Post: #1

Singiel zwiastujący nowy album zespołu:

Post: #2

Kapitalne 50 sekund, niestety potem jest znacznie gorzej.

Post: #3

E tam, dla mnie brzmi bardzo dobrze, chociaż muszę się jeszcze osłuchać. Mam nadzieję, że na LP357 też.

Post: #4

Absolutnie znakomity utwór (oczywiście po 50 sekundzie również). Zresztą oni nigdy nie schodzą z wysokiego poziomu.
Na liście to pewnie nie będzie dane kajmanowi rozkoszować się tymi 50 sekundami, bo już widzę, że lata po internetach krótsza wersja, okrojona właśnie o to intro, radia zapewne po taką wersję sięgną niestety

Post: #5

Osłuchałem się i bez wahania daję 9. Najlepsze DMB od lat!

Post: #6

santosz napisał(a):Zresztą oni nigdy nie schodzą z wysokiego poziomu.

Ja akurat nigdy ich wysoko nie ceniłem.

Post: #7

Zależy ile od nic słyszałeś. U mnie na starcie było Before These Crowded Streets z 1998. Miałem tę płytę od kogoś pożyczoną i pamiętam, że mnie zamurowało jak jej posłuchałem.
Już po pierwszym Rapunzelu, z kapitalną jazzową końcówką, wiedziałem że to jest muzyka dla mnie na lata.

Post: #8

To jest dobre, ale mnie nie powala. Ale chyba lepsze niż wszystko co od DMB słyszałem. Ale i tak najbardziej mi podchodzi w solowym Gravedigger.