Post: #20

30. Administratorr Electro i Swiernalis – Amatorzy nocnej ciszy
W połowie maja do zestawu do głosowania na Listę Piosenek 357 została dodana ta piosenka. Wtedy kompletnie mi się nie podobała. Parę tygodni później dodano utwór "Mroczne biznesy" i wróciłem do numeru z Swiernalisem, do którego tym razem się przekonałem. Bardzo szybko weszła na moją listę i dotarła do miejsca pierwszego. Dawniej ten zespół się nazywał Administratorr, dopiero gdy zaczęli grać elektroniczne brzmienia, dodał on do swojej nazwy człon "Electro".

29. Jean-Michel Jarre & Martin Gore – BRUTALISM TAKE 2
Kolejna niespodzianka w tym roku. Nie przewidywałem, że na szczycie mojej listy znajdzie się instrumentalny kawałek, nawet wtedy, kiedy już zdarzało się, że bardziej nietuzinkowe numery go zdobywały. A tu proszę! Tutaj słychać wkład zarówno legendy francuskiej muzyki elektronicznej, jak i jednego z Depeszów. Nic dziwnego, że to połączenie przypadło do gustu.

28. Red Hot Chili Peppers – Tippa My Tongue
Rok 2022 Red Hoci mogą zaliczyć do udanych. Wydali 2 albumy, nawiązujące niego do dawnej ich twórczości. To zasługa przede wszystkim powrotu gitarzysty Johna Frusciante do zespołu, dzięki czemu nowe utwory mają klimat Papryczek. "Tippa My Tongue" było pierwszym singlem z drugiego krążka w 2022. Zawiera chwytliwy refren, który jest łatwy do zanucenia.

27. Anieli i Nosowska – Jaśniejąca
W Polsce również dochodziło do niespodziewanych, wręcz sensacyjnych powrotów. Po bardzo długiej przerwie można było usłyszeć głos Joanny Prykowskiej, znanej z zespołu Firebirds, mający kilka przebojów w latach 90. Jest ona bowiem połową projektu Anieli, oprócz której w skład niego wchodzi również Paweł Krawczyk, związany swego czasu z zespołem Hey. Oczywiście nie jest to jedyny element tego zespołu w tej piosence. Udział w "Jaśniejącej" miała przecież również Kasia Nosowska, która pomimo rozwiązania Hey kilka lat temu, nadal sobie świetnie radzi w wielu projektach. "Jaśniejąca" jest jednym z najlepszych utwór z jej udziałem. Na początku roku bardzo mi się to podobało, teraz już nieco znudziło, ale i tak zasłużyło na tak wysoką pozycję.

26. Beach House – Superstar
Beach House jest jednym z najbardziej znanych dream popowych zespołów. "Superstar" to długi, ponad 6 minutowy rozmarzony kawałek, który po pewnym czasie zaczął już nudzić, ostatnio jednak polubiłem go na nowo, bo to bardzo ciekawy numer. Przekonuje mnie tutaj przede wszystkim wokal.

25. Nosowska – Larum
Kasia w tym roku nie wydała co prawda nowej płyty, jednak można było ją usłyszeć w kilku utworach. Na początku roku był numer z Anieli, reklamowała również pewien bank, uczestniczyła też w projekcie na 20 lecie Kayaxu, wystąpiła u boku Tomka Makowieckiego. W listopadzie zaś wydała nowy numer, solowy i niemający nic wspólnego z reklamą, ani jubileuszem. I tutaj mogła wreszcie w pełni pokazać swoje skrzydła. "Larum" jest bardzo w jej stylu, podoba mi się tekst, który Kasia jak zwykle napisała genialny.

24. Royal Blood – Honeybrains
Ci panowie byli bardzo aktywni z kolei w 2021 roku, w 2022 ograniczyli się do wydania jednego nowego utworu. Posiada on charakterystyczny riff, występujący przez cały czas trwania utworu. Nie ma tutaj zabaw z elektroniką, co po płycie "Typhoons" utrzymanej w takiej stylistyce jest dobrym rozwiązaniem.

23. Joe Bonamassa – Black Roses
A Joe nie próżnował i poświęcił swoje siły na kolejny krążek. Tym razem jest on krótszy niż poprzednie i zawiera bardziej zwarte melodie. "Czarne róże" udanie otwierają najnowszy album. To 5 minutowa kompozycja, która jeszcze na długo pozostaje w głowie. Na jednej z list przebojów miałem swój mały udział w promocji tego numeru.

22. Daria Zawiałow – Metropolis
Akurat "Metropolis" kojarzy mi się jeszcze z 2021 rokiem. Pojawia się w podsumowaniu 2022, ponieważ na moją listę wszedł na początku grudnia 2021, niedługo po tym, jak Daria wydała go jako singiel i pojawił się w stacjach radiowych. Z JT30 wypadł on na początku marca, co dało mu pojawienie się w tegorocznym podsumowaniu. "Metropolis" zawiera nawiązania do Orwella, działalności prezydenta RP, czy obrazów Salvadora Dali. Dużą robotę w tym utworze zrobił także producent Michał Kush.

21. Foo Fighters – Love Dies Young
W marcu wydarzyła się jedna bardzo smutna rzecz. Z tego świata odszedł Taylor Hawkins, będący perkusistą Foo Fighers. Rok wcześniej ten zespół zrobił świetną płytę "Medicine At Midnight" (3 miejsce w moim podsumowaniu albumów 2021). Zamyka ją utwór "Love Dies Young". Na moją listę trafił po roku od wydania albumu, jednak załapał się na nią jeszcze przed śmiercią perkusisty, który swoją drogą zmarł zdecydowanie za szybko. Tytuł tej piosenki bardzo dosłownie opisuje ten fakt. Zaraz po śmierci "Love Dies Young" trafiło na szczyt James Top 30. Był to hołd dla perkusisty, należy jednak pamiętać, że tydzień wcześniej kompozycja ta znajdowała się na 2 miejscu, co ułatwiło zajęcie pierwszego miejsca (gdyby to było miejsce chociażby w drugiej dziesiątce sprawa nie byłaby taka prosta).