Post: #21

saferłel napisał(a):a czy kto zgadł w końcu jaki utwór przypomina ''Let's Roll''

Próbowałem zgadywać

Post: #22

Aha, a więc o to chodziło Ja to powiązałem z zupełnie innym postem....No ok. Ciekawy pomysł, ale ''A Girl Like You'' na pewno nie jest w moim top 10 ;P

Post: #23

Na pierwszy rzut oka podłe te nowości dla mnie, Hey sprawdzę przy okazji całej płyty, a na tę ostatnią może się skuszę. Po AM raczej nie sięgnę, PSB już znam, za Archive nie przepadam.

Numer 1 też dość mizerny, xx w ogóle mnie nie zachwyciło. Za to numer 2 wspaniały, nie sądziłem, że aż tak Ci się ten utwór spodoba

saferłel napisał(a):01. 08. 03. The xx - Crystalised
02. 05. 06. Grizzly Bear - While You Wait For The Others

Cytat:18. 28. 02. Norah Jones - Chasing Pirates

O, Norah skoczyła o swoje 10 pozycji - bardzo dobrze

Cytat:23. 19. 14. Animal Collective - Summertime Clothes
31. 25. 11. St. Vincent - Actor Out Of Work

Największe koszmary kajmana na jego szczęście już spadają, ale ze mną nie pójdzie mu tak łatwo

Cytat:36. 30. 16. The Flaming Lips - Silver Trembling Hands

A jednak wolę "See the Leaves", zdecydowanie. Ten numer w ogóle mnie nie przekonuje.

Post: #24

aaktt napisał(a):Na pierwszy rzut oka podłe te nowości dla mnie

Eee tam, przesadzasz. Ostatnia z nich to coś dla ciebie. PSB podobno miało nawet szansę na bycie w twoim zestawie, Archive też ma fragmenty hip-hopowe ;P, a Arctic Monkeys są bardziej romantyczni niż zwykle.

aaktt napisał(a):Numer 1 też dość mizerny, xx w ogóle mnie nie zachwyciło.

Więc zdaję się, że znów będę osamotniony w promowaniu fajnej muzyki. Bo jak na Was nie mogę liczyć, to raczej bardziej konserwatywna część forum nie wspomoże mnie przy takim xx

aaktt napisał(a):Największe koszmary kajmana na jego szczęście już spadają, ale ze mną nie pójdzie mu tak łatwo

Nie wiem czy to takie trafne określenie - ''już spadają''. 13 tygodni w top 20 AC daje im naprawdę imponujący bilans punktowy. W końcu to co najmniej 400 pkt.

Cytat:O, Norah skoczyła o swoje 10 pozycji - bardzo dobrze

A będzie jeszcze lepiej.

aaktt napisał(a):A jednak wolę "See the Leaves", zdecydowanie. Ten numer w ogóle mnie nie przekonuje.

To kiepsko, bo szykuje się kolejny przebój roku A zgadniesz jaki jest mój drugi singiel od nich ? Tylko nie patrz w highlights na RYM. Bądź uczciwy

Post: #25

saferłel napisał(a):04. 06. 08. Depeche Mode - Fragile Tension

czyżby FT okazał się najlepszym utworem na SOTU??

/przy poprzedniej liście znalazłem info, z którego wynika, że vice-najlepszym raczej będzie na pewno... a może jednak "naj"/

Z nowości na razie dla mnie najlepsza to ... PSB! No podoba mi się i już! Nie wiem czy pojawi się u mnie na liście, ale ma jeszcze kroczek, bo jest już w katalogu "NOWOŚCI" Ale tam jest obecnie kilkanaście utworów...

Heya na razie nie mogę przetrawić... Płytę mam od soboty i słuchałem ... raz... Może dziś wykonam kolejne podejście

tak sobie zerknąłem i może jeszcze coś z tej trójki u mnie się pojawi:
15. 20. 04. Pearl Jam - Got Some
34. 39. 02. Alice In Chains - Last Of My Kind
45. 47. 03. Echo And The Bunnymen - Think I Need It Too - raczej z innym kawałkiem

saferłel napisał(a):Z listy wypadły:
z 68 - Gabriela Kulka - Niejasności - po 23 tyg. (max: 3)

chyba nadspodziewanie dobrze sobie poradziła u Ciebie? Fajnie

Post: #26

Yacy napisał(a):czyżby FT okazał się najlepszym utworem na SOTU??

Liczy się przede wszystkim wynik w podsumowaniu roku, więc nawet jak nie przebije drugiego miejsca ''Perfect'', to nic nie szkodzi

Yacy napisał(a):Z nowości na razie dla mnie najlepsza to ... PSB! No podoba mi się i już!

W końcu trzecie to twoje trzecie miejsce w Topłycie. Chociaż i tak byłem pewien, że trzeba będzie czekać na kolejne twoje PSB trzy lata, a tu proszę...

Yacy napisał(a):45. 47. 03. Echo And The Bunnymen - Think I Need It Too - raczej z innym kawałkiem

Tym razem to ja jeszcze nie słuchałem płyty. Nie mam jeszcze żadnego porównania do singla.

Yacy napisał(a):chyba nadspodziewanie dobrze sobie poradziła u Ciebie? Fajnie

Fajnie to by było, jakby coś nowego od niej wskoczyło do zestawu.

Post: #27

saferłel napisał(a):W końcu trzecie to twoje trzecie miejsce w Topłycie.

nie sprawdzałem, a nie pamiętałem... muszę sprawdzić co było na drugim może jednak bliżej będzie temu drugiemu, albo kolejność się zmieniła

-----------
już wiem... oj chyba kolejność na 2-3 się zmieniła...

Post: #28

Pfu, tam oczywiście wyżej zaplątałem się trochę z tym ''trzecie''

Drugie było ''Vulnerable''. Ogólnie bardzo balladowo i spokojnie poleciałeś Nowa EP-ka dopiero na 6....

Post: #29

45. 47. 03. Echo And The Bunnymen - Think I Need It Too. No no no, widzę, że intesywnie poszerzasz swoje gusta muzyczne

Post: #30

saferłel napisał(a):Czy to jeszcze ten stary Hey, nowy Hey, może Radiohey?

dobre

saferłel napisał(a):Kumka Olik nas nie zbawi drodzy userzy!

jak ktoś słucha muzyki, żeby zostać zbawionym, to ma faktycznie problem. ja słucham muzyki, żeby mieć z tego przyjemność i dalej będę słuchać Kumki.

saferłel napisał(a):To Hey jest najbardziej wysmakowanym, naturalnym i utalentowanym projektem na polskiej scenie muzycznej na dzień 24 października 2009 roku.

ale żeś Amerykę odkrył . nie mówię, że u mnie na pierwszym w takiej klasyfikacji, ale w najściślejszej czołówce.
ale lepiej późno niż wcale - dobrze, że i Ty dołączyłeś do fanów .

saferłel napisał(a):na świecie i w USA

ciekaw jestem czy ta superhiperarcysensacja Parov Stelar & Blaktroniks dojdzie chociaż do dziesiątki .
chyba specjalnie dla mnie tym razem na liście 5 nowości .
niezły debiut Arctic. ciekawe do którego zdoła dojść. ja na jakiś czas sobie odpuściłem płytę, chyba pora do niej wrócić.
"Beginner's Luck" już spada, więc może...
"Got Some" bardzo ładnie sobie radzi. a pojedynek z moją listą wygląda bardzo emocjonująco .

Post: #31

ku3a napisał(a):jak ktoś słucha muzyki, żeby zostać zbawionym, to ma faktycznie problem. ja słucham muzyki, żeby mieć z tego przyjemność i dalej będę słuchać Kumki.

Coś czułem, że zostanie to skomentowane Po prostu często mi przychodzą na myśl jako tego typu przykład. Ja ich nie lubię, ty wręcz przeciwnie. Nic na to nie poradzimy.

ku3a napisał(a):ale żeś Amerykę odkrył . nie mówię, że u mnie na pierwszym w takiej klasyfikacji, ale w najściślejszej czołówce.
ale lepiej późno niż wcale - dobrze, że i Ty dołączyłeś do fanów .

Nie twierdzę, że coś odkryłem. Miłośnikiem Hey na pewno nie jestem tak długo jak ty (z wiadomych powodów), ale akurat do ''grona fanów'' dołączyłem już bardzo dawno - jak na długość swojego życia oczywiście

ku3a napisał(a):

saferłel napisał(a):na świecie i w USA

Chciałbym tylko dla formalności dodać, że nie uważam USA za jakiś inny wymiar, ale po prostu to jedyny duży rynek, gdzie płyty ukazują się we wtorek. Stąd taka forma opisu

ku3a napisał(a):ciekaw jestem czy ta superhiperarcysensacja Parov Stelar & Blaktroniks dojdzie chociaż do dziesiątki

Może dojdzie, może wypadnie za dwa tygodnie. Ważne, że jest Oczywiście gdyby na liście pojawił się Slayer, to nawet ten Parov Stelar wyglądałby przy nim jak typowe granie na DLP, ale że Slayera nie mam w planach.... Jestem ciekawy jak to się rozwinie.

ku3a napisał(a):chyba specjalnie dla mnie tym razem na liście 5 nowości .

Heh, chciałem wręcz napisać o tym już w komentarzu....ale znów mnie wyręczyłeś

ku3a napisał(a):"Beginner's Luck" już spada, więc może...

Chyba jeszcze nie Eels spadło z przymusu i nadal jest w stanie wskoczyć do top 10, nawet top 5. Kto wie...

Post: #32

Ostatnio wtorkowe premiery zaczynają rozsiewać się po innych dniach tygodnia. Od sierpnia poczynając, w ostatnich miesiącach kilka ważnych płyt zostało przesuniętych na inne dni tygodnia

Post: #33

Też to zauważyłem, ale wtorek i tak jest ciągle charakterystyczny dla US.

Post: #34

furbul napisał(a):

saferłel napisał(a):A racji, że u mnie nie ma 20 nowości w jednym tygodniu, to faktycznie warto poznawać

U mnie chyba powyżej dziesięciu nigdy nie było ;P

U mnie było... w 1 notowaniu.
Z listy wybieram nowy Hey, chociaż i tak dopiero przesłuchałem zaledwie parę kawałków i zostawiłem sobie tą płytę na później. Ciekawią mnie Arcticzki, no ale może też nie teraz. Zbyt dużo się dzieje na rodzimej scenie muzycznej.

Post: #35

Dla mnie rodzima scena to UK

Post: #36

Dziękuję!
Szczególy w innym miejscu.

Post: #37

Cytat:Dla mnie rodzima scena to UK

Patriotyzm pierwsza klasa. :roll:

Post: #38

Komentarz....druga klasa i to bez WC

Lepiej na liście się skupić, a nie na moim częściowym kosmopolityzmie [bo chyba zauważyłeś, że pisałem tamto pół-serio]

Post: #39

a dla mnie takie oburzenia to samo WC, bez komentarza