Post: #141

Poczekalnie:

Yacy

m.11 The Mission Theme
m.12 My Name Is Nobody - Main Theme
m.13 Il buono il brutto il cattivo (titoli)
m.14 Malena
m.15 Sixty Seconds To What?
m.16 Frantic Theme
m.17 Il tramonto
m.18 Fuga a cavallo

obserw99

Poczekalnia:
11. Valmont's GoGo Pad
12 .Canto a mia tierra
13. Sixty Seconds To What?
14. Frantic Theme
15. Love Theme from Cinema Paradiso
16. For a Few Dollars More - Main Theme
17. Malena
18. Cinema Paradiso (Main Theme)
19. Gabriel's Oboe
20. The Ecstasy Of Gold

Post: #142

Jedyny utwór, który mi się spodobał na miejscu 7. Dobrze.

Post: #143

I co teraz?

Post: #144

czekamy do jutra na decyzję Jacka

Post: #145

Wow, niezłe zaskoczenie na szczycie!

Post: #146

Dla mnie to wielki szok, że to może się w ogóle komuś podobać.

Post: #147

Zostałem zaskoczony, że już mój wybór.
Wcześniej myślałem o wykonawcach, którzy nie mieli swoich topów na żadnym forum na którym się udzielam/łem.
Ale na forum.lp3.pl dwójka z nich zaraz będzie, a trzeci musi poczekać.
Renata Przemyk miała swój top na forum.lp3.pl, ale sprawdźmy jak to będzie wyglądało na Mycharts.

Post: #148

Yahoznę liczymy?

Post: #149

No jasne. Ale ze spacją

Post: #150

hehe, to dobrze, bo jeden utwór mają mocny

Post: #151

(27.09.2021 09:35 PM)thestranglers napisał(a):  (---, ---, ---, ---, ---, ---, ---, ---, 12, 03, ---, 12, 12, 08, 08, ---) 55 Contamination

Miejsce pierwsze to szok absolutny. Film oczywiście fantastyczny i jedyny w swym rodzaju, ale czysto muzycznie jednak Morricone skomponował zdecydowanie wartościowsze rzeczy no ciekawe, ciekawe

Post: #152

Dla mnie lider to intrygujący kawałek prawie improwizowanego grania. Dałem trochę na przekór wszystkim... a widzę, że jednak znalazł on podobnych fascynatów. Czasami nie rozumiem tego forum Ale oczywiście pozytywnie.

Post: #153

Tzn to jest numer kompletnie bez melodii, w stylu muzyki współczesnej a nie filmowej, nie powstydził by się go dajmy na to Penderecki.
Ale że wygrał????
Bo krotki?

Post: #154

(27.09.2021 10:03 PM)neo01 napisał(a):  Dla mnie to wielki szok, że to może się w ogóle komuś podobać.

(28.09.2021 01:37 PM)Miszon napisał(a):  Ale że wygrał????
Bo krotki?

... bo nie głosowaliście

Post: #155

neo01 napisał(a):Dla mnie to wielki szok, że to może się w ogóle komuś podobać.

serio? ja tak miałem w sumie z dużą częścią tego zestawu, która pewnie broni się jako muzyka filmowa, ale poza tym kontekstem jawi się raczej jako ckliwa, jałowa lub generyczna; a to jest ewidentny hajlajt tego zachowawczego zestawu wychodzący poza zarówno konwencję zachodniej orkiestrowej muzyki filmowej, jak i poza opracowaną i doprowadzoną przez niego samego do perfekcji formułę muzyki spaghettiwesternowej; i dzięki temu to najbardziej wyrazista rzecz tutaj; bliżej jest mu tutaj z jednej strony do scelskiego, xenakisa czy pendereckiego, z drugiej do tuzów improwizacji jak derek bailey; i to jest dla morricone totalnie godny kontekst

Post: #156

Cóż, dla mnie to w ogóle nie brzmi jak utwór muzyczny, bardziej jak zlepek dość irytujących dźwięków, pewnie świetnie broni się jako tło do filmowej sceny, jednak jako samodzielna ścieżka to dla mnie nieporozumienie, no ale różne rzeczy mnie już na tym forum zaskakiwały, chociaż pewnie żadna tak bardzo jak ta...
A co do tej ckliwości, to ona też dla mnie była ciężka do przejścia i w sumie dlatego sobie odpuściłem, choć teraz trochę żałuję, bo kilka rzeczy mógłbym tu spokojnie wybrać.

Post: #157

(28.09.2021 03:14 PM)AKT! napisał(a):  

neo01 napisał(a):Dla mnie to wielki szok, że to może się w ogóle komuś podobać.

serio? ja tak miałem w sumie z dużą częścią tego zestawu, która pewnie broni się jako muzyka filmowa, ale poza tym kontekstem jawi się raczej jako ckliwa, jałowa lub generyczna; a to jest ewidentny hajlajt tego zachowawczego zestawu wychodzący poza zarówno konwencję zachodniej orkiestrowej muzyki filmowej, jak i poza opracowaną i doprowadzoną przez niego samego do perfekcji formułę muzyki spaghettiwesternowej; i dzięki temu to najbardziej wyrazista rzecz tutaj; bliżej jest mu tutaj z jednej strony do scelskiego, xenakisa czy pendereckiego, z drugiej do tuzów improwizacji jak derek bailey; i to jest dla morricone totalnie godny kontekst

Może i tak jest, ale nijak ma się to do tego, że akurat taki utwór wygrał na tym forum, chyba że byłbym w stanie uwierzyć, że większość użytkowników oprócz young leosi i odmóżdżającego popu słucha już tylko Pendereckiego i innych kompozytorów muzyki współczesnej

Contamination wygrał bo:
a) trolling
b) jest krótki
c) różni się zasadniczo od pozostałych zgłoszonych
d) kojarzony jest z filmem, podejrzewam, że jednym z bardziej znanych
e) niewielka liczba głosujących

Post: #158

santosz napisał(a):Contamination wygrał bo:

Genialne w swej prostocie (złożoności)?
I w sumie zgadzam się z pozostałymi podpunktami.

Post: #159

santosz napisał(a):Może i tak jest, ale nijak ma się to do tego, że akurat taki utwór wygrał na tym forum, chyba że byłbym w stanie uwierzyć, że większość użytkowników oprócz young leosi i odmóżdżającego popu słucha już tylko Pendereckiego i innych kompozytorów muzyki współczesnej

ale ja się odnoszę to tego, że kogoś szokuje, że tego można słuchać z przyjemnością, nie do tego, że wygrało, bo to zaskoczyło także i mnie

santosz napisał(a):Contamination wygrał bo:
a) trolling

większym trollingiem jest ta lista parasocjologicznych obserwacji niż oddanie głosu na najbardziej nieszablonowy utwór w jednak dosyć mdłym (choć niepozbawionym też lepszych momentów) zestawie

niewielka liczba głosujących to, podejrzewam, jedyny sensowny powód w tej wyliczance
twoje upraszczanie choćby epizodycznego docenienia awangardy mogę odczytywać tylko w kategoriach niezrozumienia sedna sprawy

neo01 napisał(a):Cóż, dla mnie to w ogóle nie brzmi jak utwór muzyczny, bardziej jak zlepek dość irytujących dźwięków

zupełnie na serio poradziłbym ci zrewidować, dla siebie samego, swoją definicję muzyki posłuchać jakichś nagrań terenowych albo, jeszcze lepiej, onkyo; wydziwić się za wszystkie czasy, że jak to może być muzyką, i totalnie otworzyć głowę na przejeżdżające pociągi, podwórkowych krzykaczy, robiących remont sąsiadów

Post: #160

Dzięki, nie czuję potrzeby takiej rewizji