Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mychartsowy Top Ennio Morricone
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 802
Dołączył: Jun 2007
Post: #70
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone
santosz napisał(a):Zresztą 90 procent tzw. klasyki nie warto. Lepiej oglądać dobre filmy, nie kultowe.
Jakoś przedtem mi to umknęło. To co napisałeś robi wrażenie, że stawiasz znak równości między klasyką kina, a filmami kultowymi. Na moje jest to spore nadużycie, chociaż na pewno całkiem niemała część wspólna tych zbiorów jest.
santosz napisał(a):Klasyka jest dla klasyki, dobra pewnie dla młodych filmowców jako pewien kanon rzemiosła filmowego lub dla studentów filmoznawsta
Coś w tym jest, ja bym poszedł dalej i stwierdził, że to jest dobra podstawa do zorientowanie się, co może się podobać, a co nie (chociaż i tutaj można dojść do błędnych wniosków).
Przy okazji napiszę, że nie odniosę się do tych wszystkich list, bo nawet nie wiem, gdzie ich szukać. No i przy okazji zastanawiam czy jest jakieś obiektywne kryterium, żeby uznawać dzieło za klasykę.
santosz napisał(a):Poza tym to kwestia doświadczenia, jak już coś się obejrzało, to mając szacunek do siebie dochodzi się do wniosku, że pewne kierunki, gatunki, style trzeba omijać szerokim łukiem, bo szkoda czasu.
Ale jednak coś trzeba było obejrzeć, żeby wiedzieć, co chce się omijać.
Dyfeomorfizm napisał(a):dokładnie tak, tyle że "jak już coś się obejrzało" to właśnie ta klasyka
Właśnie niekoniecznie. Przecież można obejrzeć rzeczy, które nie są klasyką i na ich podstawie wyrobić sobie opinię.
Dyfeomorfizm napisał(a):jeśli obejrzysz "personę" i "siódmą pieczęć" i cię w żadnym stopniu nie poruszają
A co będzie jeżeli 7 pieczęcią się zachwycisz, a Persona Cię znudzi (to tylko dygresja, ale ja kojarzę Personę jak bodajże najsłabszego dla mnie Bergmana).
Dyfeomorfizm napisał(a):obejrzeć właśnie ten najbardziej klasyczny film danego gatunku
A jak ustalić, co jest tym najbardziej klasycznym filmem gatunku?
Dyfeomorfizm napisał(a):nie musi ich zapewniać mi i odwrotnie
Tutaj całkowita zgoda, ale z tego wychodząc udajesz się w dziwnym kierunku.
Dyfeomorfizm napisał(a):są też takie rzeczy, które z miejsca świadczą o ignorancji
W tym momencie stawiasz się w roli autorytetu.
Dyfeomorfizm napisał(a):zarzucenie mu braku akcji i nudy
Może napisał to w innym miejscu i przeoczyłem, ale nie zauważyłem, żeby pisał coś o braku akcji. Filmy naładowane akcją mogą być dla konkretnego odbiorcy nudne. I wprost przeciwnie takie, w których jej brakuje mogą okazać się frapujące.
Dyfeomorfizm napisał(a):poziom absurdu z którym nie da się polemizować
Uważasz, że ten film nie może być uznany za nudny?
Dyfeomorfizm napisał(a):jakbym zarzucił "odysei kosmicznej" brak ugruntowania filozoficznego
Wprawdzie oglądałem go bardzo dawno temu, ale jakiegoś poważniejszego ugruntowania filozoficznego w nim nie znalazłem.
Dyfeomorfizm napisał(a):jak słusznie zresztą zauważyłeś, większość tych filmów to klasyki
Ale zważ, że dodał, że to są wyjątki.
Dyfeomorfizm napisał(a):jeśli w kontrze do "nudnego" leone podajesz drastycznie rozwleczony, przekombinowany i martwy w środku "interstellar"
I znów piszesz o filmie rozwleczonym, przekombinowanym i martwym w środku, bo taki jest dla Ciebie.
AKT! napisał(a):zmiana życia nie odbywa się w ciągu półtorej godziny
Pewne całkiem ważne zmiany mogą odbywać się w znacznie mniejszym odcinku czasowym (chociaż i też pewnie wtedy często wcześniej następuje jakieś przygotowanie).
AKT! napisał(a):za wyjątkiem potwierdzającym regułę kryje się inna historia
Moim zdaniem dobrze użył tego określenia, bo pewnie mógłby wymienić dziewięć razy więcej klasyków, które uważa za słabe.
Artur.O napisał(a):czy bycie kanonem rzemiosła filmowego nie implikuje jednak, że są to faktycznie dobre filmy?
Nie. Czemu miałoby. Zresztą co to znaczy dobry film i czy można to obiektywnie ustalić? W kanonie (jakikolwiek by nie był) są filmy, które odbiorca uzna za dobre i takie, które odbiorca uzna za złe i pewnie każdy inne. Jeżeli ktoś uzna cały kanon za dobry to raczej nie do końca jest z nim wszystko w porządku.
Artur.O napisał(a):No, ale czy da się dojść do takiego wniosku, nie poznając najwybitniejszych dzieł z tych gatunków? Chyba jednak nie.
W moim odczuciu zdecydowanie tak. Po obejrzeniu pewnej liczby filmów z danego gatunku wiesz czy on Ci leży czy nie i zdecydowanie nie muszą być to klasyki.
Artur.O napisał(a):podobno m.in. tym się różnimy od zwierząt
Podobno i między innymi.
Dyfeomorfizm napisał(a):lista rym jest niemal perfekcyjna
Można dostać na nią jakiś namiar?
10.09.2021 06:13 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - Yacy - 06.09.2021, 10:22 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - Yacy - 07.09.2021, 08:42 AM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 07.09.2021, 03:38 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 07.09.2021, 04:37 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 08.09.2021, 10:38 AM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 08.09.2021, 02:45 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 08.09.2021, 03:42 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 09.09.2021, 10:46 AM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - meni - 09.09.2021, 08:16 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 10.09.2021, 01:19 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - kajman - 10.09.2021 06:13 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 10.09.2021, 06:34 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - Yacy - 10.09.2021, 10:45 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - Yacy - 13.09.2021, 02:42 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 22.09.2021, 01:41 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - Yacy - 27.09.2021, 10:24 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - Yacy - 27.09.2021, 10:33 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - Yacy - 28.09.2021, 01:46 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 28.09.2021, 03:14 PM
RE: Mychartsowy Top Ennio Morricone - AKT! - 28.09.2021, 04:49 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości