Post: #321

10

List gończy:



The Waterboys - Dream Harder (1993)

Rysopis: Od pierwszych dźwięków 'The New Life' mamy do czynienia z melodyjnym, żwawym, a jednocześnie zgrabnie podanym rockiem, o który wcześniej niekoniecznie zahaczał Mike Scott. Z kolei w warstwie tekstowej wplótł ponownie odniesienia do Yeatsa, greckiej mitologii, czy wierzeń pogańskich.

Trzy naboje:

Glastonbury Song
https://www.youtube.com/watch?v=U1BzyVdLT6w

Winter Winter
https://www.youtube.com/watch?v=eXIeDMz8_10

Good News
https://www.youtube.com/watch?v=AK6-BJzpTTU

Post: #322

Sytuacja punktowa:

1. saferłel - 27 pkt
2. meni - 22 pkt
3. AKT! - 20 pkt
Yacy
5. Szymek79 - 15 pkt
6. Miszon - 6 pkt
7. stokrotka - 5 pkt
8. Brite - 2 pkt
Dobromiera
10. kajman - 1 pkt

Post: #323

thestranglers napisał(a):wyświetlanych w kolejnym roku 'Młodych wilków'.

"Młode Wilki" były w kinach tuż przed latem 1995, kilka miesięcy po wydaniu płyty (wyszła 21.04.1995).
Na wikipedii jest błąd - piszą że produkcja 1995, a premiera 1996.

Post: #324

trop do pozycji 9 i 8

Oba podmioty pochodzą z tego samego kraju. Pierwszy tytuł odnosi się do dwoistości ludzkiej natury (9), a drugi do stałej walki materii z duchem (8).

Odpowiedzi zaopatrzone w dopisek SWAT proszę przesyłać do g. 8.

Post: #325

Miszon napisał(a):"Młode Wilki" były w kinach tuż przed latem 1995, kilka miesięcy po wydaniu płyty (wyszła 21.04.1995).

Tak mi się wydawało właśnie. I wierz tu internetowi. Na FW też podają 1996.

Post: #326

Tak, też się zdziwiłem. Przecież te piosenki z filmu (np. "Deadpans parade") miały teledyski ze scenami z filmu.
Śmieszne jest to, że na tej samej wiki przy części 1/2 piszą że to prequel filmu z 1995 .

Post: #327

Już sobie oszczędziłem tego kolejnego filmu.

Post: #328

Ja chyba widziałem po latach, ale był strasznie słaby.

Waterboys okładka jak jakiś klasyczny rock progresywny.

Post: #329

Szkoda, że to Elf, a nie Emu. I nie wpadłbym na to, że Elf może oznaczać 11. A co do Waterboys to dla mnie ich najlepsze lata kończą się w 1985.

Post: #330

Jeśli chodzi o pozycję nr 9 to już mam prawidłową odpowiedź, a Wy macie tu od teraz po jednym strzale.

Post: #331

I już mam odpowiedzi na oba pytania, więc macie przy nich po jednym strzale.

Post: #332

kajman napisał(a):nie wpadłbym na to, że Elf może oznaczać 11

Po niemiecku 11 to elf. Tzn. tak się czyta.

Post: #333

Ale piszę inaczej?

Post: #334

Nie wiem. Nie zastanawiałem się nad tym.

Post: #335

kajman napisał(a):Szkoda, że to Elf, a nie Emu.

Dałem plamę, bo u mnie w topie jest właśnie Elf. Ale wybrałeś taką trójkę, która nie należy do moich faworytów z płyty i to mnie zmyliło. Ja po prostu ich z tą płytą nie kojarzę.

Post: #336

Hehe, właśnie miałem pisać komentarz odnośnie tych Variusów, bo tu chciałeś innej płyty, a w innym miejscu pochwaliłeś "Elf"
A tak w ogóle, to "Co dalej?" u Ciebie w topie VM na forum lp3 na 4.

Post: #337

Zgadza się. Ale rzucił mi się mocno w uszy dopiero przy forumowym topie i jeszcze nie kojarzy mi się tytuł na tyle, żeby przypisać go do konkretnej płyty.

Post: #338

OK, tak myślałem, tylko chciałem zauważyć, że ten kawałek już chyba należy do Twoich faworytów
Nota bene mnie trochę zmęczył wtedy i zabrakło go w mojej "20", z kolei dwa pozostałe wybory są u mnie w polskim TWC

Post: #339

9

List gończy:



Catatonia - Equally Cursed and Blessed (1999)

Rysopis: Wystarczająco długo pozostawałem pod urokiem Cerys Metthews, niepokornego ducha końca lat 90 i najseksowniejszej kobiety rocka wg czytelników Melody Maker, by trzeci album jej macierzystego zespołu umieścić tak wysoko w rankingu. To właśnie ona na ich wcześniejszej płycie wyśpiewała słynne Every day when I wake up I thank the Lord I'm Welsh, dając asumpt do rozwinięcia ruchu Cool Cymru, wzywającego Walijczyków do świadomego manifestowania swojej tożsamości narodowej.

Trzy naboje:

Post Script
https://www.youtube.com/watch?v=iC7F4i5Ifx0

She's a Millionaire
https://www.youtube.com/watch?v=jWcQwOKu9yA

Karaoke Queen
https://www.youtube.com/watch?v=VbWFgKag_cU

Post: #340

8

List gończy:



Manic Street Preachers - Gold Against the Soul (1993)

Rysopis: Spory ciężar odpowiedzialności po porywającym debiucie samej grupie nie wyszedł na dobre, skoro okres towarzyszący powstawaniu drugiej płyty muzycy wspominają nieprzyjemnie. Jednak z perspektywy czasu to właśnie drugie dzieło wydane w Columbii świeci jasnym światłem na tle ich późniejszej, nie pozbawionej kompromisów, działalności artystycznej.

Trzy naboje, w tym idealnie współgrające ze sobą dwie pierwsze kompozycje:

Sleepflower
https://www.youtube.com/watch?v=K4Wqb5LerKk

From Despair to Where
https://www.youtube.com/watch?v=qFewXLjXTSU

Life Becoming a Landslide
https://www.youtube.com/watch?v=BriDq6OLeRY