Post: #1

Zapowiedź płyty "Orgy of the Damned" (17.05):

Post: #2

Słuchałem na forum LP3 i totalne rozczarowanie. Beznadziejny kawałek. Zero.

Post: #3

Oczywiście się nie znasz. Ja daję ósemeczkę. Świetnie bujający kawałek rockandrolla.

Post: #4

Nudne i instrumentalnie skopane.

Post: #5

Coś mi się ciśnie na klawiaturę, ale się powstrzymam.
I co jak co, ale nudne to to na pewno nie jest.

Post: #6

Ja się w każdym razie wynudziłem.

Post: #7

zastanawiałem się skąd znam ten riff a toż to przecież lemon song zeppelinów, o którym nie wiedziałem, że jest coverem howlin wolfa
wersja slasha bardzo spoko, kajman tradycyjnie szuka dziury w całym
najlepszy moment to tyler jednocześnie grający na harmonijce i krzyczący do mikrofonu

Post: #8

Ja niczego nie szukam, po prostu piszę co słyszę. A Lemon Dong to dla mnie jeden z najsłabszych utworów Zeppelinów.