Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DLP - Notowanie 156 (29.11.09)
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #21
 
Mogę Ci kiedyś przy okazji podrzucić mój dokument exela, gdzie odbywa się cała zabawa. Może ułatwi życie, a przy okazji zobaczysz w jaki sposób ja to sumuję. Podejrzewam, że ta moja metoda jest nieco łatwiejsza i szybsza Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
30.11.2009 11:30 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 682
Dołączył: Dec 2008
Post: #22
 
A więc podrzuć mi kiedys przy okazji ;]

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
30.11.2009 11:37 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 703
Dołączył: Jun 2007
Post: #23
 
saferłel napisał(a):1. Hehhe, a teraz znów mam do czynienie z podważeniem tych wszystkich zalet Icon_lol Ale ok.
kajman napisał(a):2. Nie wiem, czy to zaleta. Można to potraktować jako zbytnią hermetyczność.
Różnie można tę hermetycznośc interpretować. Na pewno mam swój list. Jeśli ktoś nie jest zbytnio otwarty na poznawanie muzyki, która wychodzi poza pewne granice popularności (w obrębie tego forum np.), to nie znajdzie tu wiele do komentowania chociażby. I wtedy może to być minusem.
Cytat:3. Pokaż listę, na której jest wąski! No i tutaj moim zdaniem trochę zbyt mała rożnorodność gatunkowa.
O tak, wachlarz artystów jest na pewno szeroki - ale i u innych nie można na to narzekać. Nie zgodzę się jednak co do małego rozróżnienia gatunkowego. Z racji tego, iż wiem co jest na liście, mogę chyba OBIEKTYWNIE stwierdzić, że jest ona pełna różnych wpływów. Ktoś może twierdzić inaczej jeśli dzieli sobie muzykę na kategorie typu: rock, metal, hip hop, pop, klasyka, jazz i to wszystko. Problem w tym, że moje pojęcie gatunków jest znacznie bardziej szerokie i wiem co gdzie należy.
kajman napisał(a):Tak na moje wyczucie to sporo mniej niż połowa (ale aż tak dobrze list singli nie znam).
4. Znów nie mogę się zgodzić. Mi wyszło (tak na szybko), że jest w tej kwestii remis. 35:35, ale każdy może sobie to różnie liczyć, bo w pewnych wypadkach te single są takie umowne, ale niby uznane itd....tutaj trzeba byłoby się wgłębić bardziej. W każdym razie wszystkie sporne pozycje rozstrzygały by tę statystykę raczej na korzyć niesinglowych rzeczy Icon_wink
kajman napisał(a):5. I znowu czy to zaleta?
Nie wnikam w to. Każdy tworzy listę jak uważa i trzyma rzeczy tyle tygodni na ile zasługują.
kajman napisał(a):A tak ogólnie to Pawle lubię Twoją listę, chociaż akurat w znacznej większości nie są to moje klimaty, ale te argumenty są bardzo subiektywne i niekoniecznie świadczą o wartości listy. W moim odczuciu wadą Twojej listy jest jej pewnego rodzaju przewidywalność czyli że utwory awansują, a potem zaczynają spadać. Oczywiście to normalne, ale brakuje mi wahadełek tak jak na liście tadzia3 czy abd3mza. To co się dzieje na tamtych listach jest dla mnie bardziej naturalne.
6. Lista liczy 70 pozycji i ogólna tendencja jest taka jak mówisz, ale nie ma tygodnia, by pewne ''przewidywalności'' nie zostały złamane. Ogółem dotyczy to naprawdę sporej liczby piosenek, ale mało kto pamięta chart-runy konkretnej listy sprzed 2-3-4 tygodni, aby to na bieżąco porównywać i mieć na sytuację takie samo spojrzenie jak właściciel danej listy. Ułożenie mojej listy w ten czy inny sposób też jest raczej faktem i cechą (o ile tak można powiedzieć), a nie wadą czy zaletą. Jak kto lubi.
7. Tak więc uważam, że Konrad świetnie wypunktował wszystkie cechy DLP, ale większość z nich nie może być brana jako wady czy też zalety. A ty Krzyśku chyba w taki sposób ten post odebrałeś. Tak więc uspokajam. Moja lista jest jak każda inna....w tych głównych założeniach Icon_wink
1. Ależ nie zamierzałem nic podważać tylko stwierdzić, że to czy coś jest wadą czy zaletą jest bardzo subiektywne.
2. Tu znów rozważałem sprawę czysto teoretycznie. Wszystko zależy od tego, z czego wynika ta sytuacja. Jeżeli świadomie omijasz pewnych wykonawców (i nie chodzi tutaj o kilku lecz o większą grupę) lub pewne gatunki muzyki to jest zupełnie co innego niż jeżeli odrzucasz utwory z innych list po ich poznaniu. To pierwsze nazwałbym hermetycznością (sam mam zresztą takie skłonności, chociaż akurat w tym tygodniu słuchałem Hota Chipa, Roisin, Jaya-Zeta i Yorka).
3. Ja nie wnikam w definicje gatunkowe. Analizuję to moim uchem i dla mnie większość tego, co znajduje się na Twojej liście brzmi mi mocno na jedno kopyto. Nawet u artystów, którzy na płytach mają spory rozrzut wybierasz te bardziej na to kopyto. Pojawiają się rzeczy, które dla mnie są w innej stylistyce, ale jest ich zdecydowana mniejszość. Oczywiście Ty możesz być bardziej wyczulony (podświadomie lub świadomie) na zupełnie inne elementy i Tobie to może wydawać się różnorodne, a rzeczy, które takie mi się wydają brzmieć na jedno kopyto, ale ja tak to czuję. A jeżeli chodzi o artystów to wrażenie szerszego wachlarza może brać się stąd, że u Ciebie najczęściej kolejne piosenki danego artysty pojawiają się kolejno, a np u mnie wszystkie razem.
4. Przyznam się, że się nie spodziewałem. Może dlatego, że Twoje utwory w większości mi bardzo singlowo brzmią. Poza tym jak traktowałeś takie utwory jak Battle for the Sun USoEurasia czy Harry Patch? Ja to traktuję jak single, chociaż chyba formalnie nimi nie były. Poza tym na tym forum jest albo było sporo list, które mógłbym nawet nazwać antysinglowymi.
5. Zgadzam się! Każdy czuje to inaczej i na podstawie tego tworzy taką kolejność a nie inną. Ja akurat przy 600-nym przesłuchaniu piosenki odbieram ją jak za szóstym razem. Icon_wink2 Ale ja potrafiłem jeść codziennie praktycznie tylko chleb z topionym serem przez kilka jeżeli nie kilkanaście lat.
6. Nie mówię, że takie rzeczy się nie zdarzają, ale zdarzają się znacznie rzadziej i z mniejszą amplitudą niż u mnie. Raczej nie można spodziewać się ruchów np. 21-40-27, a u mnie nie byłoby to nic dziwnego. Na pewno wpływ na to ma także metoda tworzenia listy, która u mnie opiera się na serii bezpośrednich konfrontacji.
7. Dla mnie brzmiały jak wyraz zachwytu (określenie wyróżniające np raczej ma znaczenie pozytywne) szczególnie że jego stosunek do grzybów (już nawet użycie tego słowa) jest na tym forum dobrze znany.
30.11.2009 11:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #24
 
kajman napisał(a):Jeżeli świadomie omijasz pewnych wykonawców (i nie chodzi tutaj o kilku lecz o większą grupę) lub pewne gatunki muzyki to jest zupełnie co innego niż jeżeli odrzucasz utwory z innych list po ich poznaniu.
Ta grupa świadomie odrzuconych oczywiście istnieje i obejmuje kilka gatunków. Ale pozostaje 1000 innych opcji....i gatunków Icon_wink A i czasem zdarzy się wyjątek od reguły.

kajman napisał(a):Ja nie wnikam w definicje gatunkowe. Analizuję to moim uchem i dla mnie większość tego, co znajduje się na Twojej liście brzmi mi mocno na jedno kopyto.
To już czysto subiektywne stwierdzenie, które wypada mi uszanować, chociaż mam dziwne wrażenie, że gdyby dać do posłuchania całą moją listę grupie 100 osób, to podobną opinie jak ty miałoby może z 10%. No każdy ma jakieś swoje ''filtry'' itd...

Cytat:1. Przyznam się, że się nie spodziewałem. Może dlatego, że Twoje utwory w większości mi bardzo singlowo brzmią. 2. Poza tym jak traktowałeś takie utwory jak Battle for the Sun USoEurasia czy Harry Patch? Ja to traktuję jak single, chociaż chyba formalnie nimi nie były. 3. Poza tym na tym forum jest albo było sporo list, które mógłbym nawet nazwać antysinglowymi.

1. A to już co innego Icon_biggrin
2. Akurat z tej trójki tylko ''Battle For The Sun'' u mnie było i mówiąc szczerzę traktowałem je jako singiel. Raczej zawsze tak robię w przypadku ''tego typu nagrań''.
3. Tak, ale to wynika nie z niechęci do instytucji singla, tylko raczej z konkretnych upodobań danych userów do muzyki, która nie zawsze da się okroić do 4 minut w konwencji zwrotka-refren Icon_smile

kajman napisał(a):5. Zgadzam się! Każdy czuje to inaczej i na podstawie tego tworzy taką kolejność a nie inną. Ja akurat przy 600-nym przesłuchaniu piosenki odbieram ją jak za szóstym razem. Icon_wink2 Ale ja potrafiłem jeść codziennie praktycznie tylko chleb z topionym serem przez kilka jeżeli nie kilkanaście lat.
Widzisz, ja właśnie bym nie potrafił. Nawet jak coś jest ''wielkie'', to nie wytrzymałbym z tym 60 tyg. pod rząd, co nie znaczy, że z chart-runem 20 tyg. kiedyś nie wejdzie na top wszech czasów.
A skoro jesteśmy przy żywieniu, to ja zmieniałem swoje przyzwyczajenia co jakieś 3-4 miesiące. Dotyczy to głównie śniadań, bo mam wtedy mało czasu i nie ma co kombinować. Menu było takie: Kromka z dżemem x2. Jogurt x1. Płatki z mlekiem x1. I trwała między nimi taka żonglerka. Zawsze między tymi trzema pozycjami i tak przez kilka lat. Teraz sytuacja w ogóle jest chora, bo w czasie tygodnia zjadam już tylko z jedno, dwa śniadania tego typu na pięć dni szkolnych :/ Pierwszy posiłek tak naprawdę jem w szkole. A i na pewno bym kilku lat z kromką z serem nie wytrzymał (a propos - teraz taką kromkę z serem dostaję codziennie....właśnie do szkoły Icon_biggrin).
...Boże o czym ja się tu rozpisałem Icon_lol

kajman napisał(a):6. Nie mówię, że takie rzeczy się nie zdarzają, ale zdarzają się znacznie rzadziej i z mniejszą amplitudą niż u mnie.
To to na pewno, ale akurat dla mnie jest to normalne. Zresztą większość osób wykazuje chyba podobne skłonności.

kajman napisał(a):7. Dla mnie brzmiały jak wyraz zachwytu (określenie wyróżniające np raczej ma znaczenie pozytywne) szczególnie że jego stosunek do grzybów (już nawet użycie tego słowa) jest na tym forum dobrze znany.
Ja to odebrałem jako normalną charakterystykę. Jeśli nawet byłby wyrazem zachwytu, to chyba dobrze Icon_smile Może te niby powtarzające się wszędzie rzeczy na DLP są dla niego bardziej widoczne niż gdzie indzie? Kto wie...

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
01.12.2009 12:16 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 703
Dołączył: Jun 2007
Post: #25
 
saferłel napisał(a):
kajman napisał(a):Ja nie wnikam w definicje gatunkowe. Analizuję to moim uchem i dla mnie większość tego, co znajduje się na Twojej liście brzmi mi mocno na jedno kopyto.
0. To już czysto subiektywne stwierdzenie, które wypada mi uszanować, chociaż mam dziwne wrażenie, że gdyby dać do posłuchania całą moją listę grupie 100 osób, to podobną opinie jak ty miałoby może z 10%. No każdy ma jakieś swoje ''filtry'' itd...
Cytat:1. Przyznam się, że się nie spodziewałem. Może dlatego, że Twoje utwory w większości mi bardzo singlowo brzmią. 2. Poza tym jak traktowałeś takie utwory jak Battle for the Sun USoEurasia czy Harry Patch? Ja to traktuję jak single, chociaż chyba formalnie nimi nie były. 3. Poza tym na tym forum jest albo było sporo list, które mógłbym nawet nazwać antysinglowymi.
1. A to już co innego Icon_biggrin
2. Akurat z tej trójki tylko ''Battle For The Sun'' u mnie było i mówiąc szczerzę traktowałem je jako singiel. Raczej zawsze tak robię w przypadku ''tego typu nagrań''.
3. Tak, ale to wynika nie z niechęci do instytucji singla, tylko raczej z konkretnych upodobań danych userów do muzyki, która nie zawsze da się okroić do 4 minut w konwencji zwrotka-refren Icon_smile
5. Teraz sytuacja w ogóle jest chora, bo w czasie tygodnia zjadam już tylko z jedno, dwa śniadania tego typu na pięć dni szkolnych :/ Pierwszy posiłek tak naprawdę jem w szkole.
kajman napisał(a):6. Nie mówię, że takie rzeczy się nie zdarzają, ale zdarzają się znacznie rzadziej i z mniejszą amplitudą niż u mnie.
To to na pewno, ale akurat dla mnie jest to normalne. Zresztą większość osób wykazuje chyba podobne skłonności.
0. Napisałem większość i gdybyś tą większość puścił to myślę, że ilość osób o podobnym do mnie zdaniu byłaby znacznie większa niż Ty to oceniasz. Myślę, że większą rozpiętość zauważaliby u mnie ale i też większą ilość osób moja muzyka by wkurzała. Ale to tylko takie odczucie.
1. Wiem, ale napisałem tylko skąd to wrażenie.
2. To sobie wyjaśniliśmy. A przy okazji przykład na to, że akurat z płyt wybierasz muzykę najbardziej oddaloną od moich gustów to właśnie Muse.
3. Coś w tym jest, ale z tego upodobania bierze się odczucie, że na singlach zawsze dają najgorsze rzeczy.
5. Offtopuję dalej. To jest chore? To ja jeden, dwa razy w tygodniu chodzę w szkole na obiad (najczęściej na jakieś warzywka) i prawie zawsze pierwszy normalny posiłek jadam po 16.
6. Ja nie mówię, że to nie jest normalne. To jest nawet przypuszczalnie naturalny efekt sposobu tworzenia przez Ciebie listy. Mój daje zupełnie inne efekty i jest naturalny przy moim sposobie tworzenia.
01.12.2009 01:07 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #26
 
kajman napisał(a):2. To sobie wyjaśniliśmy. A przy okazji przykład na to, że akurat z płyt wybierasz muzykę najbardziej oddaloną od moich gustów to właśnie Muse.
Tak? Ciekawe, bo do tej pory na mojej liście było tylko ''Unnatural Sellection''. Na pewno Muse nie jest więc tym najlepszym przykładem Icon_wink Ewentualnie można cofnąć się czasem do płyty z 2006, ale wtedy solidarnie single wpuszczałem.

kajman napisał(a):5. Offtopuję dalej. To jest chore? To ja jeden, dwa razy w tygodniu chodzę w szkole na obiad (najczęściej na jakieś warzywka) i prawie zawsze pierwszy normalny posiłek jadam po 16.
Tak, dla ogółu nasze zachowania na pewno nie są normalne, a przynajmniej niezdrowe Icon_razz2

kajman napisał(a):6. Ja nie mówię, że to nie jest normalne. To jest nawet przypuszczalnie naturalny efekt sposobu tworzenia przez Ciebie listy. Mój daje zupełnie inne efekty i jest naturalny przy moim sposobie tworzenia.
Tak, najważniejsze, że efekt końcowy jest satysfakcjonujący dla każdego.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
01.12.2009 03:53 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 497
Dołączył: Aug 2008
Post: #27
 
furbul napisał(a):A więc podrzuć mi kiedys przy okazji ;]
też bym poznał ten sposób Icon_wink2
01.12.2009 07:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 703
Dołączył: Jun 2007
Post: #28
 
saferłel napisał(a):
kajman napisał(a):2. To sobie wyjaśniliśmy. A przy okazji przykład na to, że akurat z płyt wybierasz muzykę najbardziej oddaloną od moich gustów to właśnie Muse.
Tak? Ciekawe, bo do tej pory na mojej liście było tylko ''Unnatural Sellection''. Na pewno Muse nie jest więc tym najlepszym przykładem Icon_wink Ewentualnie można cofnąć się czasem do płyty z 2006, ale wtedy solidarnie single wpuszczałem.
No właśnie, Unnatural do moich faworytów z płyty nie należy, a USoE na Twojej liście zagościło na mojej liście, a Tobie chyba (delikatnie mówiąc) niespecjalnie leżało. A z poprzedniej płyty to akurat poza jednym single były moim zdaniem słabiutkie.
01.12.2009 10:32 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #29
 
Tak. ''Euroasia'' była po prostu żenująca, ale teraz mają fajnego singla, wiec jest szansa, że coś nowego od Muse wejdzie Icon_smile

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
01.12.2009 10:34 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yoda Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 499
Dołączył: Jul 2009
Post: #30
 
Hehe, wreszcie jakaś nowość, którą znam i lubię Icon_biggrin3 (o opuszczonych portach mowa)
przez parę poprzednich tygodni zaglądałem tu, ale że nowości praktycznie wcale nie znałem to nie miałem za bardzo o czym pisać.
Mam nadzieję, że w następnym notowaniu też pojawi się coś co znam i lubię Icon_wink2
01.12.2009 11:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 613
Dołączył: May 2008
Post: #31
 
Jest jedno remedium na to, żeby zawsze znać nowości. Wchodzić na saferowego chomika i przesłuchiwać. Utworów nie ma wcale aż tak dużo, jeśli robi to się na bieżąco, a pojawiają się co tydzień Icon_smile

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
02.12.2009 04:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #32
 
Cytat:Hehe, wreszcie jakaś nowość, którą znam i lubię Icon_biggrin3 (o opuszczonych portach mowa)
przez parę poprzednich tygodni zaglądałem tu, ale że nowości praktycznie wcale nie znałem to nie miałem za bardzo o czym pisać.
Mam nadzieję, że w następnym notowaniu też pojawi się coś co znam i lubię Icon_wink2

Dokładnie, Konrad mądrze pisze Icon_smile W innym wypadku będziesz raczej skazany na oglądanie listy, a nie na pisanie, że pojawia się nowość, która Ci się podoba Icon_biggrin
Może są tu jakieś nieodkryte skarby Icon_razz2? Ja np. w samym top 10 znajduję aż 5 bardzo fajnych numerów.....a żaden z nich nie jest u mnie na liście Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
02.12.2009 05:52 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 108
Dołączył: Jun 2007
Post: #33
 
saferłel napisał(a):Kandydatów było trzech: ''Ma Czar Karma'', ''Bajka O Śmierci'' i ''Opuszczone Porty''.
Icon_mrgreen Icon_mrgreen nienajgorsza ta trójka spośród której wybierałeś Icon_mrgreen
ogromnie się cieszę z tej nowości i mam nadzieję na przyzwoitą karierę.
co prawda "Got Some" u mnie już wyżej i zapewne już do końca tak pozostanie, ale nie wiem czy uda mi się pobić wynik z Twojej listy. szczególnie, że już bardzo dawno Pearl Jamu u mnie w pierwszej dziesiątce. no ale będę się starać Icon_smile2.
łe, ale lipa ze Spinnerette Icon_neutral2 . myślałem, że z 10 do góry pójdą... jest jeszcze szansa, że coś się ruszy? Icon_smile2
nie będę już pisać o tym, o czym chyba co tydzień ostatnio piszę, ale za to napiszę o tym, o czym ostatnio nie pisałem - mam nadzieję, że lista płyt niedługo wróci Icon_wink2.
03.12.2009 06:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #34
 
ku3a napisał(a):Icon_mrgreen Icon_mrgreen nienajgorsza ta trójka spośród której wybierałeś Icon_mrgreen
Widać te piosenki są po prostu najlepsze na płycie.

ku3a napisał(a):ogromnie się cieszę z tej nowości i mam nadzieję na przyzwoitą karierę.
Skoro reprezentuje drugą najlepszą płytę tego roku.....z Polski, to też na to mam nadzieję Icon_smile

ku3a napisał(a):jest jeszcze szansa, że coś się ruszy? Icon_smile2
Ciężko mi powiedzieć, ale może zdarzy się cud i np. zyska jedno oczko na rzecz spadających Animal Collective, to by było coś Icon_wink2

ku3a napisał(a):nie będę już pisać o tym, o czym chyba co tydzień ostatnio piszę, ale za to napiszę o tym, o czym ostatnio nie pisałem - mam nadzieję, że lista płyt niedługo wróci Icon_wink2
Musisz więc trochę zwiększyć swój zakres zainteresowań na DLP, bo jak tak będziesz pisał i pisał o dwóch rzeczach, to mnie tylko zniechęcisz do nich Icon_razz2
Listę płyt może zapostuję w tym tygondiu, bo trochę materiału mi się zgromadziło i mogę z niego ułożyć top 10 bez problemu.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
03.12.2009 06:14 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Paweł Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 423
Dołączył: Jul 2007
Post: #35
 
Ah... jak ja uwielbiam czytać dyskusje Kajmana z Saferłelem... Chyba lektury do szkoły są mniej skomplikowane. Icon_razz

Mi też mógłbyś wysłać tego Excela...czy coś tam... tylko w jakiej formie?
06.12.2009 12:12 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 682
Dołączył: Dec 2008
Post: #36
 
Nic jeszcze nie wysyłał. Pewnie zapomniał ;P

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
06.12.2009 12:39 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
chris975 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 204
Dołączył: Jun 2007
Post: #37
 
Z top 10 znam tylko AM ale nie jest to jakiś wyróżniający się utwór w ich karierze.
Jedna z Twoich nowości zadebiutuje u mnie w nowym notowaniu Icon_wink2

GŁOSUJ NA IMHO LISTĘ

[Obrazek: imho3odod7.jpg]
06.12.2009 12:52 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #38
 
Nie trudno mi zgadnąć która, chociaż Hot Chip również nadawałoby się na twoją listę doskonale Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
06.12.2009 01:02 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości