Post: #47

neo01 napisał(a):A może posłuchaj i sprawdź...

AKT! napisał(a):chyba byłoby zbyt logiczne xd dużo lepiej przecież snuć teoretyczne rozważania, że chyba się czegoś nie zna

Jeżeli dostaję tylko tytuł filmu to raczej w ten sposób utworu nie znajde. Jak ktoś napisze tytuł (bo wykonawca to Ennio jak mniemam) to pewnie sprawdzę.

Artur.O napisał(a):Tego akurat nie znam

To ja w skrócie: Bo właśnie kino to jest to.

santosz napisał(a):Zresztą 90 procent tzw. klasyki nie warto.

Ja bym tak dużej liczby nie podał, ale sporo klasyków uważam za beznadziejne, a sporo filmów, które mnie zachwyca raczej do klasyków nie jest zaliczanych.

AKT! napisał(a):co najwyżej wyolbrzymionymi odczuciami

Ale odczucia w znacznym stopniu decydują o naszym odbiorze filmu.

Dyfeomorfizm napisał(a):unikać dyskusji o kinie z ludźmi podpisującymi się pod opiniami jak powyższa

Rozumiem, że nie dotyczy to tylko kina. Ale ja uważam że taka dyskusja jest dobra jeżeli się w nią zanadto nie angażuje.