Post: #1

"Pocałunki" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej to nowy singiel Sanah.

Post: #2

Zawsze jak jej słucham to nastawiam się na szukanie jej wkurzającej maniery wokalnej. Tutaj nie rzuca się w uszy, ale muzycznie to jest katastrofa i daję zero. A jak sobie pomyślę, że kiedyś to samo śpiewała Demarczyk to już w ogóle ręce opadają.

Post: #3

Nieczęsto to piszę, ale zgadzam się z kajmanem.

Post: #4

Niestety, ale to chyba odpad z płyty "Poezyje". Która sama w sobie jest w dużej mierze makabrą, czyli po odpadzie nic dobrego nie można było oczekiwać.
Refren jest niezły, ale zwrotka tragedia, a całość niestety ma tą największą wadę tamtej płyty: chowa całkiem te wiersze, w ogóle nie ma przekazu tekstu. I nadal jest to wrażenie, że to powstało w ten sposób, że wzięła do ręki tomik wierszy, postawiła na pianinie i z marszu ułożyła akordy i melodię i te pierwsze myśli zostawiła jako ostateczne.

Post: #5

melodia jest absurdalnie żadna, a tekst mógłby być w tej interpretacji jakikolwiek, ale aranż jest bardziej wyrazisty niż to co było na poezyjach i gdyby tylko śpiewała coś innego, byłoby to do przełknięcia jako radiowy popik bez meritum, ale w tej sytuacji szkoda takiego tekstu na taki okropny wykon

Post: #6

Jak dla mnie to w sumie typowy kawałek sanah (choć oczywiście zdarzały się jej chlubne wyjątki). Ot, kolejny, sztampowy, popowy numer z tą dziwną manierą. Pewnie młodym się spodoba

Post: #7

(14.07.2023 05:12 PM)AKT! napisał(a):  melodia jest absurdalnie żadna, a tekst mógłby być w tej interpretacji jakikolwiek, ale aranż jest bardziej wyrazisty niż to co było na poezyjach i gdyby tylko śpiewała coś innego, byłoby to do przełknięcia jako radiowy popik bez meritum, ale w tej sytuacji szkoda takiego tekstu na taki okropny wykon

to dobrze puentuje to, co ja napisałem - zmarnowanie wiersza.
Do tego dochodzi jej słaba dykcja: ledwo idzie zrozumieć, co ona śpiewa. Jak śpiewa losowe słowa o kawce i Netflixie, to nie jest to przeszkodą.

Post: #8

neo01 napisał(a):z tą dziwną manierą

Jak na moje ta maniera tutaj się w uszy nie rzuca. W wielu utworach znacznie mocniej się objawiała.

Post: #9

Tak, tutaj tego nie ma, to prawda.

Post: #10

Ma po prostu manieryczny wokal, barwowo też, na pewno nie sposób pomylić jej z żadną inną wokalistką

Post: #11

neo01 napisał(a):na pewno nie sposób pomylić jej z żadną inną wokalistką

Nie znasz moich możliwości.

Post: #12

Myślę że łatwo pomylić - kiedy usłyszałem "Szampan", to myślałem, że to nowa piosenka Sarsy.

Post: #13

Ja bym nie pomyślał, bo Sarsy to w zasadzie nie kojarzę. Coś tam słyszałem, ale nie zapamiętałem.

Post: #14

Kiedyś może było łatwiej pomylić, bo sanah nie była tak popularna. Dziś to zupełnie inna sytuacja.