Post: #1

Utwór z projektu sanah "Uczta":

Post: #2

Takie sobie. Wydawało się, że z takiego tercetu coś lepszego wyjdzie. Jakoś tak bez charakteru.

Post: #3

Ten zestaw zapowiadał coś koszmarnego. Jest lepiej niż się spodziewałem.

Post: #4

No proszę, jakie odmienne odczucia. Ja jestem bliżej Miszona, czyli występ raczej poniżej oczekiwań, taki przeciętniak im wyszedł.

Post: #5

Rzekłbym, że nawet nie przeciętniak.

Post: #6

A tu akurat zgadzam się z kajmanem. Nawet poniżej przeciętniaka.

Post: #7

A dla mnie to jest dokładnie zgodne z oczekiwaniami, nie wiem, jak można było od tego kolabo oczekiwać czegokolwiek więcej

Post: #8

Hmmm, jakby tu powiedzieć... Jakoś mi Kwiat Jabłoni do sanah po prostu nie pasuje. Nawet te countrowe przygrywki w tym nowocześnie popowym tle nie takie fajne. Stawiam jednak całe 3. Na więcej tym utworem nie zapracowali.

Post: #9

EVENo napisał(a):A dla mnie to jest dokładnie zgodne z oczekiwaniami, nie wiem, jak można było od tego kolabo oczekiwać czegokolwiek więcej

To tutaj się zgadzamy.

Post: #10

A ja jako fan Kwiatu Jabłoni niestety nie mogę się z tym zgodzić, a już w żadnym razie w pełni.

Post: #11

Natomiast fani (również) sanah czują się chyba jeszcze bardziej zawiedzeni

Post: #12

(18.03.2022 08:08 PM)neo01 napisał(a):  Natomiast fani (również) sanah czują się chyba jeszcze bardziej zawiedzeni

Akurat fani sanah to jest taka grupa odbiorców, troche podobna do fanów Taylor Swift (choć nie tak ekstremalna), że łykną każdą piosenkę i będą zachwalać pod każdym względem, nie dostrzegając niejednokrotnie absurdów swoich wypowiedzi. Przynajmniej komentarze pod klipami i jednej, i drugiej to jest kopalnia błędów rzeczowych, zaślepienia i poniekąd hipokryzji. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka oczywiście, ale rzeczowe argumenty nigdy nie przebiją się przez gąszcz pochwał.

Post: #13

Podejrzewam, że sporo jeszcze artystów z takimi fanami by się znalazło.

Post: #14

To ja w takim razie jestem merytorycznym fanem, bo jednak uważam Miasto słońca za słaby utwór, a Przezroczysty świat za superkoszmar. No ale dla odmiany posłuchałem po koncercie krążka Niemożliwe i tam znalazłem rzeczywiście trochę więcej dobroci. Czy jednak nie byłem zachwycony? A moje wrażenia z koncertu naprawdę super, absolutnie nie żałuję wydanych 150 pylyny (plus kolejnych 50 za bilet kolejowy w obie strony).
Tego utworu zaś na pewno bronić nie będę i to nie dlatego, że moja sympatia do sanah jest z o.o., tylko muzycznie jest kilka rzeczy, które wyraźnie mi przeszkadzają.

Post: #15

kajman napisał(a):Podejrzewam, że sporo jeszcze artystów z takimi fanami by się znalazło.

To prawda, ale w tego rodzaju skrajnych przypadkach wychodzi to już poza obręb subiektywnych opinii, a wchodzi na zwyczajne zakrzywianie rzeczywistości. Nieraz natknąłem się na komentarz z tysiącem łapek w górę, który był po prostu błędny, stwierdzał coś, co zwyczajnie nie było prawdą.

Daleko szukać nie trzeba. Trzeci pod tym klipem:
W Polskiej muzyce odbywa się właśnie rewolucja. Wreszcie wracamy do utworów z przekazem i na poziomie, a takich nie było chyba od lat 90. Brawo!

No po prostu iks de. No ale to też pokazuje, że publiczność w większości młoda, niedoinformowana i naiwna.

Post: #16

Jeżeli ktoś tak uważa to mu wolno.

Post: #17

(18.03.2022 10:37 PM)EVENo napisał(a):  

(18.03.2022 08:08 PM)neo01 napisał(a):  Natomiast fani (również) sanah czują się chyba jeszcze bardziej zawiedzeni

Akurat fani sanah to jest taka grupa odbiorców, troche podobna do fanów Taylor Swift (choć nie tak ekstremalna), że łykną każdą piosenkę i będą zachwalać pod każdym względem, nie dostrzegając niejednokrotnie absurdów swoich wypowiedzi. Przynajmniej komentarze pod klipami i jednej, i drugiej to jest kopalnia błędów rzeczowych, zaślepienia i poniekąd hipokryzji. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka oczywiście, ale rzeczowe argumenty nigdy nie przebiją się przez gąszcz pochwał.

Hmm, bo mnie chodziło raczej o forumowych fanów, czy właściwie fana...

EVENo napisał(a):No po prostu iks de. No ale to też pokazuje, że publiczność w większości młoda, niedoinformowana i naiwna.

Clue sprawy. No cóż, może kiedyś się doinformują.

Post: #18

Swoją drogą - wcześniej Herbut, teraz Kwiat Jabłoni. Czyżby się szykowała jakaś płyta z duetami o tytule "Uczta"? Na razie to słabo ta uczta się zapowiada...

Post: #19

Tak w ogóle projekt ma niegramatyczny tytuł. Powinno być Uczcie.

Post: #20

Dobre.