Post: #11

Problemem jest to, że żaden z Was nie jest w pełni obiektywny. Każdy wie swoje, ma swoje racje i swoje zdanie, ale oba te punkty widzenia nie do końca odzwierciedlają to, co dzieje się tu naprawdę. Ta dyskusja nigdy się nie skończy, nigdy nie dojdziecie do żadnego konsensusu, bo nie zgadzacie się w żadnej z powyższych kwestii i nie sądzę, żeby któryś zdecydował się zmienić zdanie. Zaczynacie się powtarzać, mam wrażenie, że te wzajemne zarzuty i oskarżenia czytałem już co najmniej kilka razy. Może zamiast kontynuować ten bezsensowny spór każdy spróbuje przeanalizować wszystkie te sytuacje biorąc pod rozwagę argumenty drugiej strony i przejdziemy do porządku dziennego, skupimy się na muzyce, a nie na oczernianiu się nawzajem?

Zgadzam się z kajmanem, że Konrad podejmuje niektóre decyzje w sposób zbyt pochopny i jeśli już zdecydował się na powiększenie grona moderatorów, to powinien uwzględniać ich (i użytkowników) opinie dotyczące ewentualnych kwestii spornych. Natomiast przy całej mnogości zarzutów względem Sebastiana, muszę napisać, że faktycznie jego wypowiedzi można było odebrać jako autorytatywne i despotyczne, ale ostatnio ten jakże usilnie tępiony dyskurs przeszedł paradoksalnie do postów Konrada, co nie rokuje dobrze i tworzy kolejne konflikty.

W mojej opinii obaj przeglądacie forum wybiórczo, czy może raczej obaj wybiórczo patrzycie na te same sprawy - tyle, że z różnych stron. Jednocześnie nie podoba mi się ciągłe wałkowanie w kółko tego tematu i zwracam się z prośbą do wszystkich o zaprzestanie wzajemnych oskarżeń na ogólnie dostępnym forum i wyciągnięcie refleksji zarówno z tego, co się stało; jak i z argumentów drugiej strony.