Post: #1

W tym tygodniu znowu lista w znacznym stopniu spadkowa. A wszystko to dlatego, że oprócz normalnych nowości i awansów względnie przynajmniej nowych piosenek pojawiła suię falanga powrotów i to zarówno do 50 jak i w jej obrębie. Ale zacznę jednak od nowości i wcale nie od najwyższej.
1. Owszem zdarzały się (co jest bardzo normalne) awanse z poczekalni do 50, ale nie było czegoś takiego, żeby piosenka spadła na samo dno poczekalni i potem nagle wykonała wielki skok. A to przytrafiło się The bleeding.
2. Wysoki debiut to u mnie nic dziwnego, ale raczej nie zdarzają się efektowne powroty z poczekalni. Tym razem jednak na 20 pojawiło się Unfurl (nigdy jeszcze tak wysoko tego nie było.
3. Zmienne są losy Kurta Ellinga w moim zestawieniu. And we will fly spada o 15 miejsc, Nightmoves o 5, Tight tylko o 1 (to mnie samego bardzo zaskoczyło), ale za to Undun skacze o 12 miejsc, a A new body and soul o 15, a to daje mu miejsce 6 w zestawieniu.
4. Najwyższa nowość oczarowała mnie od razu, chociaż Killers ostatnio mnie denerwowało zwrotem w kierunku discorocka. Ale może to wpływ Lou Reeda, bo Tranquilize jest utworem skrajnie odmiennym od tego, co w ich wykonaniu słyszałem ostatnio.
5. Placebo ma znów znakomity tydzień. Już awans Broken promise z 8 na 7 w bardzo mocnej czołówce jest sukcesem, ale piękny powrót Running up that hill z 27 na 11 to jest dopiero osiąśgnięcie.
6. Kryzys drugiegi tygodnia najmocniej dotknął Ceti, bo Garden of Life 2 i Ciało i krew spadły łącznie o 31 miejsc.
7. Będę musiał posłuchać starych Skaldów, bo Matulu moja bardzo przypomina mi jedno ich nagranie, ale tam jest to nastrojowa, ale ciepła ballada, a utwór Digitalllove (przynajmniej w jedynej znanej mi wersji koncertowej) jest niezwykle mroczny, ale na tyle niesamowity, że zadebiutował u mnie na 17.
8. Poprzednie Fair to Midland zamiatają poczekalnie, a tymczasem Tall tales taste like sour grape dobija się do pierwszej 10 po sporym awansie.
9. Kolejne White Stripes wypadają z zestawienia a jedyny pozostały Rag and bone powraca meldując się na 13 miejscu.
10. 29 tygodni w zestawieniu potem 5 poza 50 i w tym tygodniu The funeral triumfalnie powraca.
11. Triumfalnie też powraca do dziesiątki Right in two. Tylko że w tym samym czasie Rosetta stoned wędruje do leżakowni.
12. Wprawdzie Teraz i tu nadal spada, ale wygląda na to, że nic nie jest w stanie przez długi czas ruszyć Zrób co możesz i To co nienazwane ze szczytu mojego zestawienia.
13. W górne regiony zestawienia powraca też niezmiernie efektownie Now I lie thee down.
14. Z wielu potężnych spadków przynajmniej po części wymuszonych wielkimi awansów chyba najgorsze dotknęły Arc of the curve (tylko o 9 miejsc, ale z 9 miejsca) i The first pink yell.
15. Chyba Ziltoid z dalekich światów przyszedł na kontrolę, bo Solar winds skoczyło 10 oczek.
16. Na pozycjach medalowych tylko jedna zmiana. Z 4 na 3 zamieniając się z Nie zabijaj awansowało Stay tuned.
17. No cóż, bluesidełko coraz bardziej ucieka wyrafinowanemu bluesowi, bo Civilians skacze o 7 oczek, a I had a dream o 10 spada.
18. Debiut Sigura Rosa to nie żadne zaskoczenie, raczej zaskakiwać może, że jest taki niski. No ale Hjomalind nie zachwyca mnie tak jak poprzednie utwory.
19. Wprawdzie Djin djin dzielnie broni 5 miejsca, ale już Gimmie shelter przeżywa głęboki kryzys.
20. No i jeszcze jest jedna nowość. Putting holes in happiness nieśmiało pojawia się w 50 po kilku tygodniach w poczekalni.
21. No i dopiero teraz zauważyłem, że przeoczyłem jedną nowość. Nantes w przeciwieństwie do poprzednich Beirutów potrzebowało dużo czasu, żeby mnie do siebie przekonać

1. 1. 8 TO CO NIENAZWANE - Anna Maria Jopek
2. 2. 4 ZRÓB CO MOŻESZ - Anna Maria Jopek
3. 4. 3 STAY TUNED - Robert Wyatt & Anja Garbarek
4. 3. 9 NIE ZABIJAJ - Katarzyna Groniec
5. 5. 5 DJIN DJIN - Anguelique Kidjo & Alicia Keys & Branford Marsalis
6. 21. 2 A NEW BODY AND SOUL - Kurt Elling
7. 8. 18 BROKEN PROMISE - Placebo & Michael Stipe
8. 6. 4 PREY - Recoil
9. 16. 37 RIGHT IN TWO - Tool
10. 10. 3 THE GRAET DIVIDE - Gino Vanelli
11. 27. 25 RUNNING UP THAT HILL - Placebo
12. 26. 2 TALL TALES TASTE LIKE SOUR GRAPES - Fair to Midland
13. 22. 19 RAG AND BONE - The White Stripes
14. N 1 TRANQUILIZE - The Killers & Lou Reed
15. 11. 4 ANOTHER FACE IN A WINDOW - Antimatter
16. 15. 2 TIGHT - Kurt Elling
17. N 1 MATULU MOJA - Digitallove
18. 9. 4 ARC OF THE CURVE - Fish
19. 20. 22 LIGHTS - Archive
20. P 4 UNFURL - Katatonia
21. 37. 16 NOW I LIE THEE DOWN - Machine Head
22. 30. 4 CIVILIANS - Joe Henry
23. 35. 2 UNDUN - Kurt Elling
24. 12. 9 GIMME SHELTER - Anguelique Kidjo & Joss Stone
25. 39. 11 SOLAR WINDS - Devin Townsend
26. 13. 2 CIAŁÓ I KREW - Ceti
27. 14. 3 THE FIRST PINK YELL - Calfornia Stories Uncovered
28. 29. 9 SPENCER PERCEVAL - iLiKETRAiNS
29. 17. 16 ME AND MRS JONES - Michael Buble
30. 25. 4 NIGHTMOVES - Kurt Elling
31. 19. 7 ANGEL - Chaka Khan
32. N 1 NANTES - Beirut
33. 18. 2 AND WE WILL FLY - Kurt Elling
34. 24. 6 FREE - Marcus Miller & Corinne Bailey Rae
35. 28. 3 PIOSENKA STARYCH KOCHANKÓW - Raz Dwa Trzy
36. 23. 9 NO LLORES - Gloria Estefan
37. 34. 25 TERAZ I TU - Anna Maria Jopek
38. P 30 THE FUNERAL - Band Of Horses
39. 42. 15 WATER IS NOT ENOUGH - Neurosis
40. 33. 11 UNTIL THE END - Norah Jones
41. 32. 27 MOTOREK - Grzegorz Turnau
42. N 1 HJOMALIND - Sigur Ros
43. 36. 18 BOSSANOVA Z AUGUSTOWA - Basia Stępniak-Wilk & Andrzej Poniedzielski
44. 50. 5 GOODBYE PHILADELPHIA - Peter Cincotti
45. P 8 INNOCENCE - Bjork
46. N 1 THE BLEEDING - Five Finger Death Punch
47. N 1 PUTTING HOLES IN HAPINESS - Marilyn Manson
48. 47. 2 THE DECEPTION - iLiKETRAiNS
49. 31. 2 GARDENS OF LIFE 2 - Ceti
50. 40. 4 I HAD A DREAM - Gary Moore

No i kolej na poczekalnię:
41. IGOREK - Plateau
46. ICKY THUMP - The White Stripes
45. LONDYN 8:15 - IRA
DEATH OF SAMANTHA - Yoko Ono & Porcupine Tree
44. KINGDOMS OF RAIN - Soulsavers
48. U-TURN (LILI) - AaRON
43. THE HEART OF SATURDAY NIGHT - Diana Krall
BETTER – Regina Spector
WAY DOWN IN A HOLE - Tom Waits & Kronos Quartet
TEENAGERS - My Chemical Romance
ILLEGAL ATTACKS - Ian Brown & Sinead O'Connor
DANCE OF THE MANATEE - Fair to Midland
DREAMING WITH A BROKEN HEART - John Mayer
HUNTING FOR WITCHES - Bloc Party
NOT GOING AWAY - Ozzy Osbourne
49. WIOSNA - Zabili Mi Żółwia
DOGS - Damien Rice
ANESTHETIZE - Porcupine Tree
STOKROTKA - Radosław Rakocz
YOU DON'T KNOW WHAT LOVE IS (YOU JUST DO AS YOU'RE TOLD) - The White Stripes
KRÓL - Zespół Reprezentacyjny
1234 - Feist
APRIL FOOLS AND EGGMEN - Fair to Midland
MY ASHES - Porcupine Tree
THE UNTHINKING MAJORITY - Serj Tankian
HEART IT RACES - Architecture in Helsinki
M.I.A. - Avenged Sevenfold
NIENASYCENIE - Less Is More
SYMPATHY FOR THE DEVIL PART 666 - Sweet Noise
IF YOU WERE A SAILBOAT - Katie Melua
IMPERIAL BODYBAGS - Manic Street Preachers
MY GIFT OF SILENCE - Blackfield
DOWN HERE - Stateless
HUMP DE BUMP - Red Hot Chili Peppers
MESIBAT KITA - HaIvrit
SPINDRIFT - Rush
END OF THE WORLD - Ash
BURN MY SHADOW - UNKLE
TRACĘ CZAS - Cała Góra Barwinków
EVA - Nightwish
SEPTEMBER SUN - Type O'Negative

oraz leżakownię:
7. HOUSE OF WAX - Paul McCartney
38. ROSETTA STONED - Tool
DOWN BOY - Yeah Yeah Yeahs
RAINBOWARRIORS - CocoRosie
RUN AWAY - Digitalllove
FROZEN - Within Temptation
GIRL WHO PLAY GUITARS - Maximo Park
I NEED TO WAKE UP - Melissa Etheridge

Post: #2

Nie licząc Placebo, które średnio lubię, pierwszy kawałek który znam i lubię pojawia się dopiero na miejscu 28.

Post: #3

Notowanie jak zwykle pełne niespodzianek

kajman napisał(a):20. P 4 UNFURL - Katatonia
21. 37. 16 NOW I LIE THEE DOWN - Machine Head
25. 39. 11 SOLAR WINDS - Devin Townsend

Szczególnie ta pierwsza niespodzianka bardzo mnie cieszy, ale generalnie trochę dziwią mnie aż tak zmienne i gwałtowne ruchy niektórych utworów, ja jednak jestem bardziej stały w uczuciach

Cieszą też miejsca 12, 9 oraz dwie najniższe nowości, trzecia od dołu też bardzo sympatyczna, najwyższej jeszcze nie znam, ale samo pojawienie się tu Killersów jest pewnym zaskoczeniem

Post: #4

wiedzialem, ze "Broken Promise" nie bedzie utworem o najwiekszym stazu w dziesiatce i mialem nadzieje, ze bedzie wlasnie tak jak jest, czyli ze bardziej optymistyczny wariant bedzie mial miejsce - czyli powrot jakiegos kawalka o duzym stazu. Oczywiscie "Right In Two" bylo najpowazniejszym kandydatem.
szkoda, ze Ira i "Wiosna" nie zagrzaly dluzej miejsca.

Post: #5

Kajman ma tendencję do konserwowania starych grzybów. Sporo jest także nowości, z których najbardziej cenię

47. N 1 PUTTING HOLES IN HAPINESS - Marilyn Manson

Post: #6

O masz, i Tool znowu w top10. Co tym razem sprawiło, że wrócili?
Czołówka jednorodna, pewie tygodnie miną, aż coś się zmieni... Szczerze powiem - nuda.
Szkoda, że Sigur nisko, ale dobrze, że w ogóle jest.

Post: #7

Cieszę się tylko z Petera Cincotti mam nadzieję, że za tydzień wyżej

Post: #8

Małe zmiany w topie mi nie przeszkadzają bo wygląda on nieźle. Kurta Elinga z ciekawości ściągnąłem kawałek And We Will Fly, ale jeszcze nie słuchałem. Placebo i Michael ciągle w wysokiej formie, będzie top 10 roku coś mi się zdaje
Killersów próbuje zgrać...narazie mam tylko ich cover Joy Division, a ten u ciebie kawałek to drugi singiel z ich nowego wydawnictwa. Bjork powraca a u mnie oprócz Earth...żaden jej singiel się nie załapał nawet do poczekalni :/ Dziwne. Nie spodziewałbym się Marylina Mansona

Post: #9

kajman napisał(a):1234 - Feist

O, jakie to miłe! Spodobało mi się od pierwszego usłyszenia, a potem, jak zobaczyłem teledysk to już wiedziałem, że dojdzie u mnie do pierwszego miejsca. Świetna choreografia!

Post: #10

Właściwie jedyny plus z mojej perspektywy to Placebo. Pozostałe "moje" utwory doznały mniejszych lub większych spadków.
Byłem przekonany, że skoro w orbicie Twoich zainteresowań znalazło się "Hunting for Witches" to tym bardziej znajdzie się będące na mojej liście "Song for Clay". Widać sam muszę ciągnąć ten wózek.

Post: #11

Gary napisał(a):Byłem przekonany, że skoro w orbicie Twoich zainteresowań znalazło się "Hunting for Witches" to tym bardziej znajdzie się będące na mojej liście "Song for Clay". Widać sam muszę ciągnąć ten wózek.

Już niedługo pewnie u mnie się pojawi. Na razie zadebiutowało w poczekalni. Już od dawna pisałem, że to mój ulubiony utwór z płyty.

Post: #12

Bardzo cieszy mnie debiut FFDP. Poza tym widzę niewiele pozycji z mojej listy...

Post: #13

Paweł napisał(a):Nie licząc Placebo, które średnio lubię, pierwszy kawałek który znam i lubię pojawia się dopiero na miejscu 28.

Przyznam się, że mnie tym zaskoczyłeś. Akurat taka muzyka z Tobą mi się raczej nie kojarzy, a poza tym są utwory moim zdaniem w podobnym stylu wyżej na mojej liście.

Post: #14

największe plusy zestawienia:

kajman napisał(a):4. 3. 9 NIE ZABIJAJ - Katarzyna Groniec
12. 26. 2 TALL TALES TASTE LIKE SOUR GRAPES - Fair to Midland
38. P 30 THE FUNERAL - Band Of Horses

największe minusy zestawienia:

kajman napisał(a):27. 14. 3 THE FIRST PINK YELL - Calfornia Stories Uncovered

czyli raczej spokojne notowanie wg mnie.
niestety większość nowości dla mnie obojętne

Post: #15

p.u.r.h. napisał(a):1. generalnie trochę dziwią mnie aż tak zmienne i gwałtowne ruchy niektórych utworów, ja jednak jestem bardziej stały w uczuciach
2. samo pojawienie się tu Killersów jest pewnym zaskoczeniem

1. No cóż, większość tych ruchów dla mnie nie jest aż tak gwałtowna. To tak jakbyś chciał użożyć według wielkości sto ołowków o długości od 7,5 cm do 10 i to jeszcze nie zawsze mogąc je przyłożyć do siebie. Różnice między tymi utworami są gdzieś takie same i jest bardzo trudno je poustawiać. A co do stałości uczuć, to praktycznie nie zdarza się, żeby piosenka, którą oceniam na minimum 8 w 10-stopniowej skali poniżej tej 8 spadła.
2. Dla mnie też, ale myślę, że jeżeli to poznasz, to przestaniesz się dziwić. Ja po poprzednich dokonaniach Killersuff pewnie bym się nawet tym nie zainteresował, gdyby nie obecność Lou Reeda.

Post: #16

ku3a napisał(a):1. wiedzialem, ze "Broken Promise" nie bedzie utworem o najwiekszym stazu w dziesiatce i mialem nadzieje, ze bedzie wlasnie tak jak jest, czyli ze bardziej optymistyczny wariant bedzie mial miejsce - czyli powrot jakiegos kawalka o duzym stazu. Oczywiscie "Right In Two" bylo najpowazniejszym kandydatem.
2. szkoda, ze Ira i "Wiosna" nie zagrzaly dluzej miejsca.

1. Teraz tylko pytanie, czy Broken promise odzyska miano piosenki z najdłuższym stażem. Scenariusze są 2 - Tool z 10 wypadnie lub utrzyma się krócej w 30 u Konrada niż Placebo u Gary'ego.
2. No akurat te piosenki trochę szczęśliwie załapały się do 50, co nie zmienia faktu, że nadal uważam je za bardzo dobre.

Post: #17

Konrad napisał(a):1. Kajman ma tendencję do konserwowania starych grzybów.
2. Sporo jest także nowości, z których najbardziej cenię
47. N 1 PUTTING HOLES IN HAPINESS - Marilyn Manson

1. No cóż, u mnie żaden utwór nie ma 60 tygodni stażu
2. Wprawdzie podoba mi się mniej niż Heart-shapped boxes, ale też jest świetny.

Post: #18

1981 napisał(a):1. O masz, i Tool znowu w top10. Co tym razem sprawiło, że wrócili?
2. Czołówka jednorodna, pewie tygodnie miną, aż coś się zmieni... Szczerze powiem - nuda.
3. Szkoda, że Sigur nisko, ale dobrze, że w ogóle jest.

1. Po prostu ta piosenka cały czas niesamowicie mi się podoba. Raz trochę bardziej mnie trafi, raz trochę mniej, ale 20 praktycznie jeszcze nie opuściła (poza tygodniem w leżakowni).
2. Nic na to nie poradzę, że podobają mi się najbardziej cały czas te same piosenki. A To co nienazwane pewnie wyleci poza listę z 1 miejsca.
3. No niestety, ale jak dla mnie to do Glossoli raczej ten utwór nie ma startu. Brakuje mi tego nastroju z tamtego utworu.

Post: #19

caligoola napisał(a):Cieszę się tylko z Petera Cincotti mam nadzieję, że za tydzień wyżej

Chyba niestety nie. A swoją drogą kilka piosenek z Twojego zestawienia jest u mnie wysoko, chociaż spada.

Post: #20

saferłel napisał(a):1. Kurta Elinga z ciekawości ściągnąłem kawałek And We Will Fly, ale jeszcze nie słuchałem.
2. Placebo i Michael ciągle w wysokiej formie, będzie top 10 roku coś mi się zdaje
3. Killersów próbuje zgrać...narazie mam tylko ich cover Joy Division, a ten u ciebie kawałek to drugi singiel z ich nowego wydawnictwa.
4. Bjork powraca a u mnie oprócz Earth...żaden jej singiel się nie załapał nawet do poczekalni :/
5. Nie spodziewałbym się Marylina Mansona

1. To dobrze, że akurat to, bo chyba to najbardziej smoothowy utwór z tych, które są u mnie. Inne są bardziej jazzowe.
2. Na pewno. Zresztą wystarczy spojrzeć na podsumowanie moich 50 notowań, a pewnie to nie koniec możliwości.
3. Zainteresowałeś mnie tym JD. Poza tym nawet nie wiedziałem, że to utwór z nowej płyty. Jeżeli wszystkie utwory są na poziomie Tranquilize to będzie nieporównywalnie lepsza niż poprzednia.
4. No cóż, Bjork zawsze mi leżała, chociaż akurat Innocence raczej jest poniżej średniej na tej płycie.
5. Dlaczego? Przecież Heart-shapped boxes było na mojej liście długo i do tego znacznie wyżej.