Post: #1

Myślałem nad czymś tanecznym, ale ostatecznie wybrałem ponurawo-acidowy debiut od jednego z moich ulubionych solistów, czyli Tricky'ego. Ze względu na to, iż na rynku pojawiła się niedawno specjalna reedycja ''Maxinquaye'', miałem okazje ponownie wejść z nią w symbiozę i oto efekt. Z pewnością jest to najdoskonalszy album nurtu trip-hopowego, ale w przeciwieństwie do wielu innych uznanych artystów, którzy reprezentują tzw. ''bristol sounds'' (Laika, Lovage, Portishead) Thaws preferuje ten bardziej hip-hopowy styl gatunku i już na początku swojej indywidualnej twórczości osiągnął maximum. Artysta nie boi się korzystać z twórczości takich gigantów jak M.Jackson, Smashing Pumpkins, Isaac Hayes, Public Enemy, a więc na płycie znajdziecie wiele ukrytych sampli, bogactwo aranżacyjne, cudowne wokale Martiny Topley Bird i wspaniałe duety m.in z wchodzącą dopiero w świat muzyki Alison Goldfrapp.

Tracklista:

01. Overcome
02. Ponderosa
03. Black Steel
04. Hell Is Round The Corner
05. Pumpkin
06. Aftermath
07. Abbaon Fat Tracks
08. Brand New You're Retro
09. Suffocated Love
10. You Don't
11. Strugglin'
12. Feed Me

Post: #2

01. Pumpkin (feat. Alison Goldfrapp)
02. Aftermath
03. Overcome
04. Suffocated Love
05. Hell Is Round The Corner
06. Ponderosa
07. Abbaon Fat Tracks
08. Feed Me
09. You Don't
10. Black Steel
11. Brand New You're Retro
12. Strugglin'

Post: #3

No cóż, płyta bardzo zróżnicowana, ale piekielnie nierówna. Niektóre utwory totalnie beznadziejne, ale jest kilka zdecydowanie dobrych, w tym trzy są absolutnie rewelacyjne. I tak w ogóle to czuć w tej muzyce zauroczenie twórczością Bjork i akurat to tej płycie wyszło na dobre.

01. Pumpkin
02. Black Steel
03. Strugglin'

04. Ponderosa
05. Abbaon Fat Tracks

06. Overcome
07. Feed Me
08. Suffocated Love
09. Aftermath

10. You Don't
11. Brand New You're Retro
12. Hell Is Round The Corner

Post: #4

Super, że ktoś zagłosował. W sumie miałem nawet nie przypominać, bo nie będę się na siłę narzucał, ale Krzysiek wszystko wypatrzy

Mamy tego samego lidera, to mnie przede wszystkim cieszy, bo ''Pumpkin'' to mój pewniak do topu wszech czasów. Nie wiem czy mogę zgodzić się z Bjorkowymi inspiracjami, szczególnie, że killka kawałków z płyty powstało w czasach równoległych wydaniu ''Debut'', a i sam Tricky czerpał raczej z czarnych brzmień, ale cieszę z aprobaty dla (chyba) większości kawałków.

Post: #5

saferłel napisał(a):1. Nie wiem czy mogę zgodzić się z Bjorkowymi inspiracjami,
2. szczególnie, że killka kawałków z płyty powstało w czasach równoległych wydaniu ''Debut''

1. Masz do tego absolutne prawo, mi tak to brzmi. Chodzi tutaj głownie o specyficzny sposób pozakręcania, chociaż i wokale są też trochę...
2. Tak, tylko że Bjork przedtem wydała dwie płyty z Sugarcubes. A tak poza tym, to może mi chodzi o te, które powstały później. ]

saferłel napisał(a):Krzysiek wszystko wypatrzy

A to nie miało być przez cz?

Post: #6

kajman napisał(a):A tak poza tym, to może mi chodzi o te, które powstały później. ]

Tak, właśnie miałem poruszyć ten wątek, ale skoro pisałeś o ''inspiracjach Trickyego'' to jakby od razu przyszedł mi jednak pierwszy album A Sugarcubes nie znam.

kajman napisał(a):A to nie miało być przez cz?

Nie, tym razem chyba nie

Post: #7

1. Brand New You're Retro
2. Black Steel
3. Suffocated Love
4. You Don't
5. Pumpkin
6. Feed Me
7. Ponderosa
8. Hell Is Around the Corner
9. Overcome
10. Aftermath
11. Strugglin'
12. Abbaon Fat Tracks

Post: #8

Wieczorem zamykam głosowania, więc proszę się pośpieszyć.

Post: #9

chwila, zaraz zagłosuję



01. Aftermath
02. Overcome
03. Pumpkin (feat. Alison Goldfrapp)
04. Hell Is Round The Corner
05. Ponderosa
06. Abbaon Fat Tracks
07. Feed Me
08. Suffocated Love
09. You Don't (feat. Ragga)
10. Black Steel
11. Strugglin'
12. Brand New You're Retro



płytę wygrałem w wakacje 1995 w pewnym radiu. poznałem ją niemal na pamięć, od tego wydawnictwa pokochałem trip hop... później gdzieś, już w po roku 2000, romansując z pewną rozgłośnią polskiego radia, prezentowałem w niej ranking moich ulubionych płyt lat 90-tych, ten krążek wtedy wygrał, i wyemitowany został przeze mnie w całości między 2 a 3 w nocy

Post: #10

kajman napisał(a):czuć w tej muzyce zauroczenie twórczością Bjork i akurat to tej płycie wyszło na dobre

nie! Tricky jeszcze wtedy Bjórk nie znał, zauroczył się nią nieco później. wieczorem, gdzieś w 1995 roku, Tricky zaczął pisać dla niej dwa utwory na płytę 'Post' (Enjoy i Headphones) a rano obudzili się w jednym łóżku
później Bjórk pojawiła się jako wokalistka w dwóch utworach (Keep Your Mouth Shut i Yoga) na drugiej solowej płycie Tricky'ego - Nearly God (choć to bardziej taki projekt poboczny był).

Post: #11

Listoholik napisał(a):Nearly God (choć to bardziej taki projekt poboczny był).

Ja sądzę, że to był całkiem regularny krążek, tylko taki specjalny w zamyśle

Listoholik napisał(a):a rano obudzili się w jednym łóżku

On zmieniał te dziewczyny jak rękawiczki

Listoholik napisał(a):romansując z pewną rozgłośnią polskiego radia, prezentowałem w niej ranking moich ulubionych płyt lat 90-tych, ten krążek wtedy wygrał, i wyemitowany został przeze mnie w całości między 2 a 3 w nocy

Masz to gdzieś nagrane ?

Post: #12

saferłel napisał(a):Masz to gdzieś nagrane ?

nie mam



ale kojarzę, co puszczałem w tej audycji

Post: #13

Jakbyś mógł na mnie poczekać do końca tygodnia, byłbym bardzo wdzięczny

Post: #14

No ok, niech i tak będzie.

Post: #15

Kolejność:

01. Pumpkin (42)
02. Overcome (32)
03. Aftermath (30)
04. Ponderosa (30)
05. Suffocated Love (29)
06. Black Steel (28)
07. Feed Me (24)
08. Hell Is Round The Corner (23)
09. Abbaon Fat Tracks (22)
10. You Don't (20)
11. Brand New You're Retro (17)
12. Strugglin' (15)

Liczba głosujących: 4 (ja, furbul, kajman, Listoholik)

Post: #16

sypnęło głosującymi jak gradobiciem w grudniu

Post: #17

ja dołączę na pewno na dniach, ale mam cały czas mnóstwo płyt do słuchania i ciężko mi dołączyć do tego topłytę, ale w tym tygodniu się wezmę