Post: #1

Tytułowy utwór z dwudziestego studyjnego albumu grupy:

Post: #2

Jakoś słabo ich kojarzę. Może dlatego, że nic ciekawego dla mnie (jak można sądzić po tym utworze) nie nagrali.

Post: #3

Ja też ich jakoś nie kojarzę (metalowych zespołów z kill w nazwie jest tyle, że trudno się połapać), ale zauważyłem, że w ostatnich dniach stali się bohaterami memów. A to za sprawą tego, że wydanie ich płyty zeszło się z wydaniem albumu Metalliki. Overkill wychodzą z w tym porównaniu oczywiście jako zwycięzcy udowadniając, że mimo wielu lat na karku można grać nie odkrywczy oczywiście, ale fajny, zgrabny, energetyczny metal, który nie nudzi. Posłuchałem tego jednego kawałka i tu więcej się dzieje niż na całej płycie M.

Post: #4

Dla mnie tutaj się nic nie dzieje. A Meta gra muzykę może nie odkrywczą lecz jednak zdecydowanie lepszą (moim zdaniem oczywiście).

Post: #5

(23.04.2023 02:08 PM)kajman napisał(a):  A Meta gra muzykę może nie odkrywczą lecz jednak zdecydowanie lepszą (moim zdaniem oczywiście).

gdybyś słowo gra użył w czasie przeszłym oczywiście bym się zgodził, ale dobrze znam Twoją opinię o płytach Metalliki z lat 80-tych. Trudno mi to zrozumieć, ale ok

Post: #6

Posłuchałem sobie uważniej i zdecydowanie jest to kawałek godny zainteresowania, a dzieje się tu całkiem niemało. Rozważę pewnie w kontekście listy.