):

aaktt napisał(a):Tej płycie trzeba poświęcić trochę czasu, trzeba naprawdę wejść w każdy utwór, żeby dotrzeć do tej magii, jaka jest w nich ukryta. Teraz ludzie są przyzwyczajeni do tego, że album po jednym pobieżnym odsłuchu okaże się arcydziełem i zapadnie w pamięć, sam często tak robię.

Ale przyznasz sam, że poświęcenie takiej uwagi absolutnie każdej poznanej płycie jest niewykonalne.

No niestety, jesteśmy zewsząd zalewani coraz większą ilością muzyki i niewykonalne powoli staje się orientowanie mniej więcej w aktualnych ciekawych wydawnictwach, a co tu dopiero mówić o przesłuchaniu każdego uważnie po kilka razy. Ja się w każdym razie skupiam przede wszystkim na tym, co mi się podoba, albo na tym co mnie w jakiś sposób zaintryguje. Bo można się dowiedzieć po pierwszym odsłuchu, nawet niezbyt dokładnym co jest ciekawe w jakiś sposób i się wyróżnia, a co przedstawia się marnie albo wpisuje się w jakiś muzyczny trend Mnie Sting zainteresował jeszcze zanim ta płyta się ukazała, jak czytałem o tym, co ma się na niej znaleźć i słuchałem fragmentów utworów.

Post: #13

aaktt napisał(a):(się) skupiam przede wszystkim na tym, co mi się podoba, albo na tym co mnie w jakiś sposób zaintryguje. Bo można się dowiedzieć po pierwszym odsłuchu, nawet niezbyt dokładnym co jest ciekawe w jakiś sposób i się wyróżnia, a co przedstawia się marnie albo wpisuje się w jakiś muzyczny trend

a co dopiero mówić o muzycznych powrotach do lat 70-tych czy 80-tych i robieniu topu danego Artysty, który w swoim dorobku nagrał płyt kilkanaście?

Post: #14

Listoholik napisał(a):ale są utwory, których już nie popełni, teraz popełnia już tylko "kołysanki i pastorałki".

Oczywiście, ale tak to już jest, że o ile artysta się rozwija, to dany moment, płyta jest jednocześnie jakąś granicą, za którą się już raczej później nie wraca; ta płyta nie jest może ciekawa z komercyjnego punktu widzenia, ale dla mnie muzycznie jest lepsza od większości rzeczy jakie Stingowi udało się nagrać wcześniej i cieszę się, że poszedł w tym kierunku

Odbiór zależy od własnego prywatnego spojrzenia na muzykę, ale na pewno nie można powiedzieć, że Sting się skończył i z tym się nie zgodzę; po wydaniu fatalnego "Sacred Love", zdecydował się pójść w zupełnie inną stronę i chwała mu za to, że postawił na muzyczny rozwój w imię muzyki jako sztuki, niż na dostosowanie się do potrzeb rynku sprzedaży

Post: #15

Listoholik napisał(a):

aaktt napisał(a):(się) skupiam przede wszystkim na tym, co mi się podoba, albo na tym co mnie w jakiś sposób zaintryguje. Bo można się dowiedzieć po pierwszym odsłuchu, nawet niezbyt dokładnym co jest ciekawe w jakiś sposób i się wyróżnia, a co przedstawia się marnie albo wpisuje się w jakiś muzyczny trend

a co dopiero mówić o muzycznych powrotach do lat 70-tych czy 80-tych i robieniu topu danego Artysty, który w swoim dorobku nagrał płyt kilkanaście?

No tu trzeba zatrzymać się na dłużej. Na szczęście nie trzeba obligatoryjnie robić topów wszystkich znaczących artystów, ale można skupić się na tych, których najbardziej się ceni, co w większości przypadków pokrywa się raczej z chęcią eksploracji całości muzycznego dorobku danego wykonawcy

Post: #16

w sumie, to od początku masz rację, tylko chciałem się trochę z Tobą podroczyć

Post: #17

Ho ho ho, tak to łatwo napisać
Czyli jednak się poddajesz

Post: #18

Niestety dwa moje ulubione utwory lecą w dół, ale być może mam nowego faworyta, którym jest prosty, toporny blues.

Post: #19

kajman napisał(a):mam nowego faworyta, którym jest prosty, toporny blues

ja też mam u siebie klilka topornych piosenek na liście, może Cię zainteresują

Post: #20

Listoholik napisał(a):

kajman napisał(a):mam nowego faworyta, którym jest prosty, toporny blues

ja też mam u siebie klilka topornych piosenek na liście, może Cię zainteresują

W pierwszej 18 Twojej listy najbardziej mi odpowiada bynajmniej nie toporna Grupa zwierząt. A toporne to mogą być piosenki w kilku gatunkach. Innym raczej nie przystoi.