Post: #21

Czyli jednak zmieściło się w Top 50, mimo że nieco narzekałeś, że to już był zjazd jakościowy w porównaniu z poprzednią płytą.

Post: #22

47

List gończy:



Crash Test Dummies - God Shuffled His Feet (1993)

Rysopis: Ta osadzona głęboko w muzycznych tradycjach Nowego Świata płyta wyszła daleko poza granice prowincji Manitoba, znajdując uznanie dzięki prostocie wykonania i naturalności lidera, Brada Robertsa, który przez chwilę stał się jednym z najbardziej niezwykłych 'idoli bez powodu'.

Trzy naboje:

God Shuffled His Feet
https://www.youtube.com/watch?v=0aqlS9SOkjs

In the Days of the Caveman
https://www.youtube.com/watch?v=1hGwa1WGJbQ

Swimming In Your Ocean
https://www.youtube.com/watch?v=OVYDTyGAj8s

Post: #23

Sytuacja punktowa:

1. stokrotka - 4 pkt
2. AKT! - 3 pkt
Yacy

Post: #24

trop do pozycji 46

Czy kojarzycie okładkę, której sedno zostało zmienione na różowy, przypominający królika piórnik? Jeśli tak, to gwiazdka przyjdzie wcześniej.

trop do pozycji 45

Debiut tej z kolei brytyjskiej formacji zaznaczył się wpływem działalności The Smiths, zarówno w muzyce, jak i w typowym charakterze okładki, przy której 'palce maczał' sam Ingmar Bergman. Niech was nie zmyli Londyn w tytule jednego z utworów.

Odpowiedzi zaopatrzone w dopisek SWAT proszę przesyłać do g. 20.

Post: #25

Jako że nie jestem wzrokowcem to niewiele okładek kojarzę w ogóle. A co jest pod czyim wpływem to prawie zawsze dla mnie abstrakcja.

Post: #26

Przy zagadce nr 45 macie już tylko po jednym strzale.

Post: #27

Widzę, że 46 sprawia problem. Dodam więc, że w opisie ukryłem część nazwy grupy, okładka jest w tonacji różowo-niebieskiej, a sam piórnik jest biało-różowy, jeśli nie liczyć czarnych oczu, nozdrzy i pyszczka króla.

Post: #28

I przy 46 też już czekam na tylko jeden strzał od Was.

Post: #29

thestranglers napisał(a):1. stokrotka - 4 pkt

Choć miło widzieć swój nick na pierwszym miejscu, dziś wzięłam udział w typowaniu po raz ostatni.

Post: #30

ojej, dlaczego?

Post: #31

AKT! napisał(a):ojej, dlaczego?

+1

46

List gończy:



Dubstar - Disgraceful (1995)

Rysopis: Po basie Brada Robertsa przyszedł czas na kolejny, charakterystyczny dla ówczesnej dekady głos Sary Blackwood. Współbrzmiący z melodyjnym elektronicznym tłem wyszedł na pierwszy plan dopiero w późniejszych dokonaniach formacji Client. O tym, że synthpop się tu wreszcie pojawi, byliście chyba przekonani.

Trzy naboje:

Stars (skowerowane przez Lacuna Coil, taki to metalowy wtręt)
https://www.youtube.com/watch?v=CtzAjciPD4o

The Day I See You Again
https://www.youtube.com/watch?v=Y6M2OQh6h4s

Not So Manic Now (to z kolei przeróbka utworu Brick Supply)
https://www.youtube.com/watch?v=7JHp8Cc3wBY

Post: #32

królik?

thestranglers napisał(a):jeśli nie liczyć czarnych oczu, nozdrzy i pyszczka króla.

w moim kompie nie widać tych szczegółów
nazwę widzę po raz pierwszy, a przynajmniej nie pamiętam abym kiedyś widział. no i nie wiem zupełnie co grają. bez szans na odgadnięcie

Post: #33

45

List gończy:



Gene - Olympian (1995)

Rysopis: Ciekawe czy nagrywając na wiosnę 1995 roku już swój piąty solowy album Moz wiedział o tym, z pewnością kolejnym w samej Wielkiej Brytanii, epigonie jego stylu i charyzmy. Martin Rossiter stworzył jednak na tyle zgrabny, wymykający się zarzutom o kalkę album, by zostać docenionym i oszczędzonym przez wiatr historii.

Trzy naboje:

Haunted by You
https://www.youtube.com/watch?v=crNRPs-axSA

Truth, Rest Your Head
https://www.youtube.com/watch?v=ehk7qf4ky6U

Olympian
https://www.youtube.com/watch?v=-tgmP39ig68

Post: #34

(18.08.2023 02:46 PM)thestranglers napisał(a):  okładka jest w tonacji różowo-niebieskiej, a sam piórnik jest biało-różowy, jeśli nie liczyć czarnych oczu, nozdrzy i pyszczka króla.

(19.08.2023 10:36 AM)Yacy napisał(a):  królik?

thestranglers napisał(a):jeśli nie liczyć czarnych oczu, nozdrzy i pyszczka króla.

w moim kompie nie widać tych szczegółów

Mój komp nie pokazuje białego.
To zdjęcie powinni pokazywać w gabinetach z cyklu "co pan widzi na obrazku".

Post: #35

Yacy napisał(a):w moim kompie nie widać tych szczegółów

chyba chodzi o ekspozycję oryginalnej okładki w opisie... włącz więc sobie proszę środkowy utwór, tam będzie zwierzak

Post: #36

(19.08.2023 10:51 AM)thestranglers napisał(a):  chyba chodzi o ekspozycję oryginalnej okładki w opisie...

sobota rano, kawa niedopita może dlatego nie rozumiem co piszesz.
to co wklejasz to nie jest oryginalna okładka?

Post: #37

Ja tam w ogóle nie widzę piórnika tylko usta z sierścią dookoła.

Post: #38

Sytuacja punktowa:

1. AKT! - 5 pkt
stokrotka
2. Yacy - 4 pkt

Post: #39

wrzuciłem sobie na spotify żeby znaleźć płytę, no i tam jest faktycznie okładka z królikiem.
nie wiem czemu wyżej nie jest ta z opisu

muzy posłucham kiedy indziej, bo sobotnie poranki należ do Marka N.

Post: #40

Yacy napisał(a):to co wklejasz to nie jest oryginalna okładka?

wkleiłem oryginalną, która została zmieniona na tę: